Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
"IGRASZKA"
Autor Wiadomość
alexa 

Dołączyła: 20 Lut 2008
Posty: 35
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 4:44 pm   

a ja odniosłam podobne wrażenie co neferity..

jestem czasowo za granicą i jeśli odwiedzam Polskę to zazwyczaj w weekendy;
niestety w lutym, gdy chciałam obejrzeć salę i porozmawiać, pani Joanna oświadczyła mi, że dopóki się nie zacznie sezon, ona w weekendy nie pracuje..

z jednej strony to rozumiem, bo też lubię wolne weekendy, ale to chyba nie ta branża pani Joanno :?:

co jeszcze jest minusem, to brak możliwości wstępnej rezerwacji bez zaliczki...
we wszystkich pozostałych salach, które obdzwoniłam mówiąc, że przyjadę obejrzeć za dwa tygodnie, nie było żadnego problemu z taka pre-rezerwacją

szkoda, bo sala bardzo ładna..
ale na szczęście znałazłam równie ładną a może i ładniejszą:-)

[ Dodano: Pią Maj 23, 2008 5:59 pm ]
IGRASZKA napisał/a:
Neferity, warunki stawiam zawsze dość jasno i nie są one 'miekkie' , gdyż jak wiadomo za prowadzeniem takiej dzialalności stoi wielka odpowiedzialność za ten jedyny dzień w Waszym życiu. Lepiej żeby obyło się bez niedopowiedzeń. Natomiast zarzucenie mi "totalnej pogardy" po góra kilkuminutowej informacyjnej rozmowie przez telefon ??
Nie zna mnie Pani, nie potrafi Pani odczytać jakim tonem i modulacją w głosie wyrażam poszczególne swoje uczucia.



tak, tak pani Joanno...to oczywiście wina klientów, że nie potrafią odczytać pani uczuć, bo oni po to właśnie dzwonią, żeby odczytywać pani uczucia

życzliwość i szacunek do klienta proponowałabym wyrażać po prostu uprzejmym tonem, a wtedy wszyscy odczytają pani uczucia jak trzeba

pozdrawiam serdecznie
_________________
alexa

 
 
IGRASZKA 
Firma

Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 27
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 12:59 pm   

Rozumiem, że Internet daje możliwość nieskrępowanego wyrażania swoich opinii, podczas gdy nie stoi się z rozmówcą twarzą w twarz.
Jednak robienie wycieczek osobistych pod moim adresem uważam za nieeleganckie. Odczytywaniem intencji z tonu głosu podczas krótkiej rozmowy telefonicznej mogą się parać fachowcy lub pokusić o to osoby naprawdę nam bliskie.
Sądzę, że nie raz zdarzyło się Państwu by nawet najbliżsi spytali dzwoniąc „ Co masz taki dziwny głos?/ Chora jesteś?/ Nie masz humoru?...” i okazuje się, że za każdym razem spudłowali… bo wystarczy, że dziecko śpi lub jesteśmy zmęczeni i nasz ton się zmienia. Mowa jednak o naszych bliskich, którzy nas bardzo dobrze znają i na taką ewentualną pobieżną ocenę mogą sobie pozwolić. Zresztą, tu chyba obie jesteśmy zgodne – nie po to Państwo dzwonią by odczytywać moje uczucia, więc proszę tego nie robić.
Z pewnością otrzymała Pani ode mnie rzeczowe informacje podczas rozmowy i nie została Pani obrażone słowem.

Rozumiem, że nie podobają się Pani godziny pracy naszego lokalu podczas postu (luty), że nie podobają się warunki rezerwacji terminu. Mają prawo się Pani nie podobać. Jednak taki system pracy jest dla nas najwygodniejszy, najbardziej ekonomiczny. Zaprzestaliśmy rezerwacji terminów na ‘słowo’, ponieważ zdarzali się klienci, którzy pomimo swoich gorących zapewnień, że są na 100% zdecydowani /zainteresowani, nie traktowali tej rezerwacji poważnie.

Co do lubienia wolnych weekendów…z pewnością bardziej lubi je ktoś i ceni sobie wówczas swój wolny czas, gdy ma ich góra 8 w roku.
Każda jednostka gospodarcza w każdej branży ma określone godziny (terminy) działania, również nasza. Okres postu (luty) jest dla nas okresem urlopowym.

„nie ta branża pani Joanno”
dla mnie najbardziej wymiernym dowodem na to, że jednak to TA branża są co tydzień uśmiechnięte i zadowolone twarze moich klientów i ich rodziców po weselu.

„tak, tak pani Joanno”
Proszę mnie słownie nie poklepywać po plecach. Pozwolę sobie takie sformułowanie na forum publicznym odczytać jako lekceważące i niegrzeczne. Jeśli się mylę, to proszę mieć na uwadze, że posługujemy się słowem pisanym, tym bardziej powinno się starannie dobierać słowa i sformułowania, choćby nie pisząc o mnie na początku swego postu per „ona”.
Nie odpowiadałabym również na ten post, gdybym do niego personalnie nie została wywołana na forum.

Kończąc z Panią rozmowę nadmienię, że rynek jest wolny. Wybraliście Państwo inną salę – cieszę się, że w Państwa opinii ładniejszą. ?yczę udanego wesela. Pozdrawiam.
_________________
Z serdecznymi pozdrowieniami,

Joanna Kobalczyk
 
 
summer-sun 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 4:43 pm   

są już jakieś Forumki "po" swoim weselu w Igraszce???
Bardzom ciekawa opinii :razz:
_________________
 
 
 
Ewka 

Dołączyła: 03 Wrz 2007
Posty: 10
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 5:09 pm   

Witajcie,

Jako majowa Panna Młoda z Igraszki wreszcie się zebrałam i chciałam zamieścić moje uwagi na temat Sali, a jednocześnie uspokoić kolejne pary, że wybór Sali jest jak najbardziej trafiony.

Sala zdecydowanie spełniła nasze oczekiwania i nie bardzo jest się do czego przyczepić. Obsługa bardzo sprawna i pomocna (ciepłe posiłki, mimo iż noszone z półpiętra, docierały na wszystkie stoły bardzo szybko, kawa, herbata roznoszone przez całą noc, soki dolewane według zapotrzebowania, wszelkie inne prośby także były spełniane). Jedzenie smaczne – kuchnia otwarta na menu wykraczające poza konwencję typowo weselnego bigosu ze schabowym ;) Stoły może i nie uginały się maksymalnie, ale ilość absolutnie satysfakcjonująca - bo po ciepłych posiłkach i tak mało co znikało. Po weselu dostaliśmy paczki z tym co zostało – wędliny, słodycze i mięsa – włącznie z tymi, które nie były pokrojone na półmiskach. Wszystko ładnie posegregowane i zapakowane w boxy.

Mam pozytywne opinie od gości, którzy byli zachwyceni wystrojem i obsługą. Mimo, iż były osoby przyjezdne z Polski i zza granicy - nikomu nie przeszkadzało otoczenie (łódzkie podwórko), a niektórych wręcz intrygowało - sala rekompensowała pierwsze zaskoczenie w bramie. Ja osobiście wolałabym inne krajobrazy za oknem, ale są przecież rzeczy ważne i ważniejsze (większą część imprezy spędza się wewnątrz, plus taras rozwiązuje doskonale potrzebę odetchnięcia na powietrzu). A sprawy najważniejsze zostały dopilnowane w 100%. Pokoje dla gości nie odstają od standardu Sali i również uzyskały pochlebne opinie od gości J

Faktycznie trudno się czasem do Sali dodzwonić i to na pewno minus (ALE salę zdecydowanie warto rozpatrzyć!). W naszym przypadku gdy zaczęły się konkretne uzgodnienia, była też osoba, która koordynowała wesele. Rzeczowość pani Joanny w niektórych momentach jest bardzo cenna – pozwala obu stronom uniknąć rozczarowań i niedomówień (jeśli słyszycie, że w cenie jest skromna dekoracja kwiatowa, to nie ma co się szykować na kosze kwiatów, ale i odwrotnie - jeśli ma być szampan z truskawką, to też możecie być pewne, że będzie!). U nas wszystko było tak, jak o to prosiliśmy – poczynając od ustawienia stołów i usadzenia gości, przeniesienia parkietu do dolnej salki, przebiegu imprezy, zindywidualizowanych posiłków dla osoby wegetariańskiej, a skończywszy na kolorze obrusów i metody wiązania serwetek… Ukłony dla pani Kasi, która była nieoceniona i otwarta na wszystkie nasze pomysły i prośby (serdeczne dzięki za fantastyczne deski serów!).

Minusy – nie wiem jak jest na Sali w okresie letnim i czy sala mimo swojej wysokości nie potrzebuje klimatyzacji. U nas nie było jeszcze 30 stopniowych upałów, więc trudno mi się wypowiadać w tej kwestii.

Mam nadzieję, że moja przydługa wypowiedź okaże się pomocna, ale jednocześnie uspakajająca dla kolejnych Par Młodych, bo z Igraszką o niedociągnięciach mowy raczej być nie może.
Zazdroszczę, że ten piękny dzień jeszcze przed Wami! :-)

Pozdrawiam,
 
 
summer-sun 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 9:59 am   

Wielkie dzięki za Twoją relację :mrgreen: Fajnie że dostrzegłaś tak niewiele minusów, jest dla mnie nadzieja i światełko w tunelu :smile:
_________________
 
 
 
marta_s3 

Wiek: 41
Dołączyła: 08 Gru 2007
Posty: 185
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 5:57 pm   

Ja też bardzo się cieszę, że opinia na temat tej sali jest pozytywna, bo mamy tam wesele za rok.
 
