Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Pamiętniki, Dzienniki
Autor Wiadomość
Agniesia 


Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 77
Skąd: Lubin
  Wysłany: Pią Paź 01, 2004 7:59 pm   Pamiętniki, Dzienniki

Od 3 klasy podstawówki z większymi lub mniejszymi przerwami piszę Pamiętniki. Czy ktoś z Was też ma takie zboczenie? Czy przechowujecie wspomnienia na kartkach papieru?
Ja postanowiłam nie wyrzucać wspomnień, chcę przekazać te Pamiętniki córce - jak będę ją miała.
_________________
Kocham Krzysia ;P
Nasz dzień: 16 lipca 2005
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 9:31 pm   

Agniesia, to nie zboczenie. :wink:
Zaczęłam pisać pamiętnik w połowie podstawówki, skończyłam 6 lat temu, czyli szmat czasu.
Tego lata pewnego dnia wczytałam się w te zapiski i to było niesamowite uczucie . Powróciły sytuacje, osoby (część z nich zupełnie wyleciała mi z głowy), moje przemyślenia i rozterki sprzed wielu lat. Jak taka podróż w czasie. :)
Tak mi się to spodobało, że po sześciu latach przerwy powróciłam w sierpniu do pisania pamiętnika. :D Szkoda mi tylko trochę tych kilku lat przerwy, bo okazuje się, że był to przełomowy okres mojego życia. :(
_________________
 
 
tynencia 


Wiek: 43
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 39
Skąd: Pabianice
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 9:41 pm   

ja też dość długo pisałam pamiętniki. niestety nie wszystkie przetrwały.część spaliłam, bo nie mogłam znieść swojego wizerunku sprzed tych paru lat, a i dzieciom nie byłoby czego pokazać.
 
 
Kasia21 


Wiek: 41
Dołączyła: 29 Sie 2004
Posty: 233
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 10:08 pm   

Ja przez kilka lat pisałam pamiętnik, ale jakos mi to mineło.
_________________
Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....
 
 
 
Magdzia 


Wiek: 44
Dołączyła: 06 Maj 2004
Posty: 347
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 10:58 pm   

W szkole podstawowej i sredniej pisalam. Potem zaniechalam i raczej nie mam ochoty powrocic. Pewna forma pamietnika jest moja strona internetowa. Wszystkie wspomnienia przechowuje w sercu, nie potrzebuje zapisac ich na kartce.
 
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Sob Paź 02, 2004 1:47 pm   

Magdzia napisał/a:
Pewna forma pamietnika jest moja strona internetowa.

Jest różnica, pamiętnik jest dla mnie (i może w przyszłości dla potomnych :wink: ), natomiast prywatne strony internetowe lub blogi wykluczają prywatność i intymność. :? Może je przeczytać każdy.
_________________
 
 
Kiwax 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Mar 2004
Posty: 324
Skąd: Łódź/Zgierz
Wysłany: Sob Paź 02, 2004 5:40 pm   

Nigdy nie miałam zapędów w tym kierunku. podczas mojego pobytu w Rzymie zapisywałam luxne złotw mysli, które zazwyczaj mnie nachodziły pod prysznicem, na kartkach w kalendarzu na dany rok.Ale to nie był pamiętnik. Kalendarze zaraz na początku nowego roku wyrzucałam. Teraz też jakoś nie czuję potrzeby przelewania wszystkiego na papier. A te najglębsze przeżycia, najpiękniejsze i njagorsze chwile noszę w sercu. Na kartce mógłby je jeszcze ktoś niepowołany przeczytać :lol: A po co?? Tym bardziej, że teraz musiałabym pisać o tym jak bardzo tęsknię do przeszłości, nawet tej sprzed roku....
_________________
Kiwax zamężny :)
---------------------
 
 
 
Agniesia 


Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 77
Skąd: Lubin
Wysłany: Pon Paź 11, 2004 11:54 pm   

Asiek napisał/a:
Magdzia napisał/a:
Pewna forma pamietnika jest moja strona internetowa.

Jest różnica, pamiętnik jest dla mnie (i może w przyszłości dla potomnych :wink: ), natomiast prywatne strony internetowe lub blogi wykluczają prywatność i intymność. :? Może je przeczytać każdy.


Tu się zgadzam. Już kilkakrotnie próbowałam przekonać się do blogów... ale stwierdziłam, że zawsze ktoś mnie rozpozna, a czasem chcę pozostać incognito. Potrzebuję mieć trochę siebie tylko dla siebie. Czasami piszę o takich rzeczach, że mi wstyd rozmawiać o nich nawet z moją przyjaciółką, czasami pisze pod wpływam chwili i wtedy wszystko widzę w czarnych barwach (łącznie z moim Boysem) - a po dniu złość mija, a notatka wydaje się bez sensu.

Przeglądałam ostatnio te pamiętniki (a jest co przeglądać) i zauważyła, że notatki pojawiają się najczęściej, gdy czuję się baaaaaaaaaardzooooooooo smutna, albo bardzo happy - niestety z przewagą tych pierwszych. To znaczy chyba, że bardzo wszystko przeżywam i nie chcę nikomu robić przykrości.... (bo wolę sama z sobą przemyśleć sprawę - a potem dopiero działać).
_________________
Kocham Krzysia ;P
Nasz dzień: 16 lipca 2005
 
 
Magdzia 


Wiek: 44
Dołączyła: 06 Maj 2004
Posty: 347
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Paź 12, 2004 12:47 am   

Agniesia napisał/a:
Już kilkakrotnie próbowałam przekonać się do blogów... ale stwierdziłam, że zawsze ktoś mnie rozpozna, a czasem chcę pozostać incognito. Potrzebuję mieć trochę siebie tylko dla siebie.



Mnie jest obojetnie czy mnie ktos rozpozna, a jesli juz to dlaczego nie? Po to mam strone, zeby pochwalic sie swoimi osiagnieciami, podzielic swoimi radosciami. O smutkach nie pisze, bo ich zwyczajnie nie mam. A pozatym pisze tylko to co chce by zostalo ujawnione, cala reszte zachowuje w swoim prywatnym swiecie.
 
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 10:32 pm   Pamiętniki

Prowadzilyście kiedyś pamiętniki?
Ja mialam 12!!!!!
Spalone wszystkie!
Jak jest u Was?
_________________
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 9:29 am   

Ja pisałam pamiętnik na przełomie ósmej klasy szkoły podstawowej a pierwszej i drugiej klasy liceum, chyba wyrzuciłam już. :lol:
_________________
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 9:34 am   

Mam pamiętnik z ostatnich lat podstawówki, kiedy to szalałam za pewnm przystojnym brunetem :lol: , mam trochę wspomnień z liceum też związanych z pewnym kolegą ale innym już 8) a i z początku studiów :30:
Nie wyrzucam i nie palę! Lubię o tego wracać :30:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
sękuś 

Dołączyła: 04 Sie 2004
Posty: 95
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 9:37 am   

Ja zaczęłam pisać pamiętnik w wieku 10 lat i piszę go do dzisiaj, już się sporawa kupka zeszytów uzbierała. Generalnie zawsze lubiłam pisać, to mi w pewien sposób pomaga, to taka moja terapia. Bardzo przyjemnie jest się czasami cofnąć w czasie i poczytać o sobie........ :D
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 11:35 am   

Zaczynałam i zarzucałam pisanie pamiętnika chyba z milion razy :) Lubię pisać, ale nigdy nie starczyło mi silnej woli, żeby prowadzić pamiętnik w miarę regularnie :( W pierwszej fazie związku z Mefiu listy do Niego stanowiły forme pamiętnika, ale już dość dawno nie pisaliśmy do siebie :) Teraz niedawno się zebrałam i napisałam długi list, ale jeszcze trzy tygodnie i żadne listy nie będą potrzebne :)
_________________

 
 
 
dorota20w 


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Sie 2005
Posty: 144
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 6:24 pm   

Pisze pamietnik "Papierowy" juz od 8 lat :D ale równoczesnie pisze tez bloga bo czasami jakos łatwiej zapisac mi cos na klawiaturze, a czasami zapisuje cos na jakiejs wolnej karteluszcze i wklejam tasma do pamietnika :D ale ogólnie to pisze bo przekonałam sie juz jak miło jest czytać takie wspomnienia i o wielu rzeczach sobie przypominac :D
_________________



http://lemontea.blox.pl/html
 
 
Zosiek
[Usunięty]

Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 6:42 pm   

W szkole średniej namiętnie pisałam pamiętnik (wyszło tego 4 bruliony) ale aktualni enie mam czasu choć lubie siegać po napisane i wspominac!
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 1:18 pm   

nie pisalam i nie pisze...nie mialabym gdzie ich trzymac i z reszta nie chcialabym zeby je ktokolwiek czytal wiec po co mialabym je prowadzić? zebym pozniej chowała albo je spaliła ?
:]
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 2:58 pm   

Ja kiedys pisałam dużo. Trwało to może ze 3 lata ale było to przed szkoła średnią. Mam zapisane 3 zeszyty 120-sto kartkowe. W moich paietnikach wklejała zdjęcia i różengo rodzaju pamiiątki. Teraz można się nieźle usmiać czytając to. Tym bardziej że pierwszy pamiętnik zaczęłam pisać jak kończyłam 3 klasę podstawówki. Potem miałam długa przerwę i wróciłam do pisania w 5 klasie chyba. Fajnie mi się to czyta bo opisywałam tam nawet spotkania z moim przyszłym mężem. Znalismy się 4 lata zanim zaczęlismy byc razem. Spotykalismy się czasem u mojego kuzyna. Fajnie to sie teraz czyta. Wiecie ja miałam 10 lat jak poznałam mojego narzyczonego więc tylko można sobie wyobrazić co sobie myslałam za głupoty. A jak teraz to czytam to pokładam sie ze smiechu. Z reszta dałam te pamietniki do przeczytania mojemu miskowi. Nie mam co ukrywać. On wie praktycznie o wszystkim. Nieźle żeśmy sie ubawili czytając to razem :) . ?ałuje że teraz nie pisze. Po prostu nie mam czasu.
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
Ilona83 


Wiek: 41
Dołączyła: 18 Sty 2007
Posty: 166
Skąd: Brzeziny
Wysłany: Pią Mar 16, 2007 10:58 pm   

ach co to były za czasy gdy był czas i spokój i pisało sie pamiętniki :]
A teraz pozostał skrócony czas na pisanie bloga :)
_________________

 
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 12:02 pm   

ja też pisałam kiedyś pamiętnik, ale z tego co pamiętam dość szybko mi się to znudziło :)
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
soseczka 

Dołączyła: 07 Lis 2006
Posty: 164
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 12:27 pm   

ja tez kiedys pisalam pamietnik jak chodzilam do szkoly podstawowej ale pozniej mi przeszlo i cieszę się z tego powodu. :)
_________________
...:::21.07.07:::...

.. :::GDYBY NIE TY.....
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sob Mar 17, 2007 7:05 pm   

a ja zawsze chciaŁam pisać pamiętnik ale brakowaŁo mi samozaparcia i dyscypliny.
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 11:43 pm   

ja kiedyś robiłam "podejścia" do pisania pamiętnika. Przez jakiś czas to nawet mi się udawało.Ale nie na długo. Teraz zmobilizowałam się do pisania wirtualnego pamiętnika czyli misiowego bloga i... nawet mi to idzie 8)
_________________
 
 
 
Ela_i_Adam 


Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 860
Skąd: łódź-widzew
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 12:09 am   

ja kiedyś pisałam pamiętnik i miałam przez to spore kłopoty bo wpadł w niepowołane rece i ktos za dużo się dowiedział :? to nie są miłe wspomnienia wiec na pewno nie wróce do pisania. zdecydowanie bardziej wole pisać listy :) Adaś ma wszystkie które pisałam do niego jak był w wojsku (a ja mam te które on pisał :) ) lubimy do nich wracać :)
_________________

Kocham Cię Adasiu :) 21.07.2007!!!!!!
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Nie Mar 18, 2007 11:39 am   

my też z Crissem mamy nasze listy
mimo, że Criss nie byŁ w wojsku a dzieliŁa nas tylko trasa "14" no i spotykaliśmy się dość często też do siebie pisaliśmy. Lektura tych listów po kilku latach faktycznie jest niesamowita :D
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 11:46 am   

my też z M. do siebie pisaliśmy. przez prawie 2 lata byliśmy oddaleni od siebie o 200 km i spotykaliśmy się co tydzień, dwa. straszne czasy :( jak dobrze, że już od 4 lat mieszkamy ze sobą :) i tamte czasy nie wrócą :)
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
Ilona83 


Wiek: 41
Dołączyła: 18 Sty 2007
Posty: 166
Skąd: Brzeziny
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 6:30 pm   

a to internetowy pamiętnik który prowadzę już ponad rok :lol:
bujająca-w-obłokach
_________________

 
 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 9:47 am   

Ja kiedyś pisałam pamiętnik. Sporo mi się ich nazbierało, leżą sobie teraz, czytam sobie je nieraz i łezka się w oku kręci i pośmieje się :) super tak powspominać :)
_________________
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Wrz 10, 2007 2:31 pm   

Ja nigdy nie pisałam pamietnika. I nie żałuję :)
 
 
juliazuk 


Wiek: 43
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 336
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 11:02 am   

sękuś napisał/a:
Generalnie zawsze lubiłam pisać, to mi w pewien sposób pomaga, to taka moja terapia. Bardzo przyjemnie jest się czasami cofnąć w czasie i poczytać o sobie........ :D


Mogę się pod tym podpisać .
Podobnie, jak Agniesia, piszę pamiętnik od 3 klasy podstawówki. Zapisuję najtajniejsze myśli i przeżycia. Takie, które na daną chwilę są najgłębiej w sercu. Przechowuję stare w domu u rodziców. A gdy ostatnio je czytałam, powróciły wspomnienia... Te złe i dobre. A niektóre przemyślenia setnie mnie rozbawiły.
I tak piszę dalej. Może to co dziś jast trudne i boli za kilka lat mnie wzruszy, lub rozbawi... Oby
_________________




9.08.2008 r.
 
 
misiao1983 
To sem ja


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Lut 2009
Posty: 1365
Skąd: To tu, to tam...
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 4:36 pm   

Ja pisałam pamiętnik. Mam 4 grube zeszyty zapisane krateczka pod krateczką dzień po dniu. Miałam wtedy 16- 17 - 18 lat - jakoś tak. Mam te pamiętniki do tej pory i w życiu nie chciałabym, by ktokolwiek je przeczytał, są takie "bardzo moje" - uczucia, przemyślenia. wydarzenia, a że był to okres dojrzewania to działo się oj działo :) ) Jak teraz niedawno trochę je sobie podczytywałam, zdałam sobie sprawę jak wielu rzeczy z mego życia nie pamiętam, ilu osób już nawet nie kojarzę. Czasem śmieję się z nich, bo naprawdę można boki zrywać (np już znam datę i godzinę kiedy pierwszy raz w życiu poszłam na wagary :) , ale też dociera do mnie jak głupim się jest w wieku nastu lat :) Mimo wszystko to były wspaniałe czasy i strasznie żałuję, że zaprzestałam pisania. To jest super pamiątka.
A wy pisałyście / piszecie?
_________________


 
 
martka 


Wiek: 40
Dołączyła: 13 Sty 2009
Posty: 170
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 7:53 pm   

Pisałam, oj pisałam. Ale w jeszcze "glupszym" okresie niż Ty, miasiao1983. Miałam wtedy 13-15 lat i gorący okres biegania za chłopakami. Dużo dzialo się w tych pamietnikach. Dawno już do nich nie zaglądalam, ale gwarantowany ubaw po pachy :smile: " Kocha, nie kocha, spojrzal na mnie to moze jednak kocha :)
Właściwie to zainspirował mnie ten temat, zeby wrócic do ich lektury. Wspomnienia piekna rzecz :]
_________________
Nasz magiczny dzień: 17.04.2010r.
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 7:56 pm   

Tez pisałam i kiedyś znalazłam je przypadkowo, a po przeczytaniu spaliłam...bo myślałam ze się spale ze wstydu :twisted:
Nie ma jak blog można skasować :twisted:
 
 
yennefer 

Dołączyła: 14 Wrz 2008
Posty: 641
Skąd: nowhere
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 10:45 pm   

Audiolka napisał/a:
Tez pisałam i kiedyś znalazłam je przypadkowo, a po przeczytaniu spaliłam...bo myślałam ze się spale ze wstydu :twisted:

Też tak zrobiłam :-?
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 10:53 pm   

