Do kobiet - czy Wasi mężczyźni...? |
Autor |
Wiadomość |
Ida i Maciej
Dołączyła: 19 Sie 2008 Posty: 72 Skąd: Lodz/Londyn
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 2:10 pm
|
|
|
a u nas M. gotuje:) i robi to wysmienicie i na dodatek sie przy tym relaksuje!!cudna sprawa |
_________________
4 Lipca 2009 |
|
|
|
|
ollik
Dołączyła: 11 Lut 2008 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 1:50 pm
|
|
|
Ja jestem antytalentem do gotowania. Mój mąż natomiast zupełnie przeciwnie, gotuje super. Mam wielkie szczęście z nim . |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 2:19 pm
|
|
|
Kurcze a moj poszedl na latwizne stwierdzil ze ja świetnie gotuje to on sie nie wtraca. Jedynym wyjatkiem jest danie ktore sama bym swietnie przygotowala ale tutaj udaje ze ja nie potrafie i ze on to lepiej zrobi a sa to frytki ze smazonym serem a no i jeszcze nalesniki Te dwa dania robi samodzielnie bo ja teoretycznie nie mam o tym pojecia Coz facetow trzeba czasem wielbic za ich dzialania nawet najmniejsze |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2008 7:13 pm
|
|
|
U nas mąż bardzo często gotuje, częściej niż ja. Ale on to po prostu uwielbia(chyba wrodził się do swojej mamy ). |
_________________
|
|
|
|
|
joannakarolina
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Maj 2008 Posty: 401 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 10:56 pm
|
|
|
Mój K. robi pyszne spagetti, a jeśli chodzi o inne potrawy to jeszcze nie wiem, okaże sie po ślubie ale muszę powiedzieć, że bardzo chętnie pomaga mi w kuchni jak jest u mnie i ja gotuję obiad więc myślę, że nie będzie problemu jak będzie musiał coś przygotować, napewno się dogadamy |
_________________ Pozdrawiam
Asia
===> 19.06.2010 r. |
|
|
|
|
Martita
Mamunia Jasiunia:)
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lis 2005 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 10:40 am
|
|
|
U nas też gotuje Bartek. Ja tylko wtedy jak trzeba, tzn. jak on jest w praca, a ja siedzę w domu. Robi to lepiej ode mnie i bardzo lubi. Jak dla mnie minął się z powołaniem |
_________________ |
|
|
|
|
dominiqsz
Wiek: 40 Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 1224 Skąd: Aleksandrów Ł.
|
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 10:53 am
|
|
|
Dominik nie gotuje... ja się tym zajmuje, a gdy ja mam dość to jemy na mieście. |
_________________
|
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 07, 2009 9:38 am
|
|
|
Mój mąż świetnie gotuje, ostatnio zrobił przepyszne sajgonki |
_________________
|
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 9:51 am
|
|
|
Moje kochanie niestety nie gotuje, ale nauczyłam go juz robić kolorowe kanapki pelne warzyw - bo kiedys to cienko, zadnego warzywa nie jadl |
_________________ |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 11:54 am
|
|
|
Jak chce to gotuje Czasem jest to dla mnie bardzo męczące, bo wtedy następuje chwila pt "sto pytań do Kasi" i absolutnie wszystko musi zgadzać się z wykorzystywanym przez niego przepisem ale idzie mu coraz lepiej, ostatnio nawet zrobił mi danie własnego pomysłu |
_________________
|
|
|
|
|
paulinkaaMU
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1509 Skąd: Pabianice/Wrocław
|
Wysłany: Pon Lis 16, 2009 6:27 pm
|
|
|
u nas chyba tak po połowie, bo mój T. pracuje na 3 zmiany, więc kto jest w domu, ten robi obiad, żeby byl gotowy jak wróci ta druga połówka;) a powiem wam, ze smacznie i z pomysłem gotuje, lubi też eksperymentować, tak, że nie raz mnie juz zaskoczył czymś nowym |
|
|
|
|
fretka
Dołączyła: 21 Gru 2009 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 10:53 am
|
|
|
U nas jest pól na pól,jak ktos ma ochotę to gotuje,gorzej jest jak żadne z nas nie ma... |
|
|
|
|
agulka1989
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 2973 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 10:57 am
|
|
|
Mój Z gotuje niesamowicie
czasami aż mu zazdroszczę, bo ja niektórych potraw nie umiem zrobić tak pysznych jak on...
Poza tym ja np. nie umiem gotować zup. No kompletnie mi to nie wychodzi a zupy w wykonaniu Z są przepyszne |
_________________
|
|
|
|
|
Aga1986
Żołnierzowa Żona
Wiek: 38 Dołączyła: 15 Wrz 2009 Posty: 1572 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 11:17 pm
|
|
|
hmm mojemu Ł się zdarza... ale najpierw ja musze przygotowac wszytskie składniki i powiedzieć mu co i jak ma zrobić
takze od gotowania jestem ja, a od zmywania Ł ogromnie mnie to cieszy bo gotować bardzo lubię i całkiem nieźle mi to wychodzi (zupełnie się nie chwaląc ) za to zmywania nie cierpię |
_________________
Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje... |
|
|
|
|
madzienia
Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 8:04 am
|
|
|
Gratuluje mężów bo mój M podejrzewam ze nawet wode potrafi przypalic |
|
|
|
|
narka20
Dołączyła: 18 Lip 2008 Posty: 78 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 12, 2010 4:29 pm
|
|
|
U nas gotuje mąż a ja się ucze dopiero ) |
_________________ AnEtKa )
żona od 15.08.2009 |
|
|
|
|
Agata1234
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 553 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 4:57 pm
|
|
|
Nie lubi gotować, ale jak już mu się zdarzy to jest pyszne i zazwyczaj wymyślne.
Na szczęście mamy zasadę kto gotuje nie zmywa, a ja tego nie lubię więc taki układ mi bardzo odpowiada. |
|
|
|
|
Yoanna
mamuśka
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 1441 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 07, 2010 1:54 pm
|
|
|
Mój uważa się za mistrza w kuchni...nie pozwala mi nawet wchodzić do kuchni jak coś przygotowuje i robi naprawdę pyszne dania. |
_________________ |
|
|
|
|
mimozamimoto
Dołączyła: 14 Maj 2010 Posty: 4 Skąd: Aleksandrów
|
Wysłany: Nie Maj 16, 2010 6:57 am
|
|
|
Lubię gotować dla Niego , ale są potrawy, w których nigdy Mu nie dorównam:-) |
_________________
|
|
|
|
|
Magdzik [Usunięty]
|
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 7:25 pm
|
|
|
Moje słonko lubi wyszukiwać w internecie przepisy i czasem coś gotuje.Najbardziej lubi robić spagetti i sałatki.I muszę przyznać,że świetnie mu to wychodzi |
|
|
|
|
Catylyn89
Wiek: 34 Dołączyła: 03 Kwi 2013 Posty: 1836 Skąd: Krk
|
Wysłany: Pon Lis 30, 2015 12:41 pm
|
|
|
Mój mąż uwielbia gotować... Jego specjalnością są makarony, risotto i wszystkie wypieki. Ostatnio zrobił kruchą tartę z crème brûlée Lubię patrzeć jak pichci w kuchni |
_________________
|
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2015 10:38 am
|
|
|
U nas zazwyczaj gotuję ja, ale jak jest potrzeba to mąż też coś upichci. Za to spaghetti z sosem z pomidorów robi tylko on. I świetnie mu to wychodzi |
_________________
|
|
|
|
|
ithanielle
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Wrz 2013 Posty: 1947 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2015 11:48 am
|
|
|
Mój mąż nie gotuje - ale wynika to z naszego podziału obowiązków, on zajmuje się remontem, ogarnianiem piwnic, pieca, itp. - a ja sprzątam, gotuję i piorę.
Jesli jednak potrzebna mi jego pomoc np. w okolicy Świąt, to bardzo chętnie pomaga w kuchni. |
_________________
|
|
|
|
|
herbatnik
Wiek: 34 Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2015 12:27 pm
|
|
|
U nas jest podobnie jak u ithanielle, ja gotuję,bo mamy taki podział obowiązków. Kiedy ja nie mam czasu, mąż bez problemu zastąpi mnie w kuchni. Na początku naszej znajomości i związku często się u niego stołowałam,bo potrafi zrobić podstawowe potrawy obiadowe
Za to chętnie pomaga mi, kiedy przygotowuję jedzenie na jakieś przyjęcie. Tu coś pokroi, tam coś pomiesza |
_________________
|
|
|
|
|
|