Forum Weselne miasta Łodzi

[yarro-sound]

Proponuję Dworek Nad Wodą, grywam tam czasami i uważam że to fajne miejsce!



edit: zmieniłam tytuł wątku
Pusiak

[Aggy]

No wlasnie Jak tam dojechac? Kiedys szukalismy z narzeczonym tego lokalu,ale jak skrecilismy w Sobolowa to ciemno i glucho. A lokalu ani widu ani slychu...

[yarro-sound]

Po skręceniu z Pisudskiego w Sobolową, trzeba przejechać ok 100 m. i przed płotem basenu Anilany skręcić w prawo, i taką wąską dróżką jechać ok 50 m.

[gklm]

witam:) czy ktoś z Was miał wesele lub przyjęcie w tym miejscu? chętnie poznam opinie...ponieważ rozważam zrobienie tam przyjęcia po ślubie cywilnym...
pozdrawiam

[doni_iza]

Witam byłam na weselu we dworku nad wodą i niestety muszę przyznać, że miałam mieszane odczucia. Sala jak wszystko ma swoje plusy i minusy, dla mnie minusem było to że jest ona dosyć ciemna, oraz że schody prowadzące na piętro są takie wąskie. Dodatkowo młodzi zrobili wesele na ok 100 os i wszystkich stłoczyli na górze- niestety było ciasno. Plusy to położenie sali i chyba całkiem dobre jedzonko

[gklm]

dziękuję bardzo za opinię...jadę niebawem zobaczyć tą salę...pozdrawiam:)

[ane2t]

Witam - niedługo mamy zamiar się pobrać Dosyć długo szukaliśmy odpowiedniej sali (ok.70 os.) i wstępnie wybraliśmy Pałacyk na Sobolowej Bylibyśmy wdzięczni gdybyśmy poznali jakieś aktualne opinie na temat tego miejsca Bardzo nam się ono spodobało ale jesteśmy ciekawi co do obsługi, jedzenia itp itd
Pozdrawiamy

[gklm]

tez chętnie poczytam opinie...mimo, że decyzja już zapadła w tej kwestii:)

[ane2t]

Czyli też wybraliście to miejsce

[gklm]

tak...decyzja zapadła w sumie już w listopadzie...miała być "Złota rybka" w
Zgierzu, ale decyzja o dworku była jednoznaczna...lipiec 2009:)

[ane2t]

My - pażdziernik
Trzymajmy teraz kciuki żeby wszystko odbyło się bez "przebojów" o jakich sobie można poczytać .... No i żeby schody nie odstraszyły gości do schodzenia na tańce ....

[gklm]

eee...powinno być ok...a schody myślałam, że są gorsze...nie jest źle:) podoba mi się delikatny wystrój sali i ten stół na górze...oraz otoczenie tego miejsca...

[ane2t]

zaglądam, zaglądam, zaglądam i żadnych komentarzy ... mam nadzieje że to oznacza tylko to że miejsce jest tak super że każdemu odebrało oddech i nie może nawet wymyślić niczego negatywnego

[gklm]

też mam taką nadzieję:):):) zamierzam wybrac się tam jeszcze w jakąś środę najbliższą...trzeba przemysleć to i owo:)

[asieńka82]

My też zamierzamy wybrać się jeszcze raz na tę salę i popatrzeć na spokojnie, bo ślub już w czerwcu!
Na ile osób robicie wesele? My planujemy na 90, ale gdzieś czytałam, że ktoś robił na 100 i było ciasno. Podczas rozmowy telefonicznej Pan mi powiedział, że przy dużym stole zmieści się około 60 os., a 30 przy mniejszym, tylko jakoś nie kojarzę tego mniejszego... Mam nadzieję, ze nie chodzi o te stoliki na dole... bo nie chciałabym podzielić gości...
Pozdrawiam

[gklm]

my w lipcu...planowo 60-70 osób...byłamw tej sali 2 razy...za pierwszym razem wszystko było udekorowane i przygotowane akurat na wesele...długi stół i obok (bliżej balustrady) mniejszy...np. dla młodych i świadków...albo dla dzieci...my mam nadzieję, że zmieścimy się przy tym jednym...na dole są w sumie tylko 4 takie trochę jak w pubie...raczej na siadanie np. między tańcami:) jak się ktoś zmęczy a jak będzie dobra pogoda to jeszcze wytawiają stoły na zewnątrz...tak mówili...oj gorączka przedweselna się zaczyna:) trzymam kciuki!

[ane2t]

Hej - hej Odświeżam wątek
Połowa "Okresu weselnego" za nami - może ktoś ma jakieś wrażenia z sali Z góry dziękujemy za jakiekolwiek info
Sami jesteśmy przed - nasze wesele w październiku, więc już powoli zaczynamy się tym wszystkim stresować (a napewno ja, bo z facetami wiadomo jak jest ..)

[Nieogolona_Roza]

Hej dziewczyny, czy orientujecie sie jak stoja ceny za talerzyk w DWORKU NAD WODA?? Jedzenie tam jest dobre? Moze ktoras z Was miala tam swoje wielkie polskie wesele i moze podzielic sie wrazeniami pozdrawiam )

[gklm]

heja "CUD MIÓD", bo to ten sam dworek (na Sobolowej)...ja miałam tam imprezę 3 tyg. temu...mogę napisać na priv...pozdrawiam

[kasztaanka]

Hej, odierzam wątek! Ma ktoś niedługo wesele na Sobolowej? Zastanawiam się nad wyborem tortu, ponieważ restauracja nie zapewnia, ale można ich poprosić o zorganizowanie za dodatkową opłatą. Ale nie mam pojęcia w jakiej cukierni zamawiają.

[Nieogolona_Roza]

[pszczółka]

Na osobę 10dag tortu, a o opiniach na temat można poczytać wiele w wątku o Cud Miód (na Sobolowej i Włókniarzy).
Zamierzam tam jutro zadzwonić i zapytać o minimalną liczbę gości (tzn. czy uda się coś zorganizować dla max. 40 osób).

[ Dodano: Wto Mar 30, 2010 12:52 pm ]
Pan powiedział, że minimum to 60 osób, a salka pomieści ponad 100 gości. Jako mniejszą salę zaproponował te na Włókniarzy. Bez wątpienia sala prezentuje się okazale, co widać na zdjeciach w necie.

[gklm]

oj z tą 100 gości na Sobolowej to nie wiem...u nas było na weselu mniej niż 100, ale myślę, że 100 osób przy stołach na górze to już ciasno...ale warto zobaczyć i ocenić...ja polecam

[kasztaanka]

Mnie się też wydaje że 100 osób to może być dużo. My planujemy 60-70 os tylko będzie problem z rozmieszczeniem gości przy tych dwóch stołach. Nie wiem ile max mieści się przy każdym, ale zadzwonię do dziewczyny, która się zajmuje organizacją wesel na tej sali.
Nie wiem tylko czemu mnie powiedziano, że może byc mniej gości i nikt nie mówił, że min.60.
A co do tortu, to nie wiecie czy sala ma chłodnie i można dowieść tort rano?

[ Dodano: Wto Mar 30, 2010 8:55 pm ]

Cytat:

A jeśli chodzi o dodatkowa zaplate za zorganizowanie tortu to mozna sprobowac, jednak najpierw rozeznaj sie jak stoja ceny za 1 kg tortu i ile kg jest porzebnych na okreslona liczbe gosci.

Nieogolona_Roza napisał/a:

Tak właśnie zaczęłam szukać, ale jakoś duży wybór cukierni i opini. A ja nie mam szansy spróbować żadnego tortu. A poza tym ceny wydaje mi się są porównywalne(przynajmniej tam gdzie dzwoniłam do tej pory)

[pszczółka]

Moze dla moich trzydziestu kilku gości nie opłaca im się robić przyjęcia na Sobolowej? Tak czy inaczej - salka na Włokniarzy ze zdjęć w necie podoba mi się. Jutro zobaczę, jak prezentuje się na żywo ona sama i okolica.

[Nieogolona_Roza]

Nie nie 100 gosci to na pewno na samej gorze nie wejdzie. Ja tam bylam jak bylo 80 gosci i byl juz max wiec nie wiem jak tam moze wejsc 100 osob. Na dole sa jeszcze stoliki to moze tam chca umiescic reszte gosci

[Kuwetka]

Od daty mojego ślubu minęło już trochę czasu (15.08.2009) ale tę salę wspominam bardzo pozytywnie.

Wyboru dokonywaliśmy jeszcze podczas remontu i może ktoś powie że był to przejaw szaleństwa, ponieważ podczas oględzin sala była w stanie totalnej "rozpierduchy remontowej" ale decyzja zapadała i mimo delikatnych obaw wytrwaliśmy do końca prac wykończeniowych. Na szczęście nasze oczekiwanie zostało wynagrodzone przepięknie odnowioną salą
Na decyzję miała duży wpływ rozmowa z ówczesnym szefem kuchni, który budził ogromne zaufanie. Niestety kiedy data ślubu zbliżyła się i poszliśmy ustalić ostatnie szczegóły dowiedzieliśmy się że człowiek z którym wszystko uzgodniliśmy (szef kuchni) już nie pracuje. Na szczęście wszystkie ustalenia były honorowane, a jak się okazało dostaliśmy wyjątkowo dobre warunki.
Szefowa sali weselnej (Pani Ania) była wyjątkowo pomocna i świetnie poradziła sobie ze sprostaniem naszym oczekiwaniom, a nawet więcej.. Gdy zostaliśmy oszukani przez cukiernie "Sowa" bardzo nam pomogła i gdyby nie Ona mielibyśmy ogromne problemy - za co bardzo jej dziękuję i będę dziękował za każdym razem jak tylko będę miał okazję

Podsumowując mój przydługi wywód: gorąco polecam tę salę - jej urokliwy klimat na długo pozostanie nam w pamięci, a obsługa całej uroczystości nie wzbudziła u nas żadnych zastrzeżeń.

[kasztaanka]

Rozmawiałam dzisiaj z właścicielką lub dziewczyną, która to prowadzi i max mozna usadzić 60 osób przy dużym stole i ok.25 przy mniejszym (nie wiem tylko jak to dodać, żeby było 100 miejsc )
A w ogóle widziałyście nowy wystrój sali w złoto pomarańczowych kolorkach?

[pszczółka]

No właśnie - w każdym lokalu dodają trochę miejsc, tzn. jak mówią, że lokal na 100 osób, to przy 80 będzie ciasno/w sam raz...
A nie wiesz, jakie minimum gości? Może się załapę mimo, że wczoraj pan sugerował inaczej...
Co do kolorystyki - czy masz na myśli tę z pomarańczowymi dodatkami, które widać na kilku zdjęciach na stronie? Prezentuje się całkiem nieźle, choć oczywiście ilu ludzi, tyle gustów.

[Nieogolona_Roza]

[Kuwetka]

Moje wesele nie było duże, około 65 gości i każdy miał pod dostatkiem miejsca. Rozsadzeni byli przy dwóch stołach. Obawiam się jednak że 100 osób to za dużo jak na tę salę.

[Nieogolona_Roza]

Uważam dokladnie to samo. My bedziemy tam gościć również ok 70 gości. Na 100 osób to szukałabym wiekszego miejsca - jeszcze jak bedzie cieplo na dworzu to nie dosc ze bedzie ciasno od ilosci gosci to temperatura doda swoje 3 grosze (bo miejsca siedzace sa tuz pod sufitem) i napewno goscie nie beda mile wspominac jak mlodzi zawekowali ich jak sardynki na bite 8 godz. - tak jak kiedys moja ciotka wyprawila wesele swojemu synowi i uparla sie na zamek w uniejowie - w malutkiej salce posadzila 120 osob a ludzie na dwie tury do stolu siadali - masakra Ale zeby moc na ten temat sie wypowiedziec trzeba poprostu umowic sie z Pania Ania jak bedzie szykowac sale pod wesele i rozeznac sie w sytuacji

[kasztaanka]

Nieogolona_Roza czy planujesz jakieś dodatkowe dekoracje na sali lub stołach. Bo sala sama w sobie wygląda super tak jak oni ją ubiorą. Widziałam na zdjęciach tylko te wysokie kielichy z długimi różami na stołach i jakieś świeczniczki na tych dodatkowych stółach z ciastami. A miejsce nad parą młodą chyba nie jest jakoś szczególnie ubrane.

[Nieogolona_Roza]

[kasztaanka]

A masz może jakieś zdjęcia sali i tego miejsca za parą młodą? Bo ja niestety nie wiele, a niestety nie pamiętam jak to wyglada

[Nieogolona_Roza]

[Elwirka1]

Ciesze się, że wątek sali odzył Ja mam wesele we wrześniu na około 70 osób Ozdób żadnych nie planuje, bo sala podoba mi sie bardzo a ja nie przepadam za przepychem
A zamawiacie tort przez sale czy może we własnym zakresie?

[Nieogolona_Roza]

[kasztaanka]

Co do przystrojenia sali dodatkowo to właśnie się zastanawiam, bo mnie też sala się bardzo podoba jak jest ubrana. Ale nie wiem czy podkreślać miejsce za parą młodą, bo na przeciwko zazwyczaj nikt nie siedzi.
A co do toru to własnie szukam, oni podobno zamawiają torta z Krakowiaka, ale nie wiem gdzie to jest. Więc szukam jeszcze na własną rękę, ale ciężko będzie wszędzie i wszystko próbować.
Elwirka
a masz może jakieś zdjęcia sali?bo ja mam tylko ze dwa.

[pszczółka]

Para młoda jakoś musi byc widoczna dla wszystkich gości, dlatego uważam, że oznakowanie "swojego terenu" jest niezbędne - czy to za pomocą innych krzeseł, innego bukietu kwiatów, dekoracji na parawanie itp. A ten parawan to chyba właśnie po to, by można sobie coś na nim zawiesić.

[Nieogolona_Roza]

Dokladnie. Zastanawiam sie jednak czy jak bylam tam ogladac sale jak byla przygotowywana do wesela to czy na przeciwko Mlodych nie byli usadzeni goscie bo cos tak wlasnie mi sie kojarzy ze tak bylo. Musze to jeszcze sprawdzic.

[kasztaanka]

No własnie podobno najczęściej tam nikogo nie sadzają, chyba że para młoda sobie życzy inaczej.

[Kuwetka]

U nas goście siedzieli również naprzeciw młodej pary i powiem Wam że nie widzę w tym nic strasznego.
Jeśli natomiast chodzi o dodatkowy wystrój sali to warto zastanowić się czy jest sens, ponieważ (moim zdaniem) łatwo przesadzić. Sala skromnym wystrojem broni się sama i przy dokładaniu różnych "gadżetów" łatwo jest posunąć się do przesytu, czy też wręcz do kiczu. Wszystko jest oczywiście kwestią gustu, a o nim się podobno nie dyskutuje ale warto wziąć to pod uwagę.

[gklm]

zgadzam się...u nas też goście siedzieli przed nami, a za nami nie było specjalnej dekoracji...i nie robiliśmy nic więcej niż to co nam zaproponowałą p. Ania...czyli dekoracja stołu i w wazonach czerwone róże...było świetnie...pozdrawiam

[kasztaanka]

A nie miałaś problemu z gośćmi przy tym drugim stole, którzy siedzieli dalej i przeciez Pary Młodej nie widzieli? Troche się martwię, że ktoś może się poczuć urażony, że siedzi z dala
A co do dekoracji to się zgadza. Mnie się sala podoba taka jaka jest. Tylko tego parawanu nie pamiętam...

[gklm]

parawanu jakoś nie przyuważyłam...
myślę, że goście nie byli zawiedzeni...usadziliśmy przy tym drugim mniejszym tych co się znają i gości z małymi dziećmi...było ok...na początku imprezy przez mikrofon na górze powitaliśmy wszystkich i każde z nas przedstawiło swoich gości, żeby każdy wiedział "who is who"...zabawa była przednia...poza tym na górze spędzaliśmy mało czasu...parkiet wszystkich przyciągał pozdrawiam

[Kuwetka]

My przy mniejszym stole posadziliśmy "starszyznę" czyli rodziców, babcie, wujków, ciocie...
Wśród gości zdecydowanie więcej było młodych i siedzieli Oni przy stole młodej pary - na szczęście nikt nie narzekał

[kasztaanka]

No to super trochę mnie pocieszyłyście. Ja też planuję przy mniejszym stole posadzić starszyznę z rodzicami, ale nie wiem jeszcze czy to się uda.
A nie było problemu z bieganiem po schodach, żadnych wypadków nie odnotowano ?

[Kuwetka]

U nas najpoważniejszy odnotowany wypadek to krawat wsadzony do sałatki a tak poważnie: szansa na upadek ze schodów jest zawsze, można nawet potknąć się o własne nogi, ale nie warto popadać w krańcowości zakładając że ktoś zrobi sobie krzywdę.
Jeśli chodzi o urazy "po-weselne" to stawiałbym raczej na ból głowy i odciski na stopach.

[gklm]

upadków ze schodów nie zanotowano...jedynym mankamentem był upał, który skutecznie neutralizowała klimatyzacja...a co do odcisków na nogach to i owszem...ostatnie 2 godziny wesela skutecznie odtańczyłam na bosaka...;)