|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Jak jelonek Bambi... |
Autor |
Wiadomość |
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 4:14 pm Jak jelonek Bambi...
|
|
|
Dziewczyny, co robiłyście z rzęsami w dniu ślubu? Czy dobry tusz wam wystarcza, by mieć "firanki" do samych brwi, a może przyklejacie sztuczne? Jak się wam to sprawdza? Podzielcie się swoimi patentami - nie tylko na ślub.
Mój patent to były kępki kupione w Douglasie - można je przyklejać w dowolnej ilości, nie dają efektu zbyt "teatralnego", da się je pomalować tuszem, a na dodatek - gdy jedna odpadnie, to nie ma tragedii (w przeciwieństwie do takich dużych, integralnych rzęs na całą powiekę). Podczas ślubu i szalonego wesela (prawie nie siedziałam) nie odpadła ani jedna, trzymały się nawet na deszczu i wietrze, nie zniszczyły ich łzy i pot. Koszt kępek to ok. 40 zł, uwaga: trzeba dokupić klej (no chyba, że wiecie, że kosmetyczka go ma). Mnie przyklejała kępki moja makijażystka i wyszło jej to wspaniale. Nie miałabym chyba odwagi robić tego sama - to znaczy raz zrobiłam, na Haloween i wyszło krzywo. Trzeba mieć wprawę :/
Aha: naturalne rzęsy mam długie, niestety dość jasne. |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
evelinka
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Lut 2008 Posty: 554 Skąd: ja to mogę wiedzieć?
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 4:28 pm
|
|
|
Ja przedłużałam sobie rzęsy tak, że kosmetyczka przyklejała mi jedną sztuczną rzęsę do jednej mojej rzęsy. Była to droga przyjemność, ale warto było. Zapłaciłam 350 zł, ale byłam zachwycona rezultatem. Do tej pory, jak patrzę na zdjęcia, to się nimi zachwycam. Wszystko wyglądało bardzo naturalnie. Koleżanki stwierdziły, że miałam "cielęce rzęsy". Nie napisałam jeszcze ile czasu się trzymały. Spokojnie 3 tygodnie wytrzymują, tzn. kilka się pewnie odklei jeśli dość często myjecie twarz lub śpicie tak, że rzęsy będą się "ocierać" o poduszkę. Generalnie polecam, jeśli ktoś jest zdecydowany wydać tyle na rzęsy. Efekt jest świetny. |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Cze 30, 2009 4:35 pm
|
|
|
Tylko tusz Posród moich wielu kompleksow z rzes akurat jestem zadowolona |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
asiulek82
Dołączyła: 08 Paź 2008 Posty: 257 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 11:41 am
|
|
|
Miałam tylko wytuszowane rzęsy, tak jak ppola. Co prawda moje naturalne nie są super dlugie, ale obawiałam się przyklejanych ze względu na soczewki. Mam dość wrażliwe oczy, w soczewkach szybko sie męcza i robią się suche, także przyjmowałam taką ewentualność, że będę musiała je wyjmować w trakcie wesela, więc rzęsy pewnie by mi trochę przeszkadzały. Nigdy wcześniej sobie nie doklejałam, więc nie chciałam ryzykować w dniu ślubu. |
_________________
|
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 11:45 am
|
|
|
ppola napisał/a: | Tylko tusz Posród moich wielu kompleksow z rzes akurat jestem zadowolona |
Ja tez |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 12:56 pm
|
|
|
ppola napisał/a: | Tylko tusz |
ja też, ale mam zamiar wypróbować kępki przy najbliższej okazji.. |
_________________
|
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 6:47 pm
|
|
|
asiulek82 napisał/a: | Mam dość wrażliwe oczy, w soczewkach szybko sie męcza i robią się suche, także przyjmowałam taką ewentualność, że będę musiała je wyjmować w trakcie wesela, więc rzęsy pewnie by mi trochę przeszkadzały. |
Sztucznie rzęsy nie przeszkadzają przy soczewkach, przy zdejmowaniu też - wypróbowane :) |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|