Forum Weselne miasta Łodzi

[gosia]

...też przesiadują na jakims forum tak jak Wy forumki



Bo mój mąż ma swoje forum, samochodowe

i nieraz jest tak u nas :quarrel:

[Edyta]

uuuuuuuuuuu raczej nie
on woli przeczytac gazete lub jakas dobra ksiazke
nie twierdze ze nie siedzi przy internecie, ale nie ma swojego ulubionego forum

[Sisi]

generalnie nie ma obsesji, nauczył się, że coś takiego jak forum istnieje ode mnie a teraz bywa na forum o kickboxingu

[Pepa]

Z mojego męża to totalna noga komputerowa. Sukcesem było, jak zciągnął sobie gadu-gadu i zaczął ze mną gadać

[Mi]

Pepa to coś tak jak mój, niby nic nie potrafi ale o samochodach wie wszystko i wszystko potrafi znaleźć w internecie na ich temat.

[Majaa]

A mój mówi, że szkoda czasu na forum.
Właśnie poinformował mnie, że lepiej zapisać się gdzieś tam (nie potrafię powtórzyć) i wtedy 600 maili można dostawać.

[@ice]

Cos mi sie widzi ze chodzi mu o grupy dyskusyjne .... bylem kiedys w grupie uzytkownikow alcatela ..... jeeeeezu ... kilkaset maili dziennie .... i kto to przeczyta

[kryszka]

Mojego na szczęście nie rusza coś takiego jak forum. Zobaczymy co będzie jak będziemy mieć u siebie w domku stałe łącze.

[gosia]

Kryszko będzie tak :quarrel:

[Edyta]

[gosia]

Tak

[Edyta]

no to w domku masz pewnie wiecej smiechu niz to warte ???

[kryszka]

[*Asiek]

Mojego Męża forum "nie rusza", natomiast korzysta z komputera (ma to związek z jego pracą).
Wyjściem w takiej sytuacji jest...drugi komputer!
Tyle, że ja ten jego komp wolę bardziej...

[Madlen_]

Mojemu P. się nie podoba, że udzielam się na "jakimś" forum i opowiadam różne rzeczy.

Już jedna porządna awanturka na ten temat była.

Ale jestem twarda

[*Asiek]

[Madlen_]

Raczej jest przezorny.....boi się o mnie i na każdym kroku pilnuje.

[*Asiek]

No, tu Twojemu mężowi przyznam rację - w internecie nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. :how:
A ludzie są różni...

Asiek optymista :pokemon:

[Madlen_]

[olenka]

Moj Z. przez cały dzien (praca, domek, małe fuszki) wlepia gały w kompa . Czasmi wieczorkiem posiedzi ze mna przy naszym forum. Ale potem ja musze z nim ogladac jego ulubione stronki itp. no jakoś dochodzimy do porozumienia.
Asiek! tez myslelismy o dwóch kompach ale miejsca w naszym małym domku niet:)
Na razie musimy sie meczyc na jednym:(

[*Asiek]

Oleńko, jak będziecie mieli dwa komputery, to pojawią się inne "problemy" : któryś z nich będzie gorszy, wolniejszy, mniejszy monitor, brak potrzebnych w tej chwili plików, etc.
Ale nie narzekam - fajnie mieć dwa niż jeden! Ale pofilozofowałam...

Pozdrawiam! :pokemon:

[Żaneta]

NIE!!!!!!!!!!!!!!

[Mika]

Również nie i całe szczęście

[Kot]

nie przynajmniej jak dotąd nie

[Dotka]

NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój Misiu nie siedzi na żadnym forum, a na mnie patrzy jak na wariatkę Następnego dnia po ślubie zapytał: "No i co Ty teraz zrobisz mężatko, z kim Ty będziesz plotkować na tym forum?" a ja odpowiedziałam i go uświadomiłam, że po ślubie też można być forumką bo są różne działy, hehe. A on takie oczy

[Pusiak]

Mefiu próbował tutaj, ale cos stracił zapał Więc na razie nie mam konkurencji do kompa

[Mefiu]

Już masz Kochanie staram się odrobić straty

[Pusiak]

Z pracy możesz Ja mam chwilowo domowy

[aggna]

Moj Misio nie siedzi na forum tak jak ja. Ale za to uwielbia przegladac strony z samochodami i auto gieldy

[szept]

Jest tak zajęty,że robi to sporadycznie.
Wystarcza mu komputer w pracy.

[Akacja]

Nie zeby godzinami przesiadywal, ale od czasu do czasu zajrzy co słychac na forum o Chorwacji, zreszta ja tez tam poczytuje, on czasem tez pisze ja nie.

[szczako]

zdecydowanie nie.

[imbrulka]

Moj W ma swoje 2 fora: fotograficzne i samochodowe. Niezleżnie od tego bardzo interesuje sie "moim" forum ślubno-weselnym, zawsze pyta cyt:"co tam fajnego laski napisaly"
Wszystkie sprawy ślubno-weselne załatwiamy razem, więc też jest ciekawy tematu

[pinia_pinia]

Mój Misiek od kiedy mamy stałkę (czyli od miesiąca) pozazdrościł mi forumowania i znalazł coś dla siebie: forum gry Europa Universalis Uwielbia historię i gry historyczne, a tam właściwie tylko te tematy są poruszane. Nasze forum tylko przegląda ze mną (właściwie co mu pokażę).

Szczerze mówiąc to jestm trochę zazdrosna że tak się wciągnął w tamto forum

[adriannaaa]

oj moje kochanie ma kilka forów:))) na stałe - webesteem, i ogame, i jeszcze kilka - hisotyczne, poświęcone komputerom apple, czy w okresie przed naszymi wyjazdami- forum na "wakacje.pl". Prawdziwy z niego forumowy maniak:))) Zreszta opoznaliśmy się na czymś w rodzaju forum:)

no i mnie podpytuje - co tam ciekawego na forum? masz nową gwiazdkę już??:)))

[Atka83]

Taaaakkk forum Lecha Poznań,bo im kibcuje

[Klaudia22]

A mój P. wogóle nie interesuje się kompem i całe szczęscie bo mam Go dla siebie hihihi

[Alma_]

[Lucky]

U mnie także nie
D wogóle nie ma cierpliwości do szperania w internecie No chyba ze dopadnie moto-gratke, wtedy nic juz na świecie nie istnieje

[FifthAvenue]

Moj L tez nie. Raz sprobowalam, pokazalam mu kilka rzeczy, chodzilo glownie o suknie slubne wtedy jesli dobrze pamietam..... najpierw cierpliwie siedzial, a pozniej jak sie zorientowal, ze "jeszcze tyle bedziemy ogladac" to widzialam, ze srednio mu sie to usmiechalo. I to byl pierwszy i ostatni raz. jakby tu wiecej o samochodach, motocyklach bylo.. to moze. Ale pierscionki ? suknie ? rajstopy i bielizna ? firanki do kuchni ?

[misia-misia]

Mój S. swego czasu bywał umiarkowanie często na forum swojej sieci internetowej. Ale od pewnego czasu juz tam nie zagląda.

[Gabro]

M. nie zagląda na żadne forum.

[magda26]

A mój M. często korzysta z kompa i netu. Wiem,że udziela się na forum dotyczącym fotografii i na jakimś o samochodach, ale konkretnie jakie to są to nie wiem.

[*lmyszka]

mój mąż swojego czasu aktywnie uczestniczył w Nikonowskim forum, ale od jakiegoś czasu odpuścił sobie za to gra na ogame

[cosola]

Mój K. ciągle siedzi w necie, ale na żadnym forum się nie udziela.
A ciekawostką jest, że to on znalazł TO forum, pokazał mi je i już tu zostałam

[Canaves]

Mój B. siedzi na forum motocyklowym.. Ma na tym punkcie totalnego bzika.. Wiec mojemu udzielaniu sie tutaj i na innych forach wcale sie nie dziwi.. Każdy przecież ma jakieś swoje zainteresowania..

[SYLWECZKA]

my często razem korzystamy z tego forum

[klarysa]

on ma swoje ulubiona fora i ja swoje. ale tu czasem razem zagladamy

[monika_zyga]

moj M. udziela sie na kilku forach i jak tak od niego sie nauczylam. potrafi bardzo duzo czasu poswiecac komputerkowi.
pozazdroscilam i mam swoje forum

[agniesia22]

Mój narzeczony czasami siedzi na forum samochodowym, bardziej tematy ciężakówek.