Forum Weselne miasta Łodzi

[aleksandra0204]

Witam jestem nową osobą na forum .I mam wielki dylemat ponieważ widziałam jedną sale w Zgierzu u Placka jest bardzo ładna . Natomiast widziałam jeszcze jedną właśnie pod dębami i jest po prostu prześliczna tyle tylko ze na 250 osób a ja planuje wesele na 120 . I obawiam sie ze przy tak dużej sali mi osoby zginą . Jest to nowa sala otwarta w kwietniu 2007 . Czy ktoś miał tam wesele i mi może powiedzieć na ile osób jakie tam jest jedzenie itd.

[anna1984]

Witaj, Olu! Ja będę miała tam wesele w przyszłym roku, 16.08. O tej sali i o innych pisałam w innym wątku. Pozwól, że po prostu go wkleję, żeby się nie powtarzać: http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=3059
Jakby to powiedzieć, to jednak nie jest nasz i tylko nasz wybór. Rodzice na to wpłynęli. Myślę, że jednak mimo to będzie dobrze. Ty ze swoimi 120 gośćmi nie powinnaś się na pewno martwić. Jeżeli tylko podoba Ci się ta sala, to powinnaś być zadowolona. Ja napiszę tylko, że moim skromnym zdaniem jest tam smaczne i ładnie podane jedzenie (byłam tam kiedyś na osiemnastce mojego kuzyna, poza tym jest to też zdanie naszych znajomych, którzy kiedyś byli pod dębami na weselu, tylko na tej mniejszej sali, kiedy nie było jeszcze tej). Na pewno mogę powiedzieć, że właściciele (moja dość daleka rodzina) są pozytywnie nastawieni i zależy im na tym, żeby dogodzić klientowi. Tym bardziej, że to w końcu nowo otwarta sala! Muszą wyrobić sobie renomę

[aleksandra0204]

Witam Cię Aniu . Dziękuje serdecznie za odpowiedź . czyli mówisz ze jedzenie smaczne bo jeżeli chodzi o sale to już sama w sobie mi się podoba więc nikt nie musi mi już jej zachwalać bo jest piękna. i jeszcze ten ogród . Tylko nie wiem dokładnie jak wygląda sprawa z tym staropolskim stołem . I powiedz i na ile ty będziesz miała swoje wesele . I mam jeszcze jedno pytanko czy oni posiłki podają już wydzielone czy każdy może nałożyć sobie ile chce -wiadomo bez przesady.

[anna1984]

Tam jest jakiś ogród? Bo mnie raczej tego tam właśnie brakowało, chyba że nie zauważyłam. Musiałabym się dowiedzieć czy jedzenie jest "wydzielane" czy można sobie samemu nakładać. Jeżeli tylko się dowiem, to Ci napiszę. Ja mam wesele na ok. 70 osób i tylko dlatego tam możemy mieć, bo to moja dalsza rodzina. Co prawda mnie i narzeczonemu bardziej podobało się w pabianickiej Palomie, ale rodzice nas przekonali. Jakoś to przełknęliśmy. Jeżeli jeszcze będziesz miała jakieś pytania, to pisz

[aleksandra0204]

Ok nie doczytałam bo widzę ze wy też na przyszły rok weselicho planujecie . A myślałam ze w tym bo wiem ze mają wolne terminy . Pozdrawiam

[anna1984]

Kiedy planujecie ślub?

[aleksandra0204]

My chcemy w sierpniu 2 lub 9 .

[anna1984]

O, to tydzień lub dwa przed nami A dęby mają wtedy wolny termin?

[aleksandra0204]

z tego co pamiętam to tak tylko muszę iść i wstępnie zarezerwować a 30 czerwca będzie wesele i idziemy zobaczyć jak wygląda i tak ogólnie obejrzeć i wtedy podejmiemy konkretną decyzje . pozdrawiam

[anna1984]

My też właśnie wtedy mamy tam zajrzeć A gdzie będziecie mieli ślub?

[aleksandra0204]

My będziemy mieli ślub w Łagiewnikach -Zgierz a Wy pozdrowionka

[anna1984]

Czyli też będziecie mieli dość daleko na wesele. My bierzemy ślub w kościele pw. NMP Królowej Polski przy ul. Zgierskiej, czyli jakby nie było to już prawie Zgierz My jedziemy jutro prawdopodobnie wpłacić zaliczkę. Swoją drogą, wiesz ile ona wynosi? Zapomnieliśmy zapytać.

[aleksandra0204]

Nam powiedział ze musimy wpłacić 1000zł zaliczki . Jak jutro się czegoś jeszcze konkretnego dowiesz to daj znać . ( Chodzi mi o to jedzonko ) jak to wygląda i czy stół wiejski jest w tej cenie czy nie . Bo słyszałam dwie wersje .

[anna1984]

My mamy stół wiejski w cenie, więc sądzę, że tak Dowiem się jutro o jedzenie - czy są podawane wydzielone porcje czy "ze wspólnej miski"

[aleksandra0204]

Ok w porządku bo nam też tak powiedział chyba ten właściciela ale później jak dzwoniłam to chyba tata tego pana powiedział ze stół wiejski dodatkowo płatny 500 lub 700 zł więc zgłupiałam . Ale ok jeżeli wam też powiedział ze jest w cenie to w porządku .

[anna1984]

Mam nadzieję, że nie strzeliłam żadnej gafy z tym stołem wiejskim. W sumie to nie jestem na 100 % pewna czy my nie mamy tego policzonego do ceny za talerzyk jako rodzina... Aż mi głupio teraz, bo nie wiem czy Ci nie nakłamałam Mam jednak nadzieję, że to normalnie jest w cenie. A wczoraj jednak nie byliśmy, więc na razie nic więcej nie wiem na temat jedzenia.

[ Dodano: Wto Lip 03, 2007 1:28 pm ]
W sobotę byliśmy na sali. Nie wiem czy Wy też? Bardzo nam się podobał sposób podania jedzenia. Wszystko jest ślicznie przystrojone (mam na myśli jedzenie). Wiem jedno na pewno: zrezygnuję na własne wesele ze sztucznych kwiatków, które były w niektórych miejscach (m.in. na stole wiejskim, który swoją drogą jest jednak wliczony w cenę wesela! )
Jestem osobiście uczulona na widok sztucznych kwiatków hehehe i nie wyobrażam sobie ich na własnym weselu. Poza tym - ocena jak najbardziej pozytywna. Jedzenia dużo i wygląda smakowicie.

[ Dodano: Nie Gru 09, 2007 4:09 pm ]
Czy któraś dziewczyna miała już tam swoje wesele? Jeżeli tak, to proszę o opinie

[Edyta2009*]

Witam Wszystkich!
W październiku mam wesele na sali "pod dębami" w Pawłówku koło Pabianic. na forum przeczytałam dokładnie dwa wpisy na tema tej sali
, jednak chciałabym się dowiedzieć więcej szczegółów. Bardzo proszę o opis swoich spostrzeżeń!

głównie chodzi mi o właścicieli, jakie mają podejście?
poza tym cchiałabym się dowiedzieć czy jedzenie było smaczne?
przeczytałam gdzieś że lodówka nie chłodziła i wódka na stłoach była ciepła?
i ogólnie jakie wrażenia i jak sama oranizacja??

będę bardzo wdzięczna na informacje!!

[Pusiak]

Edyta2009*, przeniosłam Twój post do właściwego wątku z opiniami o sali - jesli to tutaj widziałas te opinie należało dopisać sie tu, a nie tworzyc osobny temat. Możesz spróbowac napisać na pw do anny1984, lub skontaktowac sie z nia prze e-mail, czy gadu.

[naz]

Witam serdecznie.

Byłem zarówno gościem na weselu moich znajomych jak także, byłem Panem Młodym ( ) w Sali "Pod Dębami"

Edyta2009*, pozwól, że Ci pomogę, właściciele ok, jak najbardziej sympatyczni, pomocni, ogólnie nie mam żadnych zastrzeżeń, świetnie wykonali swoją robotę

Mi, żonie, moim gościom jedzenie smakowało, więc musi być ok, chociaż to chyba kwestia gustu

Z tą wódką są dwie opcję, jedna, w której sami się zajmujemy wódką, tzn np ojciec ma swoją wódkę zamknięta, w specjalnym pomieszczeniu i sam ją roznosi, lub druga, wódka pozostawiona w lodówce i kelnerzy roznoszą. Ja osobiście wybrałem opcję z kelnerami i byłem zadowolony. Bawiąc się u znajomego tata młodego roznosił alkohol, też było ok chociaż czasami były dłuższe chwile z pustą butelką

Stół wiejski to koszt dodatkowy, 1000zł bodajże.
My wybraliśmy bar z drinkami, barmanem i te sprawy za 500zł.

O wystroju jakoś bardzo rozpisywać się nie mogę, moja żona było zachwycona, mamy też a to chyba najważniejsze.

Ogólnie, z punktu widzenia faceta, jestem zadowolony i mogę szczerze polecić.
Jedyne co mnie dziwi to wypowiedź budyń w tym http://www.forum.wesele-l...t=debami#235734 temacie. Ta pani chyba musiała mieć naprawdę duży niefart skoro tak wszystko się złożyło przeciwko niej ;> Nas jakoś żaden z jej pktów nie dotknął

W razie jakiś pytań chętnie pomogę jeśli będę w stanie.



edit: poprawiłam linka żeby przenosił bezpośrednio do wypowiedzi, o której mowa
kryszka

[dorocia2324]

Widzę, że tutaj jest bardzo dużo pochlebnych opinii na temat tej sali. My z narzeczonym planujemy swoje wesele w kwietniu 2010 roku. Jesteśmy na prawdę zachwyceni salą wewnątrz jak i na zewnątrz. Mamy zamiar robić wesele na ok. 120 osób. Już byliśmy praktycznie zdecydowani kiedy brat mojego narzeczonego dowiedział się od swojej znajomej z pracy że jak ona tam robiła wesele to była tragedia, kelnerzy się obijali, nie sprzątali ze stołów i ogólnie był syf. Czy może ktoś wie coś na ten tamat?? Piszcie jak było u was. I ile kelnerów obsługuje takie wesele?

[naz]

Wiesz, też zależy kiedy ta koleżanka miała wesele, możliwe, że personel się zmienia.

Zauważyłem, że kelnerzy mają swoje przydziały, tzn stoły. U mnie w sumie była 8 kelnerów (100osob wesele) i nikt się nie skarżył, nic złego na ten temat powiedzieć nie mogę.

Syf? Tzn?
Mi z 5 razy (nie licząc wymian przy ciepłych posiłkach ) zmieniono talerzyk chociaż dużo nie jadłem

[dorocia2324]

Chyba rok albo 2 lata temu miała wesele ta jego koleżanka. Syf w sensie, że właśnie nie zmieniali talerzyków, było brudno na stołach no i tak dalej i że w kuchni było bardzo brudno. Też tak myśleliśmy z narzeczonym, że przecież personel mógł być wtedy inny a teraz może być już w porządku, a poza tym są różni ludzie. Niektórzy jak nie mają czystego talerzyka to poproszą o niego albo najzwyczajniej w świecie pójdą sobie po niego do kuchni a inni się nie odezwą tylko już będę widzieć wielki problem. W każdym razie sale już tą zarezerwowaliśmy i mamy nadzieję, że będzie wszystko w porządku z obsługą, jedzeniem itd. Mi powiedzieli, że będzie 8 kelnerów na nasze ok. 130 osób.

[naz]

Eee wiesz, kelnerzy są dla ludzi, cały czas kręcą się wokół stołów, wystarczy zawołać i Ci wymienią talerzyk, zrobią kawy czy co tam chcesz, po prostu nie wolno się bać zapytać

U mnie nikt na to nie narzekał. Myślę, że nie masz co się o to martwić akurat.

Co do kuchni, to trochę dla mnie dziwne... bo nikt ode mnie się tam kucharką na "salony" nie ładował.... zresztą wydaję mi się, że są ciekawsze rzeczy do roboty niż zwiedzanie kuchni P

Weź to na miękko, może jako facet też to inaczej odbieram, po prostu wydaje mi się, że skoro prowadzą taką działalność - to i często są sprawdzani przez sanepid itd... więc pewnie ten brud w kuchni to bzdura

Jak będziesz już po to napisz, czy tutaj czy mi na pw jak było
My byliśmy bardzo zadowoleni z Wesela

Pozdro!

[luzak]

Dzień dobry. ja jestem jeszcze przed ostateczną decyzją w sprawie sali i mam nadzieję, że ktoś rozwieje moje wszelkie wątpliwości. Po pierwsze co z nagłośnieniem, tzn. jeśli to jest tak duża sala to czy nie ma problemów z echem. Po drugie ma być około 80 osób...czy mi się goście nie pogubi Aa po trzecie jak rozwiązaliście sprawę dojazdów i odjazdów gości do Łodzi- martwiliście się o to, czy pozostawiliście ten fakt na barkach zaproszonych. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[dorocia2324]

Witam wszystkim!! W ta sobote 10 kwietnia 2010 mielismy wesele w restauracji pod debami. Wesele na okolo 110 osob. Obsluga, jedzenie bardzo dobrze. Kelnerzy uwijali sie jak mogli. Talerze, sztucce szybko wymieniane i zawsze czyste. Czesto chodzili i sprawdzali czy gosciom niczego nie brakuje. Na prawde dbali o pare mloda. Nam jedzenie bardzo smakowalo, stoly ladnie zastawione i przybrane. Obsluga mila. Pomimo wszystkim watpliwosci jakie mielismy na poczatku przed weselem bylo na prawde super. Bardzo nam sie podobalo. Jestesmyv zadowoleni i na pewno polecamy kazdej mlodej parze.
Mezus jeszcze raz by wzial slub ale niestety nie mozemy hehehe :):):) Pozdrawiam wszystkich zakochanych!!!

[Marlenka]

Witam!!Jestem nowa osoba na forum!!!Jeśli ktoś jest zainteresowany salą Pod Dębami to fajnie bo sala bardzo piękna,jest śliczna...duża,czyściutko!!!Styl egipski...coś pięknego!!Mieliśmy tam nie dawno wesele!!Nagłośnienie ok!!!Jedzonko pyszne,stół wiejski też!!Były małe nieociągnięcia z ich strony!!!Jeśli macie dzieci jako gości to też zapłacie za nie bo póżniej okazuje się że dziecią lody sie nie należą.....a wcześniej niby wszystko ok!!Sala super ale właściciela bym zmieniła!!!nie pasował do wystroju!!! pozdrawiam

[karolina99]

Cześć,

chciałam odświeżyć wątek, czy ktoś ostatnio może miał albo był na weselu "Pod Dębami"?

Pozdrawiam

[kasiek87]

Witam mam pytanko czy jest może ktoś kto w ostatnim czasie miał na tej sali wesele chciałabym zapytać o kilka kwestii a mianowicie:
1. Jaka jest obsługa.
2. Jak to mniej wiecej cenowo wychodzi za osobę.
3. I ile wynosi opłata za gości, którzy będą nocować.
4. Czy istnieje możliwość wprowadzenia do kuchni swojego kucharza czy kuchnia to tylko i wyłącznie ich broszka?
Orientuje się być może ktoś jeszcze gdzie znajduje się sala na 170 osób z możliwością przenocowania gości maxymalnie do 20km od Pabianic??
Bardzo dziękuję z góry za sensowne odpowiedzi

[Terry]

A Aviator?
Nie znam dobrej opinii o Pod Dębami, pomijając ich początki. Nawet dziś znajoma mi mówiła, że fotograf ich ostrzegł, że jeśli wybiorą na salę Pod Dębami, to on tam nie pracuje. Właściciel wyłączał mu prąd od oświetlenia, bo lampy za dużo go kosztuje.