jak to jest z salą dzień przed? |
Autor |
Wiadomość |
josephine
Wiek: 44 Dołączyła: 29 Mar 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2005 10:20 pm jak to jest z salą dzień przed?
|
|
|
Dziewczynki!
Jak w temacie - jaki jest zwyczaj? Chodzi mi o ewentualne dekorowanie sali, ustawianie wizytówek itd itp. Czy któraś z Was miała problem z wejściem do sali w przeddzień i wykonaniem powyższych czynności - bo rozumiem, że w dzień ślubu tego nie robiłyście??? A może tak?
Pytam się, bo Boryna mi powiedział, że dopiero w środę w tygodniu przed weselem powie mi czy mogę w piatek przyjść, bo nie wie, czy nie będzie miał na tej sali jeszcze w piątek imprezy...
Czy on tak może?
Borynianki - jak to było u Was? |
_________________
"Dziwna rzecz ten wypadek... nigdy go nie ma, dopóki się nie zdarzy..." Kłapouchy |
|
|
|
|
Bandora
Wiek: 46 Dołączył: 20 Kwi 2005 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 06, 2005 7:46 am
|
|
|
No faktycznie ciekawostka. Przyznam że teraz dopiero usłyszeliśmy od Ciebie że może być problem. Musimy się dowiedzieć co i jak. Serdeczne dzięki za info i pozdrawiamy Maciej i Monika.
P.S. Pisał chłopczyk |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 06, 2005 2:53 pm
|
|
|
Josephine, moi rodzice weszli do "Boryny" w sobotę rano i porozstawiali wizytówki. Wcześniej nie było potrzeby (więc się nawet nie dowiadywaliśmy), a w sobotę mieli dużo czasu i coś musieli z nim zrobić.
Ale ja rozumiem właściciela - on tej sali nie wynajmuje tylko na wesela, a jak się trafi klient to wynajmie mu salę w piątek na jakąś imprezkę i zarobi. Moim zdaniem musisz się uzbroić w cierpliwość, niestety.
A jaką chcesz robić dekorację? Musisz robić to osobiście, nie może cię zastąpić ktoś z rodziny / znajomych w sobotę rano? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
josephine
Wiek: 44 Dołączyła: 29 Mar 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 07, 2005 10:26 am
|
|
|
Ufff ....
Już byłam wczoraj i wszystko ustaliłam - mogę przyjechać w piątek, a MUSZ? w piątek, bo w sobote nie zdązę - od 9 jestem u fryzjerki/kosmetyczki itd
Może powinnam dodać, że Boryna się pewnie troszkę wcześniej "negatywnie" nastawił, bo ja zamówiłam stoły - te moje wymarzone okrągłe 10 osobowe od Braci Zielińskich i oni je muszą przywieźć dzień wcześniej bo musimy je przecież rozstawić, zobaczyć jak to będzie wyglądać na tej sali - oni je też ubierają, bo raz że on nie ma obrusów na okrągłe stoły, a 2 - Borynie "troszkę" nie ufam - ostatnio postawił na tych łososiach czerwone świece - wyglądało cudnie
mam też swoje białe serwetki, białe świece no i swoje kwiatki do swoich (tzn. wypożyczonych - bo do okrągłych stołów muszą byc niższe żeby goście się widzieli) wazoników ...
Pewnie przesadzam, ale chcę, żeby to wszystko "grało" i wyglądało pięknie dlatego muszę pojechać tam koniecznie ja w piątek
JAk już mówiłam Boryna się zgodził - był bardzo miły więc BEZ ZARZUTÓW - ufff... |
_________________
"Dziwna rzecz ten wypadek... nigdy go nie ma, dopóki się nie zdarzy..." Kłapouchy |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 07, 2005 10:47 am
|
|
|
No to super!
Ale mnie zaciekawiłaś tymi stołami i dekoracją - koniecznie pamiętaj żeby po ustawieniu zrobić zdjęcie i nam pokazać. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 07, 2005 1:51 pm
|
|
|
Nooo, zgadzam się z Kryszką, też bardzom ciekawa tych stołów.
W ogóle, zajęłaś się dosyć profesjonalnie tą organizacją - jak na pannę młodą. Może ty się kiedyś zajmiesz tym na poważnie... |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Cze 07, 2005 3:19 pm
|
|
|
Przyłanczam się do dziewczyn, bardzo zacikawiła mnie twoja koncepcja - stoły i dekoracja. Koniecznie zamieść zdjęcia |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
Kasiawka
Żonomama
Wiek: 45 Dołączyła: 17 Lut 2005 Posty: 1150 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 08, 2005 8:20 am
|
|
|
Podziwiam Twoje pomysły odnośnie stołów ale efekt musi byc piękny.
Tak, tak czekamy na zdjęcia. |
_________________
Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża |
|
|
|
|
josephine
Wiek: 44 Dołączyła: 29 Mar 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 08, 2005 9:07 am
|
|
|
Dzięki dziewczynki!!!
Mnie już momentami to przerasta....
No ale cierp ciało skoro chciało, nie?
hihi - no to co powiecie na ten mój film, który właśnie kończę montować - to jest film "o nas bez nas" - nagrywaliśmy przez ostatnie parę m-cy naszych gości, którzy opowiadali do kamery co im tzw. ślina na język przyniesie, a teraz to montujemy w taki sposób, że wychodzi z tego taka 10-15 minutowa komedia... |
_________________
"Dziwna rzecz ten wypadek... nigdy go nie ma, dopóki się nie zdarzy..." Kłapouchy |
|
|
|
|
Kot
Wiek: 45 Dołączyła: 27 Kwi 2005 Posty: 1423 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 08, 2005 9:21 am
|
|
|
josephine ależ wy macie świetne pomysły! chylę czoła |
_________________ ... pamiętasz była jesień....
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 08, 2005 12:35 pm
|
|
|
No i jak tu się dziwić że dziewczyna nie ma czasu na forum jak tyle pomysłów przerabia? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 10, 2005 10:25 pm
|
|
|
Josephine, jedynie |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
|