Wanna czy prysznic? |
Gdzie wolicie si? k?pa?? |
wanna |
|
34% |
[ 27 ] |
prysznic |
|
32% |
[ 25 ] |
prysznic w wannie :) |
|
33% |
[ 26 ] |
|
Głosowań: 75 |
Wszystkich Głosów: 78 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 1:24 pm Wanna czy prysznic?
|
|
|
Mam do was dziewczyny (i chłopaki ) pytanie. Gdzie lubicie się kąpać? Pod prysznicem czy w wannie? a może łączycie te dwie opcje - prysznic w wannie
Ja osobiście obstaję za wanną - duża wygoda i relaks, ale według mojego M. jest to zbędny element w łazience, bo zajmuje za duzo miejsca |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 1:27 pm
|
|
|
Vanilko, u nas identycznie
Dla mnie tylko i wyłącznie wanna, uwielbiam spędzac tam dłuuugie godziny
A Ł. wyłącznie prysznic.
W naszym nowym mieszkaniu planujemy wannę z taką specjalną ścinaką składaną, żeby mi nie zachlapywał całej łazienki |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 1:36 pm
|
|
|
hmm... ja tez o czymś takim myślałam, ale mój M. jest wilbicielem ogromnych przestrzeni, więc stwierdził, że taka składana ścianka to za bardzo zabuduje łazienkę. W sumie jeszcze nie wiemy gdzie będziemy mieszkać, więc nie wiemy jak będzie wyglądać łazienka, ale juz wiem, że moge się pożegnac z wanną (nie rozumiem czemu idzie o taką głupote na noże- chyba nie mamy poważniejszych problemów ). I jeszcze jednym argumentem mojego M. przeciwko wannie z tą ścianką, jest to, że trzeba będzie nogę zadzierać jak przy wannie ...Kurcze...bo to jest wanna...
Oj nadal mnie złość bierze jak pomyślę, że mamy sie jeszcze o to kłucić...więc chyba odpuszczę i urządzać mieszkanie bedzie M. ... w końcu to za jego pieniądze będzie kupowane... |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 1:39 pm
|
|
|
Hm, nie rozumiem... Bo przecież Ty też masz tam mieszkac i czuć się dobrze prawda?
U nas własnie ta ścianka będzie kompromisem - ja wolałabym wannę wolnostojącą i najlepiej wpuszczoną w podłogę, a Ł. sam prysznic - no ale niestety, wszystko się nie zmieści (przynajmniej nie w pierwszym mieszkaniu), więc trzeba szukać rozwiązań pośrednich.
I powiem szczerze, że ja nie wyobrażam sobie życia bez wanny, szczególnie zimą... |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 1:49 pm
|
|
|
Alma...ja juz mam dość sprzeczania się na ten temat z M. , więc chyba po prostu ustąpię - skoro tak bardzo mu na tym zależy.. |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 2:22 pm
|
|
|
Kocham wannę! Prysznic lubię, ale w konkretnych sytuacjach. Niestety mam za małą łazienkę, żeby mieć jedno i drugie, więc mam wannę.
Wanna mi się bardzo przydaje do prania, do mycia żaluzji, blach z piekarnika i innych gospodarskich rzeczy, a poza tym - dla mnie jest dużo wygodniejszym rozwiązaniem dla dzieci, i małych i tych większych.
Za to dla mnie wanna ze ścianką to jest okropne rozwiązanie, wręcz żadne. Po pierwsze niebezpieczne, a po drugie niewygodne. Nienawidzę brać prysznica na stojąco w wannie. A tak w ogóle to dochodzi niewygoda mycia, gdy panele są przesuwne - nieźle trzeba się nagimnastykować, żeby wszędzie dosięgnąć w głębokiej wannie. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 3:39 pm
|
|
|
To co - lepsza zasłonka?
Bo opcja prysznica musi zostać - Ł. żywi do prysznica takie samo uwielbienie jak ja do wanny i niewygoda mu nie przeszkadza. Zasłona jest chya średnio estetyczna i nie zawsze chroni łazienkę przed zachlapaniem - zwłaszcza, jesli komuś nie robi różnicy, czy zasłonka jest wewnątrz czy na zewnątrz wanny |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 3:54 pm
|
|
|
Ja lubie kąpać się pod prysznicem, zawsze jak gdzieś jestem na wyjeździe a jest prysznic mogła bym tam siedzieć i 3 razy dziennie |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 3:59 pm
|
|
|
A może w takim razie tylko jeden panel ochronny na wannie?
Coś takiego:
lub
|
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 4:07 pm
|
|
|
a ja wolę prysznic! W domu mamy niestety wannę - bo jak był remont łazienki to mój tata i brat się uparli
Jest zasłonka i niby można brać prysznic ale w wannie nie znosze tego robić - tym bardziej że muszę go trzymać w ręku-jakoś nikt nie pali sie do pomysłu przykręcenia do kafelek uchwytu a poza tym nad wanną ciągle wisi pranie i nie bardzo jest jak
A wiecie czego najbardziej nie lubię w wannach? Mycia ich
Kryszka ma rację jeśli chodzi o dzieci-rzeczywiście prysznic przy dzieciach nie jest zbyt wygodny.
Ale co do prania w wannie... hmmm Zawsze piore w misce - w wannie zużywa się hektolitry wody... No jedynie mamy takie jedne narzuty na wersalkę których do praliki wrzucić nie można... Co wy pierzecie w wannie??? |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
Ostatnio zmieniony przez strawberrytea Sob Mar 25, 2006 4:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 4:29 pm
|
|
|
w domu w Polsce mam wanne i lubie się tak kapać, lubie czasem poczytac sobie gazetke lub zanurzyć się w pachnącej pianie. w Niemczech( jestem na stypendium do lipca) mam prysznic i tez jestem zadowolona bo zużywam mniej wody i szybciej sie wykąpie.W sumie to nie wiem na co sie zdecydyje we własny mieszanki na prysznic czy wanne. Wanna jest praktyczne jeśli chodzi o pranie czy zamoczenie firan np.Czas pokaże co wybierzemy |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 5:05 pm
|
|
|
strawberrytea napisał/a: | Ale co do prania w wannie... hmmm Zawsze piore w misce - w wannie zużywa się hektolitry wody... No jedynie mamy takie jedne narzuty na wersalkę których do praliki wrzucić nie można... Co wy pierzecie w wannie??? |
Nie, nie piorę w wannie, ale wygodniej mi wstawić miskę i wlewać wodę bezpośrednio, no i wolę zachlapać wannę niż podłogę. A nie, przepraszam, czasami piorę właśnie w wannie - bardzo zabrudzone spodnie czy kurtki, które trzeba szorować szczotą.
Alma_ - ja ci nie doradzę, bo dla mnie żadne takie rozwiązanie nie wchodzi w rachubę. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 5:34 pm
|
|
|
dzięki Kryszka za zaspokojenie mojej babskiej ciekawości
Tak to ja tez robię-tzn wstawiam miskę do wanny ale jakbnym miała brodzik to bym do niego wstawiała i chyba by nawet wygodniej było... |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 8:50 pm
|
|
|
Rano może byc prysznic, ale wieczorem nie ma jak długa kąpiel w wannie w painie, z książką w ręku............... Rozmarzyłam się |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 9:30 pm
|
|
|
Ja przez ostatnie 7 lat mieszkałam w domu gdzie był tylko brodzik i marzyłam o wannie. Dlatego właśnie w naszym mieszkanku jest wanna. Ale o ironio korzystam z niej właściwie wyłącznie jako z prysznica.... przyzwyczajenie zrobiło swoje
Dla mnie odpadała możliwość powieszenia zasłonki przy wannie . Inną opcją były tzw. parawany nawannowe - tu jest wybór albo bardzo drogie z giętego szkła (warte zastanowienia i kosztujące majątek) albo nic niewarte plastikowe przesuwane (szybko się psują, podatne na pleśń i zbytnio zabudowujące przestrzeń). Innym wyjściem było postawienie ścianki. No i wybraliśmy luksfery.... Nie ma problemu z zachlapaną łazienką, jak dotąd nie mam żadnych zastrzeżeń.
IMG_0341.JPG
|
Pobierz Plik ściągnięto 731 raz(y) 28.53 KB |
|
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 10:25 pm
|
|
|
Kotku świetne rozwiązanie obgadane z mężem i jemu też się podoba
Ja mam wannę i uwielbiam czasami wziąć taką relaksującą dluuugą kąpiel.
W naszym gniazdku (jak już będzie) to będzie obowiązkowo wanna.
Jeżeli chodzi o pranie to też wspomagam się wanną,wsadzam miskę do wanny i pranie jak trzeba inaczej cala lazienka plywalaby. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 10:28 pm
|
|
|
Lubię luksfery, ale w takim wypadku chyba bym się nabawiła klaustrofobii. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
katia
Wiek: 42 Dołączyła: 06 Lis 2005 Posty: 178 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 26, 2006 10:49 am
|
|
|
Ja uwielbiam wanne, ale z racji rozmiarów łazienki w naszym przyszłym mieszkanku, bedziemy mieć prysznic, z czego ogromnie zadowolony jest mój N.
Ponieważ moja mama uwielbia prysznic,a u mnie w domu jest wanna, więc postanowiłyśmy,że raz w tygodniu będziemy sobie robić tą przyjemnosć i sie zamieniać.Oczywiście to tylko taki żart, bo mama powiedziała,że gdy tylko bedę miała ochotę to mgę wpadać na kapiel, a ona i tak ma prysznic na działce, z którego korzysta we wszystkie weekendy. |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 26, 2006 1:45 pm
|
|
|
Przy małych łazienkach lepszym rozwiązaniem są jednak ta szklane osłony, zajmują znacznie mniej miejsca i są mniej przytłaczające. My powiększyliśmy znacznie powierzchnię łazienki i pewnie dlatego nie mam w niej poczucia klaustrofobii |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 41 Dołączyła: 06 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 26, 2006 10:13 pm
|
|
|
Pokazałam mojemu M. ten temat i obejrzelismy tez rozwiązania przedstawione przez Almę w postach o łazienkach, i muszę przyznać, że wreszcie jakoś udało nam sie porozumieć Tzn nie twierdze, że bedziemy mieli moją wymarzoną wannę, ale nie było tez zdecydowanego sprzeciwu Więc chyba muszę Wam podziękować za podzielenie się swoimi opiniami na temat mojego (i jak widze nie tylko mojego ) problemu |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 8:02 am
|
|
|
ja jestem stanowczo za wanną szczególnie zimą gdy zmarznięta wchodzę do cieplutkiej wody z pianą
Niestety D optuje za prysznicem, szybko i bez bólu
Więc jak rzyjdzie co do czego to pewnie też będzie wojna |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 9:42 am
|
|
|
Ja w swoim "nowym domu" mam prysznic z głebokim brodzikiem.
Wanna nie wchodziła w ogólę w grę bo łazienka za mała.
Ale wg mnie w domu powinna być i wanna i prysznic, a wszystko inne jest po prostu kompromisem z jakichś tam powodów, najczęściej braku miejsca.
Czasem po prostu chce się szybko umyć, a czasem trzeba się odmoczyć w gorącej wodzie i tyle.
Strasznie brakuje mi czasem wanny, np. te nieszczęsne wspomniane żaluzje nie mieszczą się ani w żadnej misce ani w brodziku, strasznie się męczę przy ich myciu. I jednak to nam kobietom chyba częściej potrzebna jest wanna, tak z autopsji, zauważyłam że tylko ja od czasu do czasu odmaczam tyłeczek w swoim głębokim brodziku i wychwalam pod niebiosa jak to dobrze że jest taki jaki jest, moje kochanie nigdy tego nie robi |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 43 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 9:51 am
|
|
|
pipi napisał/a: | I jednak to nam kobietom chyba częściej potrzebna jest wanna, tak z autopsji, zauważyłam że tylko ja od czasu do czasu odmaczam tyłeczek w swoim głębokim brodziku i wychwalam pod niebiosa jak to dobrze że jest taki jaki jest, moje kochanie nigdy tego nie robi | wiesz u mnie było na odwrót-to tata i brat chcieli wannę... Wiec chyba różnie z tym bywa |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 9:53 am
|
|
|
Gdy mieszkałam z rodzicami miałam i wannę i prysznic do dyspozycji Powiem szczerze, że w 90% korzystałam z prysznica, szybko i wygodnie. W upalne dni w każdej chwili zimny prisznic,a gdy było zimno z łązienki robiłam "saunę"
Obecnie w swoim gniazdku mamy tylko prysznic (malutka łazienka), jest ok ale brakuje mi wanny do prania czy mycia róznych rzeczy o których pisała Kryszka |
_________________
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 10:16 am
|
|
|
na co dzien prysznic. zdecydowanie. wanne lubie od czasu do czasu. tzn. zapedzam sie, ze sobei poleze, poczytam, zrelaksuje sie ... zabieram do lazienki jakies gazetki, laptopa z muzyczka, woda pachnie, ... a ja sie szybko nudze.
nie potrafie wysiedziec w wannie dluzej niz 10-15 minut ...
ale w domu chce miec wanne, bo sie czasem przydaje |
_________________
|
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 11:46 pm
|
|
|
Wanna i prysznic, a ponadto umywalka porządnych gabarytów, miejsce na fotelik i rozkoszny regalik z dużą ilością wiklinowych koszyczków oraz wieszak na puchate szlafroki. I precz z łazienkami dwa na półtora metra. To chyba zemsta socjalistycznych planerów przestrzennych na ludzie robotniczym i inteligencji pracującej miast i wsi. Za to ktoś powinien odpowiadać. Ja chcę mieć pokój kąpielowy, a nie komórkę do redukcji zanieczyszczeń . |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Czw Mar 30, 2006 11:57 pm
|
|
|
Filomena napisał/a: | Ja chcę mieć pokój kąpielowy |
Marzenia... |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 9:02 am
|
|
|
Filomena napisał/a: | Ja chcę mieć pokój kąpielowy, a nie komórkę do redukcji zanieczyszczeń . |
mnie się mimo przebudowy fotel nie zmieścił |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 9:03 am
|
|
|
Filomena napisał/a: | Ja chcę mieć pokój kąpielowy. |
moja Mama tez chciala i z tego powodu zamienila moj stary pokoj w lazienke. nie byl to moze super duzy pokoj, ale zawsze. jest miejsce na wszystko to, co sobie mama wymarzyla.
a poniewaz troche jej malo, juz mysli o zamianie mojej ciemni na mala lazieneczke z prysznicem ...
ale jak patrze na zdjecia niektorych lazienek w watku 'lazienki', to wydaje mi sie, ze ta nasza 'pokojowa', to malenstwo jest |
_________________
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 10:30 am
|
|
|
U nas bedzie wanna z prysznicem, ale nie cala zabudowana, cos mniej wiecej jak na 2 zdjeciu, ktore wstawila Alma. Ja nie cierpie "parawanow nawannowych", a moj L koniecznie chce prysznic, wiec musimy pojsc na kompromis. No i wanna musi byc koniecznie zeliwna, zaden plastik... Niestety z powodu okrutnie nietypowych wymiarow i malej lazienki bedziemy musieli robic wanne-prysznic na zamowienie |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
imbrulka
Wiek: 47 Dołączyła: 12 Lis 2005 Posty: 279 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 10:48 am
|
|
|
My na razie w naszym malutkim mieszkanku mamy tylko prysznic. Jest ok, bo z prysznica raczej czesciej sie chyba korzysta, ale jak przychodzi dlugi, zimowy wieczor to marze o goracej, dlugiej kapieli... Tak wiec w naszym domku, ktory zaczynamy remontowac bedzie i wanna i prysznic. Zdecydowalismy sie na dosc duza lazienke kosztem mniejszej sypialni, ale mysle, ze warto. Trudno wybrac co waznejsze. |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 10:57 am
|
|
|
Ja sama wlasciwie moglabym sie chyba obejsc bez wanny..... prysznic wystarczylby w zupelnosci. Ale.. pamietam, ze kiedy bylam malutka to uwielbialam godzinami przesiadywac w wannie.. mialam nawet caly zestaw zabawek kapielowych. Niedlugo sama tez bede chciala zostac mama, wiec mysle, ze wanna jest absolutnie konieczna |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 10:58 am
|
|
|
u nas teraz w mieszkanku tez mamy tylko prysznic i w tym nowym co sie wlasnie buduje tez bedzie tylko prysznic. Czasmi troche ubolewam z tego podobu bo dbrze jest wziac goraca kapiel, ale to zawsze moge pojechac do domu rodzicow oni tam maja cudna wanne i przepiekna lazinke i w suie tak chyba zostanie. Ale jak bedziemy budowac swoj dom to bedzie tam na pewno ogromna lazienka i wielka wanna:)) |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 10:59 am
|
|
|
O, właśnie FifthAvenue - świetny argument dla mnie za wanną. Dzieci wygodniej umyć w wannie niż w brodziku. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 11:07 am
|
|
|
To prawda, ale zawsze mozna wstawic gleboki brodzik i wtedy dla takiego malucha to prawie jak basen.... |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 11:08 am
|
|
|
prawda ? Niby mozna wstawic wanienke do brodzika.... ale pozniej kiedy dziecko wyrosnie z wanienki to juz "kaplica" Tylko na stojaco.
A jak ktos ma sporo pieniazkow i sporo miejsca, to tu jest fajne rozwiazanie....
Ale u nas bedzie troche "normalniej", czyli jakos tak:
|
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
Ostatnio zmieniony przez FifthAvenue Czw Maj 18, 2006 11:13 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 42 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 11:10 am
|
|
|
no tu sie nie zgodze, znajoma ma wlasnie dwoje dzieci jedno ma 6 drugie 2 latka i ma poglebiony brodzik i obie sie do niego miesza (tzn obie male dziewczynki) i bardzo im tam dobrze. Wiec jak nie ma miejsca w lazience na wanne to chyba jedyne rozwiazanie, a jak sie ma wybor to bym tez wybaral wanne |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 11:53 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | O, właśnie FifthAvenue - świetny argument dla mnie za wanną. Dzieci wygodniej umyć w wannie niż w brodziku. |
mnie na to uwage zworcila mama. i musze przyznac, ze ma chyba racje ... |
_________________
|
|
|
|
|
Magda2
Dołączyła: 09 Lut 2006 Posty: 209 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 1:43 pm
|
|
|
My mamy i wanne i prysznic. W domku, ktory "sie" buduje bedzie pokoj kapielowy na gorze i mala lazienka z prysznicem na dole |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 1:45 pm
|
|
|
Teraz mam wannę, ale w naszym mieszkanku będzie na 100% prysznic. |
|
|
|
|
Olusia
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Kwi 2006 Posty: 264 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 3:38 pm
|
|
|
A u nas będzie wanna, ja czasem lubię sobie poleżeć w cieplutkiej wodzie. |
_________________
|
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 4:57 pm
|
|
|
Drogie Forumki, mam klopot. W mojej malutkiej lazience ( 1.7x1.7m) mam wanne i zamontowalam panel prysznicowy. Niestety nie wiem, jak odgrodzic czesc prysznicowa od reszty lazienki. Moglabym wstawic szklana scianke, ale
1. moglaby zajec zbyt duzo miejsca i trudno by sie wchodzilo do wanny
2. mam suszarke nad wanna ( takie sznurki podciagane do gory), ktora spisuje sie fantastycznie i nie chce z nich rezygnowac. W przypadku sztywnej sciany ze szkla, musialabym przestac ja uzywac, lub mialabym dostep tylko do polowy.
Czy macie jakis pomysl na rozwiazanie tego problemu?
Ja juz nie wiem, co robic. Chyba zostaje mi zwykla zaslona prysznicowa, ktorej nie chce, bo wydaje mi sie, ze nie pasuje do wystroju mojej lazienki.
Niestety nie moge wkleic zdjecia, bo moj programik do zmniejszania wielkosci zdjec nie chce go otworzyc. Gdy tylko wroce do Polski, zrobie nowe zdjecie i wkleje. |
|
|
|
|
katarzynka1
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 4:59 pm
|
|
|
Kocham spędzać długie minuty w wannie z dużą ilością pianki - ale nie mam zbyt często czasu na taki luksus. No cóż prysznic musi wystarczyć a od święta długa kapiel |
|
|
|
|
Zosiek [Usunięty]
|
Wysłany: Czw Maj 18, 2006 7:30 pm
|
|
|
No to ja sie przyznam bez bicia, że biorę PRZYSZNIC W WANNIE w pełnym tego słowa znaczeniu |
|
|
|
|
Kamyk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2005 Posty: 142 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 24, 2006 2:13 pm
|
|
|
MNIE SIE WIZUALNIE NIE PODOBA TAKI KOMPROMIS, JAK PRYSZNIC W WANNIE Lubię poleżeć w wannie, ale zagłosowałam na prysznic, bo jest o wiele wygodniejszy i praktyczniejszy wg mnie |
_________________
|
|
|
|
|
Oli
Wiek: 44 Dołączyła: 12 Paź 2005 Posty: 143 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:56 am
|
|
|
Zaglosowalam na prysznic, gdyz jest tu niezastapiony, gdy jest cieplo (a cieplo jest przez wieksza czesc roku;-) , jednak w chlodniejsze , zimowe dni bardzo jest milo zatopic sie w wannie pelnej babelkow!! |
_________________ [url=http://www.pour-bientot.com][img]http://www.pour-bientot.com/3785696-1 |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:11 am
|
|
|
My właśnie postanowiliśmy, że w nowym mieszkaniu - żadnych rozwiązań pośrednich - będzie i prysznic i wanna |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:22 am
|
|
|
Też bym tak chciała Ale dopóki metraż nie pozwala to wolę wannę |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:43 am
|
|
|
Wanna Uwielbiam sie pluskać |
_________________
|
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 9:59 am
|
|
|
Alma_ napisał/a: | My właśnie postanowiliśmy, że w nowym mieszkaniu - żadnych rozwiązań pośrednich - będzie i prysznic i wanna |
a my, ze wzgledu na metraz, zdecydowalismy sie podczas remontu lazienki zrezygnowac z wanny i postawic prysznic. |
_________________
|
|
|
|
|
|