Kwiaty - a może z nich zrezygnować? Wierszyki |
Autor |
Wiadomość |
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 9:50 am
|
|
|
To jest swietny pomysl. Ja i moj narzeczony chcemy zamiast kwiatow kupony lotto |
|
|
|
|
oleczkaaa
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Wrz 2007 Posty: 55 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 10:11 am
|
|
|
ciesze sie ze Ci sie podoba...ja pomysle nad ta karma dla psow jeszcze...(choc niewatpliwie glupio to bedzie wygladalo no ale biedne pieski chca papu )...kupony tez rozwaze |
_________________ 08.08.2008 r. Moja MAGICZNA data |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 10:18 am
|
|
|
My od dwóch koleżanek dostaliśmy zdrapki. Wygraliśmy 16 zł i za wygrana sumę kupiliśmy kupon lotto |
|
|
|
|
oleczkaaa
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Wrz 2007 Posty: 55 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 10:19 am
|
|
|
hehe no to niezle w sumie tez fajny pomysl |
_________________ 08.08.2008 r. Moja MAGICZNA data |
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 10:30 am
|
|
|
My ostatnio jak byliśmy na ślubie koleżanki do koperty oprócz pieniążków, włożyliśmy dwa kupony, spodobało się młodym zresztą często zdarza mi się kupować kupony jako dodatki do prezentów, wiem, że marna szansa na wygrane, ale kto wie także jestem za. |
_________________
|
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 41 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 2:24 pm
|
|
|
Mnie ten pomysł też się nawet podoba, ale raczej nie będę prosić gości o kupony, może ktoś sam wpadnie na ten pomysł
edit: usunęłam część posta nie na temat po połączeniu dwóch podobnych wątków - kryszka |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez kryszka Pon Wrz 24, 2007 10:11 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 1:14 pm
|
|
|
Fajny pomysł. Nam zawsze pod choinkę babcia do pieniążków dodaje kupony, a rodzice dostają od nich w prezencie sam kupon. Dziadki wychodzą z założenia, że jak ktoś wygra to zawsze będzie się mówić, że się dostało od dziadków np 4 mln zł.
Ale nigdy nie pomyślałam, że to też jest fajny prezent ślubny. |
|
|
|
|
zabeczka
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 143 Skąd: obywatelka swiata
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2007 6:15 pm to swietny pomysl
|
|
|
uwazam ze takie kupony to duzo lepszy pomysl niz kwiaty,chyba go sama wykorzystam,kolejny raz przekonuje sie ze nie ma to jak forumowiczki |
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 12:51 am
|
|
|
My jesteśmy już zdecydowani-chcemy zamiast kwiatków od gości na slubie pieniązki tzn nie dla siebie oczywiście świadkowie będą zbierać do puszki darowaną kaskę a potem chcemy ja przekazać jakiejś osobie potrzebującej (jakieś chore dziecko, hospicjum czy coś takiego). Kwiatki sa piekne lecz i tak zwiędną, a dla niektórych osób te pieniązki to naprawdę skarb...
Może ktoś zna jakąś osobę potrzebującą, mającą np chore dziecko, której moglibyśmy darować tą kaskę (wolelibyśmy osobe z Łodzi lub najbliższej okolicy, żebyśmy mogli wcześniej się z nia spotkać)? |
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 11:38 am
|
|
|
a ja muszę przyznać że nasi goście wspaniale spisali się z prośby o maskotki lub książki.Otrzymaliśmy blisko 70 maskotek, 25 książek, 2 lalki i 4 inne zabawki - a zanieśliśmy to wszystko to dwóch szpitali na odziały dziecięce - wszystko wręczaliśmy dzieciakom osobiście - niesamowite uczucie - dzieci były bardzo zaskoczone i strasznie się cieszyły z takiej niespodzianki było warto |
_________________ |
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 11:51 am
|
|
|
A ja teraz trochę żałuję, że nie poprosiliśmy właśnie o maskotki czy np artykuły dla niemowląt czy zabawki...kwiaty były piękne, ale szybko zwiędły a tak chociaż sprawilibyśmy niespodziankę dzieciom. Dostaliśmy trzy maskotki, ale je zostawiliśmy sobie i jedną dużą skarbonkę do której wrzucamy drobne za które sprawimy sobie coś extra |
_________________
|
|
|
|
|
fastyna
rudzielec :)
Wiek: 39 Dołączyła: 28 Wrz 2007 Posty: 582 Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 7:23 am
|
|
|
My chcemy zbierać pieniądze na hospicjum w którym Mój jest nadwornym muzykiem Jakiś czas temu młodzi też dla nich zbierali pieniążki i wyszło tego ponad 2000 |
_________________
|
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 1:29 pm
|
|
|
a my ostatnio zmienilismy zdanie... w sumie ten pomysł został nam zasugerowany przez wiele osób po kolejnych wygranych
dlatego poprosiliśmy gości o kupony toto lotka , warto spróbować swojego szczęścia |
|
|
|
|
Kejti
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 86 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 1:48 pm
|
|
|
My tę kwestię uzgodniliśmy praktycznie bez słów. Jako że oboje jesteśmy wielbicielami wszelkich stworzeń oraz rodzinką dla dwóch przygarniętych przez nas kocich sierotek, do zaproszeń dołączymy następujący anons:
"Kochani Goście!
Pragnąc podzielić się naszym szczęście z najbardziej potrzebującymi, a jednocześnie zapominanymi, wyrażamy szczerą nadzieję, że przychylicie się do naszego apelu, aby zamiast planowanego zakupu kwiatów przynieść niepotrzebne koce i karmę dla zwierząt, które to rzeczy trafią do ich Schroniska.
Kwiaty zwiędną i uschną, a pełna miska jedzenia i kocyk pachnący dobrym człowiekiem da bezdomnemu serduszku choć namiastkę ciepła, radości i miłości" |
_________________
|
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 2:06 pm
|
|
|
a macie juz transport załatwiony tych rzeczy spod kościoła? przecież goście muszą gdzieś to komus przekazywać.... nie łatwiej było zrobić zbiórkę pieniązków na schronisko a potem za te pienaidze zakupic tego typu rzeczy? |
|
|
|
|
Kejti
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 86 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 2:17 pm
|
|
|
Nie, rzeczy spokojnie spakuje się do naszego prywatnego autka, wejdą bez problemu do bagażnika. Potem zabierze się mokrą karmę do domu, resztę zostawi, a na następny dzień pracujący pojedzie z tym majdanem do schroniska |
_________________
|
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 2:27 pm
|
|
|
iw trakcie ślubu zamierzacie Wy się tym zajmować? myslę, że warto kogoś do tego wytypować... poza tym żebyście się nie zdziwili z tym zmieszczeniem się, nie znam oczywiście Twoich gości, lecz moi znajomi jak prosili o maskotki na slub to niestety ale do auta sie nie zmieściły i był problem, bo para młoda pakowała te misie (a raczej świadkowie) do samochodów gości, a potem przepakowywali na sali-trochę dziwacznie to wyglądało |
|
|
|
|
Kejti
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 86 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 2:59 pm
|
|
|
Wszystko jest wstępnie ustalone, osoby wyznaczone samochód dodatkowy też się znajdzie, nie ma obawy, nie będę z tego rezygnować tylko dla mojej wygody. Już od dawna pomagam schroniskom na różne sposoby, a oni naprawdę tego potrzebują...
Ja mogę nawet ręcznie to wszystko upychać i przekładać sama jak będzie trzeba, mam gdzieś swoją próżność i wygodę. Nie kocham zwierząt tylko od święta i tylko jak widzę wzruszające obrazki na Animal Planet.
Cel mamy jeden - zebrać karmę i koce, tego nie będzie znowu tak wiele, bo też nie mamy wielu gości. A jeśli to ma być moim kosztem lub kosztem tego, że będzie "dziwacznie wyglądało" - trudno |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 5:05 pm
|
|
|
Kejti na pewno wszystko będzie zorganizowane idealnie. Ważne żebyście mieli zapewnione wolne bagażniki i ręce do pomocy. Na pewno zagrożenia dla panny mŁodej noszącej worki z karmą nie będzie
Fajnie, że Olcia byŁa tak miŁa i zwróciŁa twoją uwagę na tą kwestię. |
|
|
|
|
Kejti
Wiek: 43 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 86 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Mar 26, 2008 5:57 pm
|
|
|
Wiem, że fajnie
Ja się nosze z takim pomysłem już od dawna, dlatego obmyślone mam już raczej wszystko w tej kwestii. Rąk do pomocy też nie zabraknie - od czego to mam czterech braci, hę? ;-P |
_________________
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 10:36 am
|
|
|
a u mnie będą kwiaty. Normalnie jestem ich przeciwniczką, ale jakoś nie mam pomyslu na co w zamian, ktory przekonałby wszystkich. Rozmawiałam z Irkiem i Mama, ale oni jakos nie chca sie dac przekonać. a to przeciez nie tylko moja decyzja... |
|
|
|
|
sistermonn
:)
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lip 2007 Posty: 905 Skąd: Łódź - Górna
|
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 11:23 am
|
|
|
My też chcieliśmy prosić o kupony totolotka w formie wierszyka na zaproszeniu, ale jak sie okazało, było by zbyt dużo naćkane i zrezygnowaliśmy, więc pewnie tradycyjnie i u nas pojawią się kwiaty |
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 11:51 am
|
|
|
dlatego my zrobiliśmy wkładki do zaproszen |
|
|
|
|
sistermonn
:)
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lip 2007 Posty: 905 Skąd: Łódź - Górna
|
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 12:20 pm
|
|
|
dobry pomysł i tak robie winietki i będę kupować materiały więc i wkładki mogę zrobić
thx |
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 12:29 pm
|
|
|
postaram sie dziś wkleić do mojego dzienniczka fotkę moich wkładek więc możesz sobie na nia spojrzeć jak wyglada |
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 11:22 pm
|
|
|
jestem po rozmowie z rodzinami na temat zamiany kwiatow na zdrapki i kupony totolotka. Coz, raczej nie spotkało sie to z akceptacja, padlo nawet stwierdzenie ze to szczyt materializmu. Damy sobie wiec spokoj... Kwiaty zostają... |
|
|
|
|
Geebril
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Mar 2008 Posty: 98 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 09, 2008 3:53 pm
|
|
|
Sajonara6 napisał/a: | przy zapraszaniu na ślub cywilny prosiliśmy gości żeby nie przynosili ze sobą kwiatów tylko karty z życzeniami, które potem wkleimy do księgi ślubnej na pamiątkę |
Ja tak sobie właśnie umyśłiłam, żeby zamiast kwiatków poprosić gości o kartki z życzeniami od serca albo jakimiś dobrymi radami bo zostanie ładna pamiątka i będę za lat dziesiąt mogła dokładnie sobie przypomnieć, kto był na moim ślubie i czego mi życzył a jeśli ktoś uzna, że taka kartka to za mało (bo np. planowałby zakup wiązanki za 50 zł a kartka to chyba nie więcej niż 10) to zaproponuję, żeby dorzucił nam do niej właśnie kupon lotto bo po kwiatach to jednak mi nic nie zostanie (a podobno wolno suszyć tylko wiązankę ślubną i to tylko po to, żeby ją spalić w pierwszą rocznicę ślubu )
Natomiast uważam, że książki to nie jest najlepszy pomysł. O ile jakieś fajne wino można znaleźć w cenie średniej wiązanki, o tyle ładne i dobre książki potrafią być naprawdę drogie. A mnie osobiście głupio by było dać komuś w prezencie książkę wydaną byle jak i z byle jaką zawartością - być może dlatego, że sama kocham książki a piszę to dlatego, że właśnie o taki zamiennik kwiatów poprosili młodzi, do których idę na ślub i nie wyobrażacie sobie ile już czasu spędziłam w księgarniach (zwykłych i internetowych) szukając odpowiedniej książki na ten prezent nie tylko dla siebie, ale i dla babci a i jak się pewnie niedługo okaże i dla rodziców osobiście jakoś mnie to nie boli, bo w księgarniach mogę spędzać godziny i nie żal mi ani jednej minuty, i jestem gotowa na książkę wydać ostatnie pieniadzę (taki mój nałóg ) ale wyobrażam sobie, że mnóstwo ludzi, ma dokładnie odwrotne odczucia, zarówno w kwestii czasu, jak i pieniędzy... |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 10:05 pm
|
|
|
Poza tym z książkami to tak trudno trafić. Ale pomysł z kartkami bardzo mi się podoba. |
|
|
|
|
Agha [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 2:18 pm
|
|
|
Tak z kwiatami zawsze jest problem, jedyny pomysł co z nimi zrobić to albo zawieść na cmentarz albo pod pomnik papieża.
My chcieliśmy zamieścić na zaproszeniach wierszyk, ale zamiast kwiatów goście przynosili kupony Totka, ale niestety text się nie komponował.
Jeżeli podczas zapraszania goście będą się nas pytali czy może zamiast kwiatów chcemy coś innego zaproponujemy albo lotka albo coś słodkiego. Ostatnio odchodzenie od kwiatów stało się tak popularne, że goście sami się pytają.
A jeżeli jakaś ciocia czy babcia kupi kwiaty - nic się nie stanie. |
|
|
|
|
milenkaone
Wiek: 41 Dołączyła: 01 Kwi 2008 Posty: 25 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 1:09 pm
|
|
|
Mojej mamy koleżanki córka z wtedy jeszcze narzeczonym prosili o kupony totka i wyobraźcie sobie ze wygrali prawie 100 000 zł... |
_________________
|
|
|
|
|
fewka
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Mar 2008 Posty: 196 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 1:36 pm
|
|
|
Tak my też chcemy totka...Tańsze niż kwiaty a nadzieja zawsze jest... |
_________________
|
|
|
|
|
marta_s3
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Gru 2007 Posty: 185 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 1:41 pm
|
|
|
My też postanowiliśmy, ze zamiast kwiatów chcemy kupony Lotka. A może uda się dopomóc szczęściu i wygramy choć trochę kaski.
Mój kumpel też chciał kupony Lotka. Dostali ich naprawde mnóstwo i później jak sprawdzali czy coś wygrali to niestety okazało się, że nawet trójki nie mieli. Mam nadzieję,że my chociaz symboliczna trójeczke trafimy. |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 2:07 pm
|
|
|
my mielismy dwie trojeczki :)) i nawet wiemy, od kogo :)) reszte kupomow zostawilam na pamiatke :)) |
_________________
|
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 10:37 am
|
|
|
przyznam, że bardzo fajny pomysł z tym totkiem, zwłaszcza, że "zagrałam" może raz w życiu, jak była jakaś kumualcja
myślę, że parę bukietów będzie oczywiście miło dostać, niech przypominają mi o miłych chwilach i po weselu, ale z ogromną ilością kwiatów rzeczywiście nie za bardzo jest co zrobić
my ostatnio na weselu daliśmy maskotkę, i kilka osób poszło w nasze ślady, a że panna młoda spodziewa się dziecka to tym bardziej maskotki były na miejscu |
_________________
www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl |
|
|
|
|
Aga23021983
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lis 2007 Posty: 231 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:38 pm informacja na zaproszeniu że nie chcemy kwiatów
|
|
|
Macie jakiś pomysł jak umieścić na zaproszeniu informacje że nie chce się otrzymać kwiatów??
Wymyśliłam że zamiast kwiatów chcielibyśmy kupon totolotka, słodycze albo wino tylko nie wiem jak ubrać tw wszystko w wierszyk!!! Może macie taki tekst na swoim zaproszeniu albo otrzymanym od kogoś???? |
_________________
|
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 38 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:43 pm
|
|
|
Aga, a może coś takiego
Goście Drodzy, Goście Mili
radość byście Nam sprawili,
w przyszłość Naszą inwestując
kupon totka lub słodycze Nam darując,
oszczędzając kwiatów moc,
co by zwiędły w jedną noc
no i jak? |
_________________
|
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:49 pm
|
|
|
Super |
_________________
|
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 38 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:02 pm
|
|
|
Nasi drodzy goście!
Chociaż kwiaty bardzo kochamy,
to w dniu naszego ślubu, ogromną prośbę do Was mamy:
O winko lub słodycze byśmy poprosili,
-ogromną radość tym byście nam sprawili
|
_________________
|
|
|
|
|
aaniaa
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Kwi 2008 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:59 pm
|
|
|
Klaudynko bardzo fajne , oryginalne. |
_________________ aaniaa
|
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 10:03 pm
|
|
|
Klaudynka, Ty to sama wymyślasz, czy ściągasz skądś te wierszyki? Bo mi się bardzo podobają. |
_________________
|
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 38 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 10:05 pm
|
|
|
1. Zmodyfikowany przeze mnie z internetu na potrzeby Agi
2. 100% mojego talentu
|
_________________
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 10:40 pm
|
|
|
oto moje cos (jeszcze do dopracowania)
Drogi Gosciu, jesli chcesz Nas obdarować
a tradycji za bardzo sie nie trzymasz,
podaruj Nam różę, totka lub butelkę wina |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 10:36 am Re: informacja na zaproszeniu że nie chcemy kwiatów
|
|
|
Aga23021983 napisał/a: | Macie jakiś pomysł jak umieścić na zaproszeniu informacje że nie chce się otrzymać kwiatów?? |
Wątek jako powtórzony połączony z istniejącym.
Przeczytaj proszę posty wzwyż. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
elka85
Wiek: 38 Dołączyła: 22 Sty 2008 Posty: 410 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:44 pm
|
|
|
My zamierzamy delikatnie poprosic przy zapraszaniu, zeby goście zamiast kwiatów przynieśli jakieś winko czy książkę...Tylko z doświadczenia znajomych wiem, że starsi goście i tak przynoszą kwiaty, bo uważają, że inacej nie wypada, bo taka jest tradycja... |
_________________
|
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 4:13 pm
|
|
|
Nie da się zmusić gości do niczego. Możemy co najwyżej poprosić o coś innego zamiast kwiatów. Ja bardzo lubię kwiaty i nie będę żałować jak ktoś przyniesie zamiast totków kwiaty |
|
|
|
|
miluka
Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 122 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 11:07 am
|
|
|
My na dole zaproszenia dołączylismy wierszyk, że za kwiaty brdzo dziękujemy i prosimy o jakies drobiazgi dla dzieci z domu dziecka. Kwiaty zaraz po slubie trafiłyby do samochodowego bagażnika i później jest z nimi tylko więcej kłopotów. Ale to wszystko zalezy kto co lubi akurat dla nas sa zbyteczne. |
|
|
|
|
Dorotka847
Wiek: 39 Dołączyła: 19 Gru 2007 Posty: 426 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Lip 02, 2008 3:38 pm
|
|
|
Kwiatki dostawać jest bardzo miło, chociaż wiem, że w takiej ilości i po przejazdach samochodem pewnie długo nie postoją . Jednak jakoś dziwnie było by mi sugerować gościom, co mają mi przynieść na ślub (szczególnie tym starszym). Wiec nic nie piszemy, co nam, kto przyniesie będziemy zadowoleni . |
_________________ |
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 06, 2008 3:01 pm
|
|
|
Zgadzam się z Dorotką847. Nie chce niczego narzucać gościom. O ile zapewne słyszeli i pogodziliby się z dawaniem maskotek czy przyborów szkolnych zamiast kwiatów (nad czym kiedyś się zastanawialiśmy), to zamienniki w postaci książek, wina, karmy dla zwierząt czy drobnych kwot pieniędzy na jakiś dobroczynny cel, dla mnie, jak i dla moich gości byłyby raczej nie do przyjęcia. ?lub to ślub, a nie akcja charytatywna- jeśli chcemy komuś pomóc, możemy zrobić to w inny sposób, a nie narzucać obowiązek takiej pomocy naszym gościom.
To prawda, że kwiaty zwiędną, ale jest to w zasadzie jedyna okazja żeby zostać nimi obsypanym.
Natomiast kupony totolotka to sympatyczny pomysł, przecież jeden zakład dużego lotka kosztuje tylko 2zł, więc jest to świetny i tani dodatek do kwiatów (albo raczej do koperty ). |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Lip 07, 2008 9:09 pm
|
|
|
A ja coraz bardziej utwierdzam się w swoich kwiatkach.
Jak tak sobie ostatnio z boku ślub obserwowaliśmy to tak fajnie być obsypanym wiechciami |
|
|
|
|
Klaudynka
Wiek: 38 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Posty: 1321 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 07, 2008 10:01 pm
|
|
|
ava napisał/a: | To prawda, że kwiaty zwiędną, ale jest to w zasadzie jedyna okazja żeby zostać nimi obsypanym. |
Ja też chciałabym być obsypana kwiatkami I pomimo tego że kwiaty szybko przemijają, to nie wyobrażam sobie żeby ich nie było. My raczej nie będziemy gościom niczego sugerować. |
_________________
|
|
|
|
|
|