A ja mam chyba 2 lub 3 zeszyciki zapisane :) ale fajnie tak po paru latach przeczytać co tam się pisało :) śmiać się można, a ile wtedy miłości się miało :D kłótnie z przyjaciółkami... :D ....ale swoją drogą mam nowy pamiętnik zapiski od połowy września :) fakt nie pisze w nim tak namiętnie, ale troszke już kartek zapisanych :)
_________________
 
 
misiao1983 
To sem ja


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Lut 2009
Posty: 1365
Skąd: To tu, to tam...
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 1:11 am   

martka napisał/a:
Miałam wtedy 13-15 lat i gorący okres biegania za chłopakami.
martka napisał/a:
" Kocha, nie kocha, spojrzal na mnie to moze jednak kocha
to ja chyba była spóźniona :) bo u mnie tak było w wieku 16 -18- i każdy dzień w pamiętniku zapisany kolejną miłością,spojrzeniem,gestem, słowem, skoro pow. NP. TAK tzn. że mu zależy, a jak pow NP. TAK tzn. że kocha, a skoro spojrzał i powiedział to już znaczy że... i tak w kółko, nie licząc już ile miłości naraz miałam 8)
_________________


 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 11:46 am   

Też miałam okres w swoim życiu kiedy pisałam pamiętnik. U mnie zaczęło się od tego że pani w szkole kazała całej klasie przez tydzień pisać pamiętnik- miało to być swego rodzaju ćwiczenie na gramatykę. Mnie to się jednak tak spodobało, że nie zaprzestałam po tygodniu.Miałam wtedy ok 15 lat, a skończyłam pisanie mając 18.Bardzo miło wspominam ten okres mojego życia, niemal każdy wieczór z długopisem w ręku...Ile tam było uczuć, marzeń, emocji...To wszystko było dla mnie tak intymne, że nie chciałam się z kimkolwiek i kiedykolwiek tym dzielić, więc mój pamiętnik...poszedł z dymem :(
_________________
 
 
kakonka 
Ptysia


Wiek: 38
Dołączyła: 18 Lut 2008
Posty: 1805
Skąd: Zgierz/Aleksandrów
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 10:00 am   

Audiolka napisał/a:
Tez pisałam i kiedyś znalazłam je przypadkowo, a po przeczytaniu spaliłam...bo myślałam ze się spale ze wstydu :twisted:


Moje znalazłam, podczas przeprowadzki :) a wtedy po dotarciu do"nowego" domku usiedliśmy z K. i śmialiśmy się do rozpuku. jestem bardzo sentymentalna, dlatego też leżą w pudle, gdzieś na dnie szafy, może za kilka lat znów do nich dotrę...:D
_________________
 
 
_karolka_ 

Wiek: 34
Dołączyła: 16 Wrz 2007
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 11:29 pm   

Ja miałam specjalny zeszyt z koleżanką i w gimnazjum i liceum zawsze na lekcjach sobie pisałyśmy o wszystkim. Jak czasem to poczytamy to boki zrywać :P W 2 klasie liceum to chyba zapisałyśmy 2 zeszyty 90 kartkowe i to kratka pod kratką :D
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 4:06 pm   

Ja wiele razy próbowałam ale szybko mnie to nudziło.Jakoś nie miałam zapału do tego :roll: A szkoda bo fajnie by było teraz sobie powspominać :(
Kiedyś jak byłam jeszcze małym szkrabem w podstawówce to pisałam trochę :P i po paru latach jak to poczytałam to spaliłam zeszyt bo myślałam,że ze śmiechu pęknę :jumpingmrgreen: takie głupoty tam popisałam :wstyd:
Zdecydowanie wolę pisać wiersze i później do niech wracać i czytając powspominać :buja w oblokach:
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 4:08 pm   

kakonka napisał/a:
jestem bardzo sentymentalna, dlatego też leżą w pudle, gdzieś na dnie szafy, może za kilka lat znów do nich dotrę...


tak jak ja!

Mam 2 pamiętniki z liceum i są dla mnie swietną pamiątką. wcale nie jest mi wstyd za pewne sytuacje, w koncu człowiek dojrzewa (mam nadzieję:) i uczy się całe życie.
Pisąłam nieregularnie, ale zawarłam tam wiele wydarzeń i przemyślen z okresu później podstawówki/wczesnego liceum, pierwszy pocałunek, zadurzenia..bezcenne są opisy, jak poznałam Ł na obozie, moje przemyślenia potem, wspólne wyjścia..pamiętam, jak po przeczytaniu świetnej ksiązki lub obejrzeniu dobrego filmu siadałam w nocy przy świecach i przy ulubionej muzyce opisywałam jakie wrażenie na mnie zrobiły:):)
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Wrz 27, 2010 4:11 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl