Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Alma_
Czw Lis 16, 2006 12:29 am
gdzie mieszkacie?

Gdzie mieszkasz?
Ba?uty
27%
 27%  [ 53 ]
?ródmie?cie
7%
 7%  [ 14 ]
Polesie
18%
 18%  [ 37 ]
Widzew
20%
 20%  [ 41 ]
Górna
26%
 26%  [ 51 ]
Głosowań: 196
Wszystkich Głosów: 196

Autor Wiadomość
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 40
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 11:19 pm   

szaraczarownica napisał/a:
ola88 napisał/a:
jak mieszka się na Radogoszczu ?

Dobrze, chociaż pewnie zależy którym :razz:
Na Wschodzie rewelacyjnie.


Potwierdzam :D Mieszkam tu już 23 lata i nie narzekam. Dobra komunikacja: 59 do pl Wolności, 65, 65A do Lotniska lub Nowych Sadów, 79 do pl.Barlickiego oraz 16->Kurczaki, 46 i 11, 11A->Chocianowice/Ikea, 4->Dąbrowa. Dwa bezpłatne autobusy do Leclerc i Tesco.
Sporo zieleni. Administracja dba również o najmłodszych- jest jeden centralny placyk zabaw przy pl.Słonecznym oraz kilka atrakcji na każdym podwórku. Dbają o czystość- co widać gołym okiem. Uważam, że osiedle jest dość spokojne i młode (zarówno pod względem budowlanym jak i zamieszkujących tu ludzi).
Plac Słoneczny- znajdują się tu różne sklepy spożywczo-monopolowo-przemysłowe, oddziały bankowe, poczta, weterynarz, przychodnia lekarska, fryzjer, kwiaciarnia, apteka, kantor. Przy krańcówce jest niezawodna "Biedronka" :wink: i apteka całodobowa.
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 11:59 pm   

A nam się dziś urodził pomysł z mieszkaniem na Obywatelskiej na osiedlu Oaza nad Jesieniem :)
_________________
 
 
espina 


Wiek: 43
Dołączyła: 25 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 9:09 pm   

ola88 napisał/a:
A nam się dziś urodził pomysł z mieszkaniem na Obywatelskiej na osiedlu Oaza nad Jesieniem :)

też o tym myśleliśmy. i nadal nam chodzi po głwoie, choć ostatnio bardziej arboretum na łukasińskiego.
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 9:50 pm   

espina, to może warto ? :) My prawie już pewne że tam zamieszkamy, chociaż jeszcze w tym tygodniu odwiedzimy na Karolewskiej dewelopera i zobaczymy jakie tam są mieszkania.
Tylko trochę obawiam się tego, bo jak coś to kupimy ok. 50m2. Łazienka, pokój i kuchnia z aneksem. Nie wiemy czy to dobre rozwiązanie. Jednak póki co za szybko dziecka mieć nie będziemy, a jednak jak będzie to przecież też nie musi mieć swojego pokoju. Dopiero jak urośnie. Też z taką myślą, że jak by była potrzeba sprzedawać, to łatwiej sprzedawać takie nowe niż te starsze.

espina, a który budynek myśleliście?
_________________
 
 
espina 


Wiek: 43
Dołączyła: 25 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:01 pm   

pierwotnie myśleliśmy o tym najbardziej odsuniętym od ulicy.
ale biorąc pod uwagę kwestie z kredytem (niestety sprawa się rypła ze względu na moje zwolnienie i nadchodzący macierzyński) to prawdopodobnie oaza nie wypali. dlatego zainteresowaliśmy się arboretum, bo 1. chyba jednak bardziej nam ta lokalizacja pasuje, 2. będzie oddawane wtedy gdy będziemy mogli wziąć kredyt, a w oazie może już nie być wtedy wolnych mieszkań.
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:11 pm   

espina napisał/a:
a w oazie może już nie być wtedy wolnych mieszkań.
No tak z tego, co nam Pani powiedziała, to te najbardziej osunięte od ulicy,czyli ten budynek C są już sprzedane. My co jedynie możemy mieć budynek A, trochę tak blisko Obywatelskiej. A że Łodzi nie znamy, to nie wiemy jaki tam ruch uliczny jest. Ale chcemy też żeby okna / balkon nie wychodził bezpośrednio na tą ulicę.

Pod koniec tygodnia ostatecznie wyjaśni się gdzie zamieszkamy :) bo jeszcze chcemy się przejechać na Karolewską i zobaczyć jakie tam są mieszkania. Chociaż te na Obywatelskiej bardziej nam się podobają ze względu na to że są 4 piętra.
_________________
 
 
espina 


Wiek: 43
Dołączyła: 25 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:18 pm   

dziś właśnie tamtędy przejeżdżaliśmy i... jeśli miałabym mieszkać w budynku przy ulicy to jednak bym się nie zdecydowała :? zwłaszcza z oknami na tę stronę. biorąc pod uwagę ruch uliczny to jest to kolejny argument za arboretum - niby przy rzgowskiej, ale jednak odsunięte od ulicy i zaraz jest park obok.
co do karolewskiej nie wypowiadam się, bo słabo znam tamte okolice. a co tam się buduje?
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:25 pm   

Jedno właśnie mieszkanie nam Pani pokazywała w budynku środkowym, jeśli do poniedziałku nie dostaną pieniędzy to będzie do sprzedania.
Nam z tych co pokazywała Pani, bardziej podpasowały te co mają okna na drogę wyjazdową. Z tego co też mówiła, to pierwszy budynek jest jeszcze nie zamieszkały.

Myśleliśmy też o 3 pokojowym. ( 2x Pokój i kuchnie z aneksem) ale raczej na coś takiego nas stać nie będzie. I wybierzemy pokój i kuchnie z aneksem. Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie będzie dobre i że ciasno nam nie będzie.

Na Karolewskiej buduje Hirny Bd S.A. znaczy się już wybudowane i można kupować.

Najgorzej boję się o komentarze o deweloperach, bo ludzie różne rzeczy piszą.
_________________
 
 
espina 


Wiek: 43
Dołączyła: 25 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:29 pm   

ola88 napisał/a:
Najgorzej boję się o komentarze o deweloperach, bo ludzie różne rzeczy piszą.


dokładnie, ale tu chyba nie ma mądrego... komentarz może być dobry, a trafisz źle i jest problem, albo na odwrót.
najgorsze, że to tyle kasy kosztuje. u nas dochodzi jeszcze kwestia sprzedaży obecnego meiszkania i zgrania tego w czasie :/
ale trzeba być dobrej myśli. :)
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:36 pm   

espina napisał/a:
u nas dochodzi jeszcze kwestia sprzedaży obecnego meiszkania i zgrania tego w czasie :/
to jesteście nawet w dobrej sytuacji niż my. Bo my nic nie mamy i na całość trzeba kupować mieszkanie. Przeraża myśl kredytu na 30 lat.... ale cóż inni też tak robią i z tym żyją. Powtarzam sobie, że będzie dobrze :)
Mam nadzieję, że się uda i będę mogła założyć swój wątek mieszkaniowy :)
_________________
 
 
espina 


Wiek: 43
Dołączyła: 25 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 14, 2010 10:42 pm   

nie wiem czy w lepszej, bo mieliśmy już jedno podejście do sprzedaży i okazuje się, że to nie taka łatwa sprawa. ale wierzę, że nam się uda w odpowiednim czasie i jakoś to zgramy.
wizja kredytu jest okrutna, ale fakt - skoro inni dają radę, to my nie damy?! pewnie że damy!! tak więc głowa do góry i daj znać jaką decyzję podjęliście. powodzenia!!
_________________
 
 
sachmet 


Dołączyła: 17 Kwi 2010
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 15, 2010 1:07 pm   

Obecnie Zarzew, koło Św. Anny
_________________



Dzienniczek ==> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11479
 
 
randomgirl 

Dołączyła: 17 Sty 2010
Posty: 276
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:31 am   

My jeszcze w Łodzi, ale za tydzień wyprowadzamy się do Poznania na stałe :smile:
_________________

 
 
ardillaroja 

Wiek: 52
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 51
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 6:40 pm   

ożywię wątek, mieszkamy na Dąbrowie/ Zarzewiu, niestety średnio mi się to kojarzy, jestem osaczona rodziną ex-narzeczonej, ale same wiecie kredyty i te sprawy! państwo nie sprzyja rodzinie
 
 
M_and_M 
Michałowa :)


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 563
Skąd: teo, widzew
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 8:00 pm   

jeszcze przez chwilke Teofilów, a zaraz Widzew-okolice Tesco. moze będę miec jakąs forumkową sąsiadkę? bo poki co zadnych tam znajomych :(
_________________
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 8:41 pm   

M_and_M w takim razie będziemy sąsiadkami :)
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
kariczeq 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2009
Posty: 1076
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lip 18, 2011 9:51 am   

Ankieta jest tendencyjna, bo bierze pod uwagę tylko Łódź ;) , a ja od urodzenia mieszkam w Zgierzu tylko z Nowego Miasta przenoszę się na Osiedle 650-lecia :) , mąż ostatnią przeprowadzkę miał z Widzewa do Zgierza (do mnie :) )
_________________


udanego dnia Gość
 
 
M_and_M 
Michałowa :)


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 563
Skąd: teo, widzew
Wysłany: Pią Lip 29, 2011 5:09 pm   

Mika napisał/a:
M_and_M w takim razie będziemy sąsiadkami :)


no to pięknie :)
_________________
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 47
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Pią Lip 29, 2011 5:28 pm   

ciekawa jestem ile jest forumowiczek z Kanzasu i okolic
- zgłaszam się z żabiczek :)
_________________
 
 
gosza 


Dołączyła: 24 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 8:51 pm   

A ja Retkinia, od zawsze, na zawsze :)
_________________
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 8:54 pm   

my na Kozinach 8)
_________________
 
 
 
asia7 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 8:25 am   

Niestety Teofilów...
plus jest taki, że komunikacja b. dobra bo to skrzyżowanie Aleksandrowskiej i Traktorowej (chociaż i tak jeździmy głównie autem), drugi plus to to, że wynajęliśmy biuro jakieś 500 metrów od domu, więc zawsze w 10 minut pieszo można dojść.
Minus jak dla mnie jest taki, że nie ma gdzie iść tu na spacer, żadnych parków, mało zieleni itp... wcześniej z rodzicami mieszkałam na Starych Bałutach koło parków (Promienisty, Helenowski) i jak dla mnie było super bo lubię zieleń

ola88 ja nie wiem czy jeden pokój to dobre rozwiązanie nawet dla 2 osób... wielu naszych znajomych, którzy mieszkają w kawalerkach narzekają - tzn. jedno chce iść spać, drugie ogląda tv itd... ja bym chyba wolała na waszym miejscu kupić większe mieszkanie (chociaż 2 pokoje) w starszych blokach niż kupować nowe ale małe... my np. nie zamierzamy sprzedawać naszego jak będziemy się przeprowadzać tylko je wynająć tak aby np rata kredytu na dom spłacała się sama...
_________________
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 1:11 pm   

ciesz się,że w ogóle w L:odzi. My mieszkamy w Konstantynowie, w domu rodziców narzeczonego, z oddzielnym wejściem na parterze.
Mamy jeden pokój i kucnnię- wchodzi sie z dworu od razu do kuchni a z kuchni do pokoju. No plus łązienka :P
Ciężko jest z jednym pokojem. Dwa pokoje to niesamowity luksus. Gdybym miałą zdolnośc kredytowa i kupowała mieszkanie- to byłby pierwszy wyznacznik!
_________________
 
 
asia7 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 1:24 pm   

Karolina1984 napisał/a:
ciesz się,że w ogóle w L:odzi. My mieszkamy w Konstantynowie, w domu rodziców narzeczonego, z oddzielnym wejściem na parterze.
Mamy jeden pokój i kucnnię- wchodzi sie z dworu od razu do kuchni a z kuchni do pokoju. No plus łązienka :P
Ciężko jest z jednym pokojem. Dwa pokoje to niesamowity luksus. Gdybym miałą zdolnośc kredytowa i kupowała mieszkanie- to byłby pierwszy wyznacznik!


no my mamy 2 pokoje i jak dla mnie super bo nie musimy siedzieć sobie na głowie cały czas, do tego nie ma problemu z pooglądaniem tv, pracą czy nauką jak drugie z nas robi coś innego, niestety mieszkanko ma tylko 36 m2 więc jest malutkie, ale póki nie mamy dzieci spokojnie nam wystarcza :)
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 2:43 pm   

Karolina1984, myslę że nieco marudzisz, ja mieszkam w Konstantynowie :roll: , mimo ze stąd nie pochodzę ( przyjechałam za mężem) nie jest mi jakoś szczególnie źle, co więcej nie wyobrażam już sobie powrotu do Łodzi. Tu jest spokojniej, ciszej, wolniej. Pracujemy w Łodzi, ja do pracy samochodem jadę krócej niż koleżanka z Bałut. Komunikacja miejską jedziemy podobnie. Jeśli czegoś mi brakuje na miejscu to jadę do Lodzi. Traktuje to jakbym mieszkała na Retkini i miała pojechać do centrum. Jak dla mnie jest tylko jeden zdecydowany minus mianowicie brak nocnej komunikacji.
Też mieszkaliśmy w jednym pokoju ale ze wspólnym wejściem i innymi pomieszczeniami z teściami, a że chcieliśmy się usamodzielnić to wynajeliśmy mieszkanie dwupokojowe. I jak na razie chwalimy sobie to rozwiązanie.
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 4:28 pm   

wiesz ja wiem,że ludzie chwalą sobie mieszkanie tutaj. Tyle,że jak wiesz- są 2 Konstantynowy :) Jeden to właśnie ludzie głównie z Łodzi, głównie nowe osiedla domków. Tam jest super. Ja mieszkam obok placu Wolności. Czyli Konstantynów drugi- stare domy i mieszkania socjalne. tej części NIE lubię :wink:
_________________
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 47
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 6:42 pm   

ppola napisał/a:
arolina1984, myslę że nieco marudzisz, ja mieszkam w Konstantynowie :roll: , mimo ze stąd nie pochodzę ( przyjechałam za mężem) nie jest mi jakoś szczególnie źle, co więcej nie wyobrażam już sobie powrotu do Łodzi. Tu jest spokojniej, ciszej, wolniej. Pracujemy w Łodzi, ja do pracy samochodem jadę krócej niż koleżanka z Bałut. Komunikacja miejską jedziemy podobnie. Jeśli czegoś mi brakuje na miejscu to jadę do Lodzi. Traktuje to jakbym mieszkała na Retkini i miała pojechać do centrum. Jak dla mnie jest tylko jeden zdecydowany minus mianowicie brak nocnej komunikacji.


a ja się pod tym podpisuję obiema łapkami
_________________
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 9:08 pm   

no ale może mieszkacie w łądniejszej części niż tzw "meliniarnia" :roll:
_________________
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 7:28 am   

A ja mieszkam w Łęczycy, kawałek do Łodzi mam, ale nie jest źle. Myślę, że nie umielibyśmy przestawić się na mieszkanie w dużym mieście, wolę właśnie mniejszą miejscowość lub wieś - cisza i błogi spokój :)
_________________


 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 7:48 am   

asia7 napisał/a:
ja nie wiem czy jeden pokój to dobre rozwiązanie nawet dla 2 osób... wielu naszych znajomych, którzy mieszkają w kawalerkach narzekają - tzn. jedno chce iść spać, drugie ogląda tv


jak dobrze, że my nie jesteśmy tak wymagający :) Mieszkamy w jednym pokoju i nie mam problemu z tym, że ja oglądam film na jednym laptopie a mąż swoje programy na drugim. Gdyby nie to, że jeszcze trochę i urodzi się dziecko, nie zamieniłabym tych naszych małych 27m. No ale z dzieckiem to będzie z czasem trudniej. Dlatego pewnie za 2-3 lata pomyślimy o czymś większym. Ale na pewno też na kozinach. No chyba że do tego czasu coś się zmieni.
_________________
 
 
 
asia7 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 1:14 pm   

misia-misia napisał/a:

jak dobrze, że my nie jesteśmy tak wymagający :) Mieszkamy w jednym pokoju i nie mam problemu z tym, że ja oglądam film na jednym laptopie a mąż swoje programy na drugim. Gdyby nie to, że jeszcze trochę i urodzi się dziecko, nie zamieniłabym tych naszych małych 27m. No ale z dzieckiem to będzie z czasem trudniej. Dlatego pewnie za 2-3 lata pomyślimy o czymś większym. Ale na pewno też na kozinach. No chyba że do tego czasu coś się zmieni.


P akurat takie mieszkanie dostał po dziadkach więc pewnie jakby to był 1 pokój to byśmy mieszkali w jednym pokoju przynajmniej póki co, natomiast nie do końca rozumiem decyzje zakupu nowego 1-pokojowego mieszkania (tzn z rynku pierwotnego) jeśli za te same pieniądze można kupić i wyremontować mieszkanie 2-pokojowe z wtórnego rynku.
_________________
 
 
mala_mk 

Wiek: 45
Dołączyła: 26 Cze 2008
Posty: 153
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 6:11 pm   

Konstantynów - bardzo lubię :) Chodziłam tam do liceum i wspominam to szalenie miło i mam ogromny sentyment do tego miasta. Moi rodzice jak się dowiedzieli gdzie wybrałam szkołę, to się złapali za głowę, a ja sobie spokojnie dojeżdżałam z Łodzi i po drodze spotykałam się ze znajomymi, którzy do szkoły przemieszczali się pomiędzy dzielnicami Łodzi i podróż zajmowała nam tyle samo czasu.
ppola napisał/a:
Tu jest spokojniej, ciszej, wolniej
i dlatego szukałam tam miejsca na osiedlenie się. Stało się co prawda inaczej, ale z pewnością byłabym zadowolona mieszkając w samym Konstantynowie lub okolicy.
_________________
 
 
wiolancia 


Wiek: 46
Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 383
Skąd: Lutomiersk
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 8:13 pm   

Ja mieszkam w okolicy Kanzas czyli w Lutomiersku-cisza,spokój,można się wyspać bo nie przeszkadzają hałasy z zewnątrz...Nie wyobrażam sobie mieszkania w Łodzi.Do Łodzi to tylko na zakupy,albo do pracy :smile: ...
_________________
 
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 8:21 pm   

U nas mały tzw. update :wink:

Po półtora roku mieszkania na Chojnach, od 18 grudnia ubiegłego roku mieszkamy hmm.. dla mnie to centrum, ale załapaliśmy się, że należymy do Łódź Widzew. Od Targowej na wschód już Widzew, do Galerii Łódzkiej mam 5 min, więc absolutnie nie czuję się jakbym na Widzewie mieszkała :)

wiolancia napisał/a:
Nie wyobrażam sobie mieszkania w Łodzi

A ja sobie nie wyobrażam nie mieszkać w sercu tego miasta. :smile:
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 9:41 pm   

hm, gdyby udało mi się znaleźć pracę w Łodzi, to pewnie do Kanzas bym inaczej podchodziła. a tak w Łodzi tylko bywam w Tesco całodobowym, w ogóle nie czuję,że mieszkam blisko dużego miasta,poza tym mieszkam na starym,, zaniedbanym osiedlu, więc jakoś szału nie ma :?
_________________
 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 10:56 am   

asia7 napisał/a:
wcześniej z rodzicami mieszkałam na Starych Bałutach koło parków (Promienisty, Helenowski) i jak dla mnie było super bo lubię zieleń


Ja też tam mieszkałam z Rodzicami i chętnie bym wróciła w te okolice :)

My mieszkaliśmy najpierw na Teofilowie na Wici, później na Pasjonistów, potem Dąbrowa -Tatrzańska a teraz Retkinia. Nigdy nie lubiłam Retkini i bardzo nie chciałam tu mieszkać, ale trafiła się okazja i się zdecydowaliśmy... na razie jest całkiem fajnie ;) pod nosem biedronka, tesco, lidl, ryneczek, place zabaw, przedszkole, komunikacja niezła itp :) no i jest spokojnie.
_________________
 
 
juta79 


Wiek: 45
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 1:14 pm   

A ja mimo że niedługo sie przeprowadzam do trochę większego mieszkania to dalej będą to Koziny a tak chciałam wrócić na Retkinie :cry:
_________________

 
 
 
klara76 


Wiek: 47
Dołączyła: 06 Sie 2006
Posty: 538
Skąd: łódź-bałuty
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 1:30 pm   

z mamą mieszkałam na Polesiu przy pl Hallera; później wynajmowaliśmy mieszkanie na Limanowskiego na przeciwko Dekompresji; teraz mieszkam na Bałutach (okolice Łagiewnickiej - Inflanckiej - Franciszkańskiej) - nigdy nie lubiłam Bałut - ale trafiło się mieszkanie, na które nas było stać no i mieszkam - w sumie blisko wszędzie, tylko do pracy mam daleko :(
_________________
 
 
 
mała9364 


Wiek: 41
Dołączyła: 03 Lut 2009
Posty: 458
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 3:00 pm   

A my od 3 lat mieszkamy na Polesiu.Mamy 2 minuty na rynek Barlicki.Ale w przyszłości mamy w planach budowę domku :smile:
_________________


 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 12:21 am   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
All-me 


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Kwi 2011
Posty: 1018
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 12:46 am   

Juz za miesiąc olechów :)
_________________

Nasz Skarbeczek
 
 
Happy Mummy 

Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 549
Skąd: Łódź/Szkocja
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 9:03 am   

Ja zanim sie vyproadziłam to mieszkałam całe życie na Piotrkovskiej za Magdą ;)
_________________

 
 
kasia_m 

Wiek: 40
Dołączyła: 05 Paź 2010
Posty: 113
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 8:29 pm   

Dąbrowa w planach przeprowadzka ale też zostanie Dąbrowa
 
 
malinka1984 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 987
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 8:34 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
malinka1984


 
 
Gahanova 


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lut 2012
Posty: 454
Skąd: Miasto mostow
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 9:20 pm   

Byl Widzew. :)
_________________

Moje slubne perypetie
 
 
justine81 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2009
Posty: 595
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 11:14 pm   

Gahanova napisał/a:
Byl Widzew. :)
bardzo długo a od 2 lat na Radogoszczu Zach. i bardzo sobie chwalę :)
_________________

Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968
 
 
Morfii 
Firma


Wiek: 40
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 61
Skąd: Łódź, Rąbień
Wysłany: Nie Lut 19, 2012 11:29 pm   

Było śródmieście tzn. Sienkiewicza 79
 
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 40
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 4:14 pm   

Częściowy powrót na stare śmieci, czyli Radogoszcz Wschód - częściowy, bo tym razem Sitowie.
I strasznie się cieszę, że już nie mieszkam na Teofilowie, bo
asia7 napisał/a:
Minus jak dla mnie jest taki, że nie ma gdzie iść tu na spacer, żadnych parków, mało zieleni itp...

I do tego dosyć ruchliwa ulica oraz okoliczny ośrodek handlu pod samymi oknami.
Teraz mam ciszę, spokój i masę miejsc do spacerów :)
_________________

 
 
Aliana 


Dołączyła: 05 Lis 2010
Posty: 97
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 27, 2012 1:32 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

Ostatnio zmieniony przez Aliana Pią Kwi 27, 2012 1:35 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 40
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 27, 2012 4:15 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl