Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Prezent dla męża / żony ???

Czy b?dziecie si? czym? szczególnym obdarowywya? z okazji Waszego ?lubu?
Tak, mam ju? pomys?
13%
 13%  [ 8 ]
Tak, ale jeszcze nic konkretnego nie mam na my?li
29%
 29%  [ 18 ]
Tak, kupowali?my sobie prezent (opcja dla zam??nych)
0%
 0%  [ 0 ]
Nie, uwa?am ?e nie ma takiej potrzeby
21%
 21%  [ 13 ]
Nie, nie obdarowywali?my si? szczególnymi prezentami (opcja dla zam??nych)
8%
 8%  [ 5 ]
Nie zastanawia?am/?em si? nad tym
27%
 27%  [ 17 ]
Głosowań: 61
Wszystkich Głosów: 61

Autor Wiadomość
Sisi 

Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 278
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 12:39 pm   Niespodzianka dla pana młodego

Kochane forumki, szykujecie bądź szykowałyście dla ukochanego jakąś niespodziankę w tym dniu?
_________________
 
 
tweety 


Wiek: 40
Dołączyła: 31 Sty 2004
Posty: 258
Skąd: łódź/londyn
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 12:42 pm   

Ja jeszcze sie nad tym nie zastanawialam. Moze cosik wymysle. Siedze teraz w domku to może pogłówkuje.

P.S. JAki ładny liczniczek
_________________

Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo :)
 
 
 
becia 


Wiek: 43
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 12:51 pm   

Ja zastanawiałam się i stwierdziłam, że złoty łańcuszek mu kupię.
Co o tym myślicie?



ślubuje 25.09.2004
 
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 12:54 pm   Re: Niespodzianka dla pana młodego

Sisi napisał/a:
Kochane forumki, szykujecie bądź szykowałyście dla ukochanego jakąś niespodziankę w tym dniu?

Tak. Wielką niespodzianką dla mojego Męża był mój wygląd w tym dniu : pierwszy raz w naszych strojach zobaczyliśmy się dopiero w kościele. :D
Niesamowity i wzruszający moment! :serduszka:
_________________
 
 
Sisi 

Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 278
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 12:57 pm   

Ja zastanawiam się, czy nie zaśpiewać dla niego jakiejś piosenki na weselu :roll: , ale talentu nie mam :30: .
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 1:01 pm   

Sisi napisał/a:
Ja zastanawiam się, czy nie zaśpiewać dla niego jakiejś piosenki na weselu :roll: , ale talentu nie mam :30: .

Take pomysły są najlepsze. :graba:
_________________
 
 
Sisi 

Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 278
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 1:07 pm   

Może macie jeszcze jakieś inne pomysły? Nie wiem, czy nie zje mnie trema :roll: ...
_________________
 
 
becia 


Wiek: 43
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 1:15 pm   

Ja nie mam natomist talentu do śpiewanie, więć ten pomysł mi na pewno odpada
 
 
 
Asia 

Wiek: 41
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 551
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 1:19 pm   

Sisi napisał/a:
Ja zastanawiam się, czy nie zaśpiewać dla niego jakiejś piosenki na weselu :roll: , ale talentu nie mam :30: .


Sisi na piosenkarkę !! ! :mlotek: :mlotek: :mlotek: :mlotek: :mlotek:
_________________
Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
 
 
Sisi 

Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 278
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 1:27 pm   

:lol: :lol: :lol: Sisi do Idola :lol: :lol: :lol:
becia, ja też nie mam talentu, ale dobry słuch. Ważne, zeby piosenka nie była trudna.
_________________
 
 
becia 


Wiek: 43
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 2:21 pm   

Nie u mnie na pewno ten pomysł odpada, to byłby szczyt doskonałości. Mój narzeczony nadrabia talentem muzycznym, tak więc nie będę się osmieszać
 
 
 
josephine 

Wiek: 44
Dołączyła: 29 Mar 2004
Posty: 181
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 16, 2004 8:59 pm   

nawet juz o niespodziance myślałam, ale jeszcze konkretnego pomysłu nie mam...
ale zdecydowanie mam zamiar go czymś zaskoczyć!!!
_________________



"Dziwna rzecz ten wypadek... nigdy go nie ma, dopóki się nie zdarzy..." Kłapouchy
 
 
 
Agata 


Wiek: 45
Dołączyła: 14 Sty 2004
Posty: 139
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 28, 2004 4:46 pm   

Niespodzianka to fajny pomysł. Ale chyba on już bedzie miał dosyć niespodzianek w tym dniu. Pewnie na nadmiar wrażeń nie będziemy oboje narzekać. Może zastanowię się na czymś już po ślubie (np. w noc poślubną lub podczas podróży :oops: ).
_________________
jestem żoną. I bardzo mi się to podoba :)
 
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Pon Sie 30, 2004 9:15 pm   

Oczywiście, jakaś niespodzianka musi być! W mojej rodzinie jest taki zwyczaj, że w dzień ślubu młodzi dają sobie prezenty. Oczywiście nie mają to być jakieś kosztowności tylko coś miłego co zapadnie w pamięć na zawsze. Jeszcze się na tym nie zastanawiałam, ale na pewno nie będzie to zaśpiewana piosenka :wink:
Mój przyszły mąż pracuje w branży muzycznej, a ja wprost przeciwnie, nie jestem umuzykalniona. Dlatego nie chcę zrobić szopki. NO.... chyba że po kilku głębszych :lol:
 
 
monicleo 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Sie 2004
Posty: 124
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 12:51 pm   

Anion napisał/a:
Oczywiście, jakaś niespodzianka musi być! W mojej rodzinie jest taki zwyczaj, że w dzień ślubu młodzi dają sobie prezenty. Oczywiście nie mają to być jakieś kosztowności tylko coś miłego co zapadnie w pamięć na zawsze. Jeszcze się na tym nie zastanawiałam, ale na pewno nie będzie to zaśpiewana piosenka :wink:
Mój przyszły mąż pracuje w branży muzycznej, a ja wprost przeciwnie, nie jestem umuzykalniona. Dlatego nie chcę zrobić szopki. NO.... chyba że po kilku głębszych :lol:

Ja wolę sama nie pić przed śpiewem - jeśli się zdecyduję - ale mój przyszły będzie musiał sie napić, żeby mu się spodobało...
:lol: :30: :D :jumpingmrgreen:
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Czw Wrz 16, 2004 10:47 am   

Sisi - i jak? Zaśpiewałaś? :)
Co z Twoją niespodzianką? 8)
_________________
 
 
becia 


Wiek: 43
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 16, 2004 2:01 pm   

no właśnie co z tymi prezentami i pomysłami, bo miałyście czymś zaskoczyć swoich mężów. Podzielcie się pomysłami.




ślubuje 25.09.2004
 
 
 
Sisi 

Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 278
Skąd: Nijmegen
Wysłany: Wto Wrz 21, 2004 5:22 pm   

Nie śpiewałam.
Byłam tak skołowana, że nie byłam w stanie nawet zadedykować jakiejś piosenki mężowi (odtwarzanej przez dj'a), a On dedykował mi co chwila. :oops:
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Wto Wrz 21, 2004 6:42 pm   

Sisi, jestem zawiedziona Twoją postawą. :lol:
A tak się dobrze zapowiadało... :wink:
_________________
 
 
Agniesia 


Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 77
Skąd: Lubin
Wysłany: Wto Wrz 28, 2004 6:41 pm   

Ja mam wesele dopiero w przyszłym roku... ale pomysł z niespodzianką jest świetny. Ja go zaskocze ;P (Na pewno nie śpiewem)
_________________
Kocham Krzysia ;P
Nasz dzień: 16 lipca 2005
 
 
suhotnikowa 


Wiek: 43
Dołączyła: 08 Cze 2004
Posty: 97
Skąd: Lubin
Wysłany: Sro Paź 06, 2004 9:20 pm   

Na pewno cosik wymyślę, spróbuję czymś K. zaskoczyć :D :D na pewno jednak nie będzie to śpiew :oops: :oops: A może nie w czasie przyjęcia weselnego, ale tuż po lub tuż przed :roll: :roll: Mam 10 miesięcy, żeby pogłówkować :D :) :P :P
_________________
13.08.2005 :) :):)
 
 
Agniesia 


Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 77
Skąd: Lubin
Wysłany: Pon Paź 11, 2004 11:24 pm   

suhotnikowa napisał/a:
Na pewno cosik wymyślę, spróbuję czymś K. zaskoczyć :D :D na pewno jednak nie będzie to śpiew :oops: :oops: A może nie w czasie przyjęcia weselnego, ale tuż po lub tuż przed :roll: :roll: Mam 10 miesięcy, żeby pogłówkować :D :) :P :P


Ja mam pomysł kupujemy buteleczkę czegoś procentowego (jakiegoś babskiego najlepiej)... I główkujemy razem. Na pewno coś zdziałamy.
_________________
Kocham Krzysia ;P
Nasz dzień: 16 lipca 2005
 
 
opium 


Wiek: 42
Dołączyła: 29 Wrz 2004
Posty: 181
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 3:07 pm   Prezent dla męża / żony ???

Czy planujecie jakieś prezenty dla swoich drugich połówek w tym wyjątkowym dniu?
Jakie macie pomysły?
Ostatnio zmieniony przez kryszka Wto Maj 09, 2006 6:03 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 4:36 pm   

Nic sobie nawzajem nie daliśmy w prezencie - oprócz nas samych! :serduszka:
Przecież to było NASZE wspólne święto, czyli to trochę tak jakbym kupiła dla siebie prezent na urodziny.

No, ale jeśli ktoś ma takie życzenie...
_________________
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 6:02 pm   

Wydaje mi sie że to dawanie tych prezentów jest amerykańskim zwyczajem.Pozostawmy to w kwesti indywidualnego zdania.
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 6:03 pm   

opium tez mi sie wydaje, ze taki temat juz byl poruszany.

apropo prezentow uwazam ze to by bylo za duzo. jest wiele innych okazji a tak jak napisala Asiek, a slubie dostanie mnie, a ja jego!
poza tym ciezko wybrac jakis niezwykly prezent z tej okazji, bo caly dzien bedzie tak niezwykly, ze chyba nic go juz nie przebije :lol:
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
karmelcia 


Wiek: 44
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 177
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 1:41 pm   

a ja uważam , że należałoby siebie czyms obdarować w ten wazny dla nas dzien. Moze ktos ma jakies pomysly???
Zastanaiwalm sie na zegarkiem na reke???
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 1:48 pm   

Owszem. Obrączkę :smilegirl:
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 1:50 pm   

Alma_ napisał/a:
Owszem. Obrączkę :smilegirl:


ja rowniez :)

ale mysle jeszcze nad napisaniem listu. takiego, dlugiego, osobistego. zeby mogl go sobie M. zachowac i czasem przeczytac jak to bylo z nami, kiedy bralismy slub :)
_________________
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 2:17 pm   

Szczako, powiem szczerze, że też o tym myśałam. Może nawet zasugerowałabym coś takiego Ł.? To byłaby fantastyczna pamiątka do poczytania po latach przez wnuki ;)
_________________
chez alma |
 
 
karmelcia 


Wiek: 44
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 177
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 3:19 pm   

Alma_ napisał/a:
Szczako, powiem szczerze, że też o tym myśałam. Może nawet zasugerowałabym coś takiego Ł.? To byłaby fantastyczna pamiątka do poczytania po latach przez wnuki ;)


To dobry pomysl. Jednak ja pewnie bym ten list napisała dla mojego T. nati=omiast on - biedny zuczek - nie mam weny tworczej i pewnie w liscie znalazłabym jedno zdanko - ale jakze urocze:)
 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 3:23 pm   

Alma_ napisał/a:
Szczako, powiem szczerze, że też o tym myśałam. Może nawet zasugerowałabym coś takiego Ł.? To byłaby fantastyczna pamiątka do poczytania po latach przez wnuki ;)


zasugerowac mozna ... :)

tez nad tym pomysle. ja juz nad swoim zaczelam pracowac. chce, zeby byl super, wiec juz zapisuje niektore pomysly.
_________________
 
 
pinia_pinia 

Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 331
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 4:58 pm   

karmelcia napisał/a:
a ja uważam , że należałoby siebie czyms obdarować w ten wazny dla nas dzien. Moze ktos ma jakies pomysly???
Zastanaiwalm sie na zegarkiem na reke???



Ja słyszałam przesąd że nie wolno dawac zegraka swojej drugiej połówce bo zaczyna on odliczać czas do końca związku czy coś takiego :/
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 9:57 pm   

tak. List pisany dzień przed ślubem
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Wto Gru 13, 2005 3:35 pm   

Nie daliśmy sobie prezentów :) Teraz też raczej małe drobiazgi lub kwiatek...
_________________

 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 13, 2005 9:29 pm   

Nawet otym nie myślałąm. Ja bede jego prezentem, a on moim :)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 13, 2005 9:56 pm   

My również nie daliśmy sobie prezentów w związku ze ślubem. Najlepszym prezentem będzie życie spędzone w szczęściu :D
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 13, 2005 11:22 pm   

My również nie daliśmy sobie prezentów.

Te prezenty kojarzą mi się z amerykańskimi zwyczajami :roll: W jednej z moich ulubionych komedii romantycznych "Igraszki losu" był taki ciekawy motyw właśnie związany z takimi prezentami :lol:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Calinka 


Wiek: 43
Dołączyła: 21 Lip 2005
Posty: 190
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 9:35 am   

No ja mam trochę trudniej :)
W dzień slubu będą również urodziny mojego Miśka i mam dylemat jaką niespodziankę, prezent przygotować. Tzn jeden pomysł już zamówiłam u orkiestry (oczywiście za plecami Misia) tzn piosenkę "Urodziny" Rynkowskiego.
Macie jeszcze jakieś pomysły?(śpiewanie odpada :wink: )
_________________
 
 
Gosik8 


Wiek: 46
Dołączyła: 20 Wrz 2005
Posty: 40
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 14, 2005 9:58 am   

hmmm... nawet nie myślałam, w nawale spraw, które trzeba przed Najważniejszym Dniem w ?yciu zalatwić, żeby jeszcze prezent? hmmm...
_________________


miłego dnia Gość
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 06, 2006 11:44 am   

właśnie do domu "przyjechał" prezent dla Michała. nie musi być prezentem ślubnym, ale taki właśnie będzie. jest to grafika Artysty (kolegi Taty), który projektował nam zaproszenie. jak tylko ją zobaczyłam, wiedziałam, że ja Michałowi kupię. teraz muszę ją jeszcze tylko ładnie oprawić.
_________________
 
 
ewig 


Dołączyła: 10 Cze 2005
Posty: 244
Skąd: łódzkie
Wysłany: Sro Lip 26, 2006 9:25 am   

Ja zrobilam dla N. album z moimi zdjeciami portretowymi. Jesli sie uda,to zamieszcze kilka w albumie.

Aha, dodam tylko,ze fotki sa w formacie 13x18 i jest ich ponad 100 :hyhy:
_________________

Ostatnio zmieniony przez ewig Sro Lip 26, 2006 9:33 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Klaudia22 

Dołączyła: 16 Mar 2006
Posty: 139
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Sro Lip 26, 2006 4:31 pm   

Prezent yyyyyyyyy bedzie miał Mnie ;)
_________________
Ślub tuż tuż...
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 27, 2006 10:54 am   

ja uwazam ze prezent to fajny pomysl ale sama jeszcze nie wiem co wymysle..

ale przeciez dajemy sobie nawzajem prezenty z okazji roznych uropczystosci.. na Walentynki, Gwiazdke, rocznice poznania... potem rocznice slubu :) .. czemu sie wiec nie obdarowac na slub? przy innych okazjach ta jest tak podniosla i zdarza sie tylko raz ze jesli tym tropem idac to az glupio jakiegos prezentu nie dac :)

co oczywiscie nie oznacza ze uwazam ze jest to koniecznosc... tak czy inaczej powaznie sie juz nad prezentem zastanawiam.. nie bedzie to piosenka.. czy w koncu cos wymysle sie okaze :P
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 27, 2006 2:01 pm   

Mika napisał/a:
My również nie daliśmy sobie prezentów w związku ze ślubem. Najlepszym prezentem będzie życie spędzone w szczęściu :D



Zgadzam się. Dobrze ujęłaś to Mika.
_________________
 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 27, 2006 2:03 pm   

a ja właśnie odebrałam oprawioną grafikę. jestem zachwycona :D
_________________
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 11:20 am   

nawet do glowy mi nie przyszlo co moglibyśmy sobie dac. wiecm ze D nawet o tym nie pomysli wiec na pewno w gąszczu przygotowań ślubnych nie będziemy sobie tym zawracać głowy :)

moja znajoma dostala od meża w prezencie slubnym auteczko ale nie kazdego stać na taki prezent.
_________________
 
 
 
kiciucha 


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 913
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 21, 2007 3:45 pm   

ja tez mysle o napisaniu zcegos na zasadzie pamietnika ....z okresu narzeczeństwa.......i nie tylko.... :smile:
_________________


 
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 11:12 pm   

hmm...nawet o tym nie myśleliśmy...ale raczej żadnych prezentów z okazji tego dnia nie będziemy sobie robić :-)
 
 
Olala 
Pani Zona :)


Wiek: 44
Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 1410
Skąd: moje miasto
Wysłany: Pią Gru 14, 2007 10:47 pm   

eleganckie srebrne spinki do mankietow... z tego co wiem, od M. dostane bizuterie slubna... :)
_________________


 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl