Ilu gości na weselu? |
Ilu go?ci na weselu? |
poni?ej 25 osób |
|
0% |
[ 1 ] |
25-50 osób |
|
18% |
[ 24 ] |
51-75 osób |
|
1% |
[ 2 ] |
51-75 osób |
|
10% |
[ 13 ] |
76-100 osób |
|
55% |
[ 71 ] |
powy?ej 100 osób |
|
0% |
[ 0 ] |
powy?ej 100 osób |
|
13% |
[ 17 ] |
|
Głosowań: 217 |
Wszystkich Głosów: 128 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 2:25 pm
|
|
|
Ja się tak zastanawiam czy to jest realne żeby przy takiej liczbie gości (rodzince) znać wszystkich? U mnie na weselu z mojej strony było tylko 40 osób, a niektórych gości w ogóle nie poznawałam (ząb czasu albo pojedyncze spotkania w przeszłości). |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
dr Dolittle
Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 30 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 2:35 pm
|
|
|
Narzeczona ma duuużą rodzinkę ( a ta rodzinka to normalnie jak króliki ). Dodatkowo u niej więzy rodzinne że tak powiem są dość mocne i często się spotykają w większym gronie, wigilia np. to zjazd na 50-60 osób. Z jej strony będzie ok 120 gości. A ode mnie reszta z czego ponad połowa to znajomi. Dlatego też wesele będzie w jej stronach rodzinnych (Łomża), co by mniej noclegów było potrzebnych. A dla Łodziaków chyba wynajmiemy autokar, przynajmniej nie będą mieć wymówki że nie mogą pić bo prowadzą |
|
|
|
|
inka999
Dołączyła: 15 Lip 2005 Posty: 67 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 3:46 pm
|
|
|
U nas będzie 100 - 110 osób, potwierdzeń mamy zebranych 100 więc te 10 osób ma czas do środy przed weselem na potwierdzenie czy się stawi czy nie....
20 osób ro rodzinka K. reszta ode mnie + wspólni znajomi
Mam nadzieję, że będzie w sam raz taka liczba osób, ale zobaczymy już niebawem |
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 4:38 pm
|
|
|
Po zrobieniu orientacyjnej listy wyszło ok 80-90 osób ale i tak to jest lista "na wyrost" gdyż częśc osób i tak nie przyjdzie. Myślę że ostatecznie zamkniemy się w 80. |
|
|
|
|
monique
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Lut 2005 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 8:36 am
|
|
|
My planowaliśmy wesele na jakieś 80 osób, koniec końców jest tylko przyjęcie do północy dla około 60 i mam nadzieję, że tyle będzie |
|
|
|
|
Malgoosia
Wiek: 43 Dołączyła: 14 Kwi 2005 Posty: 145 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 1:38 pm
|
|
|
hehehhe u nas bylo troszke odwrotnie: wiadomo bylo, ze przyjecie do polnocy, wiec najlepiej tylko dla rodziny i ewentualnie najblizszych przyjaciol. pierwsza wersja byla 60 osob, ale a to jeszcze ten, no tego trzeba by zaprosic i sie zrobilo 80 osob. Ponoc 10% nie pojawia sie, wiec pewnie bedziemy sie bawic w siedemdziesiatke |
|
|
|
|
monique
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Lut 2005 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 7:22 am
|
|
|
Malgoosia napisał/a: | hehehhe u nas bylo troszke odwrotnie: wiadomo bylo, ze przyjecie do polnocy, wiec najlepiej tylko dla rodziny i ewentualnie najblizszych przyjaciol. pierwsza wersja byla 60 osob, ale a to jeszcze ten, no tego trzeba by zaprosic i sie zrobilo 80 osob. Ponoc 10% nie pojawia sie, wiec pewnie bedziemy sie bawic w siedemdziesiatke |
Po wczorajszych przeliczeniach potwierdzonych gości z nami, rodziacami i obsługa w sensie kamerzysty i orkiestry naliczyłam 55 i 2 dzieci, ale jest jeszcze 7 par bez potwierdzenia więc tez może będzie nas koło 70 |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 4:51 pm
|
|
|
U Nas będzie skromniutko na 30 osób. |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 26, 2005 2:15 pm
|
|
|
No to ostatecznie stanęło na 130 (ewentualnie na 135)... ufff |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2006 9:55 am
|
|
|
My planujemy gościc na weselu ok. 90-100 osób. Sami najbliżsi! |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
senra
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Wrz 2005 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2006 7:25 pm
|
|
|
U nas też wyszło 100 osób... Najpierw się troszkę przestraszyłam tej ilości, ale teraz uważam że jak już robimy wesele to fajnie że będzie się miał kto na nim bawić |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 12:17 am ILE GOśCI...
|
|
|
My planujemy 30 osób z nami włącznie. Skromny ślub dla najblizszych, bez ciotek widzianych 10 lat temu... Z mojej strony 19 a ze strony mojego misia 9 osób + 2 osoby rezerwowe. Co innego na ślub... nawet pół osiedla moge zaprosić hehehehe |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 5:36 pm Re: ILE GOśCI...
|
|
|
misia-misia napisał/a: | My planujemy 30 osób z nami włącznie. Skromny ślub dla najblizszych, bez ciotek widzianych 10 lat temu... |
Najgorsze jest to, że my też chcieliśmy dla najbliższych... będzie wyłącznie najbliższa rodzina i przyjaciele, bez których nie wyobrażam sobie tego dnia. No i wyszło, ile wyszło |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2006 11:07 am
|
|
|
u nas bedzie ok. 80 osob. taka jest pierwotna lista i na tyle osob mamy sale. jezeli ktos nam sie 'skippnie' to mamy jeszcze rezerwe |
_________________
|
|
|
|
|
karmelcia
Wiek: 44 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 177 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2006 1:50 pm
|
|
|
my mamy sale na okolo 50 osob- z kazdej strony po rowno:) |
|
|
|
|
Edi
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Cze 2005 Posty: 430 Skąd: sprzed komputera
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2006 5:24 pm
|
|
|
My planujemy wesele na 120 osób, z mojej 50 a z "P" 70. Ciekawe jak to wyjdzie naprawde |
_________________ Ja chce powtórki z 23 września 2006 !
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Nie Sty 15, 2006 1:07 pm
|
|
|
Dodałam ankietę - zagłosujecie? :) |
_________________ chez alma | |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Nie Sty 15, 2006 2:09 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 15, 2006 1:47 pm Re: ILE GOśCI...
|
|
|
Alma napisał/a: | Najgorsze jest to, że my też chcieliśmy dla najbliższych... będzie wyłącznie najbliższa rodzina i przyjaciele, bez których nie wyobrażam sobie tego dnia. No i wyszło, ile wyszło |
No to tak jak u nas, póki co stanęło na 110 i to naprawde jest okrojona wersja |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 14, 2006 10:31 pm
|
|
|
Hmmm my planowaliśmy na 30 osób a na razie powiększyło się do 32...litości oby nie więcej |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:33 am
|
|
|
nie wiem co jest, ale na pewno nie głosowałam w tej ankiecie, a nie moge, bo wygląda tak jakbym juz głosowała....
No u mnie było zaproszonych 140, przyszło 115 |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Sro Lut 15, 2006 12:02 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 9:52 pm
|
|
|
Oj żeby tak u mnie jak najwięcej odmówiło hehehe |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:05 pm
|
|
|
Misiu, no coś Ty...?
Nie byłoby Ci przykro, gdyby tak starannie wybrani goście (bo spodziewam się, że w tej liczbie raczej nie ma "przypadkowych" osób) nie chcieli z Wami spędzić tego dnia? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:15 pm
|
|
|
Wiesz Alma... chyba nie. im mniej tym lepiej. Gdyby nie to że rodzina by się poobrażała to wogóle byśmy nie robili wesela. I takiego zdania jest sporo osób. Moja koleżanka zaraz po ślubie (wprawdzie cywilnym ale...) tylko z rodzicami poszli na obiad do restauracji i tyle.
powiedz sama, z czym sie kojarzy wesele...z dennymi zabawami, przejedzeniem,przepiciem itd. ten dzień to ma byc Nasz dzień. No ale skoro musi byc wesele to niech będzie. Jak najbardziej skromne, bez tych "głupkowatych" zabaw. Zwykłe przyjęcie nie huczna, wypasiona zabawa. My chcemy tylko najbliższych miec przy sobie. A niestety tak się nie da (akurat w naszym przypadku). dlatego po cichu liczymy ze kilka osób odmówi. Na razie kroją się 2 odmowy czyli 4 osoby |
_________________
|
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:16 pm
|
|
|
u mnie obie osoby trafiły do szpitala i dlatego ich nie było. |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:18 pm
|
|
|
Ja marze o tym, żeby spędzić ten dzień z przyjaciółmi, bliskimi mi ludźmi - i mam nadzieję, że nikogo nie zabraknie! |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:33 pm
|
|
|
Alma fajnie że tak chcesz
Wiesz, jest jeszcze jedna kwestia o której nie wspomniałam i chyba nie mniej istotna.
My liczymy każdy grosz, bo wesele to jednak dość spory wydatek. Staramy się jak najtaniej urzadzic to wszystko, nie kosztem jakosci oczywiście
Jednak my wolelibyśmy mieć jak najskromniejszy ślub i wesele a wzamian za to odnowić mieszkanko, meble, zainwestować te pieniążki w coś co bedzie na lata, w coś trwałego. A takie wesele jest tylko jednorazowym wydatkiem.
Wiem ze powiecie "ale to dla was, to na cąłe życie, zeby było co wspominać". Ja to rozumiem. Ale staram sie też byc realistką. |
_________________
|
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:35 pm
|
|
|
Alma_ napisał/a: | Ja marze o tym, żeby spędzić ten dzień z przyjaciółmi, bliskimi mi ludźmi - i mam nadzieję, że nikogo nie zabraknie! |
no właśnie ja też marze aby w tym ważnym dniu być razem z najbliższymi i dzielić się z nimi swym szcześciem |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 10:45 pm
|
|
|
misia-misia - no to może nie róbice typowego wesela na cała noc? My mielismy przyjecie do 24 i naprawde jest co wspominać Byli najbliźsi, moglismy z każdym porozmawiać... A przez to że nie było to wesele, mogliśmy zaprosic własnie tylko najbliższą rodzinkę. Jakbyśmy rzucili hasło "wesele" to by wypadało rozszerzyc znacznie liste gości no i musielibysmy przełożyc ślub, a tego nie chcialiśmy.
Piszesz że u was też się szykuje ok 30u-to nie duzo jak na rodzinę z obu stron.
My nie chcielismy wesela (własnie m.in przez te wszystkie głupkowate zabawy o których piszesz+straszne koszty a stać nas nie było na to) - taka forma jaka była odpowiadała nam zupełnie I wcale aż tak baaardzo drogo nie wyszło (tak w porównaniu z weselami innych) |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:03 pm
|
|
|
strawberrytea napisał/a: | misia-misia - no to może nie róbice typowego wesela na cała noc? My mielismy przyjecie do 24 i naprawde jest co wspominać |
Mysleliśmy o takiej formie ale niestety odpada.Dlaczego? Połowa gości przyjedzie z Łodzi. Więc troszeczkę nie tak by było, zeby przyjechali na parę godzin, wykosztowali sie na przyjazd, prezent, ubiór a my im mówimy o 24.00 "auf wiedersehen". to był temat naszych wielogodzinnych dyskusji... Dlatego stanęło na przyjęciu na całą noc (no powiedzmy!) ale za to skromne grono uczestników. Mój S. też po cichu liczy ze niektórzy (ci z Łodzi) zrezygnuja gdy dowiedzą się ze przyjęcie jest w Częstochowie. |
_________________
|
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:32 pm
|
|
|
My rezerwowaliśmy salę na około 90-95 osób - jednak ze względów finansowych chcielismy żeby było jak najmniej. Tzn może powiem tak - rodzice ponoszą koszty wesela i to oni chcieliby żeby było jak najmniej osób Gdy jednak zrobiliśmy taką listę gości, to okazało się, że z mojej strony mimo najszczerszych chęci ograniczenia do najbliższej rodziny uzbierało sie ponad 50 osób, ze strony mojego M. ponad 40...no i 10 par znajomych czyli w sumie ponad 110 osób I nie da się nikogo wykreślić - bo wszyscy to najbliżsi:)
Może teraz przedstawię swoje zdanie w tym temacie..otóż osobiście chciałabym, żeby na moim weselu bawiło się jak najwięcej gości i po cichu ciesze się, że "przeludniła" nam się lista zaproszonych Nie będzie dla mnie większego szczęścia (no może oprócz tego, że będę żoną mojego M. ), jak widok zadowolonych gości, którzy się świetnie bawią. Ciekawe ile osób potwierdzi swoje przyjście - ale to wszystko jeszcze przed nami... |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
|
|
|
|
Madlen
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Sty 2006 Posty: 37 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:43 pm
|
|
|
Nam wyszło, że najbliższej rodziny i przyjaciól mamy 120 osób, ale ponieważ większość mojej rodziny jest spoza Łodzi więc domyślam się, że wiele osób odmówi. Myślę, że lista gości zamknie się na mniej więcej 90 pozycji. |
_________________
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 7:50 am
|
|
|
misia-misia napisał/a: | powiedz sama, z czym sie kojarzy wesele...z dennymi zabawami, przejedzeniem,przepiciem. Jak najbardziej skromne, bez tych "głupkowatych" zabaw. |
boshe masz takie doświadczenia??
ja na wielu weselach nie byłam, ale na żadnym nikt się nie upił, no przejedzenia niestety po gościach nie widać, i skoro wszyscy zadowoleni to chyba zabaw dennych nie było.
"głupkowate zabawy"?? no cóż, przecież Ty decydujesz co ma być na weselu, więc jak nie chcesz w ogóle zabaw to nie będziesz miała, ... |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
Karolinka
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Paź 2005 Posty: 7 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 9:29 am
|
|
|
Wstępnie u nas na weselu będzie 110 osób ale lista gości ciągle rośnie w zasadzie nie zapraszamy swoich przyjaciół (z małymi wyjątkami) na wesele, chcieliśmy zaprosić ich na poprawiny.......cieszę się, że szykuje się mi takie wesele choć koszty mnie przerażają, ale to jest nasz dzień i ważne, żeby był taki jaki tego chcemy. Nie jest istotne ile osób będzie czy organizuje się lub nie wesele bo w tym dniu nie to jest najważnejsze...............może trochę idealizuję, ale dla mnie ważne jest, że przysięgnę miłość do końca życia komuś kogo bardzo kocham :):)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 11:18 pm
|
|
|
Kasiawka napisał/a: |
"głupkowate zabawy"?? no cóż, przecież Ty decydujesz co ma być na weselu, więc jak nie chcesz w ogóle zabaw to nie będziesz miała, ... |
i dzięki bogu ze to ja decyduję... |
_________________
|
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 12:13 pm
|
|
|
Kasiawka napisał/a: | "głupkowate zabawy"?? no cóż, przecież Ty decydujesz co ma być na weselu, więc jak nie chcesz w ogóle zabaw to nie będziesz miała, ... | wiesz, mi się wydaje że nie bardzo... Bo nawet jeśli dogada się z orkiestrą że ma nie być to niektórzy ludzie z samej racji tego, że są na weselu, uważaja że POWINNY być zabawy i sami je prowokuja, wymuszają itd No a jeśli goście tak nalegają to co zrobić? Ja takich rzeczy po prostu nienawidzę, jak sobie pomyślę ze bym miała brac udział na własnym weselu w tych wszystkich dziwnych zabawach to mi się słabo robi... |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 1:47 pm
|
|
|
My zaprosiliśmy 80 osób ale 4 nie przyszły. Uważam, że nie ładnie postąpili bo gdy pytalismy się czy przyjdą mówili że tak a innym mówili że nie przyjdą. Nas okłamali ale dlaczego? Brak kultury i tyle. |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 10:56 am
|
|
|
strawberrytea napisał/a: | wiesz, mi się wydaje że nie bardzo... Bo nawet jeśli dogada się z orkiestrą że ma nie być to niektórzy ludzie z samej racji tego, że są na weselu, uważaja że POWINNY być zabawy i sami je prowokuja, wymuszają itd
Ja takich rzeczy po prostu nienawidzę, jak sobie pomyślę ze bym miała brac udział na
własnym weselu w tych wszystkich dziwnych zabawach to mi się słabo robi... |
Nie żartuj ręce mi opadły. ja od razu uzgodnię z DJ ze zabaw nie będzie. Ale piszesz ze nie zawsze to pomaga
Ciesze się, ze choć jedna osoba uważa tka jak ja |
_________________
|
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 11:05 am
|
|
|
no trzymam kciuki zeby wam się udało... Pamiętaj że nie wszystko zależy od orkiestry czy DJ'a. Więc nastaw się, że może ktoś wpaśc na pomysł i coś zaaranżować no i jeśli goście podchwycą to po prostu spróbuj się dobre bawić i nie popsuć humoru ani sobie ani gościom
Proponuję pogadać jeszcze przed weselem z najbliższymi żeby chociaż oni wiedzieli że nie macie ochoty na zabawy. |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 11:10 am
|
|
|
Misiu głowa do góry wszystko jest do zrobienia. My omówiliśmy dokładnie sprawę z DJ i nie byłożadnych niespodzianek z jego strony. Na szczęście goście też nie byli skłonni to tego typu zabaw :30: więc poszło bezboleśnie. Miałam świadomość, że gdyby ktoś z zaproszonych zaproponował zabawę to nie moglibyśmy tego zignorować na szczęście nie było takiej potrzeby... |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 39 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 11:12 am
|
|
|
U nas bylo 45 osób,a mialo być znacznie więcej (ale o tym już gdzieś pisalam )
Zabawa byla super i chociaż na początku nie chcięliśmy wesela to jednak cieszymy się,że się odbylo.
Jeżeli chodzi o tych gości którzy nie zjawili się na weselu to nie żaluję niektórych i dobrze się stalo,że wesele mieliśmy na 45 osób,a nie na ięcej,byla naprawdę najbliższa rodzina |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2006 11:52 am
|
|
|
Kot napisał/a: | Misiu głowa do góry wszystko jest do zrobienia. My omówiliśmy dokładnie sprawę z DJ i nie byłożadnych niespodzianek z jego strony. Na szczęście goście też nie byli skłonni to tego typu zabaw :30: więc poszło bezboleśnie. Miałam świadomość, że gdyby ktoś z zaproszonych zaproponował zabawę to nie moglibyśmy tego zignorować na szczęście nie było takiej potrzeby... |
oby tak było...zwykłe tańce i fajna zabawa, to wszystko. Oj zeby goście też tak uważali |
_________________
|
|
|
|
|
Lukasz
Wiek: 44 Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 65 Skąd: Lodz
|
|
|
|
|
nula22
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Mar 2006 Posty: 57 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 1:50 pm
|
|
|
prosić będziemy 200 osób dorosłych (czytaj powyżej 15roku życia), do tego ok 30 dzieci.salę zarezerowoaliśmy narazie na 180 osób(w tym 40 osób od mojego 'K') Zobaczymy jak to wyjdzie jeszcze. Dodam że nie prosiłam rodziny której nie widziałam więcej niż 7 lat temu:) tyle jestem z moim miśkiem i 80% gości z mojej strony on będzie znał. echh no trochę tego jest |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 1:53 pm
|
|
|
nula, to najwieksze wesele o jakim do tej pory slyszalam
ale bedzie impreza ... |
_________________
|
|
|
|
|
nula22
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Mar 2006 Posty: 57 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 2:34 pm
|
|
|
no u mnie w rodzinie, a jak to moj 'k' mówi: to nie rodzina, to nie klan, to poprostu plemię!! tak wyglądają wesela i przyznam się juz byłam na kilkunastu i żadne nie było mniejsze niż 100 osobowe i w sumie najczęściej spotykamy się z rodziną właśnie na weselach, dlatego nie mogę powiedzieć że jakiejś cioci nie widziałam więcej niż 5 lat bo średnio w roku mamy 2 weselicha moja ciocia jest rekordzistką - 9 wesel w ciągu 1 roku i 4 komunie!! na wszystkich była!! tak samo jak jej 5 córek |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 2:39 pm
|
|
|
Nula, zagłosuj w ankiecie, bo faktycznie, takiej odpowiedzi jeszcze nie mamy |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
nula22
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Mar 2006 Posty: 57 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 4:31 pm
|
|
|
oddałam głos, 2 raz już nie mogę, więc coś tu nie działa |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 8:01 am
|
|
|
Nula jestes rekordzistką
Ale jakbyś tak z każdym z gości miała się napić za wasze zdrwoie, to przypuszczalnie nie wyszłabys z wesela na własnych nogach |
|
|
|
|
nula22
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Mar 2006 Posty: 57 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 11:10 am
|
|
|
hahha właśnie to sobie staram wyobrazić, ale swoją drogą bardziej martwi mnie fakt zatańczenia z każdym wujkiem, bo oni to mi nie popuszczą, chociażby za to targanie za nosy i rwanie im włosów oraz szczypanie jak byłam mała za kzdym razem mi to wypominają jaka to ja byłam okropna dla nich!! hmm a tancerką to ja za dobrą nie jestem |
|
|
|
|
|