Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
To kto się obraził i za co?
Autor Wiadomość
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 7:10 pm   

marthussia napisał/a:
Tak czytam i czytam wszystkie historie i się zastanawiam czy się śmiać czy płakać :) Mam nadzieję, że nie takie historie ominą przy organizacji tego wielkiego dnia :)


Haha ja też :razz:
Choć z tym może być ciężko..
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________


Ostatnio zmieniony przez Rusałka_Maja Nie Sie 19, 2012 7:11 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 7:25 pm   

Rusałka_Maja,
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________


 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 7:31 pm   

Dorotka_ napisał/a:
Rusałka_Maja,
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---


Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________


 
 
Ewa_Ewi 

Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 455
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 20, 2012 3:52 pm   

na mnie sie chyba obraziła cała moja rodzina, choc nie wiem za co, bo nie przychodiz prawie nikt...
 
 
cotumka 


Wiek: 34
Dołączyła: 01 Kwi 2010
Posty: 1142
Skąd: Beauty Bałuty
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 9:21 am   

Ewa_Ewi, mój Boże! Ale za co? :/

Na mnie obraziła się ciotka. Ostatnio spotkałyśmy się dość przypadkiem i zagadnęła mnie o wesele. Że ma nadzieję zobaczyć wszystko, bo wie jaki mam dobry gust i na pewno to będzie wesele z klasą, sratatata... Powiedziałam Jej, że na pewno zobaczy, mamy fotografa i kamerzystę, więc obejrzy sobie poźniej zdjęcia i film. Nie mam zamiaru zapraszac jej na moje wesele. W zeszłym roku jej syn się żenił, a ona nie zaprosiła mnie nawet na ślub i o wszystkim dowiedziałam się po fakcie. Poza tym widuję się z nią średnio raz na 2-3 lata, więc wg mnie robienie takiego "sztucznego tłumu" na weselu nie ma sensu. To mój dzień i chcę być otoczona ludźmi, z którymi jestem związana dość mocno.

Efekt: Foch jak stąd na koniec świata.
_________________
 
 
madzik_86 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 10:21 am   

oo u nas było sporo obrażenia począwszy od listy gości..mój tata np obraził się na mnie, że nie chcę zaprosić na wesele kuzynostwa, z którym nie widziałam się od komunii mojej siostry w 1995 roku :D powiedziałam, że ciocię czyli ich mamę bardzo chętnie zaproszę z osobą towarzyszącą, ale P. i A. nie bardzo, bo nawet nie wiem jak wyglądają i zaczęło się - awantura za awanturą..przeszło mu dopiero jak P. miał święcenia i zaprosił tylko moich rodziców, a mnie i brata nie..moja teściowa obraziła się, że nie może zaprosić wszystkich swoich znajomych, a była przy wybieraniu sali i wiedziała, że ma limit 70 osób..i tak zaprosiła 90 i ciągle lamentowała, że to i tak nie wszyscy..potem się obraziła za zdjęcia, bo nie ładnie wyszła :D nasze babcie się obraziły na nas, że ich sobie nie przedstawiliśmy - tak bo ja na błogosławieństwie myślałam o tym, żeby babcie sobie przedstawiać..rodzice mogli się tym zająć.. z resztą mój dziadek potrafił najzwyczajniej w świecie podejść i powiedzieć kim jest do obu babć Radka..dużo więcej tego jeszcze było i teraz te powody wydają się być błahe , ale wtedy to strzelali nam fochy na całego
_________________
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Sro Sie 22, 2012 11:20 am   

madzik_86, najlepszy foch z tymi babuszkami :smile: padłam
 
 
marthussia 


Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 445
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 11:54 am   

Magdzik napisał/a:
madzik_86, najlepszy foch z tymi babuszkami :smile: padłam


ja również padłam. Myślałam, że obrażanie się to domena mum i teściowych a tu widzę, że i babcie potrafią 5 gr wtrącić :D
_________________
 
 
madzik_86 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 1:01 pm   

no jak widać potrafią i babcie :smile:
_________________
 
 
anett.k 


Wiek: 44
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 328
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 1:32 pm   

madzik_86 napisał/a:
..potem się obraziła za zdjęcia, bo nie ładnie wyszła


No ale to, to chyba nie na Was :P
_________________

 
 
madzik_86 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 1:59 pm   

anett.k, no niestety na nas :P moja teściowa uważała, że wzięcie fotografa to głupi pomysł więc jak wszystkie zdjęcia wyszły świetne i wszystkim się podobały, to zaczęła mówić, że wszystkie zdjęcia na jakich jest są brzydkie i że to nasza wina, bo takiego fotografa sobie wzięliśmy :P
_________________
 
 
marlena89 


Wiek: 34
Dołączyła: 24 Mar 2011
Posty: 263
Skąd: łódzkie
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 2:22 pm   

madzik_86, trzeba było delikatnie zasugerować, że problem leży gdzie indziej :smile:
Niekoniecznie to wina fotografa :D
_________________
[url=http://tickers.cafemom.com]
 
 
 
marthussia 


Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 445
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 2:24 pm   

marlena89 napisał/a:
madzik_86, trzeba było delikatnie zasugerować, że problem leży gdzie indziej :smile:
Niekoniecznie to wina fotografa :D


Dokładnie to samo miałam na myśli :D
_________________
 
 
madzik_86 

Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 2:32 pm   

hahah żebyście wiedziały, że miałam to samo na myśli, ale ugryzłam się w język :D my byliśmy na maksa zadowoleni ze współpracy z naszym fotografem i wszystkim foty się podobały, ale jak ktoś się nie umie przyznać do błędu to potem wymyśla :D
_________________
 
 
Ewa_Ewi 

Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 455
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 6:06 pm   

cotumka napisał/a:

Ewa_Ewi, mój Boże! Ale za co? :/
za nic. po prostu kazdy ma swoje "powody" i jak jeden mąż wszyscy rezygnują z przyjścia na wesele...

[ Dodano: Sro Sie 22, 2012 7:06 pm ]
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 9:35 pm   

Jak to? :roll: Biedna - no ale przynajmniej zaoszczędzisz.. Nie no przepraszam chciałam Cię jakoś rozweselić choć w tym momencie nic Ci pewnie humoru nie poprawi :kwasny: :glaszcze:
_________________


 
 
Ewa_Ewi 

Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 455
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 9:33 am   

w sumie juz przeszłam nad tym do porzadku dziennego, bo co innego mi pozostaje.
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 9:58 am   

Ewa_Ewi napisał/a:
w sumie juz przeszłam nad tym do porzadku dziennego, bo co innego mi pozostaje.


Pewnie kwestia charakteru, ale ja bym "uderzyła" do cioci czy wujka z którym mam najlepszy kontakt i drążyła temat aż bym się dowiedziała o co kaman
_________________


 
 
cotumka 


Wiek: 34
Dołączyła: 01 Kwi 2010
Posty: 1142
Skąd: Beauty Bałuty
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 9:59 am   

Ewa_Ewi, główka do góry!
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
Ewa_Ewi 

Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 455
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 10:15 am   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 10:19 am   

Ewa_Ewi, głowa do góry, u nas będzie podobnie - ważne, że będą z Wami te wyjątkowe osoby. Lepiej że tamci sobie zostaną w domach, niż mieliby foszyć Ci się na weselu. Ich problem!
_________________


 
 
cotumka 


Wiek: 34
Dołączyła: 01 Kwi 2010
Posty: 1142
Skąd: Beauty Bałuty
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 12:29 pm   

mam takie samo zdanie jak Dorotka_.
_________________
 
 
shitty_kitty 


Wiek: 36
Dołączyła: 24 Paź 2012
Posty: 12
Skąd: Zgierz/Łódź
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 8:08 am   

Po przeczytaniu wątku aż się zaczęłam bać zapraszania:/ A wiem, że co najmniej jedna osoba w rodzinie jest problematyczna...
_________________
Nasz dzień- 29.12.2012
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 8:29 am   

Ooo przypomniało mi się.
Mój wujek obraził się po weselu, że w pokoju hotelowym (które zapewnialiśmy gościom przejezdnym), w którym była woda niegazowana i gazowana nie było piwa. Nie planowaliśmy tego w ogóle, ale jak widać tylko wujek mógł się o coś takiego obrazić :wow: :roll:
_________________
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 8:33 am   

M4rcysi4, żartujesz? :lol: :lol: :lol:
_________________


 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 11:32 am   

M4rcysi4, :idiota: dobry powód do obrazy nie jest zły ;P
_________________


 
 
anett.k 


Wiek: 44
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 328
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 1:34 pm   

M4rcysi4 napisał/a:
Mój wujek obraził się po weselu, że w pokoju hotelowym (które zapewnialiśmy gościom przejezdnym), w którym była woda niegazowana i gazowana nie było piwa.


żartujesz, przecież na weselu dostał alkohol, chyba wystarczy

Nie ma co wujek tupet ma. I kompletny brak godności. Wstydziłabym się w ogóle wypalić z czymś takim
_________________

Ostatnio zmieniony przez anett.k Pią Paź 26, 2012 1:36 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 1:47 pm   

Ja w tej sytuacji nie uczestniczyłam, ale rodzice mi opowiadali. Rodzice tak się przejęli, że się zastanawiali czy o 6 rano nie kupić gdzieś piwa :mur: Następnego dnia tata osobiście zaniósł wujkowi piwo, a ten oczywiście na początku unosił się honorem i nie chciał się napić, ale po kilku minutach się "przełamał"... Mało brakło jeszcze by się na piwo obraził :smile:
Cóż zrobić... czasami nawet w rodzinie zdarzy się ewenement :wink:
_________________
 
 
PaulinaPS 

Dołączyła: 03 Wrz 2012
Posty: 443
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 10, 2012 8:25 pm   

u mnie obraża sie głównie PT, bo do wesela daleko. Moja siostra krzykiem chciała mnie przekonać, że lepsze są serwetki z materiału a nie papierowe i jak nie mogę kupić to mam szyć, powiedział jej, że na swoje będzie sobie szyła od mojego wara, lekko się obruszyła że nie będzie świadkową ale udawała, że wszystko gra( brat wygadał mi się, że była zawiedziona). Wsparta doświadczeniem brata i bratowej nie przejmuję sie fochmistrzami, a doświadczenie mają bo ciocia się obraziła u nich, że ma za małą białą kiełbasę w żurku na poprawinach i w drodze powrotnej musiała sobie kupić w barze takie danie :)
 
 
panna mia 

Dołączyła: 26 Wrz 2011
Posty: 54
Skąd: UĆ
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 10:33 am   

marthussia napisał/a:
Tak czytam i czytam wszystkie historie i się zastanawiam czy się śmiać czy płakać :) Mam nadzieję, że nie takie historie ominą przy organizacji tego wielkiego dnia :)


też mam taką nadzieję..
 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 12:05 am   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 12:01 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 1:03 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
PaulinaPS 

Dołączyła: 03 Wrz 2012
Posty: 443
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 3:09 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 7:33 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________


 
 
aniuniai 


Wiek: 37
Dołączyła: 14 Paź 2012
Posty: 387
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 8:44 pm   

My dopiero zaczynamy planowac i zalatwiac wszystko a juz natknelam sie na pierwszego donsa. moja przyszla szwagierka oznajmi mi ze powinnam tak jak ona zaprosic ich wszystkie ciocie a nie zapraszac kuzynow P. z ktorymi mamy defacto kontakt bo ona tak zrobila. Zobaczymy co jeszcze wydzie w praniu.
_________________


Zielono mi czyli nasz Zielony Ślub http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=16546
 
 
nataliab 

Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 23
Skąd: Sadkowice/Warszawa
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 10:44 am   

U nas na szczęście się jeszcze nikt nie obraził, ale to pewnie tylko kwestia czasu...

W tamtym roku ślub miał mój brat i w większości przypadków było ok. Ale na przykład jedna ciocia nie przyszła, bo... nie została zaproszona jej kochana wnuczka. Dodam, że to dalsza rodzina i mój brat widział ją może jakieś 10 lat temu...ech... Co więcej ciocia namawiała kilka innych osób, żeby nie przyszli na wesele jeśli ich wnuczki/wnukowie nie są zaproszeni. (i podobno nawet w jednym przypadku to się jej udało)!

Czy ludzie na prawdę nie mają poważniejszych problemów...?
 
 
 
msmika 


Dołączyła: 23 Sie 2012
Posty: 2351
Skąd: prawie Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 3:31 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
Tosinka
 
 
bambolea 


Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 397
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 1:38 pm   

grejpfrut, dopiero teraz zobczyłam Twoją odpowiedź :D Cóż, w tamtej sytuacji, gdyby kolega zachował dla siebie to co myśli i nie nawrzucał przyszłej PM nie wiadomo za co.. to byłoby ok. Ale i tak nie rozumiem tego, że przez taką błachostkę nie przyszedł na wesele. A dziś i tak już nie jest z tą dziewczyną, więc nie wiem czy warto było tracić dobrą znajomą, bo oczywiście do tej pory są poobrażani...
_________________
 
 
malami 

Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 01, 2012 12:44 pm   

Najczęściej to się chyba goście obrażają za sposób usadzenia przy stołach (jeśli są wizytówki) - byłam już na kilku takich weselach i wszyscy znajomi mówią że to norma- no ale wszystkim się nie dogodzi...
Ale u jednej przyjaciółki to się jej wuj obraził bo były na przyjęciu okrągłe stoły a na środku stał wysoki wazon z kwiatami i on widział osób na przeciwko...
 
 
sss_ 

Dołączyła: 29 Cze 2012
Posty: 587
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Sro Cze 12, 2013 4:29 pm   

u nas póki co nikt się nie fochuje i nie obraża, jedynie babcia coś wspomina,że "wypadałoby.." ale nie obraża się jak jej nie posłuchamy, więc nie zapeszając jest ok :wink:
 
 
Juska 


Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 3084
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 12, 2013 4:59 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
kesuni 

Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 458
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 18, 2013 12:50 pm   

sss_, kurcze moja babcia ma to samo :) że przecież wypadałoby zaprosić ciocię taką a taką, tylko, że moja już się nosi nie raz z małych fochem jak mówię jej po raz dziesiąty, że jednak nie zaprosimy tej krewnej, bowiem nie widziałam jej od wieków :)
_________________
 
 
wolha_m 

Dołączyła: 25 Lut 2012
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 07, 2013 11:45 pm   

Znajoma mojej babci przyszła do niej z płaczem, narzekając na wyrodną córkę. Otóż córka oddała koperty na przechowanie matce pana młodego zamiast swojej, co jej matka odczuła, według jej własnych słów, jak policzek. Matka pana młodego po prostu stała bliżej w tym momencie....
_________________
 
 
Chrupka 

Dołączyła: 16 Paź 2012
Posty: 94
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 08, 2013 11:55 am   

Hmmm, ciekawe co będzie u nas, bo, ze cos będzie ,to bankowo :D U mnie w rodzinie sa także "ciotki i pociotki", ze kazdemu napewno nie dogodzę.
Pozyjemy, zobaczymy...
 
 
lorien 


Wiek: 41
Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 708
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Pią Lip 19, 2013 4:45 pm   

U nas przede wszystkim pierwsze fochy strzelali rodzice, bo oczywiście chcięli nam wcisnąć jak największą ilość dalekich krewnych, np. ciotkę, która wyemigrowała do Niemiec w 84 r i wtedy ją ostatnio widziano a kontakt jest z nią telefoniczny od wielkiego dzwonu.... Stawiliśmy opór ;) A co będzie na weselu to sama jestem niezmiernie ciekawa 8)
_________________
Pamiętnik Piotrka i Wiki: http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17563



 
 
magdagle 

Dołączyła: 05 Mar 2013
Posty: 9
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 1:29 pm   

Moja rodzina walnęła focha, bo noclegi załatwilam 2 km od sali weselnej, ponieważ na naszej sali nie ma pokojow... teraz wydaje mi się to zabawne, ale zdenerwowałam się przeokrutnie zwyklym prostactwem i **** 'rodziny'...
_________________
Czarna
 
 
alex88 

Dołączyła: 04 Sty 2013
Posty: 334
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 25, 2013 2:14 pm   

U mnie do wesela ponad rok, a już się obraziła pewna osoba z rodziny o to, że nie powiadomiłam osobiście jej jako pierwszej o zaręczynach :smile:
 
 
dzastab 


Dołączyła: 08 Lip 2013
Posty: 848
Skąd: lodz
Wysłany: Wto Sie 20, 2013 4:29 pm   

PaulinaPS napisał/a:
ciocia się obraziła u nich, że ma za małą białą kiełbasę w żurku na poprawinach


To jest dla mnie hicior!!!! Na padlam i wstac nie moge (a w pracy jestem :p )

postanowilam sie naladowac na tym forum bo sama przygotowania zaczynam i w mozliwosci fochowe mojej rodziny nigdy nie smialabym zwiatpic!!
Jak jedna z poprzedniczek mam szczescie/nieszczesicie mieszkac za granica wiec pewnie czesc fochow mnie ominie :) ale juz mam dobre "wygibasy" :

1. Otoz pobieramy sie w maju i mamy tylko slub cywilny bo nie jestesmy wierzacy i tym samym od babci sie dowiedzialam, ze "musze wierzyc"!!! a moja mama sie dowiedziala, ze "absolutnie musi zrobic wszystko zeby nas przekonac ze w maju to sie slubu nie bierze bo nie ma R"! no i wez tu dyskutuj teraz...

2. Kuzynka mnie poinformowala ze NIE MOGE zalozyc perel na slub bo to pecha przynosi (uwielbiam ten ostentacyjnie ostateczny autorytatywnie idiotyczny ton mojej rodziny)

3. no i po ostatnie, istnieje ryzyko ze tato mojego lubego nie przyjedzie na wesele gdyz ten jak mial 15, 16 i 17 lat szlajal sie po imprezach i nie uznawal ojcowskiego autorytetu..
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Wto Sie 20, 2013 4:41 pm   

Moja przyjaciółka też nie mogła uwierzyć jak jej powiedziałam, że będę miała perły. Jakiż był mój śmiech na jej niedowierzanie- nie spodziewałam się po niej takiego "zaboboństwa" :P
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl