Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
ART DECO
Autor Wiadomość
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 7:37 pm   

Czy ktoś dysponuje numerem telefonu na ?eligowskiego? Najlepiej komórkowego.

Potrzebuję pilnie, chciałabym tam pojechać jutro rano.

Będę wdzięczna za info :D
_________________
chez alma |
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 12:16 pm   

to jest telefon do hotelu: 633-80-23
Najwyżej podadzą ci bezpośrednio do restuaracji
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 1:22 pm   

Dziękuję strawberrytea :D
_________________
chez alma |
 
 
bacha 


Wiek: 45
Dołączyła: 07 Mar 2006
Posty: 6
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 15, 2006 8:28 pm   

Cześć,czy ktoś mógłby więcej powiedzieć o lokalu Art.Deco na Legionów.Będe mieć tam przyjęcie weselne na 50 osób.Troche się boję,bo weszliśmy tam "z ulicy" i nie wiem jak będzie.Po prostu lokal nam się spodobał, ale po przeczytaniu wielu tematów na forum nie wiem czy dobrze zrobiliśmy.Aha,wpłaciliśmy już zaliczkę.Za jakiekolwiek informacje baaardzo dziękuje! :)
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 11:09 am   

bacha, dobrze zrobiliście :) My mielismy przyjęcie własnie tam w restauracji. Wszystko było super :) Byliśmy bardzo zadowoleni. Napisz na priv'a jeśli masz jakiekolwiek pytania. Moge nawet polecic ci coś co warto zamówić z menu ;) Czekam na wiadomość :)
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
mario21 

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 11
Skąd: łódź
  Wysłany: Czw Kwi 06, 2006 11:39 pm   art deco

Hej. Wszyscy macie dobra opinie o tej knajpie. Chodzi mi bardziej o salke na Zeligowskiego, ale to ta sama knajpka w sumie. bylismy niedawno i powiedzieli ze taki standard to 120 a prosailbym o opinie co do ilosci jedzonka, bo powiedzieli ze wlasciwie porcje sa wyliczone i jakies exstra to doplata a dla mnie wazne jest zeby goscie jak beda chcieli niech sobie wezma 2 kotleciki, albo cos innego. to napiszzcie jak to bylo u was. hej :roll:
_________________
mario
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 12:58 am   

jedzenia było duzo :) My wybralismy opcję za 90 zł (były w tym 3 ciepłe posiłki, przystawki, sałatki,lody i tort), dania stały na stołach. Alkohol kupowaliśmy oddzielnie ale napoje zimne i ciepłe były w cenie. Wszystko bardzo dobre :)
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
mario21 

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 11
Skąd: łódź
  Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 11:56 am   art deco

no dobra ale czy bylo wiecej porcji niz gosci, mnie chodzi o cieple posilki bardziej, bo mam takich ktorzy beda chcieli zjesc na pewno wiecej niz jednego przykladowego kotleta, a w paru knajpach za ta cene mam dodatkowe porcje wiec pytam. hej :)
_________________
mario
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 12:02 pm   

Były 2 rodzaje mięsa na drugie danie, po zupie, więc było tego troche więcej. To co zostało kelnerzy zabrali no i to była jedna potrawa która potem nie była do zabrania do domu - bo własnie obiad jest niby porcjowany. Ale tak jak pisze-gdy sa 2 rodzaje mięsa to musi byc tego troche więcej żeby każdy miał wybór. Na 3ie danie mieliśmy boeuf strogonov'a - był porcjowany, dla każdego po miseczce.
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
mario21 

Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 11
Skąd: łódź
  Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 12:18 pm   art deco

dobra dzieki za info o to mi chodziło, a ze dwa rodzaje miesa to nie znaczy ze musi byc wiecej, ale jak piszesz widocznbie tak bylo
POZDRAWIAM GORACO DZIEKI [smilie=e058.gif]
_________________
mario
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 12:22 pm   

mario, w kazdej restauracji, w której rozmawialismy mówili, że jeśli chcemy 2 rodzaje mięsa i ma to stac na stole a nie byc podawane na talerzach wedle zamówienia (to jest zawsze tańsza opcja) to musi byc tego więcej. Nie moga sobie pozwolic na sytuacje gdy cz ęść osób rzuci sie na jeden rodzaj i potem nie ma już wyboru. Naprawdę było ok :) I ziemniaczków tez było sporo-były "normalne" i takie zapiekane z ziołami. Zostały nawet
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
zeb 

Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 2
Skąd: Uć
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 11:25 am   

Czy ktos moze byl ostatnio na weselu w tym miejscu? Konkretnie chodzi mi o sale przy Zeligowskiego?
_________________
_______________Loading.ZeB._______________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||--------------
 
 
Ropuucha 

Dołączyła: 06 Wrz 2006
Posty: 52
Skąd: Pabianice
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 1:21 pm   

Byłam tam całkiem niedawno ale na Sylwestrze a nie na weselu, a to trochę co innego. Jedzonko było dobre (pycha zupa imbirowa, mniammm), pomijając jakieś kluski francuskie, które wyglądały jak nasze lane i w ogóle nie miały smaku... ale tego jedzonka w cale nie było dużo, na 20 osób dostaliśmy np 2 nieduże półmiski z bigosem. Brakowało mi też jakiś fajnych przekąsek, w sumie było tylko samo mięso w galarecie, żadnych warzyw czy sałatek, ale menu weselne wygląda nieco inaczej.
Sama sala jak na imprezę sylwestrową była OK, ale na wesele jakoś mi nie bardzo pasuje. Przede wszystkim brakuje mi miejsca gdzie można by wyjść się przewietrzyć - to podwórko nie wygląda ciekawie i zachęcająco.[/b]
_________________
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 16, 2007 3:04 pm   

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!!!

Mam pytanie czy ktoś był ostatnio na weselu w ART DECO? Jestem bardzo ciekawa jak wygląda tam wesele i czy wszyscy byli zadowoleni
_________________
izuńka
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 1:51 pm   

my tam organizujemy nasz bankiet po slubie (do polnocy)..
opisze moje uwagi pozniej, bo na razie nie mam czasu..

Dodano: Nie Lut 18, 2007 8:01 pm
Art Deco znajduje sie na Legionow rog Jerzego, w hotelu Reymont..
wejscie umieszczone jest od ul. Jerzego i prezentuje sie calkiem ok - do restauracji wejscie po prawej stronie w glebi fotografii:



pozniej tez jest calkiem przyjemnie - hall urzadzony jest chyba najladniej z calego lokalu - kute detale, terakota, zachowany klimat art deco i w ogole przyjemnie.. a tutaj pare fotek, ktore dzisiaj pstryknelam telefonem:
wejscie do hallu

hall - na wprost drzwi kacik dla palaczy, a po lewej przejscie do restauracji

na prawo od wejscia okratowana szatnia, obok uchylone drzwi do toalety

tutaj widok, jaki prezentuje sie gosciom po wejsciu z hallu do sali restauracyjnej (oczywiscie podczas naszej wizyty stoly byly ustawione inaczej, ale docelowo sa ustawiane wlasnie tak, jak na zdjeciu - jednak my chcemy, zeby podkowa byla odwrocona o 90 stopni w prawo, zebysmy siedzieli pod lustrami, ktore sa po prawej stronie od wejscia na scianie)



tutaj widok z miejsca pod filarami w strone hallu:



za filarami znajduje sie dluga sala (tak, ze calosc tworzy litere L) zakonczona barem - i jest to miejsce przeznaczone do tanczenia (oczywiscie odpowiednio przygotowane):



ogolne wrazenie sali: calkiem ok..
szczegoly: generalnie ceny uzaleznione sa od czasu trwania uroczystosci i jesli zyczymy sobie zabawe do rana, to w gre wchodzi tylko cena 120 zl/os bez mozliwosci negocjacji.. tylko, ze w te 120 zl wchodzi praktycznie wszystko poza alkoholem: 4 cieple posilki, 12 zimnych zakasek, owoce, ciasta, slodycze, tort, napoje zimne i gorace bez ograniczen..
gdybysmy chcieli zdcydowac sie na bankiet do godz. 24:00, to za 70-80 zl/os - obiad + zimne zakaski + cos goracego ok. 22 + cala reszta (owoce, ciasta, slodycze, tort, napoje zimne i gorace bez ograniczen).. jak zadatkujemy sale, to do ok. miesiaca przed mozemy zmienic charakter imprezy z bankietu na wesele calonocne itp..
w cene wchodzi rowniez dekoracja stolow kwiatami..
w ogole tam jest calkiem przyjemna dekoracja duzo kwiatow w roznych formach porozstawianych - nawet w meskiej toalecie na oknie (musialam przeciez obejrzec stan sanitariatow)..

minusy:
1. krzesla wygladaja tak, jak widac, ale wiem, ze sa bardzo wygodne..
2. parking jest platny, ale chyba da sie ustalic kwote na wszystkich gosci za caly czas trwania imprezy - tylko ze to okaze sie na kilka dni/tygodni przed slubem..
3. dzisiaj bylismy wplacic zaliczke.. sala nie ma przygotowanej do podpisania umowy.. ale sa gotowi podpisac nasza wersje, wiec jedziemy w tygodniu z przygotowanymi drukami..

jesli chodzi o "referencje" sali, to bardzo zadowolona z nich byla Strawberrytea (forumka), oprocz tego bawila sie tam kolezanka z pracy mojego narzeczonego i miala przez nich organizowane wesele.. rowniez przyjaciolka mojej kuzynki (ktora nota bene zdecydowala sie na obiad po slubie rowniez w art deco) poleca ten lokal i zachwala jedzenie..

Dodano: Nie Lut 18, 2007 8:03 pm
nie wiem dlaczego nie weszly zdjecia..
w kazdym razie sa do nich linki..



edit - poprawiłam posta żeby były widoczne zdjęcia - kryszka
Ostatnio zmieniony przez kryszka Pią Mar 23, 2007 10:43 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 7:52 pm   

555 bardzo dziękuje za informacje

mam jeszcze pytanko: jaka jest obsługa?ciekawa jestem czy nie ma dziwnych akcji w trakcie wesela
człowiek teraz tyle różnych rzeczy słyszy co się dzieje na weselach,że aż strach
_________________
izuńka
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 23, 2007 3:25 pm   

555 napisał/a:
nie wiem dlaczego nie weszly zdjecia..
w kazdym razie sa do nich linki..

Wyłączyłaś BBCode (bądź całkiem w profilu, bądź tylko w tym poście), więc zdjęcia wstawione pomiędzy [img][/img] nie działay.
A te z telefonu się nie wyświetlają - może to tymczasowa wina serwera, na którym są umieszczone.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Czw Mar 15, 2007 7:13 pm   

Witajcie!
Jutro jedziemy z Narzeczonym wpłacić zaliczkę na wesele w Art Deco przy ?eligowskiego i mamy pytanko do Was. Czy któraś z Was organizowała tam swoje wesele, a jeśli tak to czy podpisywaliście z lokalem umowę, bo nam powiedzieli, że nigdy tego nie robili i że nie ma potrzeby.
Pozdrawiam.
Nika.
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 16, 2007 7:07 pm   

Witaj

Ja mam tam wesele 22 września. Też nie podpisywałam umowy ale jak chcesz to podobno można samemu zrobić umowę a oni ją podpiszą
_________________
izuńka
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 11:08 am   

Dzięki Izuńka.
Zaliczka wpłacona, sala zarezerwowana, tylko umowy nie ma :( Niby jak byliśmy umawiać się na wpłacenie zaliczki to kelner powiedział, że choć oni umów nie mają, to można przyjść ze swoją. No to razem z Narzeczonym napisaliśmy tę umowę przy nieocenionej pomocy Szanownego Forum, z której skarbnicy wiedzy czerpaliśmy całymi Wiaderkami :smile: . Pobiegliśmy do restauracji z wzorem umowy żeby i oni mogli wnieść ewentualne poprawki, a tu inny kelner wespół z szefem kuchni powiedzieli, że oni umów nigdy nie podpisywali i podpisywać nie będą. ?e im się nie opłaca oszukiwać klientów, bo lokal straciłby renomę. Niby prawda. Tyle, że strzeżonego Pan Bóg strzeże.
Ponieważ jednak Art Deco II było najbardziej odpowiadającym nam lokalem – a wieeeele zjeździliśmy Łodzi i okolic- dlatego przystaliśmy na ich warunki.
I teraz zaczęło się odliczanie :D Po weselu w październiku dam znać jak było.
A oto kilka z powodów, dla których zdecydowaliśmy się tę restaurację:
- „klimat”, wystrój, kolorystyka sali – ani zbyt landrynkowo-odpustowa, ani zbyt elegancka, wszystkiego w umiarze i z gustem,
- obecność: parkietu, podestu dla orkiestry, otwieranych okien, nawiewów, dwóch salek pod kluczem do naszej dyspozycji, przyzwoitych toalet, szatni, parkingu,
- napoje zimne wliczone w cenę to także soki podawane w dzbankach, a nie tylko gazowane picie,
- nieskomplikowany dojazd,
- bliskość hoteli.
Minusem jest brak zieleni, ogródka i ogólne pierwsze wrażenie okolicy. Ale i to ostatnie może przemawiać na plus, gdy okolica wiąże się z jakimiś miłymi wspomnieniami- ach te sentymenty ;)
Oczekując tego Wielkiego Dnia ciekawa jestem sugestii osób będących już po weselu w Art Deco II w kwestii dopięcia wszystkiego w miarę na ostatni guzik (jeśli chodzi o Salę). Mam na myśli uwagi typu Agni z 2005 roku na temat np. porcjonowania u nich posiłków.
Tymczasem pozdrawiam serdecznie i życzę (mimo kiepskiej aury) słonecznego w duszy pierwszego dnia wiosny. Pa.
Nika.
P.S. Mam nadzieję, że Izuńka też podzieli się swoimi wrażeniami :) i radami.

[ Dodano: Sro Mar 21, 2007 11:13 am ]
To jeszcze raz ja.
Jeśli chodzi o wystrój Art Deco II to chciałam napisać nie tyle " niezbyt elegancka", co " nie nazbyt elegancka"
Pozdrawiam.
Nika.
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 6:09 pm   

nika napisał/a:
[...] a tu inny kelner wespół z szefem kuchni powiedzieli, że oni umów nigdy nie podpisywali i podpisywać nie będą. ?e im się nie opłaca oszukiwać klientów, bo lokal straciłby renomę.

W życiu bym na to nie poszła. Jeśli są tak super, to co im szkodzi podpisać umowę? Powiedz im, że ich umowa też zabezpiecza przed wami - jakimiś szkodami np. itp.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:55 pm   

kryszka napisał/a:
nika napisał/a:
[...] a tu inny kelner wespół z szefem kuchni powiedzieli, że oni umów nigdy nie podpisywali i podpisywać nie będą. ?e im się nie opłaca oszukiwać klientów, bo lokal straciłby renomę.

W życiu bym na to nie poszła. Jeśli są tak super, to co im szkodzi podpisać umowę? Powiedz im, że ich umowa też zabezpiecza przed wami - jakimiś szkodami np. itp.


No to jestem w kropce Kryszka :roll:
Oni powiedzieli, że dbają o renomę lokalu, a jeśli coś zostanie uszkodzone podczas wesela z naszej winy,to oni ponoszą za to odpowiedzialność.
Teraz to już sama nie wiem co robić i myśleć na ten temat :(
Bo w sumie jak oni z koleji nawalą, to my z Narzeczonym poniesiemy "koszta" nieudanego wesela.
Matko! Dziewczyny co tu robić? Bo ta sala naprawdę nam się podobała i zaliczka wpłacona. Czy któraś z Was jest już może po weselu w owym lokalu i wypowiedziałaby się co nieco na ten temat? Jak to z weselami u nich w praktyce wygląda? Czy byłyście zadowolone?
Nika.
 
 
kasia24 

Dołączyła: 09 Sty 2007
Posty: 39
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 3:08 pm   

Ja byłam tam na weselu i z tego co zauwazyłam to wszystko było ok. Nie rozmawiałam z Młodymi jak im się układała współpraca z właścicielami i obsługą ale ja jako gość byłam zadowolona.
Natomiast z tą umową na pewno bym nie ryzykowała, jeśli będzie cokolwiek nie tak na Waszym weselu to nie będziecie mogli dochodzić zadnych swoich praw, nie będzie za to odpowiedzialnych. Wesele to zbyt ważna dla Was sprawa aby wierzyć komukolwiek na słowo.
Zdecydowanie radzę Wam skonstruować własną umowę i dać ją do podpisania właścicielom sali.Po co macie potem żałować.
Chociaż oczywiście życze aby się Wam wszystko udało :)
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 7:36 pm   

Witajcie dziewczynki

Nika nie denerwuj się wszystko będzie w porządku.
Nam poradził tą sale nasz znajomy dj który będzie u nas grał na weselu. Jego znajoma jest tam właścicielką i jej naprawdę zależy na renomie.
Jedzenie jest tam świetne sama jadłam więc wiem co mówię.
Jeśli twoi goście coś stłuką to oni biorą to na siebie.
zresztą pod każdym względem można się z nimi dogadać.
Wracając do tej umowy, porozmawiaj z właścicielką i powiedz jakie masz obawy. Powiedz że chcesz być uczciwa i że taka umowa chroni ciebie a także ich.

Ps. Nie było osoby z którą rozmawialiśmy aby źle mówiła o ART DECO!!
Zobaczysz że będziemy miały obydwie udane wesela!!!! :)
_________________
izuńka
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 9:36 pm   

Ale ja nie mówię, że coś się nie uda czy że to zła sala. Po prostu strzeżonego...

Wg mnie to właściciele są niepoważni i mi osobiście od razu się włącza alarm jak słyszę że ktoś obiecuje coś super-hiper, a na piśmie nie chce tego dać.
Mój fotograf też nie podpisywał umów, ale jak do niego poszłam to bez problemu podpisał.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 7:42 am   

Kryszka

masz racje, najlepiej rozmawiać z właścicielką a nie z kelnerami bo oni są tylko obsługą i to ona ma decyzyjność a nie oni.
Ja tylko chciałam powiedzieć że mój znajomy daje głowę za ten lokal. Dowiadywałam się z różnych źródeł że wesela są tam fachowo załatwiane.
Nie zmienia to faktu że w dzisiejszych czasach umowa to podstawa.

[ Dodano: Pią Mar 23, 2007 7:51 am ]
to znowu ja
słuchajcie Wam też wyskakuje taka ramka aby wpisać nazwę użytkownika? co to jest?
_________________
izuńka
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 10:41 am   

izuńka napisał/a:
słuchajcie Wam też wyskakuje taka ramka aby wpisać nazwę użytkownika? co to jest?

Tak. To przez te zdjęcia, które w poście 555 są pod linkami - najwyraźniej zostały zahasłowane na tamtym serwerze.
W sumie i tak się nie wyświetlają, więc jej usuwam, bo te ramki są wkurzające.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 12:20 pm   

Dzięki kasia24, izuńka i kryszka.
Zawsze co kilka głów to nie jedna. Fajnie móc się podzielić swoimi wątpliwościami z innymi i otrzymać od nich odzew.
Miłego dnia.
Nika.
P.S. Izuńka, też mam nadzieję, że Nasze wesela będą super :smile:
Do przeczytania.Pa.
 
 
izuńka 

Wiek: 40
Dołączyła: 16 Lut 2007
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 11:18 am   

nika czy ty myślałaś o tym jak udekorować salę?
_________________
izuńka
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 2:56 pm   

Witaj Izuńka!
Prawdę pisząc, nad dekoracją sali zbytnio się jeszcze nie zastanawiałam, bo ogarnął mnie teraz "szał" poszukiwania orkiestry, co nie jest zbyt łatwe na pół roku przed weselem :zalamany:
Ale jak tylko pokonam tę górkę to zacznę zastanawiać się nad salą. Póki co przemknął mi przez głowę pomysł z kokardami na krzesła, co by je nieco rozjaśnić (zieleń jest piękna, ale na wesele nieco za ciemna - jak dla mnie). Ponoć są dostępne w wypożyczalniach (znaczy te kokardy). Tylko musiałabym jakoś pożyczyć jedno krzesełko i sprawdzić ewentualny efekt. Jak tylko się za to zabiorę, dam znać. I coś na ścianę za nami - Młodymi by się przydało. I przy wejściu, na klatce też.....
A Ty już masz jakieś pomysły?
?yczę miłego dnia.
Nika.
_________________
 
 
summer-sun 


Wiek: 40
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 5:07 pm   

mam kilka pytań do Was kochani...
ile wcześniej rezerwowaliście salę (tą na ?eligowskiego)
na ile osób robicie wesele i ile płacicie... ach i czy robicie poprawiny..
my planujemy wesele dopiero na 2009 ale już sie rozglądam powoli :mrgreen:
poza tym byłam tam na 2 weselach i było spoko, jedzenie dobre, lokalizacja ok więc poważnie biorę Art Deco pod uwagę
:mrgreen:
 
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Wto Kwi 03, 2007 4:32 pm   

Witaj summer-sun 8) !

Ja z Narzeczonym rezerwowałam salę na ?eligowskiego na około 6,5 miesięcy przed ślubem. Ale my generalnie we wszystkich przygotowaniach jesteśmy "zapóźnieni" w stosunku do pozostałych forumowiczów.
Na październik były wolne terminy :lol: Nie wiem natomiast jak wyglada sytuacja z bardziej popularnymi miesiącami.

My organizujemy wesel na 80 osób i poprawiny prawdopodobnie też (taki uroczysty obiad z deserem i czasem na spokojną rozmowę z gośćmi, szczególnie tymi przyjezdnymi).

W tym roku stawka wynosi 120 zl od osoby, a zawiera m.in. 3 lub 4 ciepłe posiłki, zimne ( w tym soki) i ciepłe napoje bez ograniczeń, zimne przekąski, tort, ciasta oraz owoce.

Cieszę się, że miło wspominasz imprezy, na których byłaś z omawianym lokalu. A przy okazji mam pytanko: czy jako gość uważasz, iż jedzonka było wystarczająco dużo a obsługa dobrze się spisywała? Oczywiście wszelkie inne spostrzeżenia też będą cenne.

Pozdrawaiam.
Nika.
_________________
 
 
summer-sun 


Wiek: 40
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 03, 2007 4:53 pm   

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź!!

co do jedzonka to hmm.... było różnie powiem szczerze.... kiepsko było z daniem głównym bo do wyboru były 2 czy 3 mięsa i także do wyboru ziemniaki lub frytki i jak ktoś chciał popróbowac wszystkiego to niestety spotykał go zawód :zly: bo np na początku wszyscy rzucili się na de volaye i nie starczyło dla każdego natomiast jeśli chodzi o przystawki i napoje było ok 8)
mój kuzyn zrobił sobie dodatkowo stół ze swojskim jadłem- tzn smalczyk , nalewki, likiery ogórki kiszone itd - i to był strzał w 10!!! 8)
jeśli chodzi o tort to nie był tradycyjny- tzn był tak jakby w 5 częściach i każda część o innym smaku- np. kawowy, malinowy itd i goście mogli sobie wybierać- pycha!
jeśli chodzi o obsługę raczej w porządku- wiadomo zależy od humoru :roll:
_________________
 
 
 
nika 

Wiek: 45
Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 15
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 4:16 pm   

dzięki summer-sun za cenne spostrzeżenia. Wezmę je pod uwage m.in. przy ustalaniu menu.
pozdrawiam i życzę miłego dnia.
nika.
_________________
 
 
Cytrynka81 

Dołączyła: 17 Cze 2007
Posty: 33
Skąd: Lodz
Wysłany: Sob Cze 30, 2007 10:07 pm   

Widzielismy sale Art deco na Zeligowskiego.Zaczne od minusow-polozenie w gmachu Uniwersytetu Lodzkiego w samym centrum miasta nie jest dobre.Do tego pachnie lekko komuna,brak nowoczesnosci.Teraz zalety-lososiowe obrusy,pomaranczowo-zielone sciany nadaja cieply charakter sali,duzy podest dla orkiestry,duzy parking,spory parkiet,spokojnie wejdzie tam ze 120 osob.Szkoda tylko ze zero ogrodka,tarasu itp.Wystawiam 4-
 
 
ania_i_slawko 

Wiek: 42
Dołączyła: 03 Lut 2006
Posty: 25
Skąd: Łódz
Wysłany: Nie Lip 01, 2007 9:42 pm   

Czegos tu nie rozumiem? Po pierwsze sala Art Deco jest na ul. Legionów 81 róg Jerzego a nie na ?eligowskiego, a po drugie to wcale sie nie miesci w budynku Uniwersytetu Łódźkiego tylko w Hotelu Reymont, dawnym Hotelu Garnizonowym. Zanim sie źle wypowie na jakis temat to trzeba sprwadzic czy to prawidlowy temat i obiekt na który sie wypowiada.
My mamy zarezerwowane wesele w tej sali i jestesmy bardzo zadowowleni i z podejscia wlascicieli i jak i z wystroju.
Po weselu opiszemy wrazenia.
Pozdrawiamy!
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 8:48 am   

ania_i_slawko napisał/a:
Zanim sie źle wypowie na jakis temat to trzeba sprwadzic czy to prawidlowy temat i obiekt na który sie wypowiada.

:hahaha: Was to też dotyczy.

No to kwestią wyjaśnienia:
W hotelu Reymont jest sala restauracyjna Art Deco, owszem. Ale i na ?eligowskiego też jest sala, a nawet 3 - jedna duża i 2 mniejsze na konferencje itp. Zresztą w hotelu Reymont jest też druga mała sala.
Zwiedzałam wszystkie te sale, na ?eligowskiego w małej sali robimy obiad po chrzcinach, więc coś niecoś wiem na ten temat.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Cytrynka81 

Dołączyła: 17 Cze 2007
Posty: 33
Skąd: Lodz
Wysłany: Pon Lip 02, 2007 8:31 pm   

Ania i Slawko- chwila moment - hmm ja po prostu dzwonilam i pan przez telefon powiedzial ze zaprasza mnie do "sali bankietowej" (nie restauracji) Art Deco na ul Zeligowskiego do budynku Uniwerku i tam tez poszlismy.Opis sali podalam wedlug tego co mysle,zreszta wystawilam 4 wiec to chyba nie taka znow krytyka.Dostalismy tez ulotke na ktorej jest napisane ze Art Deco to siec ... 5 sal,wiec to wyjasnia post Kryszki oraz pewien zamet z powodu ilosci sal i ich adresow;)
 
 
maddi 

Dołączyła: 09 Lip 2007
Posty: 3
Skąd: Lodz
Wysłany: Pon Lip 09, 2007 2:57 pm   

Dziewczyny! Ja bardzo powaznie rozwazam sale bankietowa Art Deco ta na Zeligowskiego, ale boje sie jednego: otoz sama tam bylam na weselu i wszystko bardzo mi sie podobalo oprocz jedzenia, i tego sie obawiam, bo rodzinka lubi pojesc, i tu rodzi sie moje pytanie, czy sa jakies opcje menu, ze za takie tyle a za takie tyle i czy za taka opcja najweiksza bedzie wystaczajaca dla obzartuchow??? Help!!!
_________________
Scared...
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 09, 2007 11:21 pm   

Ja co prawda wesela tam nie robiłam, ale w ostatnią sobotę obiad po chrzcinach i już piszę.

Obiad to była naprawdę duża porcja, panowie pękali. :wink: Przystawek na stole stało gęsto i były ładnie przybrane.
Na dużej sali było przygotowywane wesele i widziałam te same przystawki.

Myśmy menu wybierali, więc pewnie na wesele tym bardziej jest taka opcja. No i w końcu świadczą usługi cateringowe, więc muszą mieć możliwość wyboru i elastyczności.

Plusy:
Przepyszny tort!
Miła i szybka obsługa.
Duży parking.
Możliwość wyjścia na zewnątrz, choć tylko na ten parking.
Stoły ładnie przystrojone.

Z minusów:
Zupa z borowików przesolona, pstrąg przesolony, generalnie żadna rewelacja.
Brudno :roll: (na parapetach gruba warstwa kurzu :roll: ), na podłodze jakieś paprochy. Choć muszę zaznaczyć, że na dużej sali podłoga była umyta tuż przed weselem. Zerwana firanka.
WC jeden, choć w środku osobne pomieszczenia dla pań i panów. Nieprzyjemny, brak mydła, potłuczone lustra.
Na dużej sali parkiet potwornie wytarty, nie wygląda to zbyt ładnie.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Maranta 

Wiek: 40
Dołączyła: 14 Sie 2007
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 7:06 pm   

A ja mam tam wesele 06.10. W tej sali w hotelu. Fajnie, że jest tyle (dobrych!) opinii na temat tego lokalu. Chyba dobrze wybraliśmy :)
Aha, wiecie może czy jest jakiś apartamencik dla Nowożeńców? Bo chcemy spędzić noc poślubną w Reymoncie właśnie ;)
_________________
06.10.2007
 
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 8:59 pm   

nika napisał/a:
No to razem z Narzeczonym napisaliśmy tę umowę przy nieocenionej pomocy Szanownego Forum, z której skarbnicy wiedzy czerpaliśmy całymi Wiaderkami :smile: . Pobiegliśmy do restauracji z wzorem umowy żeby i oni mogli wnieść ewentualne poprawki, a tu inny kelner wespół z szefem kuchni powiedzieli, że oni umów nigdy nie podpisywali i podpisywać nie będą. ?e im się nie opłaca oszukiwać klientów, bo lokal straciłby renomę. Niby prawda. Tyle, że strzeżonego Pan Bóg strzeże.


my rowniez, po wplaceniu zaliczki, samodzielnie spisalismy umowe i umowilismy sie z wlascicielka.. przeczytalismy nasze wypociny wspolnie z nia, ustalilismy jeszcze kilka rzeczy (piszac na tej naszej wydrukowanej umowie) i razem ja podpisalismy.. bez zadnego problemu, jeszcze pani nam dala namiary na sprawdzonego DJa, ktory kilka imprez u niej prowadzil (niestety, DJ nas nieco niepowaznie potraktowal, ale to inna historia)..

co do apartamentu, to tez go sobie na noc poslubna wymyslilismy, dzisiaj zrobilam rezerwacje, do wyboru sa dwa w cenie weekendowej ~300PLN - my wybralismy apartament, w ktorym jest lozko z baldachimem, w tym drugim jest bardziej biznesowy wystroj, ale za to narozna wanna w lazience :))

[ Dodano: Sro Wrz 12, 2007 10:40 pm ]
wklejam zdjecia, ktore zniknely w moim lutowym poscie opisujacym Art.Deco - nie moge go juz, niestety, wyedytowac:

hall - na wprost drzwi kacik dla palaczy, a po lewej przejscie do restauracji



na prawo od wejscia okratowana szatnia, obok uchylone drzwi do toalety



tutaj widok, jaki prezentuje sie gosciom po wejsciu z hallu do sali restauracyjnej (oczywiscie podczas naszej wizyty stoly byly ustawione inaczej, ale docelowo sa ustawiane wlasnie tak, jak na zdjeciu - jednak my chcemy, zeby podkowa byla odwrocona o 90 stopni w prawo, zebysmy siedzieli pod lustrami, ktore sa po prawej stronie od wejscia na scianie)



tutaj widok z miejsca pod filarami w strone hallu:



[ Dodano: Pon Paź 01, 2007 9:57 pm ]
widze, ze chyba tyl;ko ja tutaj zagladam, no cooz..
w sobote bawilismy sie na przyjeciu w Art.Deco.. ogolnie wrazenia - bardzo mieszane.. jestem zadowolona, ze moglam zobaczyc, jak wszystko wyglada na zywo i zwrocic uwage na pewne sprawy:
1. pomimo sprawnego klimatyzatora w sali podczas obiadu bylo baaaardzo duszno - ale zostal on uruchomiony dopiero na wyrazne zyczenie gosci, potem za mocno dmuchal.. uwazam,z e powinien zostac wlaczony jakos godzinke przed planowanym przyjeciem i schlodzic pomieszczenie ZANIM przybeda goscie..
2. kompletny brak organizacji na poczatku - szampan powinien zostac gosciom wreczony po przyjezdzie i mlodzi powinni byc powitani chlebem, a potem toastem.. w sobote szampana pobieralo sie przy wejsciu na sale, a toast byl wzniesiony juz przy stole..
3. na stolach staly ogromne kute swieczniki i wysokie na ~80cm wazony - zaslanialy gosci po drugiej stronie, a po uruchomieni klimatyzatorow stearyna skapywala na obrus i do kieliszkow.. uwazam, ze nalezy wybrac najnizsze wazony i zrezygnowac ze swiecznikow, jesli juz to malenkie podgrzewacze..
4. kelnerzy przynosili kawe i herbate na zamowienie, zazwyczaj w ilosci 1 filizanki - wiadomo, przynajmniej u mnie w rodzinie, ze o pewnej porze gorace napoje maja szczegolne wziecie.. moim zdaniem jeden z kelnerow powinien miec tace pelna herbat, drugi kaw i roznosiec je wokol stolow..
5. bylo podane tylko ciemne pieczywo - nie sadze, zeby bylo to zyczenie organizatorow - i do tego maslo w porcjach, a na stole zadnego pojemnika na smieci - u mnie ich nie moze zabraknac.. i oczywiscie musi byc bialy chleb rowniez..
6. tort byl pyszny, teoretycznie trzypietrowy, ale te trzy pietra byly rozstawione na dziwnym kutym postumencie, cos takiego:





- wolalabym zostac o tej formie wczesniej poinformowana i miec na to wplyw - kompletnie mi sie to nie podoba..
7. no i najgorsza sprawa, w sali tanecznej przy barze zostaly ustawione chyba 2 stoliki oddzielone parawanem, przy ktorych siedzieli GOSCIE HOTELOWI.. co gorsza, pomimo zakazu palenia w lokalu, palili papierosy przy barze.. gdyby to byla moja impreza, to bym chyba te sale za takie cos rozniosla, mam nadzieje, ze u mnie nie zaryzykuja..

tyle na goraco, jak mi sie jeszcze cos przypomni, to dopisze..

[ Dodano: Czw Paź 25, 2007 6:03 pm ]
13 pazdziernika mialam wesele w Art.Deco.. wlasciwie ze wszystkiego jestem zadowolona, byly w sumie chyba tylko 4 wpadki, ale nie mialy wielkiego wplywu na jakosc przyjecia:
1. pierwsze co mnie uderzylo to byly kwiaty - prosilam o biale i rozowe, staly biale i czerwone - bardzo patriotycznie.. byly poza tym przepiekne..
2. z zimnych zakasek wybralam: karczek z zurawina, galantyne z kurczaka i schab ze sliwka.. ale jakos karczku nie moglam znal;ezc na stolach, natomiast by;la dziwna konstrukcja, jak sie pozniej okazalo - kaczka.. po moim pytaniu "gdzie jest karczek?" sprawa zostala wyjasniona, karczek wjechal na stoly, a kaczka rowniez zostala, wiec mielismy gratis jedno miesiwo.. wszystkie miesa byly przepyszne - wiem z degustacji w domu..
3. zamawialam trzy rodzaje ciast - bylo ich znacznie wiecej, chyba 5 czy 6, wsrod nich te zamawiane..
4. kilkakrotnie podkreslalam, ze nie chce na torcie rac, oczywiscie byly, wygladaly widowiskowo i nikt poza mna i mezem nie zorientowal sie, ze cos jest nie tak..

_________________
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 9:58 pm   

Wyciągam dla zainteresowanych, bo dopisywane posty 555 nie były widoczne jako nowe.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Ostatnio zmieniony przez kryszka Nie Lis 04, 2007 9:59 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
dalenka 


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Sie 2007
Posty: 70
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 30, 2007 9:09 pm   

Byłam w tym roku na spotkaniu wigilijnym w Art Deco w Reymoncie i nie wiem czy miałam pecha-mam nadzieję, że tak, ale jedzenie było wstrętne...Może tego typu imprezy obsługiwane są bardziej "po macoszemu"? Zakąski pozasychane, na 100% swoje odleżały, główne dania nieapetycznie podane i w ogóle wygląd stołów nie był wg mnie estetyczny, ale obsługa bardzo miła i sprawna.
_________________
 
 
summer-sun 


Wiek: 40
Dołączyła: 09 Lis 2006
Posty: 46
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 1:52 pm   

jestem ciekawa opinii osób które organizowały tam swoje wesela, a nie tylko były uczestnikami imprez....
my nadal mamy mętlik w głowie a czas nagli :roll:
_________________
 
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 11:14 am   

my mielismy tam wesele, opisalam wiekszosc swoich wrazen powyzej.. czy moze jeszcze cos Cie nurtuje..?
_________________
 
 
ewka81 

Dołączyła: 19 Maj 2008
Posty: 3
Skąd: lodz
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 11:06 pm   art deco

Bylam tam dzisiaj, i sa inne krzesla, atrakcyjniejsze (wyzsze i brazowe) wygladaja o niebo lepiej,niz te niebieskie ze zdjec :)
 
 
laki82 

Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 12:38 pm   Nie polecam Art deco!!!

Witam:) Na wstępie chciałam tylko zaznaczyć, ze jestem osobą mało wymagającą, obiektywną i jeśli krytykuję, to tylko dlatego, że ktoś mnie mocno rozczarował... W Art Deco robiłam wesele, na początku były obiecanki, że będzie super, że stoły będą pełne, że zostanie mnóstwo jedzenia po imprezie, ostatecznie, okazało się, że wódkę trzeba było przegryzać ciastem, które w dodatku sami przygotowaliśmy, bo nie było go w menu. Obsługa i organizacja koszmarna, mozolnych kelnerów o wszystko trzeba było prosić... Jedzenia było tyle, co kot napłakał, a kończące sie na stole soki, zastępowano wodą mineralną! Nie przesadzam! Radzę wybrać droższą restaurację, ale sprawdzoną, i przede wszystkim, dającą umowę ze szczególnym uwzględnieniem menu weselnego.

Jeśli chodzi o samą salę na ?eligowskiego, to rzeczywiście jest piękna, nas też zachwyciła, a właściwie zamydliła nam oczy, przez co nie zwróciliśmy uwagi na ważniejsze aspekty...
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 25, 2008 9:41 pm   

to juz druga negatywna opinia od casu mojego weselna na temat tego lokalu.. ciekawe, czy rzeczywiscie lokal schodzi na psy..?
_________________
 
 
Mariko 


Dołączyła: 09 Lis 2008
Posty: 22
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 2:57 pm   

Powtórzę swoje przemyślenie z wątku o polecanych salach.

Miałam wesele wczoraj, na 50 osób, w sali w hotelu Reymont.

Jedzonko pycha (zupa imbirowa z gruszką - zaskakująca i fenomenalna w smaku, strogonow, cebulowa, berdyszowska z suszonymi owocami - mniam!), obsługa zawsze na miejscu. Tort z bitą śmietaną i truskawkami - nie za słodki, rewelacyjny. Wszystko na czas i zgodnie z planem.

Nie trzeba się niczym przejmować, o niczym pamiętać, wszystko zapięte na ostatni guzik. Poza tym parking, hotel na miejscu i wszystko blisko. Mogłabym tam robić wesela co tydzień ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl