Podział kosztów związanych z weselem |
Jak podzieli? koszty wesela |
po równo |
|
50% |
[ 22 ] |
propocjonalnie ( ka?dy za siebie ) |
|
50% |
[ 22 ] |
|
Głosowań: 44 |
Wszystkich Głosów: 44 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Magda2
Dołączyła: 09 Lut 2006 Posty: 209 Skąd: ...
|
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 11:20 am
|
|
|
Super! Tak trzymaj |
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 11:38 am
|
|
|
u nas koszty sali, jedzenia i wodki sa sumowane i dzielone na liczbe gosci. w ten sposob kazda strona placi za swoich gosci.
natomiast reszta kosztow : zespol, kwiaty, kosciol, zdjecia kamera placimy po polowie.
ja finansuje calkowiecie swoj stroj i dokladam 1/3 kosztow jakich ponosza moi rodzice, (bardzo ich obciążam tym weselem i jestem wdzieczna ze beda je w wiekszej czesci finansowac)
natomiast mlody caly jest finansowany przez jego rodzicow- szczesciarz;) hehe |
_________________
|
|
|
|
|
Klaudia22
Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 139 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 5:35 pm
|
|
|
Nie pamietam czy wypowiadałam sie w tym temacie czy nie ale napisze jak jest na dzien dzisiejszy No wiec:
Mój P płaci za zespół, kamerzysta, kwiatki (chyba bo jeszcze nie ustalone w sumie), wódka, napoje, swój strój, kościół i inne wydatki urzędowe
Ja: jedzenie w restaracji, swój ubiór i to chyba wszystko aaaaa i zaproszenia
A zdjęcia płacimy Razem po ślubie w sumie to z naszej skarbonki która dostałam na pierwsze swieta razem
P.S. A wiecie co jest najsmieszniejsze i zaczyna mnie porzadnie wkurzać ..... to ze rodzice P zaczynaja rzadzić kto ma być na weselu a kogo ma nie być - chce dodać ze z góry Mu zapowiedzieli ze nic Mu nie dołoża Co wy na to ? ? ? |
_________________ Ślub tuż tuż... |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 9:46 pm
|
|
|
Skoro nic nie dołożą to sprawa całkowicie jasna - nie mają nic do powiedzenie w kwestiach organizacyjnych.... dobrze myślę ? |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Agati
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Kwi 2006 Posty: 278 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 05, 2006 10:26 pm
|
|
|
Rodzice moi i M. stwierdzili, że sfinansują nam całe wesele.
Ja chciałam, żeby koszty sali, jedzenia i alkoholu podzielone były na ilość gości i każda rodzina płaci za siebie. Reszta czyli: orkiestra, fotograf, zaproszenia, kwiaty, kościół, kamerzysta -płacimy po połowie.
Teraz dowiedziałam się, że rodzice M. chcą koszt całego wesela podzielić na pół żeby każda rodzina zapłaciła po połowie.
Trochę nie wiem co o tym myśleć, bo wcześniej już wszyscy rozmawialiśmy na ten temat i wiadomo jest, że z mojej strony będzie większa rodzina niż ze strony M. |
_________________
Ach... 16.06.2007. |
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 06, 2006 12:10 am
|
|
|
U nas podobnie jak u Ciebie Agati:
Rodzice płacą:
Za gości każdy płaci za swoich
wspólni znajomi na pół
Fotograf + kamera + orkiestra + ślub + tort + alkohol- na pół
My:
komletnie stoje slubne+ dodatki, obrączki, organizacja ślubu- z wspólnych własnych pieniędzy |
|
|
|
|
Agati
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Kwi 2006 Posty: 278 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 06, 2006 10:55 am
|
|
|
pinia_pinia napisał/a: |
My:
komletnie stoje slubne+ dodatki, obrączki, organizacja ślubu- z wspólnych własnych pieniędzy |
My też takie plany mamy, ale czy uda nam się odłozyć pieniądze to nie wiem |
_________________
Ach... 16.06.2007. |
|
|
|
|
Klaudia22
Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 139 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Nie Paź 08, 2006 7:42 pm
|
|
|
FifthAvenue napisał/a: | Skoro nic nie dołożą to sprawa całkowicie jasna - nie mają nic do powiedzenie w kwestiach organizacyjnych.... dobrze myślę ? |
Też tak myśle ale obawiam sie ze w pewnym momencie moga powiedzieć ze albo tamci goscie albo Oni a ślub bez rodziców młodego to jakos sobie nie moge wyobrazić ... hmm a może mogę ... Jeszcze sporo czasu a Oni takie problemy już mają - chyba przestaniemy ich informować o naszych postepach i zrobimy po swojemu aaaa na koniec dostana zaproszenie jak inni goścei i Już |
_________________ Ślub tuż tuż... |
|
|
|
|
Ciril
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 88 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 19, 2006 3:03 pm hmm
|
|
|
U nas jego gości będzie około o 40 więcej niż moich. Ale rodzice umówili się, że płacą po połowie, teściowa kupuje mi bukiecik. My sami kupujemy sobie stroje. Ot cała filozofia. |
|
|
|
|
Nikulec
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 171 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2006 2:03 am
|
|
|
U nas będzie mniej/więcej po równo gości z każdej strony, poza tym obie rodziny są tak samo sytuowane, zatem żeby było sprawiedliwie koszty będą dzielone na pół. |
|
|
|
|
Duszka
Wiek: 45 Dołączyła: 22 Wrz 2006 Posty: 93 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 11:09 am
|
|
|
My za wszystko placimy sami. Nie chcemy kasy od rodzicow i oni o tym wiedza. Powiedzieli wiec, ze w takim razie dostaniemy "wieksza" koperte. Ostatnio doszli do wniosku, ze dadza nam wczesniej, to w razie czego bedziemy miec "w zapasie", a jak nie skorzystamy to zostanie nam jako prezent. |
_________________ ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
Nasz dzien 08.04.2007
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 11:33 am
|
|
|
Również nie pamietam czy się wypowiadałam więc:
Mojego miska rodzice nie płacą za nic bo ich nie stać.
My opłacamy: orkiestre, kmerzyste, obraczki, ubranie, kościół, samochód
Rodzice: Sala, kucharki, produkty do jedzenia, wódka, autokar dla gości, zaproszenia, tort, dekoracja, napoje itd. |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 6:36 pm
|
|
|
Klaudia22 napisał/a: | chyba przestaniemy ich informować o naszych postepach i zrobimy po swojemu aaaa na koniec dostana zaproszenie jak inni goścei i Już |
Polecam takie rozwiązanie.
Sprawdza się fenomenalnie |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Kropek
Dołączyła: 23 Paź 2006 Posty: 80 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 7:04 pm
|
|
|
Bedziemy placic za wesele sami (mamy nadzieje, ze sie wyrobimy finansowo ).
Na razie Rodzice T. nie wtracaja sie zbytnio (ufff), ale moja Mama jest tak przejeta, ze "zarzuca" nas swoimi pomyslami...
SLuchamy, ale delikatnie acz stanowczo robimy swoje |
_________________
[/url] |
|
|
|
|
Zosiek [Usunięty]
|
Wysłany: Sob Sty 20, 2007 12:10 pm
|
|
|
Rodzice zapłacą za:
-> sala
-> alkohol, napoje, ciasta
ale i tak będziemy im chcieli jakąś część kosztów zwrócić.
Sami zapłacimy sobie za:
-> obrączki
-> kamerzystę i fotografa
-> zespół
-> zaproszenia
-> samochód
-> wystrój kościoła
i każdy z osobna za swoje stroje oraz koszulę i kwiaty |
Ostatnio zmieniony przez Zosiek Sob Sty 20, 2007 12:11 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sty 20, 2007 12:28 pm
|
|
|
Zosiek napisał/a: | Rodzice zapłacą za:
-> sala
-> alkohol, napoje, ciasta
ale i tak będziemy im chcieli jakąś część kosztów zwrócić.
Sami zapłacimy sobie za:
-> obrączki
-> kamerzystę i fotografa
-> zespół
-> zaproszenia
-> samochód
-> wystrój kościoła
i każdy z osobna za swoje stroje oraz koszulę i kwiaty |
To tak jak było u Nas |
_________________
|
|
|
|
|
M-P
Wiek: 45 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 22 Skąd: ze swojego pokoju
|
Wysłany: Czw Sty 25, 2007 3:44 pm
|
|
|
My za wszystko placimy sami.
Kazdy za swoich gosci(ale suma bedzie bardzo podobna wiec tak jakby po polowie za przyjecie)
kazdy za swoj stroj
kamerzysta,alkohol,fotograf,zespol,ciasta,obraczki,oplaty koscielne i inne wydatki po polowie)
Mi dojdzie jeszcze wynajecie noclegow dla rodziny i znajomych bo bedą przyjezdni |
|
|
|
|
NiuniaOstry
Dołączyła: 28 Sty 2007 Posty: 17 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:05 pm
|
|
|
U nas rodzice Płacą po polowie... uwazam ze to lepsze niz placic kazdy za swoich gosci bo to jest juz takie hmm rozliczanie...a to twoje,to nasze itp, a jak mamy byc rodzica to zdecydowali , ze dziela po polowie.
My zajmujemy tylko Obraczakimi [ Moj *K* ] Kwiaty dla Rodzicow, Podziekowania, zaproszenia [ chcoiaz rodzice upieraja sie ze zaproszenia tez finasuja po polwie hmmm], ksiega gosci. Hmm chyba o niczym nie zapomnialam acha noi ubior Moj K finnsuje sobie sam, mnie niestety w tym tez wspieraja rodzice |
_________________ *** 16. 06. 2007r *** Nasz Najpięknieszy Dzień !
|
|
|
|
|
Szpilka
Wiek: 39 Dołączyła: 14 Sie 2006 Posty: 362 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:47 pm
|
|
|
U nas płącą rodzice.. każdy za swoich gości, a to dlatego, że z mojej strony jest ok 110 osób, a z strony mojego Ł ok 40 |
_________________
Buziaki Gość |
Ostatnio zmieniony przez Szpilka Pon Sty 29, 2007 5:49 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 10:44 am
|
|
|
Hmmm no u nas nie wiem jaki dokłądnie będzie podział pomiędzy rodzicami, ale my byśmy chcieli sami zapłacić za slub i wszystko co z nim związane (ubiór, obrączki, samochód, opłaty w kościele, zaproszenia, no i prawdopodobnie zdjęcia, ale to jest niepewne), a rodzice wesele i poprawiny. Co z tego wyjdzie nie wiadomo, bo obydwoje studiujemy, ale jakiś tam oszczędności mamy i póki co z naszych przewidywań wychodzi na to, że spokojnie powinno starczyć Rodzice nie wiem jak się między sobą rozlicza, bo w sumie jest jeszcze na to duzo czasu i o tym nie rozmawiali. Ja w to nie wnikam i niech sami coś ustalą |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
misimisia
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Paź 2006 Posty: 93 Skąd: polska
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 11:40 am
|
|
|
Moi rodzice i mama Misia postanowili że zapłacą za nasze wesele.
A podział wygląda tak:
Moi staruszkowie płacą za salę i jedzenie (w sumie jest 80 osób w tym 60 z mojej strony)
Mama Miśka płaci za resztę (wódka, wina, auto do ślubu, itd)
Na naszej głowie są nasze stroje i zdjęcia, obrączki.
Pozdrawiam cieplutko |
|
|
|
|
karolina
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 140 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 8:09 pm
|
|
|
Ja tzn rodzice placa za sale czyli jedzenie, ciasta na roznoszenie a ja place sobie za suknie i wszystkie dodatki oraz zaproszenia W. natomiast placi za swoj stroj, kosciol, skrzypaczke, kwiaty, dekoracje, obraczki, kamerzyste, alkohol, napoje, transport chyba o niczym nie zapomnialam a jesli tak to jak mi sie przypomni wtedy dopisze. Moim zdaniem koszty sie wyrownaja |
_________________
13.09.2008 |
Ostatnio zmieniony przez karolina Sro Sty 31, 2007 8:10 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adriana
Firma
Wiek: 44 Dołączyła: 24 Sty 2007 Posty: 35 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 3:43 pm
|
|
|
Witam
chciałabym wam pokazać jak najłatwiej sporządzić mini budżecik taki może nie "profesjonalny" ale własny. Najpierw określcie wszystkie koszty, może pomoże wam w tym ten kosztorys już z pewnymi naniesionym kosztami
Typowy
zakres cen
Opłaty w USC
około 80 zł
Opłaty w kościele:
ślub - standardowo "co łaska"
200-400 zł
organista
100-200 zł
wystrój kościoła
około 300 zł
Suknia ślubna:
kupno - nowa
od 800 zł
kupno - używana
od 300 zł
szycie
od 200 zł
wypożyczenie
100-600 zł
Welon
50-250 zł
Rękawiczki
40-120 zł
Buty
100-950 zł
Strój dla Pana Młodego:
garnitur - nowy
500-1500 zł
frak - nowy
1000-2000 zł
frak - wypożyczenie
od 300 zł
smoking - nowy
1000-1500 zł
smoking - wypożyczenie
od 300 zł
Koszula
80-200 zł
Mucha
50-80 zł
Buty męskie
150-500 zł
Wynajęcie samochodu:
cadilac
1000-2000 zł
lincoln
1000-2000 zł
retro
500-1500 zł
Dekoracja samochodu
100-250 zł
Obrączki
od 300 zł
Wiązanka
około 200 zł
Stroik
około 35-80 zł
Fryzura i makijaż
150-350 zł
Fotograf (cena za 1 zdjęcie)
40-150 zł
Zespół muzyczny
1000-3000 zł
Prezenter, wodzirej
1000-1800 zł
Reportaż wideo ze ślubu i wesela
800-2000 zł
Dekoracja stołu
400-550 zł
Tort weselny
200-800 zł
Zaproszenia
2-12 zł/szt.
Przyjęcie weselne (cena bez alkoholu)
liczba osób x cena za osobę: x
80-200 zł/os.
Alkohol (wódka)
liczba butelek x cena za butelkę: x
? zł/but.
Alkohol (wino)
liczba butelek x cena za butelkę: x
? zł/but.
Suma: 0 zł
a potem możecie podzielić się w zależności od waszych kryteriów.
Najczęściej zdarza się, że to młodzi pokrywają na połowę z rodzicami.
wszystko zależy od zamożności jednej ze stron.
Pamiętajcie,że przez pieniądze nie jeden związek miał kryzys.
A ja życzę wam przede wszystkim spokoju, bo wiem jak bardzo (im bliżej uroczystości) będzie wam potrzebny.
Pozdrawiam.
Adriana Kowalska
konsultant ślubny |
|
|
|
|
Amy
Wiek: 44 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:37 pm
|
|
|
adriana napisał/a: |
ślub - standardowo "co łaska"
200-400 zł
|
bzdura bzdura bzdura, w kościele w którym ja borę slub, udzelą go nawet za darmo, jeśli młodzi nie mają pieniędzy to nikt od nich nie będzie wołał kasy !
adriana napisał/a: |
organista
100-200 zł
wystrój kościoła
około 300 zł
|
j.w.
adriana napisał/a: |
Buty
100-950 zł
|
Znam panny które znalazły super butki za 50 zł i nikt nie powiedzial że tyle kosztowały, bo wyglądały na kilka razy tyle, a jak ktoś chce po całości, to za 1500 też są piękne buciki, osobiście polecma Manolo Blachnika ok 550 $ za parę - lepszych już nie ma !!
adriana napisał/a: |
Mucha
50-80 zł
|
musznik z kamizelką ok 250 - 350 zł!!! ale zależy wszystko od sklepu i oczywiście ceny moga się znaczeni różnić od tego co napisałam. jeszcze się nie wgryzłam w tę materię
adriana napisał/a: |
Buty męskie
150-500 zł
|
vide buty damkie
adriana napisał/a: |
Wiązanka
około 200 zł
|
piękne i oryginalne można już za ok 100 zł
adriana napisał/a: |
Stroik
około 35-80 zł
|
ja np mam diadem a te zaczynają się od 60 zł i ciągną nawet 150 a za pewne i drożej, ten który ja wybrałam kosztuje ok 120 zł
adriana napisał/a: |
Przyjęcie weselne (cena bez alkoholu)
liczba osób x cena za osobę: x
80-200 zł/os.
|
i kolejne bzdury, zacznijmy od obiadu dla rodziny - koszt ok 40 zł od osoby, bankiet można zorganizowac juz od kwoty 50 zł od osoby z super jedzonkiem i dużym wyborem, czy 200 zł to górna granica, to bym polemizowała
Jednym słowem, kiepski z Ciebie konsultant, kiepsko zorientowany w cenach i ofertach, z całym szacunkiem nie skorzysta labym z usług i nikomu bym nie polacała Twoich usług, tak niedoinformowanej konsultantki jeszcze w życiu nie widzisłam !!! Powodzenmia |
_________________ Emi
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 8:51 pm
|
|
|
Amy ale ty jesteś nie miła zarówno Adrianna jak i ty macie racje ceny są tak zróżnicowane że nie da się jednoznacznie określić ich,
moim zdaniem Adrianna odwaliła kawał dobrej roboty przybizając nieco nam niektóre sprawy ( wiem że to nie temat na to co pisze ale wkurzyłam się - zauważyłam że wszędzie gdzie wypowiedziała sie Adrianna ja krytykujesz ) |
_________________
|
|
|
|
|
Amy
Wiek: 44 Dołączyła: 17 Sie 2004 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 07, 2007 9:09 pm
|
|
|
Moze krytykuję, ale tylko 2 postach, ja tylko pokazałam że nie uwzglednia wszystkiego i wcale nie są tp takie przedziały jak ona napisała, a odnośnie tego drugiego postu operowała na schematach, myślę że wynikało to z tego, że ludzie zwykle biorą ślub o 18 a więc wesele o 20, ale nie można generalizowac godziny wesela na tej podstawie, po prostu godzina wesela powinna być dopadowana do godziny ślubu, a nie na odwrót, bo jakby nie było, to ślub jest naważniejszy, a nie wesele. |
_________________ Emi
|
|
|
|
|
adriana
Firma
Wiek: 44 Dołączyła: 24 Sty 2007 Posty: 35 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 1:18 pm
|
|
|
Witam
amy przykro mi jest gdy uważasz,ze jezeli ktos ma inne zdanie niz ty to się już nie zna.
Na forum wypowiadają sie zazwyczaj soby, które chcą zaoszczędzić, a nie znając tych osób ciężko jest doradzić.
Robię więc to bezosobowo.
Ceny podawałam niesprecyzowane, przykładowo aby zwrócić uwagę na to w jaki sposób tworzyć budżecik.
Są osoby, które nie zdają sobie sprawy jak bardzo jest on ważny.
MÓWISZ,że to nie są to przedziały godne z rzeczywistościa. No bo one nie są -to chyba logiczne.
Miałam panią, która uważała, że wesele za max 60 tyś to nie wesele tylko cos co je przypomina. Oraz taką która mogła wydać tylko 18 tyś.
i oba były udane mimo, że zupełnie inne.
Widzisz ludzie są rózni i mają różne potrzeby.
?lub jest najważniejszy ale o wiele łatwiej go zorganizować, nawet taki w plenerze.
Z weselem jest owiele trudniej-mówę tu o weselach charakterystycznych, a nie typowych .
Przecież wiesz o czym mówię, czytam Cię i wiem jakie masz zdanie.
Ale inni nie mają tyle wiedzy co np. Ty.
A poza tym porady to co innego i wykonywanie ich też.
Mam nadzieję, że teraz to rozumiesz .
Pozdrawiam gorąco i mam szczerą nadzieję, że twoja uroczystość będzie dla ciebie bardzo udana i niezapomniana.
Tego Ci życzę.
Adriana Kowalska |
|
|
|
|
efina
Wiek: 39 Dołączyła: 18 Mar 2006 Posty: 138 Skąd: lodz
|
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 1:27 pm podzial kosztow..
|
|
|
My z moim M. sami wyprawiamy swoje wesele i dla nas jest wazne co i ile kosztuje..Nie robimy wielkiego wesela bo na okolo 50 osob i wlasnie ze wzgledu na koszta ktore trzeba bedzie poniesc..a wiadomo ze nawet taki zwykly slub koscielny z malym weselem kosztuje i to wcale nie male pieniazki.. |
_________________ Jesteśmy małżeństwem od 27.10.2007
|
|
|
|
|
kiciucha
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 913 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 16, 2007 6:52 pm
|
|
|
Adrianno ceny jakie podałaś sa jak najbardziej realne. Sama widze że załatwiając to czy tamto własnie tyle sie płaci....a nawet w niektórych przypadkach strzeliłaś z dokładnością niemal precyzyjną.
Natomiast co do kwesti, że pewne rzeczy mozna taniej.....kwestia dotyczaca każdej pary z osobna. Jeden chce zaoszczędzić , drugi nie bo bedzie uwazał że taki dzien jest raz w życiu.....I w sumie na naprawdę małej ilości rzeczy mozna zacisnąć pasa.....tymbardziej jesli się chce zrobić cos fajowego..... |
_________________
|
|
|
|
|
sylwanika
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Lut 2006 Posty: 50 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 1:08 pm
|
|
|
Co do postu Amy to szkoda gadać proponuję muzykę relaksacyjną, bo agresja przemawia z jej postu... Można wyrazić swoją opinię różną od opinii choćby specjalisty, ale nie obrażać przy tym tej drugiej osoby - pewnie Amy słyszałaś o takim wynalazku jak asertywność proponuję się uczyć takich zachowań i to tyle na ten temat.
Co do kosztów u nas to:
- całe wesele, ślub, kamerzystę, fotografa sponsorowali nasi Rodzice po połowie (Gości mieliśmy po równo)
- Ja: strój + fryzjer, kosmetyczka
- Sebastian: obrączki, wiązanka, teoretycznie miał kupować sam sobie garnituri dodatki, ale w rezultacie dostał dodatkowo od Babci pieniądze na strój |
_________________ Sylwia |
|
|
|
|
MonikaZgierz
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2007 Posty: 191 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 10:37 am
|
|
|
Co do podziału kto za co płaci, to u nas jest to tak: moi rodzice płacą zamój strój, zaproszenia, salę, kucharki, jedzenie, dekorację stołu i sali,zaproszenia, przybranie pojazdu. Natomiast mój Kotek (jego rodzice nie są razem i to jeszcze on im pieniądze na życie pożycza, więc o zrobieniu wesela nawet mowy nie było ) płaci: wszystkie opłaty urzędowe, kościół, strój młodego, pojazd ( bo jeszce nie zdecydowaliśmy się czy to będzie auto czy coś innego),obrączki, wiązanka, zespół muzyczny, fotograf i kamerzysta no i alkohol i napoje. U mojego brata na weselu był identyczny podział ( tylko on był młodym ) i o dziwo koszty były podzielone idealnie po połowie. Poza tym ponad dwa lata temu mój Kotek wprowadził się do mnie i chciał dokładać się do życia, ale moi rodzice powiedzieli, że nawet mowy nie ma, że niech lepiej odkłada na wesele a nie im daje. Także gdyby nie moi rodzice to nie wiem kiedy by sie udało nam odłożyć na wesele. a tak to już niedługo |
|
|
|
|
kiciucha
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 913 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 3:12 pm
|
|
|
nie wiem co napisać......
gratuluję takiego podejścia.... |
_________________
|
|
|
|
|
asia84
żonka
Dołączyła: 10 Lut 2007 Posty: 819 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Pią Mar 09, 2007 1:24 pm
|
|
|
u nas płacą rodzice, będzie tak:
moi rodzice kupują suknię i wszystkie dodatki
rodzice M. : Jego ubiór
a reszta po połowie. akurat tak fajnie wyszło, że gości mamy po tyle samo |
_________________
19 lipiec 2008 nasz dzień
Magia, która nas otacza sięga gwiazd... |
Ostatnio zmieniony przez asia84 Pią Mar 09, 2007 1:37 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
edys_lu
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Lut 2007 Posty: 328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 09, 2007 7:35 pm
|
|
|
asia84 napisał/a: | u nas płacą rodzice, będzie tak:
moi rodzice kupują suknię i wszystkie dodatki
rodzice M. : Jego ubiór
a reszta po połowie. akurat tak fajnie wyszło, że gości mamy po tyle samo |
u nas jest dokladnie tak samo...zastanawiam sie tylko czy ich nie odciazyc i np obraczki kupilibysmy sobie sami...ale jeszcze zobaczymy jak bedziemy stac finansowo...
Aha i rodzice funduja nam jeszcze podroz poslubna ale tu konkretnego podzialu kosztow nie ma...moja mama doklada ze swojej strony 2 tys |
_________________
Szczęśliwy dzień - 16.08.2008
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
dominiqsz
Wiek: 40 Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 1224 Skąd: Aleksandrów Ł.
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 1:11 pm
|
|
|
U nas, moja strona załatwia salę o wszystko co jest z tym związane, dekoracje kościoła i oczywiście moja sukienke. Natomiast rodzina mojego arzeczonego całą resztę ....
Jak obliczalismy to wyjdzie mniej więcej tyle samo. |
_________________
|
|
|
|
|
Oli
Wiek: 44 Dołączyła: 12 Paź 2005 Posty: 143 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 4:19 pm
|
|
|
Pracujemy oboje na "nasz"ślub..my za całość płacimy po połowie nie licząc ile gości od kogo..nasi rodzice kupią nam stroje -sukienkę i frak |
_________________ [url=http://www.pour-bientot.com][img]http://www.pour-bientot.com/3785696-1 |
|
|
|
|
Spontana
Dołączyła: 11 Paź 2006 Posty: 84 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 10:02 am
|
|
|
Oli napisał/a: | Pracujemy oboje na "nasz"ślub..my za całość płacimy po połowie nie licząc ile gości od kogo..nasi rodzice kupią nam stroje -sukienkę i frak |
To prawie tak jak u nas, z tą niewielką różnicą, że my za wszyściutko płacimy sami. Nie chcemy obciążać rodziców choć wiemy, że zawsze możemy liczyć na ich pomoc. |
_________________
|
|
|
|
|
dominiqsz
Wiek: 40 Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 1224 Skąd: Aleksandrów Ł.
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 11:19 am
|
|
|
My narazie nie pracujemy, bo jeszcze nie skonczylismy szkoły, ale ponieważ kończymy ja w czerwcu, to jak bedziemy pracowac to tez pewnie czesc kosztów pokryjemy sami, narazie to rodzice pokrywaja wszystkie koszty i robia to w zakresie prezentu weselnego |
_________________
|
|
|
|
|
nieszka
Dołączyła: 01 Gru 2006 Posty: 166 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 3:15 pm
|
|
|
rodzice placa za sale a reszte my sami, ale moze sie jeszcze uda odciazyc rodzicow |
_________________
|
|
|
|
|
madalena
Wiek: 46 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 29 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 14, 2007 10:51 am
|
|
|
Sami organizujemy i płacimy za wszystko.. |
_________________ A w mojej głowie jedno wielkie TAK!
|
|
|
|
|
Madziulka
Wiek: 42 Dołączyła: 25 Mar 2007 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 11:37 pm
|
|
|
My zbieralismy na slub i wesele okolo roku. Odkladalismy prawie kazdy grosik bo zarabiamy malusio. Oby wystarczylo. |
|
|
|
|
moni-2
Wiek: 44 Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 32 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Sro Mar 28, 2007 5:33 pm
|
|
|
kosztami zwiazanymi z organizacja slubu i wesela dzielimy sie po polowie.
sami zarabiamy i sami placimy za wszystko. Jestem wdzieczna rodzicom za to kim dzieki nim jestem i ciesze sie ze moge sama za siebie zaplacic.
[ Dodano: Sro Mar 28, 2007 5:34 pm ]
dodam ze nie zarabiamy zbyt duzo ale przez klika lat razem co nieco udalo nam sie uskladac |
_________________
|
|
|
|
|
gebka
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 816 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 7:29 pm
|
|
|
my tez finansujemy sami jestem z tego dumna choc nie powiem ze jest latwo musimy sie bardzo ograniczac w kosztach ale wiem ze rodzice sa dumni z nas ze sobie poradzilismy bo oni nie mogli nam pomoc a nie mamy zamiaru pakowac ich w dlugi |
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 9:52 pm
|
|
|
My też sami finansujemy nasze wesele.Nie dzielimy kosztów.Zarabiamy, razem odkładamy na jedno konto i razem płacimy.nie chcemy rodzicow obciążać,oni mają swoje wydatki. |
_________________ |
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 5:19 pm
|
|
|
kochecka napisał/a: | My też sami finansujemy nasze wesele.Nie dzielimy kosztów.Zarabiamy, razem odkładamy na jedno konto i razem płacimy. |
Dokładnie tak jak my, mój K. dzielnie pracuje w Anglii, a w wakacje i ja do niego dołączę
Mam nadzieję, że uda nam się uzbierać na wszystko |
_________________
|
|
|
|
|
asia84
żonka
Dołączyła: 10 Lut 2007 Posty: 819 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 5:24 pm
|
|
|
na pewno uzbieracie trzymam kciuki |
_________________
19 lipiec 2008 nasz dzień
Magia, która nas otacza sięga gwiazd... |
|
|
|
|
Ela_i_Adam
Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 860 Skąd: łódź-widzew
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 5:29 pm
|
|
|
U nas jest tak ze ja płacę sama (odkładam od prawie 2 lat) a mojemu A. pomaga mama. koszty podzielilismy tak że kazde z nas płaci za swoich gosci i swoje ubrnie A. płaci za obrączki a ja za kosciół a mama za orkiestre pozostałe wydatki po połowie jak policzyliśmy to wyszło nam po równo |
_________________
Kocham Cię Adasiu 21.07.2007!!!!!! |
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 3:22 pm
|
|
|
my za wsio placimy sami.jakbym placila tylko za swoja rodzine to by bylo troche dla mnie nie fair bo bedzie 18 osob a reszta z jego strony no chyba ze dodac znajomych ale przeciez nie da sie ich podzielic na bardziej moich i bardziej jego.
Rodzice sie nie wtracaja. cale szczescie.
i na liscie mam ylko jedna a wlasciwie dwie osoby ktorych sobie nie zycze i zrobie wszystko zeby ich nie bylo i kropa! |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
jo
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Maj 2007 Posty: 40 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Nie Cze 24, 2007 8:22 pm
|
|
|
dla mnie to troche dziwne jak sie jest ok lub po 30tce a rodzice funduja cala impreze.
Trudno mi tez to sobie wyobrazic organizacyjnie.. no ale widocznie jakos to musi dzialac. |
|
|
|
|
Cytrynka81
Dołączyła: 17 Cze 2007 Posty: 33 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 7:58 pm
|
|
|
No wiec u nas ciezko ostatecznie powiedziec,bo spotkanie rodzicow i tesciow w tej sprawie dopiero ma sie odbyc.Patrzac na wiele innych spraw to wiekszocs kosztow powinno byc po stronie mojej rodziny niz narzeczonego.Powiem tak,po jego stronie zostaly juz poniesione wszystkie inne koszty potrzebne do dostatniego zycia,wiec wesele raczej po naszej stronie,ale to do dogadania.My pewnie oplacimy drobniejsze sprawy typu zaproszenia,sprawy urzedowo-koscielne,dekoracje,autko,orkiestra a prawdopodobnie moi rodzice sale i posilki.No a stroj to kazdy w swoim zakresie:) |
|
|
|
|
|