 
 
summer-sun 


Wiek: 39
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Cze 21, 2008 8:41 pm   

ja mam dopiero "na oku" Igraszkę :cool:
_________________
 
 
 
Kajulecka 

Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 9:41 pm   nasze wesele w Igraszce

28 czerwca pełni zaufania wkorczyliśmy po ślubie na wybraną salę weselną!
Nie zawiedliśmy się ani odrobinę.
Było pięknie, cudownie, ślicznie, elegancko! Wszystko dopracowane w najdrobniejszych szczegółach i szczególikach. Pięknie przybrane stoły, wspaniała obsługa, pyszne jedzenie... Nie mamy się do czego przyczepić. Nie wspomnę już o przemiłej niespodziance jaką przygotowała dla nas obsługa rano. Zostaliśmy po weselu w pokoju dla nowożeńców (to dopiero piękna niespodzianka ahhhhh), ale to jeszcze nie wszystko. Wstaliśmy około 14:00, nikogo już nie było, wychodzimy z pokoju na salę a tam czyściuteńko i pachnie śniadankiem. Na sali, na której bawiliśmy się calutką noc przygotowany stolik ze śniadankiem i stolik z kawą, herbatką itp. Ahhhhh nie mogliśmy wyjść z podziwu. Wspaniali ludzie, którzy zadbali o wesele nie zapomnieli o nas nawet po nim.

Brak mi słów aby podziękować.
DZI?KUJEMY, że zaopiekowaliście się naszymi gośćmi, nami, zespołem i fotografem!
Wszystko było wspaniałe.
Chyba rocznicę też w Igraszce zrobimy, a chrzciny to już na 100% !! !

Pozdrowienia i POWODZENIA!!
W pełni polecamy salę IGRASZKA! :D
 
 
buczek 

Dołączyła: 14 Wrz 2007
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 7:59 pm   

czesc, do tej pory sledzilam forum biernie, ale poniewaz 02.08.2008 zostalam szczesliwa mężatka postanowiłam podzielić się z wami moją opinią
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 8:10 pm   

buczek napisał/a:
czesc, do tej pory sledzilam forum biernie, ale poniewaz 02.08.2008 zostalam szczesliwa mężatka postanowiłam podzielić się z wami moją opinią



no to czekamy na ta opienie .....
_________________
 
 
 
buczek 

Dołączyła: 14 Wrz 2007
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 26, 2008 8:54 pm   niezapomniane wesele

gdy rok temu wybieralam sale obejrzalam ich kilkanascie, ale jak weszlam do Igraszki, to poczulam ze nie chce miec nigdzie indziej wesela tylko tutaj
1. sala jest stylowa, elegancka, profesjonalnie wykonczona, piekny przemyslowy parkiet, 100 letnia szafa, na ktorej mamy sliczne zdjecia przy krojeniu torta, delikatne romantyczne tiule dekoruja okna i stoly, mozna wybrac dekoracje pasujaca do koloru sukienki! wystroj sali jest niepowtarzalny i nie tandetny jak wiekszosc sal. Moi goscie byli zachwyceni, wszystkim podobala sie dekoracja stolow zywymi kwiatami.
2. pokoje gosci i pokoj noworzencow sa urzadzone ze smakiem, tak mi spodobaly ze kilka pomyslow zaczerpne do swojego mieszkania, ktore wlasnie remontuje. Dekoracja wnetrz zajmuje sie projektant, co jest dowodem na to ze p. Asia profesjonalnie wykonuje swoja prace.
3. wspolpraca z p. Asia ( wlascicielka sali) p. Kasia ( szefowa kuchni) i obsluga kelnerow w trakcie wesela jest godna polecenia, bez zarzutu, wszyscy sa pomocni i jestesmy z mezem im bardzo wdzieczni za wspaniala organizacje wesela i pomoc w kazdej sprawie
4. rok wczesniej wplacalam zaliczke, otrzymalam potwierdzenie wplaty i ustalonej stawki (140 zl/ 160 osob) nie bylo zadnych niespodzianek, sporzadzona umowa byla jasna i okreslala kazdy szczegol wspolpracy, nie bylo zadnych niespodzianek. Pani Asia byla pomocan w kazdej sprawie, owszem pdbiera tel w godz 10-17, ale przeciez wy tez nie poracujecie 24 h. Mysle ze jest wlasciwa osoba na wlasciwym miejscu i szczerze polecamy z mezem urzadzenie wesela w jej sali
5. jedzenie bylo wysmienite, p. Kasia ( szefowa kuchni) doradzi w kazdej kwestii by w menu nie bylo gaf, bylo go bardzo duzo, smacznie i ladnie podane, to co zostalo zostalo zapakowane w opakaowania ktore zapewnia Igraszka. Bylo tego tyle ze 3 rodziny plus goscie spoza lodzi ktorzy zostali u nas w domu jedli to przez tydzien. ponadto wspaniala obsluga przygotowala mi paczuszki cist dla gosci, wiec gdy ich zegnalismy moglismy podarowac ciasto, mysle ze bylo to bardzo mile
6. podworko? ja lubie lodz i jej klimaty starych fabry. na koncu wesela nad ranem ostatni goscie tanczyli na tarasie i mamy na filmie z wesela przepiekna scene z klimatem jak w ziemii obiecanej
TAK WIEC Z CALEGO SERCA POLECAM, POLECAM POLECAM!!!!
dzien po weselu poczulam sie tak smutno ze to juz koniec przyjecia ... :)
 
 
Majka 

Dołączyła: 24 Wrz 2008
Posty: 15
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 24, 2008 10:39 pm   Klimatyzacja?

Igraszka jest piękną salą, która nas zachwyciła, przeczytałam wszystko co jest na stronie, wszystko co jest na forum (cieszę się, że Bruni podała namiary na stronę sali :-) ) i już widziałam salę przed Weselem oraz przeczytałam propozycję menu, którą dostałam od Pani Joanny (może telefonu nie odebrała, ale napisała odpowiedz na zostawioną wiadomość smsem oraz niezwłocznie przysłała odpowiedz mailową, jak dla mnie jest to adekwatna komunikacja, więc nie wiem dlaczego niektórzy marudzą).

Po wszystkich wypowiedziach, jedna rzecz mnie zastanowiła, a mianowicie: CZY NA SALI JEST KLIMATYZACJA? Widziałam, że w pokojach jest (informacja na stronie Igraszki). Jeśli ktoś miał tam ostatnio Wesele, to prosiłabym o odpowiedź.

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 3:01 pm ]
Klimatyzacji nie ma :-( dowiedziałam się u źródła, ale mam nadzieję, że tak jak mówiła Manager Sali, to przy takiej wysokości, to nie robi różnicy.

Sala zachwyciła zarówno nasze mamy, więc już zadatkowana :-) )) na 1 sierpnia :)

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 3:04 pm ]
Klimatyzacji nie ma :-( dowiedziałam się u źródła, ale mam nadzieję, że tak jak mówiła Manager Sali, przy takiej wysokości, to nie robi różnicy.

Sala zachwyciła także nasze mamy, więc już zadatkowana :-) na 1 sierpnia :)
_________________
Pozdrowionka,
Maja
 
 
Ramalia 


Wiek: 39
Dołączyła: 02 Gru 2007
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 04, 2008 7:53 am   

Witajcie,
4 października, a więc równo miesiąc temu :) w Igraszce odbyło się nasze wesele.

Salę mogę z całą pewnością polecić: smaczne jedzenie (tort weselny zachwycił naszych gości), piękny wystrój nadający sali mimo dużych rozmiarów dość kameralny klimat (dużo świec).
Zarówno Pani Asia jak i Pani Kasia są przesympatycznymi osobami :) , wcześniejsze opinie uznałam za zdecydowanie zbyt surowe. Każdy ceni swój prywatny czas więc nie przesadzajmy.

Do niczego nie można mieć zastrzeżeń: dużo jedzenia, miłe panie kelnerki.

Parę młodą czeka też kilka miłych niespodzianek ;)

Muszę przyznać, że jeśli tylko ktoś szuka wyjątkowego, niepowtarzalnego miejsca dla siebie - Igraszka właśnie taka jest.
Jeśli zdecydujecie się na Igraszkę - możecie być pewni, że spędzicie tam niezapomniane chwile w cudownym , romantycznym klimacie.

Jeśli macie jakieś pytania - piszcie na priva, na pewno postaram się odpowiedzieć :)

Pozdrawiam!
Justyna
_________________


04.10.2008r.
 
 
asiulek82 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 257
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 12:38 pm   

Wysłany: Wto Gru 09, 2008 12:54 pm


--------------------------------------------------------------------------------

Mam pytanie do osób, które będą miały lub miały już wesele w Igraszce na dwóch salach. Czy nie uważacie ze miejsce dla orkiestry jest zbyt wysoko aby możliwy był łatwy kontakt między nią a gośćmi? Z gośćmi przy stołach natomiast kontaktu właściwie nie ma wcale. Mnie ten problem oststnio nurtuje... Może wy znalazłyście jakieś rozsądne rozwiązanie? Chciałabym móc zorganizować jedzenie i tańce na jednej sali, ale na naszą liczbę osób (140) chyba nie da rady...

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 12:30 pm ]
Czy ktoś miał może ostatnio wesele w Igraszce i może się podzielić doświadczeniami??
_________________
 
 
Martuś i Jaruś 


Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 531
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 1:13 pm   

Asiulek masz racje że to jest problem, ta sala jest piękana ale to podzielenie psuje troche ogólny wyraz tej sali. Ja nie wybralam tej sali właśnie z tego wzglądu oraz przez jej usutułowanie.
_________________


 
 
asiulek82 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 257
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 10:10 pm   

Mam nadzieję, że wybrniemy z tego obronną ręką. Jak my szukaliśmy sali to była ona jedyną jaką widzieliśmy, która jednocześnie nam się bardzo podobała i był wolny termin na lato 2009.
_________________
 
 
hofciu 

Wiek: 44
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 11:36 am   

A ile w tym roku kosztuje talerzyk w Igraszce i czy z właścicielka Joanna jest skłonna do negocjacji?
_________________
---
Ślub jest raz w życiu, ale zachowanie rozsądku przy organizacji nie zaszkodzi.
 
 
EL4 

Dołączyła: 01 Paź 2008
Posty: 13
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 2:30 pm   

Oj, na możliwość negocjacji to raczej nie licz... "cieżkie warunki" (inna Forumka nazwała to chyba trafniej - ale nie będę cytować) właścicielka tłumaczy m.in. istnieniem tego Forum (sic!) - bo, rzekomo, jak kogoś potraktuje inaczej, życzliwiej (życzliwie = normalnie?) to ją później "obsmarują" na Forum. Może zatem z korzyścią dla klientów byłoby zbywać "Igraszkę" milczeniem?
 
 
katkrys 


Wiek: 43
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 11:47 am   

Ja w Igraszce bawiłam się na weselu u przyjaciół w 2007 roku gdy właściwie sala była nowością i nie miała obsługi gastronomicznej......
Ale właśnie ten fabryczny klimat i to industrialne podwórko zrobiła na mnie największe wrażenie.....przecież taka właśnie jest Łódź,jej historia i jej korzenie.....Oboje z Moim Narzeczonym doceniamy to najbardziej szczególnie teraz,gdy przyszło nam pracować poza Naszym Rodzinnym Miastem.....
I już wtedy zdecydowałm,że jeżeli kiedykolwiek będę miała wesele to właśnie w tym miejscu i nigdzie indziej....(a wtedy nawet nie miałam cienia nadzieji na jakiekolwiek zamążpójście....).Dlatego po obejrzeniu kilku ofert internetowych sal gdzie feria barw i kolorów wystroju porażała swoją krzykliwością a ilość balonów i innych kiczowatych dekoracji,które tworzyły przerost formy nad treścią........nie zmieniliśmy Swoich decyzji.
I może dzięki temu,że upłynęły dwa lata, będziemy mogli cieszyć się urokami sali razem z pełną obsługą......
Powiem szczerze,że gdybym przeczytała ten wątek na forum wcześniej to bałabym się w ogóle zadzwonić i próbować umawiac na rezerwację terminu.......a takto dostałm od koleżanki numer i już półtora roku przed terminem chciałam ''zaklepać''salę ale P.Joanna powiedziała,że firma robi rezerwację dopiero ''na rok''przed i dlatego jutro jedziemy zapłacić zaliczkę,dowiedzieć się szczegółów i zarezerwować termin.....Problemów z komunikacją zero tym bardziej że teraz many problem z dojazdami do Łodzi i sobota nam odpowiadała najbardziej na spotkanie......normalna międzyludzka rozmowa,wiadomo każdy jest człowiekiem i trzeba podchodzić do każdego jak do człowieka.......
Ja np.lubię współpracować z osobami rzeczowymi i konkretnymi bo sama taka jestem i też wiem czego oczekuję i jakie są moje wymagania.....
Cena....no cóż myslę,że jest porównywalna do innych lokali a skoro jest ustalona jakaś stawka to nie jest wzieta z kosmosu tylko obejmuje konkretne rzezczy,a jakość i zakres usług przecież wiadomo że kosztuje.....rozumiem też,że nie należy popadać w paranoję,ale każdy ma swoje priorytety jeżeli chodzi o wesele i ślub i dla każdego jest ważne co innego...a przecież oferta lokali jest teraz tak duża na rynku,że każdy powinien coś znaleźć dla siebie w cenie takiej jak komu pasuje......
Dla nas jesteśmy najważniejsi My sami i to co się nam podoba.....a dla nas sala+ dobre jedzenie+ super orkiestra to najważniejsze składniki naszego wesela....a za to mamy racjonalne podejście do spraw samochodu(i go nie wypożyczamy za nieziemskie pieniądze!!!),kamerzysty-też go nie będzie!!!!,fotografa-nie jedziemy na zdjęcia studyjne ni w plenerze....będzie jedynie fotograf fotoreportażowy przez cały dzień i całe wesele....,wiązanek,dekoracji i innych tego typy rzeczy.....Ale tak to jest,że każdy lubi co innego i na tym to wszystko polega żeby było jak się komu podoba bo to ma być Wasze Wydarzenie.......
Także by nie odbiegać od watku.....jutro jedziemy rezerwować termin z zaliczką i poprawiny u Nas będą też celebrowane,czyli w razie co służę informacją co i jak.......
_________________
 
 
 
Ewka 

Dołączyła: 03 Wrz 2007
Posty: 10
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Maj 08, 2009 2:46 pm   

Odpowiadając na pytanie, które pojawiło sie wyżej apropo orkiestry na balkonie - moim zdaniem to faktycznie specyficzny układ. Nasza orkiestra odmówiła i ustawili się na dole, w końcu sali, żeby mieć kontakt z tańczącymi. U nas było 100 osób, więc nie było problemu, że zabraknie miejsca na parkiecie. Na balkonie było jedynie ustawione jedzenie dla orkiestr i fotoreporterów ;) . Było też jedno wyjście grajków do gości przy stołach na górze, na krótki przyśpiewki w stylu 'szła dzieweczka' - ale to zależy od układu z orkiestrą i na czym wam zalezy, jaki jest przekrój gości etc. Dla nas nie było istatne by śpiewać za stłami i generalnie sprawdziło sie super.
 
 
Martita 
Mamunia Jasiunia:)


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lis 2005
Posty: 294
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 16, 2009 7:53 pm   

Co do orkiestry w Igraszce.. widziałam dwie opcje ustawienia. Jedna to pod balkonem na niższej sali i druga (jeśli tańczone jest na sali górnej) - przy wejściu. Na dolnej sali był wtedy stół wiejski i słodki i kilka stolików.
_________________
 
 
 
asiulek82 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 257
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 10:19 am   

Martita napisał/a:
Co do orkiestry w Igraszce.. widziałam dwie opcje ustawienia. Jedna to pod balkonem na niższej sali

A mogłabyś coś więcej na ten temat napisać? Przy jakiej ilości osób i czy się sprawdziła??

U nas będzie między 130 a 140 osób (będziemy wiedzieć dokładniej do 20 czerwca), co do przyśpiewek przy stole to moja orkiestra robi chyba 1 albo 2 serie i wychodzi z instrumentami do gości, więc nie ma znaczenia gdzie będą usytuowani. Najbardziej boję się że przy ustawieniu orkiestry pod balkonem zabraknie miejsca do tańca lub że ktoś podchmielony fiknie ze schodów :?

[ Dodano: Pon Cze 01, 2009 11:27 am ]
Katkrys, pod twoimi odczuciami mogę się podpisać bez zastrzeżeń :) Na mnie pani Joanna głównie dzięki swojej konkretności i sprawianiu spraw jasno zrobiła jak najlepsze wrażenie i dlatego nie mam żadnych obaw co do jakości usług Igraszki. Podoba mi się wystrój sali, lokalizacja mi nie przeszkadza (wychowałam się na podobnym łódzkim podwórku). Obawiam się tylko o to, żeby pomimo tych dwóch poziomów goście dobrze się bawili.
_________________
 
 
katkrys 


Wiek: 43
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 5:12 pm   

No My dlatego bedziemy mieć wszystko na jednym poziomie bo tak to Ci co jedzą nie uczestniczą w tej części wesela na dole i odwrotnie.......
_________________
 
 
 
leosia 

Dołączyła: 14 Lip 2009
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 8:44 am   

Ja 4 lipca miałam wesele w Igraszce i mogę z czystym sumieniem salę polecić. Prosty wystrój bez tandetnych dodatków, pyszne jedzenie i to co większość gości podkreślała- przemiła obsługa. Nieciekawe otoczenie w ogóle nie było problemem, goście z chęcią siedzieli na tarasie. Orkiestre mieliśmy na sali głównej- lepszy kontakt z gośćmi. Na dole były ciasta, kawa herbata, przaśny stół. Zorganizowaliśmy stoli z alkoholem i przygotowaną listą drinków- goście sami sobie szykowali co chcieli. Fontanna czekoladowa i alkoholowa zamówiona z krainaczekolady.pl mieli przystępne ceny i bardzo fajną obsługę. Jedna i druga fontanna bardzo się gościom podobała.
 
 
asiulek82 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 257
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 22, 2009 9:30 pm   

Już po wszystkim mogę napisać, że było cudownie. Obsługa i właściciele spisali się wyśmienicie. Sala podobala się gościom, jedzenie było bardzo smaczne i w wystarczającej ilości. Wszystko podane ciepłe i na czas. Jestem zachwycona dziełem florystki pracującej dla Igraszki. Bukiety były eleganckie i delikatne, nie przebrane. Do dziś trzymaja się dzielnie i cieszą oczy u mnie w domu. Mieliśmy jako drudzy na swoim weselu fontannę z czekoladą (płaciliśmy tylko za czekoladę) i parasole na tarasie (chociaż niestety pogoda nie pozwoliła nam się nimi długo cieszyć). Na zawsze pozostanie mi w pamięci śliczny pokój dla nowożeńców. Niesamowicie przyjemnie było wziąć odprężający prysznic po męczącej nocy w tak pięknej łazience. Obecnie obsługą sali zajmuje się pani Basia Kobalczyk wraz z narzeczonym Marcinem. Dla tych, którzy nie darzyli sympatią dość zasadniczej pani Joasi ta para będzie miłym zastępstwem ;) Są bardziej ugodowi i otwarci. Na mnie zrobili baaardzo pozytywne wrażenie. Pozdrawiam ich stąd, bo wiem, że zaglądają na forum. Generalnie uważam, że mimo nie najniższej ceny za talerzyk warto było zdecydować się na Igraszkę i jestem z naszego wyboru w 100% zadowolona ;)
_________________
 
 
Szczęsliwa M 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2009
Posty: 103
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Paź 05, 2009 11:58 am   

Witam oglądałam ostatnio tę salę i zgadzam się, że jest naprawde elegancka. Faktycznie kompozycje kwiatowe sa bardzo ładne, na sali nie ma zbędnych ozdób. Jedzenie tuż przed sobotnim weselem również wyglądało smakowicie. Z wlascicielami nie rozmawialm jeszcze osobiście ale Pani która oprowadzila na spo sali byla bardzo milo i dużo nam wyjasnila. Jedynie o kwestie ceny trzeba osobiscie pyta wlascicieli. Podobno jest kilka rodzai menu, jesli ktos posiada informacje na ten temat proszę bardzo o ceny menu. Sama zastanawiam się nad urządzeniem tu wesela, takze zbieram wszelkie informacje o tej sali.
_________________
Szczęśliwa M
 
 
 
Bella 
misiowa żona

Wiek: 40
Dołączyła: 04 Maj 2008
Posty: 849
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 05, 2009 2:15 pm   

Nie widziałam sali ale rozmawiałam z właścicielem telefonicznie, wydawał mi się bardzo miły, kompetentny i skłonny do negocjacji ;) Powiedział ze cena na przyszły rok to standartowo 205zl/os ale jak usłyszał ze chciałabym zorganizować przyjęcie dla 150-160 osób to powiedział, że cena wyjściową będzie 190zl z możliwością negocjacji ;) dzieci do 14 roku życia 50%. W cenie jest tort, dekoracja kwiatowa oraz napoje (kawa, herbata, wody min. i soki), za napoje gazowane płaci się dodatkowo (pan powiedział, ze napoje te można kupić od nich po cenach producenta). Jeśli nic nie pomieszałam to pokój dla Nowożeńców jest gratis, istnieje możliwość wynajęcia pokoi dla gości, ale chyba nie mają ich za dużo. Dałam sobie spokój z tą salą, bo zależy mi na jednym pomieszczeniu (tzn jedzenie i tance na jednej sali) i dużej liczbie pokoi dla gości bo mam bardzo dużo osób przyjezdnych...
_________________
 
 
Magda M. 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Łódź PL/Aalborg DK
Wysłany: Wto Lis 03, 2009 9:59 pm   o naszym weselu w Igraszce 19.09.2009

Igraszka była naszą salą weselna w dniu 19.09.2009 i wystawiamy tej sali bardzo pozytywną opinię. Pozdrawiamy również w kolejności poznawania panią Joannę, a także obecnych organizatorów panią Barbarę i jej męża pana Marcina. Jeśli chodzi o cenę talerzyka to płaciliśmy 185 zł i była to najwyższa cena w tym czasookresie bo chyba zaczynała się od 170 zł. Dla niektórych to dużo dla innych nie dla nas odpowiednio bo wiedzieliśmy za co płacimy te pieniądze. A mianowicie za przepiękną i gustowną salę ze wspaniałą dekoracją kwiatową, bardzo smaczne i rozmaite posiłki, oraz przemiłą obsługę. Teraz rozwinę poszczególne wątki.

Sala: mało kto dowierzał że na Kilińskiego w tym miejscu może wogóle być pomieszczenie tego typu. Jeżeli komuś zależy na altanach i ogrodzie to może już zamknąć ten wątek. Sala znajduje się pośród kamienic na placu gdzie rośnie jedno drzewo. Nam to jednak nie przeszkadzało bo skupiliśmy się na wnętrzu. Jak przyjechaliśmy na salę było już ciemno i i nie było wiadomo czy przypadkiem w tym dniu nie będzie lało (to i na balkon nie dało by się wyjść - był jednak pogodny wieczór)

Wnętrze było takie jakie dokładnie chcieliśmy: wysokie, przestrzenne (prześwit do drugiej sali i wejście na antresolę dodawały jeszcze większego uroku) Powierzchnia dobrana właściwie do liczby gości (90 -100 osób) bez nadmiernego tłoku, ścisku i obijania się o sąsiada. Eleganckie meble (krzesła, stoły i szafy), do talerzy małe osobiste zastrzeżenie (ja lubię białą porcelanę - przyzwyczajenie z domu) były jednak talerze luminarc (może właściciele kiedyś się dorobią i zdecydują bo to jednak większa inwestycja i dość krucha). Sala nie była upstrzona żadnymi balonikami czy serpentynkami bo poprostu jest to absolutnie nie potrzebne. Sala sama w sobie poprzez swój wygląd i klasę jest piękna, a wzbogacona dekoracją z żywych kwiatów i migoczących tu i ówdzie świec wprost cudna (dla mnie była jak z panieńśkich snów). Trzeba jednak pisać całą prawdę i tu też tak zrobię - pojawiły się opinie wśród gości że warto by zainstalować klimatyzatory. Mimo że sala jest wysoka, w jednym momencie wesela zrobiło się bardzo gorąco - gdy po pierwszym tańcu wszyscy goście wylegli na parkiet. W dalszej części wymiana powietrza była już lepsza bo i tłum się trochę rozładował a goście poprzemieszczali zwłaszcza w stronę bimberku na małej sali =) Wydaje nam się że w gorących miesiącach letnich jest jednak troszkę cieplej na sali i klimatyzacja byłaby wskazana ale tu należy pytać o opinie nowożeńców z czerwca - sierpnia.

Jedzenie: Bardzo smaczne i naprawdę dużo. Organizatorzy dają listę z posiłkami do wyboru (to chyba standard) można też proponować swoje pomysły. Ale szczerze to co proponują jest po prostu sprawdzone. Następnego dnia dostaliśmy jeszcze śniadanie i naszykowane potrawy które zostały z wesela i nadawały się do konsumpcji (bardzo rygorystycznie podchodzą do majonezu, jajek i innych produktów łatwo niszczejących) To co otrzymaliśmy starczyło nam na zrobienie dwóch poprawin i jeszcze trochę zostało.

Alkohol: Za dodatkową opłatą wzięliśmy kelnera od alkoholu którego głównym zadaniem było dopilnowanie aby alkohol na stołach był cały czas schłodzony i rzeczywiście kursował bardzo miły chłopak z koszyczkiem od stolika do stolika i wymieniał buteleczki puste na pełne, lekko ogrzane na mocno oszronione. Również nalewał wino. W pozostałym czasie podawał posiłki.

Pokoje: pokój młodych bardzo stylowy i napewno pozostanie w pamięci na całe życie. Taki zapewne był zamysł aby nie tylko sala była wspaniała ale i noc poślubna w ekscytujących warunkach się odbyła. Poza sypialnią młodej pary są jeszcze chyba 4 eleganckie pokoje (my wzięliśmy 3 na parterze każdy za 120 zł) Tereaz pytanie czy to dużo za pokój. I tak i nie. Osoby które szukają kwater dla gości wiedzą że za 60 - 80 zł ulokuje się parę w hosteliku młodzieżowym z umywalką, za kwaterę prywatą z łazienką zapłaci się 100 - 120 zł a za pokój w hotelu 140 i w górę. Te pokoje miały standard hotelowy.

Obsługa: Bardzo sprawna, kulturalna, młoda (chyba studenci sobie dorabiają w weekendy) ale z tego co mówił organizator "obsługa stała i sprawdzona". Średnio przypadał chyba 1 kelner na 16 osób ale ciężko sobie przypomnieć.

Reasumując: Chcieliśmy z mężem eleganckie i na wysokim poziomie wesele gdzie leje się szampan, sypią kwiaty, migoczą świece w tle, orkiestra gra najlepsze światowe kawałki znane wszystkim pokoleniom. Jest to forma nieco odmienna od naszej staropolskiej biesiady, disco polo i weselicha że hej czasem jak z remizy. Różne osoby lubią różne rzeczy. My wybraliśmy tą opcję. Czy wszystkim gościom się podobało? Po ilości bawiących się na parkiecie do białego rana - chyba sporej ilości.
_________________
 
 
katkrys 


Wiek: 43
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 05, 2009 9:19 am   

Takie opinie jeszcze bardziej podnoszą na duchu i utwierdzają mnie w moim wyborze....
_________________
 
 
 
zizi 

Dołączyła: 18 Lut 2010
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 18, 2010 3:13 pm   

Witam! :)

Czy orientujecie się może czy w Igraszce jest możliwośc aby weszła własna kucharka?
 
 
Chris_C 

Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 10:35 pm   Nasze Wesele w Igraszce - 29.05.2010

Witam,
minęło już sporo czasu od wesela (29.05.2010r.), które zorganizowaliśmy w Igraszce, pomimo to postanowiłem podzielić się uwagami na temat sali. Poszukiwanie sali rozpoczęliśmy, jak zresztą chyba wszyscy przeszło pół roku wcześniej. Po pierwszym przeglądzie tzw. sal weselnych, udałem się do sklepu, gdzie zakupów dokonywać można tylko za okazaniem dowodu osobistego, w celu nabycia czegoś na uspokojenie. Potem już było tylko gorzej. Do czasu! Znaleźliśmy bowiem trzy sale, które zrobiły na nas wrażenie. Pierwsza (kolejność wymieniania zgodna z odkrywaniem sal) to Jaśminówka - namiot weselny położony na pięknej działce pod łodzią. Druga to Gęsi Puch, trzecia zaś to Igraszka. Wszystkie zbliżone cenowo. I tak, Jaśminówki nie polecam (zainteresowanych odsyłam do postu w zakładce dotyczącej sali), Gęsi Puch nie organizuje wesel na mniej niż 100 osób, co jest dla mnie osobiście nie zrozumiałe gdyż nasze miało około 90 osób, więc niewiele mniej, ale każdy ma swoje zasady, dodatkowo na dole jest restauracja, która w dniu imprezy miała być standardowo otwarta. Rzecz dyskusyjna, sam nie wiem czy chciałbym być gościem w restauracji, gdzie na górze odbywa się impreza weselna. Wybór padł więc na Igraszkę, i jak się później okazało nie mogliśmy trafić lepiej. Dlaczego?

- sala o niezwykłym, pofabrycznym klimacie i wystroju
- rewelacyjna i niezwykle elastyczna postawa właścicieli - to dla nas miało to ogromne znaczenie
- bardzo dobre jedzenie
- bogate menu i możliwość układania własnych zestawów
- bardzo sprawna obsługa kelnerska
- eleganckie pokoje dostępne na miejscu w bardzo dobrej cenie
- bardzo czysto i schludnie, co nie wszędzie niestety jest standardem
- świetny taras
- ciekawy i różnorodny wystrój stołów

Byliśmy naprawdę zadowoleni i szczerze polecamy,

Krzysiek i Ania

ps. warto korzystać z porad Pana Marcina, to osoba, która naprawdę wie co mówi i mimo, iż parę razy mieliśmy inny pogląd na pewne sprawy dotyczące organizacji przyjęcia, postanowiliśmy pójść za radą Pana Marcina i się nie zawiedliśmy. POLECAM!!!!
 
 
Malinosia 

Dołączyła: 01 Sie 2010
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 01, 2010 4:08 pm   

Witam wszystkich serdecznie!
Jeszcze nie opadły emocje po weselu, ale z uwagi na fantastyczną zabawę natychmiast dzielę się z Wami naszymi uwagami. Byliśmy na wielu weselach na różnych salach, a wczoraj bawiliśmy się na naszym właśnie w Igraszce. I gdyby można było cofnąć czas nic nie zmieniłoby tej decyzji. Wybór w 100 % najlepszy!
Sala fantastyczna - klasyczna i elegancka do bólu! Przepięknie udekorowana, połączenie kolorów białego i zieleni (białe obrusy, białe róże na stołach, świece, zielone serwetki i dodatki, białe woale przy oknach) dodatkowo sprawiły, że sala wyglądała niesłychanie wytwornie. Estetyka na najwyższym poziomie, żadnego kiczu.
Jeśli chodzi o organizację wszystko dopięte na ostatni guzik. Bardzo odpowiedzialni, konkretni i pomocni organizatorzy. Trochę zagubieni sprawami organizacyjnymi zostaliśmy dokładnie pokierowani i poinstruowani w związku z czym przygotowania nie były dla nas koszmarem i zbytnim obciążeniem. W wielu sprawach zdaliśmy się na pomysły i doświadczenie Pana Marcina i nie zawiedliśmy się.
Menu wyjątkowo dopracowane, do tego nie należy się obawiać, że czegoś będzie mało lub zabraknie. Po uroczystości bardzo sprawnie została zapakowana pozostała część żywności, którą można np. ciasto - podarować gościom. Prawdziwą atrakcją dla gości okazał się także wiejski stół ze smakowitymi wyrobami począwszy od przepysznego, nietuzinkowego smalcu a skończywszy na bardzo smacznej szynce.
Podsumowując wesele na Sali Igraszka to gwarancja udanego i wykwintnego przyjęcia. Szczerze polecamy.
Agata i Wojtek
_________________
Już żona ;-) )
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 10:39 am   

Malinosia, fajnie, że jesteście zadowoleni - z opisu wynika, że nie mogliście lepiej wybrać:) Na stronie sala prezentuje się slicznie, też lubię własnie taki styl wystroju. Gratuluję serdecznie:):) i pozdrawiam

Paulina (od Izy i Michała:):):)
 
 
 
katkrys 


Wiek: 43
Dołączyła: 23 Kwi 2009
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 11:54 am   

Jestem bardzo zadowolona z organizacji Prayjęcia (Wesele z poprawinami 26-27.06.2010) i jeżeli miałabym jeszcze raz organizować Wesele bez namysłu odbyłoby się ono ponownie w tej Sali!
Tak jak już pisałam wcześniej, pierwszy raz na bawiłam się tam jako gość w 2007 roku i wtedy nie było kuchni przypisanej do sali!!
Pierwszą "rezerwację" terminu dokonaliśmy w kwietniu 2009 roku. Z racji tego,iż na co dzień przebywamy poza Łodzią, a może w dużej mierze dlatego że od początku wiedzieliśmy czego chcemy i nie należymy do typu marudzących klientów, bardzo dużo rzeczy ustalaliśmy z właścicielami drogą mejlową.
Konkrety udawało się załatwiać podczas trzech spotkań jakie odbyliśmy do momentu Ślubu.
Właściciele Sali bardzo mili i sympatyczni ale też stanowczy i zdecydowani!!!
Szanują klientów, słuchają ich i co najważniejsze realizują prośby w 100% trzymają se ustaleń z klientami!!! W razie potrzeby pomagają radą nam np. w kwestii potrzebnej ilości zakupu alkoholu czy menu.
Przeżyłam lekki wstrząs dowiedziawszy się na tydzień przed Weselem że właścicieli nie będzie w ten wieczór, ale zostawili tak dokładne wytyczne swoim pracownikom (sama widziałam-wszystkie nasze prośby, rozstawienie stołów, godziny posiłków wydrukowane), którzy okazali się tak wspaniałą,profesjonalną i przemiłą ekipą, że tylko nie znając standardu ich usług mogłam mieć jakiejkolwiek obawy.
Skoro tak to zacznę szczegółową ocenę od...

Obsługi: Bardzo profesjonalna, zawsze dwie osoby znajdowały się na sali i w natychmiastowy sposób reagowały na prośby gości, których było nie wiele bo stale krążąc po sali wszystko było realizowane na bieżąco,widać że to zgrany, pracujący już od dłuższego czasu razem zespół, młodych, przesympatycznych,uśmiechniętych i kontaktowych ludzi. Dbali o takie niuanse jak podawanie najpierw kobietom itp....a to bardzo ważne...Sami dogadywali się z zespołem w sprawie posiłków i nie "zawracali " nam głowy w sytuacjach które mogli sami załatwić...Nie wspominając już o totalnym rozpieszczaniu Nas- Państwa Młodych....żeby nie zdradzać wszystkiego w trakcie przyjęcia czeka na Młodą Parę niezwykle wzruszająca i przemiła niespodzianka od obsługi a rano po Weselu (dla tych którzy mają też w tej sali poprawiny) czeka na Młodych Śniadanko przygotowane przez uśmiechniętą i krzątających się pracowników!!! Ogólnie nasze 80-osobowe Wesele obsługiwało 5-6 osób co przy ich umiejętnościach w zupełności było wystarczającą liczbą....
Pełen profesjonalizm i życzliwe podejście....jak dla mnie kompletna Rewelacja!!! Jestem pod dużym wrażeniem!!

Sala jest wysoka,przestronna znajduje się w podwórzu, pofabryczne budynki dawnych zakładów Harnama. Nam właśnie ten industrial podwórka się najbardziej spodobał.
Pomieszczenie piękne same w sobie w kolorach bieli i beżu,bez żadnych kiczowatych ozdób, klasa i elegancja. Całości dopełnia piękny dębowy parkiet i meble z litego drewna.
Ze względu na liczbę gości (ok 80 osób) zdecydowaliśmy się na zorganizowanie przyjęcia na jednej sali (zamykając tym samym dolną, mniejszą salkę), nie chcieliśmy żeby goście się zbytnio rozchodzili a "papierosowicze" i odpoczywający mieli do dyspozycji taras....Powierzchnia parkiety była wystarczająca i zapewniło to rozwiązanie pełną integrację wszystkim gościom!!
Dekorację stanowiły żywe kwiaty i świece co robiło naprawdę bardzo dobre wrażenie estetyczne...dekoracja stołów na naszym Weselu (wybrana przez mojego Męża) była biało-śmietanowa,kwiaty też były białe...Wyglądało to przepięknie!!!
Co jest jeszcze ważne w samej sali to to że toalety są bardzo ładne,odnowione i stylistycznie wkomponowane w klimat sali.
Plusem też jest spory parking i zamykanie terenu na noc!

Jedzenie menu proponowane przez Salę jest bardzo bogate a jeszcze do tego można je ustalać z Właścicielami i przedstawiać swoje propozycje....
Samo jedzenie przepyszne...po prostu Ambrozja..i nie przesadzam wcale..Potrawy bardzo smaczne,posiłki ciepłe,świeże..wszyscy zajadali ze smakiem...Świadczyła o tym baaardzo mała ilość jedzenia jaka została...a to co zostało mieliśmy popakowane w pojemniki do odbioru po Imprezie...Kuchnia sprawdziła się w 100%..
Ciasta wspaniałe (5 rodzajów) Tort śmietanowy leciutki i delikatny...
co zwróciło naszą uwagę to że soki podawane w dzbankach były gęste (nierozcięczane) i z miąższem owocowym!!!!

Alkohol u nas tą kwestią zajmowali się Ojcowie..mój Tata dostał klucz od magazynku..a Sala zapewniła kubełki z lodem (który był regularnie wymieniany) dzięki którym cały czas wódeczka zmrożona była....
Na powitanie mieliśmy szampana z truskawką..... :buja w oblokach:
Rozliczenie alkoholu nastąpiło sprawnie i bez żadnego problemu...

Apartament dla Nowożeńców atrakcja w cenie i niech żałuje ten kto nie skorzystał...przepiękny pokój z panoramiczną łazienką i mega wygodnym łóżkiem....plusem jest umieszczenie tam manekina na suknię i garnitur.....
Istnieje też możliwość wykupienia pokoi dla gości ale my nie korzystaliśmy z tej opcji.....

Jedynym minusem wg mnie jest brak klimatyzacji, choć uważam że i tak przy takiej ilości ludzi nie dałaby ona rady.....My pootwieraliśmy później okna i było w porządku!

Podsumowując nie zawiodłam się wcale na Właścicielach i Obsłudze...Moje Wesele było dokładnie takie jak sobie wymarzyłam i nie żałuję żadnej wydanej złotówki na organizację przyjęcia w Igraszce....niektórzy twierdzili że koszta tam są bardzo duże...ja osobiście uważam że za TAKĄ obsługę warto zapłacić i przede wszystkim w tym wypadku Wiedzieliśmy za jaki poziom usług płacimy....
Goście do tej pory wspominają Wesele (choć nie było to tak dawno ;-) ) i niejedna osoba zapewniła nas że to najlepsze Wesele na jakim się bawili...Też jestem tego zdania, sama wybawiłam się jak na żadnym do tej pory...Pochwały pochwałami a szalejące na parkiecie 90% gości do samego końca świadczy samo za siebie....
_________________
_________________
 
 
 
najna1 

Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 08, 2010 2:24 pm   

Nasze wesele w Igraszce odbyło się 28.08.2010r. i muszę szczerze przyznać, ze tak jak z pogodą tak z wyborem sali mieliśmy naprawdę duuuuuzo szczęścia. Igraszka była strzałem w przysłowiową „10”! Wybierając salę szukaliśmy takiej, która odpowiadałaby naszemu gustowi tj była piękna w swojej prostocie, nie przekombinowana i nie utrudniałaby dobrej zabawy. I udalo się taką znaleźć Igraszka spełniła nasze oczekiwania w stu procentach, zarówno odnośnie wystroju, obsługi jak też i posiłków (tu nie mogę nie wspomnieć o pieczarkach w białym winie, które wspominają wszyscy goście nawet ci, o których nie myśleliśmy, ze będą cokolwiek pamiętać;)) Ponadto przytulny pokój dla nowożeńców z mega designerską szklaną ścianą stanowi doskonałe dopełnienie nocy poślubnej Nie sposób tez nie wspomniec o właścicielach sali, których pomoc pozwoliła nam nie utonąć w morzu weselnych spraw. Jednym słowem było super:D

PS. Zapomniałam wspomniec o niespodziankach dla nowożeńców, ale z racji tego ze są to niespodzianki powiem tylko ze są
 
 
PaulinaS 

Dołączyła: 03 Paź 2010
Posty: 529
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 12:34 am   

Ja na tej sali bawiłam się jako gość ponad rok temu i muszę powiedzieć, że sala bardzo mi się podoba jeśli chodzi o wystrój. Co do "kuchni" zastrzeżeń również nie mam, bo z tego co pamiętam to posiłki były zawsze ciepłe mimo, że

Ewka napisał/a:
noszone z półpiętra


Jedynym w moim odczuciu minusem było schodzenie po schodach na mniejszą, dolną salkę by potańczyć (wesele było spore więc dolna sala była właśnie "taneczna").
Ale ogólnie rzecz biorąc odczucia jak najbardziej pozytywne :)
_________________
 
 
mimbla81 

Dołączyła: 04 Paź 2010
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 9:34 pm   

Nasze wesele w Igraszce odbyło się 7. sierpnia tego roku a nasi przyjaciele i rodzina wciąż wspominają tą wspaniałą imprezę. Wiele osób powiedziało, że to było najpiękniejsze i najbardziej eleganckie wesele na jakim byli. Była to zasługa nie tylko stylowego wnętrza, świetnej obsługi i znakomitego jedzenia, ale przede wszystkim niepowtarzalnej atmosfery jaką potrafili stworzyć organizatorzy. Pięknie nakryte stoły, przyciemnione światło oraz dodatkowe dekoracje w postaci świec i wazonów z kwiatami stworzyły absolutnie cudowny klimat - zero kiczu, wszystko w znakomitym guście, ale bez zbędnego zadęcia.
Bardzo dużym powodzeniem na naszym weselu cieszył się taras, na którym zgodnie z sugestią organizatorów postanowiliśmy ustawić stolik z alkoholami do samodzielnego robienia drinków - był to doskonały pomysł, gdyż stół nie zajmował miejsca na sali.

Jeśli chodzi o kwestie formalne, to muszę powiedzieć, że współpraca z Basią i Marcinem układała sie wprost znakomicie. Według mnie w trakcie wyboru sali należy zwracać uwagę nie tylko na miejsce i cenę tzw. talerzyka, ale przede wszystkim na ludzi którzy mają pomóc nam zorganizować ten jedyny niepowtarzalny wieczór. Po traumatycznym spotkaniu z zadufanym w sobie i aroganckim właścicielem pewnego folwarku pod łodzią wizyta w Igraszce dosłownie przywróciła nam wiarę w ludzi i w to że możemy mieć naprawdę fajne wesele. Basia i Marcin to niesłychanie sympatyczni ludzie, którym zależny aby każda impreza weselna przez nich organizowana była udana i aby przygotowania nie były zbyt stresujące dla państwa młodych. Gdyby nie ich zapobiegliwość i bezcenne porady z pewnością wiele rzeczy by nam umknęło. Reszta ekipy też spisała się na medal - nie tylko sprawnie obsługiwali gości, ale także pomagali nam, podpowiadając dyskretnie co i jak mamy robić w kluczowych momentach :lol:

Jeśli chodzi o oddzielny parkiet do tańca, to według mnie jest to zaleta tej sali, gdyż goście którzy nie tańczą mogą swobodnie rozmawiać a nie biernie czekać na zakończenie setu muzycznego.

No i nie mogę nie wspomnieć o przepysznym jedzeniu - choć nie mięliśmy szansy spróbowania wszystkiego podczas wesela, to oczywiście nadrobiliśmy to sobie z nawiązką
po imprezie, gdyż to co nie zostało zjedzone zostało zapakowane. (Tak wspaniałych śledzi w oleju nie jadłam nigdy wcześniej!!!)

Do naszej dyspozycji pozostawał oczywiście wspaniały apartament z łożem z baldachimem. Ponieważ mieliśmy kilkoro gości z Warszawy zdecydowaliśmy się na wynajem dodatkowych pokoi - koszt nie jest duży a naszym gościom było bardzo miło, a kiedy rano wstaliśmy czekało już na nas śniadanko, które sobie wszyscy razem zjedliśmy, wspominając miniony wieczór.

Polecam Igraszkę bez wahania. Pozdrawiam!
 
 
obieżyświatka 

Dołączyła: 17 Lis 2010
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 22, 2010 10:30 pm   

;) Witajcie ,
praktycznie jestem zdecydowana na tę salę. Mam jednak kilka pytań dotyczących ustawienia orkiestry.Jakie opcje się Wam sprawdziły - dół czy góra? I czy mogłybyście dać mi jakieś namiary na wasze orkiestry - jeśli się sprawdziły?

Wyczytałam też, że śliski parkiet. Czy ktoś jeszcze tak uważa ,bo tylko jedna osoba pisała o ty
_________________
Pozdrawiam ,
Obieżyświatka :-)
 
 
PaulinaS 

Dołączyła: 03 Paź 2010
Posty: 529
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 23, 2010 9:08 pm   

obieżyświatka napisał/a:
Jakie opcje się Wam sprawdziły - dół czy góra?


Jak już pisałam wcześniej jak ja byłam tam na weselu to ta dolna sala była "taneczna", natomiast orkiestra była na górze. Szczerze to średnio mi się to podobało, nie tyle podczas tańca, co podczas oczepin i późniejszych zabaw. Kiedy ktoś z orkiestry coś mówił to każdy musiał głowę w górę zadzierać... jakoś mi to nie pasowało, ale to oczywiście tylko moje zdanie.

obieżyświatka napisał/a:
Wyczytałam też, że śliski parkiet. Czy ktoś jeszcze tak uważa


Ja sobie nie przypominam, żeby parkiet był jakoś specjalnie śliski... Może to też od obuwia zależy :roll:
_________________
 
 
Cora 

Dołączyła: 27 Maj 2009
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 5:06 pm   

Czy ktoś orientuje się jaka jest cena na 2012 r????
_________________
Cora
 
 
alicjaWy 

Dołączyła: 24 Sty 2011
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 6:03 pm   

Witam,

Obecnie poszukuję Sali na moje i mojego Narzeczonego :)wesele. Odwiedziny zaczęłam od Igraszki, sala urzekła mnie ekskluzywnym wnętrzem, które mogłabym porównać do wnętrz Pałacu Poznańskiego, estetykš na każdym kroku oraz smakiem z jakim została zrobiona. Przyjemny kolor, odpowiednio dobrane krzesła, delikatne zdobienia, doskonale dobrane krzesła , szafa oraz wiele innych szczegółów robiš wrażenie. Również osoba prowadzšca Igraszkę Pan Marcin podszedł do spotkania bardzo profesjonalnie, widać, że jest bardzo zaangażowany w organizację wesel swoim klientom. Opowiedział nam o całym przebiegu przyjęcia, sugerował różne rozwišzania (np. z powitaniem), a także sumiennie odpowiadał na nasze wszystkie pytania. Pan Marcin jest stosunkowo młodym człowiekiem, ale od razu widać u niego pasję. Nasze spotkanie podsumował informacjš, że cena, która widnieje na umowie jest ostateczna i tutaj chciałabym uzyskać informację od osób, które organizowały wesele w Igraszce, czy tak jest faktycznie? A może komuœ zmieniła się cena podczas trwania umowy? Niepokoję się tym, gdyż podczas czytania forum oraz z opinii znajomych wynika, że właœciciele sal potrafiš sobie doliczyć min. za wzrost VAT-u, za inflację, a nawet, jak to bywa w niektórych przypadkach, za dodatkowy papier toaletowy itp.

Intryguje mnie również taras, którym dysponuje Igraszka, czy ktoœ z Was, kto organizował wesele w Igraszce może odpowiedzieć mi na pytanie, czy Wasi Goœcie korzystali z niego? Czy w przypadku deszczu na tarasie były wystawione parasole? – w ogóle zapomniałam o to zapytać.

Dla niepoinformowanych sala posiada klimatyzator, podobno jakiœ zdrowszy, który działa na zasadzie schładzanej wody – ale nie pytajcie mnie o co chodziło, gdyż nie za bardzo zaangażowałam się w sprawy techniczne zwišzane z klimatyzatorem.

Co sšdzicie na temat lokalizacji Igraszki – czy Centrum Łodzi to dobre miejsce na wesele? Pan Marcin mówił, że teren jest zamykany, dodatkowym plusem jest oczywiœcie parking, ale czy ruch na Kilińskiego nie będzie słyszalny dla moich Goœci? Większoœć sal jest poza Łodziš, a dotarcie na nie jest dla wielu osób problemem, który znika, gdybyœmy zdecydowali się na Igraszkę.

Czekam na rady, ponieważ sala przypadła mi do gustu, a i prowadzšcy Igraszkę widać, że jest osobš, która nie robi tego tylko dla pieniędzy.
_________________
AliWy
 
 
PaulaKor 

Dołączyła: 18 Mar 2011
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 7:15 pm   

Witam serdecznie:))))
Wraz z (już) mężem baaardzo polecamy salę "Igraszka" przy ul. Kilińskiego 3:)
Wesele organizowaliśmy 5 marca, w wielkim skrócie wypiszemy plusy całej imprezy:

- Super organizacja ( nie musieliśmy się o nic martwić, do nas jedynie należało zabawianie gości;))
- Profesjonalna obsługa ( wszystko elegancko dopilnowane )
- Wystrój duuuuuży plus- sala jest po prostu nieziemska, piękne, gustowne wnętrze, do wyboru mieliśmy także dekorację stołów- zdecydowaliśmy się na 'prowansję' i to był strzał w dziesiątkę:)
- Jedzonko pyszne, tak dania główne jak i różne przekąski, zakąski, sałatki itp. (brokułowa rządzi;))
- Teren piękny (trochę żałujemy, że nie braliśmy ślubu w czerwcu, bo jest tam do dyspozycji duży taras, na którym latem można by zorganizować barek z drineczkami:D)
- Bezpiecznie!!!
- Pokój dla nowożeńców (w cenie!:D)- mmmm malinka:) wygodne łóżeczko, przeszklona łazieneczka ;) ---> ale to trzeba samemu zobaczyć:)))
- Fajnym rozwiązaniem jest sala do tańczenia parę schodków niżej niż stoły- zabawa była przednia, do tego osobny balkonik dla orkiestry :D
- Organizator dopilnował absolutnie wszystkiego od przywitania nas i gości po śniadanko dnia następnego ;) )))

Nasi goście weselni byli bardzo zadowoleni z zabawy, jedzonka, wszyscy, na prawdę wszyscy zachwycali się naszą salą- jej klimatem, wystrojem:)

POLECAMY!!!! i pozdrawiamy Super Organizatora :) )))))

Paulina & Piotrek
 
 
delikatnypiasek 

Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 4:07 pm   moja opinia po odwiedzinach

Jestem świeżo po odwiedzinach Igraszki, obecnie odbywa się remont parkingu, ale pan, który nas oprowadzał powiedział, że to kwestia dwóch - trzech tygodni, kiedy cały wjazd i parking pod Igraszką będzie zrobiony, a widać tam kostkę i płyty, które ewidentnie podkreślają klimat. Poza tym bardzo łódzkie podwórko z kamienicą Harnama od strony ul. Kilińskiego i pofabrycznymi budynkami i budyneczkami na terenie. Sala to dzieło sztuki: eleganckie wnętrze bez zbędnych zdobień i balonów, które na przykład mojej chrzestnej kojarzą się z weselem, mnie natomiast w żadnym wypadku. Z resztą byliśmy już na paru salach i gdy widziałam balony od razu wychodziłam - dla mnie tandeta. Sala w kolorze ecrue złamany beżem z jasnymi elementami - naprawdę urzekająca, tak jak jest to napisane na stronie Igraszki tak jest w rzeczywistości a wydaje mi się, że lepiej. Na zewnątrz do dyspozycji jest taras na mniej więcej 40 osób, pan z Igraszki mówił, że w zależności od pogody wsytawiają odpowiednie parasole: na słońce, lub na deszcz - niesetety minus naszej pogody:( są tam też ławeczki i może będą stoliki. Menu rozbudowane, oparte na tradycyjnych polskich potrawach, ale można zasugerować też swoje ulubione dania. Teren jest zamknięty, a podczas wesela, co dla nas najważniejsze, są osoby, z którymi wszystko ustalamy. Zostaliśmy zaproszeni na obejżenie sali przed weselem pod koniec kwietnia, ale myślę, że do tego czasu i tak podejmiemy decyzję. W zasadzie po tak pozytywnych opiniach i apropbujących odczuciach do Satyny i Starego Folwarku jedziemy by się utwierdzić.
 
 
ania2011 

Dołączyła: 08 Lut 2011
Posty: 56
Skąd: Lodz
Wysłany: Sob Maj 14, 2011 10:26 am   

Igraszka ma promocje na Grouponie. Moze komus to sie przyda

http://www.groupon.pl/ofe...zka-lodz/387726
 
 
delikatnypiasek 

Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 2
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 14, 2011 2:32 pm   Igraszka na Gropunie

Właśnie jestem po rozmowie z osobą odpowiedzialną za wesela w Igraszce, okazuje się, że promocja dotyczy tylko wesel piątkowych - podobno w Polsce nie ma takiej tradycji, a Igraszka chce ją rozwinąć na większą skalę, sobotnie wesela zostają bez zmian, więc w sumie jeśli ktoś jest na tyle szalony by organizować wesele w piątek to jak najbardziej, ja jestem tradycjonalistką. Z resztą w rozmowie stwierdzono, że jest to kampania promocyjna, na której pewnie Igraszka straci organizując wesela aniżeli miałaby zyskać, ale jak to pan ujął "nasi goście przychodząc do Igraszki zawsze są zdziwieni, że taka sala jest w Łodzi, więc chcemy poinformować dużą część ludzi, że faktycznie istniejemy, a kampania reklamowa zawsze pociąga za sobą pieniądze". Uspokoiłam się i nadal zostaję przy moim czerwcowym terminie.
 
 
roksanka88 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Maj 2011
Posty: 2
Skąd: łódź
Wysłany: Sob Maj 21, 2011 7:39 pm   

Brawo .Brawa :smile: dla osoby dbającej o pijar – marketing Igraszki . Posty są tak przesłodzone , że tylko inteligencji forumowiczów pozostawiam ich wiarygodność . Posty katrys ,Ewki , Magdy M. , Mimbla81 czy buczek , są napisane w taki sposób ze miodem płynie … a zwrot – zero kiczu powtarza się niejednokrotnie …
Rozumiem , że marketing to ważna rzecz - jestem pełna uznania za pozycjonowanie strony Igraszki – wszędzie znajduje się na pierwszych stronach wyszukiwarek – pełen szacunek :smile: , ale z tym słodzeniem że och i ach /np. porównanie do wnętrz Pałacu Poznańskiego, / to duża przesada .
Przeglądając terminarz w czerwcu 2011 tylko jeden zajęty termin :mrgreen: ? Podejrzewam tak na 99 %, że alicjaWy i delikatnypiasek to menadżęrskie zajawki … :?
Wyraziłam swoją opinię w temacie przesłodzonych postów , ale trudno mi uwierzyć że catering i przynoszenie z półpiętra podgrzewanych potraw to rewelacyjne rozwiązanie na weselu :smile:
Rozglądając się w poszukiwaniu Sali weselnej oczywiście zwróciłam uwagę na Igraszkę , poczytałam posty i moje zdanie wyraziłam powyżej .
Poszukuję dalej i pozdrawiam wszystkich :smile:
 
 
Zadziorek 

Wiek: 41
Dołączyła: 14 Maj 2010
Posty: 503
Skąd: Z krainy Oz
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 8:07 pm   

Ze tez w maju tutaj nie bylam...sala mi sie podoba i gdyby ten Grupon byl wciaz dostepny to zdecydowanie bym go nabyla - chcemy miec wesele w piatek...wlasnie ze wzgledy na koszt...
_________________

http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14803
 
 
Verenica 

Wiek: 43
Dołączyła: 23 Sie 2010
Posty: 88
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 9:39 pm   

Zadziorek napisał/a:
Ze tez w maju tutaj nie bylam...sala mi sie podoba i gdyby ten Grupon byl wciaz dostepny to zdecydowanie bym go nabyla - chcemy miec wesele w piatek...wlasnie ze wzgledy na koszt...


Nie wiem czy wchodziłaś na ich stronę, ale jest tam informacja o promocji na piątkowe wesela -15%.
_________________


http://www.pustamiska.pl
 
 
 
Zadziorek 

Wiek: 41
Dołączyła: 14 Maj 2010
Posty: 503
Skąd: Z krainy Oz
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 9:55 pm   

Verenica, Tak, widzialam :) dziekuje. ale na Gruponie oferowali wesele do 100osob za 9500...nie wiem ile teraz placi sie w Igraszce, wiec ciezko mi sie odniesc do tego rabatu...
_________________

http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14803
 
 
afrodka 

Dołączyła: 09 Sie 2011
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 7:41 pm   

Witam Igraszkowiczki i Igraszkowiczów :D
miałam przyjemność weselić się w Igraszce w czerwcu.
Słyszałam kiedyś, że jak się zrobi wesele to niezależnie jak by wypadło to należy mówić, że było super i dokładnie tak jak chcieliśmy. Teraz mogę się wypowiedzieć już bazując na własnym doświadczeniu.
Drogie Panny Młode i Panowie Młodzi, jeśli oczywiście możecie wybierać sami (a nie musicie godzić się na zaspokajaniu potrzeb wujków, cioć czy też "sponsorów" tego wyjątkowego dnia) proponuję zaspokoić przede wszystkim swoje potrzeby i marzenia, bo choć prawdą jest, że miło jest radować się w większym gronie to jednakowoż niepodważalnie jest to jeden z niewielu dni w których to Wy gracie główną rolę.
Warto zatem napisać scenariusz i zadbać o scenografię wyjątkową dla Was.

Nasze wesele podobnie jak wszystko co robimy było bardzo spontaniczne, "zaplanowaliśmy" je dwa miesiące przed terminem :)
Pamiętam niedowierzanie na twarzy Pana Marcina (organizatora), kiedy pytaliśmy o jakiś dowolny wolny termin np. w czerwcu, przyjechaliśmy z naszymi synkami oglądać salę notabene w prima aprilis :)

Kontakt zarówno z p.Marcinem jak i p.Basią wzorowy, są bardzo sympatycznymi osobami a przy tym rzeczowymi i zorganizowanymi.
Pani Basia zdobyła do dekoracji sali moje ukochane frezje i przyozdobiła salę według mojej prośby na błękitno-granatowo.
Pan Marcin trzymał rękę na pulsie i przypominał np. o zamówieniu torta :)

Oczywiście jeśli ktoś marzy o sali typu dworek na ogromnym terenie porośniętym drzewami różnej maści czyt. zwykle tuje i zamierza podjechać np. karocą z rumakami bo tak mu się marzy to zaiste obraz fabrycznego podwórka nie koresponduje zbytnią z tą wizją.
Na szczęście mamy dużą różnorodność sal, zarówno w wyglądzie jak i cenach, zatem dla każdego coś miłego i nikt nikogo nie zmusza do wyboru Igraszki.
Mnie i mojemu Wybrankowi tj. mężowi akurat klimat łódzki odpowiada, a ponieważ oboje jesteśmy z Łodzi nie wypieramy się fabrycznych i podwórkowych klimatów :)
A tak na marginesie część podwórka bezpośrednio przy sali jest wyłożona kostką a budynki odmalowane, jest zatem czysto i miło i niezaprzeczalnie klimatycznie.
Plusem jest również fakt, że teren jest zamykany, zatem można bezpiecznie pozostawić auto i również ukrócić potencjalne zapędy jednostek poszukujących wrażeń tj. osób którym załącza się imprezowy szwędacz 8) A i tu warto wymienić kolejna zaletę położenia w centrum Łodzi powrót do domu taksówką nie rujnuje budżetu :)

My mieliśmy imprezę na 100 osób, jedzenie i tańce na jednym poziomie, na dolnej sali wiejski stół wraz ze słodkim i oczywiście taras.
Ustawienie w naszym przypadku sprawdziło się doskonale, choć przyznam, że początkowo miałam obawy, czy aby przynoszenie do stołu herbaty po schodach w pewnej fazie zaawansowania imprezy nie skończy się choćby "dodaniem" blasku kreacji deseniem herbacianym, ale obawy bezpodstawne.
U nas był Dj ponieważ po pierwsze zespół nie chciał sprostać naszym oczekiwaniom repertuarowym (a ja chciałam mieć przeboje mojego Shekin Stevensa i Lionela Richie i wszystko inne aż do Jesteś szalona) a po drugie czysto praktycznie wydaliśmy "zaoszczędzoną" kasę na atrakcje na poprawinach i weselu.
Wracając do tematu ustawienia, ponieważ trafiliśmy na absolutnie doskonalą pogodę taras cieszył się dużym powodzeniem, regularne spotkania klubu palacza :) wraz z działem obserwatorów własnych dzieci :) i kluby dyskusyjne.
Stoliki na dole również cieszyły się powodzeniem pożeraczy wiejskich pyszności jak i ciast (ciasta zachwalane przy każdej mojej bytności na dole). Zarówno taras jak i sala na dole dała możliwość swobodnego porozmawiania znajomym.
W tym miejscu należy wyróżnić doskonałą obsługę, bardzo miła nie tylko na pokaz i dla nas ale dla każdego opiekowali się gośćmi, byli bardzo sprawni i chętni, co nie jest oczywiste. Nie było żadnego problemu by podali do stołu kawę czy herbatę, mimo, że były na dolnej sali, bardzo dobrze "doglądali" starszych uczestników imprezy.
Moi dziadkowie chwalili, że kelnerzy i kelnerki nader często pytali czy nie przynieść czegoś ze słodkości lub wiejskiego stołu czy czegoś do picia.

Jedzenie bardzo dobre nie przekombinowane i cieszyło się powodzeniem, wiem, bo nawet rozmawiałam po poprawinach z Panią, która podczas wesela zmywała naczynia i mówiła, że goście nie zostawiali jedzenia na talerzach zatem smakowało :)
Porcje wystarczały do zaspokojenia nawet lubiących zjeść Panów (również przeprowadziłam tajemny wywiad w tym aspekcie).
Po poprawinach jedzenia posegregowane i spakowane przez obsługę wystarczyło na podwórkowe poprawiny u rodziców i nam na kilka obiadów. Należy dodać, że po poprawinach również czekało śniadanie i mieliśmy bardzo dużo czasu na zapakowanie wszystkiego i opuszczenie lokalu.

Kolejnym dla nas kluczowym elementem wyboru sali był nocleg, ponieważ jak wcześniej pisałam mamy dzieci i nasi goście również zależało nam na tym by pociechy miały gdzie swobodnie się przespać, gdy już energii na penetrowanie przestrzeni zabraknie :lol:
Pokój dla nowożeńców (nie widać w galerii igraszki) dodaje smaku i i doprawdy miło się spało w tym kojącym wnętrzu. We wnętrzu jest taki prysznic za szklaną ścianą i jak zauważył mój przyjaciel to "doprawdy wyszukany rodzaj plazmy na której można oglądać kąpiącą się żonę" reszty chyba nie muszę dopisywać :oops:
Dzieci blisko nas, goście z latoroślami szalenie zadowoleni, bo niektórzy by nie mogli przyjść gdyby nie to udogodnienie tj. nocleg dla pociech, a i przyjezdni mieli gdzie się przespać.

Rano po weselu czekało śniadanie dla nas i gości a po południu poprawiny.
Jak wspominałam były dzieci i im chciałam również zapewnić atrakcje dlatego wynajęłam dmuchany zamek, był to absolutny hit dzieci zadowolone, a o rodzicach nie wspomnę, z tarasu widzieli pociech a sami.... też się ślizgali.
Pan Marcin zgodził się na moją fanaberię tj. ten zamek i nie robił żadnego problemu jak zapytałam czy można, oczywiście nadmieniam, że zamek był na podwórku i nic nie zdemolował to oczywiste.


Relacje gości szalenie pozytywne:
- absolutne zaskoczenie salą, niedowierzanie, że w centrum Łodzi jest taki klimatyczny lokal, przyznawali, że z dużą dozą nieśmiałości wchodzili w podwórko;
- jedzenie smakowało
- obsługa wzorowa
oczywiście malkontenci zaraz wysnują teorię, że nie mówi się Młodym, że coś jest nie tak.
Ja to widzę tak: Uważam, że jeszcze się taki nie narodził, kto by każdemu dogodził, dlatego zawsze będzie ktoś dla kogo stopnie są zbyt wysokie, muzyka za głośna/cicha, jedzenie za gorące/chłodne, kelnerka krzywo się uśmiecha, a organizator ma zły ton głosu itd.itp.

My w swoich spontanicznych i nieco zwariowanych działaniach nastawiamy się pozytywnie, nawet na naszym nietuzinkowym zaproszeniu w zasadach imprezy był punkt
" Osoby mające uwagi dotyczące wesela, zobowiązane będą do zorganizowania lepszego w przeciągu pół roku" .
W sezonie grillowych spotkań towarzyskich bawi i cieszy nas szalenie stwierdzenie naszych jeszcze wolnych (tj.bez obrączek :)znajomych " ta wasz impreza, cholernie wysoko postawiła poprzeczkę".

Raz jeszcze dziękuję całej brygadzie szalenie pozytywnych osób za cudowną imprezę pyszne jedzenie, za wzorową obsługę a p.Basi i p.Marcinowi za wyrozumiałość podczas współpracy z selektywnie klasyczną osobą o niemal niewyszukanych pomysłach, czyli mną :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl