Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakie gafy "okołoślubne" udało się wam popełnić?
Autor Wiadomość
pszczoła 

Dołączyła: 15 Mar 2009
Posty: 86
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 10:03 am   

a ja byłam ostatnio na weselu szwagra (jeszcze przyszłego), na którym tuż przed podziękowaniami dla rodziców wstała od stołu 98 letnia babcia, która przez 10 minut recytowała młodym wiersz miłosny.. po czym.. jak się domyślacie:) młodzi wyszli na środek i odczytali z kartki banalne podziękowania dla rodziców:) dość śmiesznie 8) to wyglądało, a młodzi czuli się trochę zawstydzeni :ups:
_________________


8.08.2009
 
 
 
Tissaia 
pani stara*


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Kwi 2008
Posty: 536
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 29, 2009 10:59 pm   

Co prawda to nie gafa, ale mało brakowało. Przeżyliśmy ostatnio chwile grozy u kuzynki Kocura, przyjeżdżamy do niej z zaproszeniem (dla niej + partnera), a tu w mieszkaniu jakiś facet... a ona mówi "Poznajcie Grześka, to mój brat" :D W oczach mieliśmy chyba panikę, bo człowieka nie znaliśmy i nie był liczony, dziewczyna chyba zauważyła, bo dodała szybko "to rodzina ze strony mamy". A ona jest spokrewniona z Kocurem przez ojca, tak więc odetchnęliśmy z ulgą :D

Przy zaproszeniach zresztą można chyba najwięcej gaf popełnić. Ostatnio wyszła taka nerwowa sprawa, wypadł nagły wyjazd poza Łódź i spotkanie z rodziną, której na wesele nie liczyliśmy. No ale pojechać trzeba i się z nimi zobaczymy, więc teściowa postanowiła kilka nadprogramowych zaproszeń wręczyć (z nadzieją, że nie będzie im się chciało jechać 100 km do Łodzi :P ). Trochę mnie to wszystko wnerwiło, bo co to za nagłe dopisywanie gości, wali się całe wyliczenie zaproszeń i miejsc, toteż dzisiaj podczas wizyty u stryja R. walnęłam "bo jak nam dojdą te dodatki z... (tu nazwa miasta)" i dopiero kopniak narzeczonego pod stołem uświadomił mi, że te "dodatki" to właśnie jego bliscy krewni :D

Ale chyba nie zwrócił specjalnej uwagi :)
_________________
*Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...

Mission accomplished 06.06.09. :)
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 5:02 pm   

znalazlam dzis taki artykuł o gafach ;) http://slub.onet.pl/15321...je_artykul.html
A my coz uparlam sie ze w zaproszeniu ma byc tekst "z rodzicami" no i jest ale do reszty pasuje jak piesc do oka :/ poki co nikt nie zauwazyl tej gafy a na zamowienie nowych zaproszen nie mam ani czasu ani kasy :/
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 7:12 pm   

Do bani ten artykuł. :] Takie bzdury piszą, że aż się przykro robi. Czasem się zastanawiam skąd oni biorą tych palantów do pisania wiadomości i artykułów na onecie i wp? :roll:
 
 
Klaudynka 


Wiek: 38
Dołączyła: 20 Kwi 2008
Posty: 1321
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 9:37 pm   

Cytat:
Panna młoda nie wybaczy nam, jeśli ubierzemy się na biało lub różowo, bo to kolory, na które ona ma wyłączność w dniu ślubu

Różowo, pierwsze słyszę... :roll:
_________________
Ostatnio zmieniony przez Klaudynka Sob Kwi 04, 2009 9:38 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Tissaia 
pani stara*


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Kwi 2008
Posty: 536
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 10:07 pm   

"Czasem stosuje się też zasadę niesadzania obok siebie par małżeńskich."

No to akurat baaaardzo "kulturalne" jest :D
_________________
*Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...

Mission accomplished 06.06.09. :)
 
 
marysia 


Wiek: 39
Dołączyła: 23 Sty 2008
Posty: 492
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 10:19 pm   

Tissaia napisał/a:
"Czasem stosuje się też zasadę niesadzania obok siebie par małżeńskich."

No to akurat baaaardzo "kulturalne" jest :D


No ja wiem że zamiast sadzania małżeństw i par obok siebie to powinni być na przeciwko i wydaje mi sie to też fajne bo po obu stronach masz obce osoby do rozmawiania, na przeciwko partner i kolejne dwie osoby do rozmowy ale i tak jestem za standardowym sadzaniem w pary :mrgreen:
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl