Kto prowadzi samochód? |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Wiek: 44 Dołączył: 19 Lut 2005 Posty: 83 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 3:49 pm Kto prowadzi samochód?
|
|
|
Tak jak w temacie, jestem ciekawy kto u was prowadzi samochod? W miescie i na dluzszych trasach. |
|
|
|
|
megi
Firma
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lut 2005 Posty: 739 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 3:52 pm
|
|
|
Ja prowadzę gdyz mój luby robi prawo jazdy 5 :blackglassesgirl: lat nie ma czasu zdać jazd, hihihi, ja wole być kierowca choc jestem po ciężkim wypaku!!! |
_________________
|
|
|
|
|
joa
Dołączyła: 02 Wrz 2004 Posty: 161 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:07 pm
|
|
|
Ja-bo ja ujezdzam auto mojej mamy, a lubemu rodzina nie daje , a poza tym Mis ma okulary i jego czasowe prawko sie skonczylo.Od kiedy ze soba jestesmy to ja nigdy nie widzialam go za kierownica. I nie wiem czy sie nie bałabym )) |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:14 pm
|
|
|
U nas mąż prowadzi swojego ukochanego poldka, i zarzeka się że nigdy nie da mi go prowadzić, ale ja mam nadzieję, że wkrótce zmieni zdanie, bo ja właśnie od dziś nazywam się oficjalnie pogromcą szos, co to już ma prawko.!!!!!
W razie czego tata już wyraził chęć użyczania mi swojego samochodu, abym nie wyszła z wprawy. Wiadomo - najgorsza rzecz to przestać jeździć zaraz po zdaniu egzaminu. |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
megi
Firma
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lut 2005 Posty: 739 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:18 pm
|
|
|
GRATULACJE!!!! |
_________________
|
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:42 pm
|
|
|
Dzięki megi - jeszcze wciąż nie wierzę, choć to prawda, mogę już sobie być piratem. |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
megi
Firma
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lut 2005 Posty: 739 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:52 pm
|
|
|
Powiedz jaki kolor auta będę uważała na te autka hihihi myślę że jak zdałaś to nie jest tak źle, tylko dużo teraz jeździj!!! |
_________________
|
|
|
|
|
joa
Dołączyła: 02 Wrz 2004 Posty: 161 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:59 pm
|
|
|
Jeździj Lola , Jeździj
Sorry, just_Kate, tak mi sie skojarzyło z tytułem |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 5:09 pm
|
|
|
Im a... ROADBUSTER!!!!
Tak właśnie nieśmiało chciałam podpowiedzieć, że komunikacją miejską też sie dobrze jeździ, dziewczyny.... - jak będę wyjeżdżać na rekonesans to dam znać. |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
megi
Firma
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lut 2005 Posty: 739 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 5:11 pm
|
|
|
hihihi nio pamiętaj!!! uważamy@!!! |
_________________
|
|
|
|
|
gambi
Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2005 Posty: 509 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 7:35 pm
|
|
|
u nas to jest tak, ze jak jestesmy w Polsce w Lodzi to prowadze ja bo lepiej znam trase, ulice. U moje J prowadzi on z tego samego powodu.
ale gdy przez dluzszy czas razem bylismy za granica caly czas prowadzil on, a ja musialam sie dopominac o to, zeby troszke pojezdzic , ale potem sie poprawilo, choc nie w takim stopniu jakbym chciala. |
_________________
Miłego dnia Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 8:45 pm
|
|
|
Prowadzę ja i uwielbiam to. Czy po mieście czy nad morze, zawsze jadę ja.
Inna sprawa że mój mąż ledwo się mieści za kierownicę do malucha. Ale i tak nie lubię mu dawać swojego samochodzika, zresztą nikomu. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 26, 2005 8:46 am
|
|
|
Z nami jest tak, że prowadzi najczęściej P.
a ja mogę jeździć jak tylko chcę........
mój P. uwielbia jak ja jeżdżę, tylko ciągle każe mi zwolnić.........
a ja tego nie lubię........
lubię sobie pomykać moim czerwonym, 19-letnim peugeotem przez miasto
a tras nie znoszę, to mnie nudzi......... nic się nie dzieje........
wtedy prowadzi P. |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 26, 2005 4:36 pm
|
|
|
U Nas zależy to głównie od tego czyim samochodem jeździmy Moim jeżdżę ja, a mój Niedźwiadek jeździ swoim, choć jak Go baaaaardzo ładnie poprosze, to czasem moge poprowadzić jego autko też On moim nie chce chyba, bo nigdy nie prosił |
_________________
|
|
|
|
|
thiti
Wiek: 47 Dołączyła: 30 Mar 2004 Posty: 86 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2005 10:46 pm
|
|
|
u nas różnie bywa...
po mieście jeździmy na zmianę, kiedy jedziemy dalej, rzadko zdarza mi się prowadzić, męczy mnie dłuższa jazda na miejscu kierowcy
no a kiedy chodzimy na jakieś imprezy, to w zasadzie nigdy nie jestem kierowcą |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2005 6:41 pm
|
|
|
U nas też ja prowadzę a to dlatego że Areczek nie ma prawka.
Po za tym on się boi ze mną jeździć - mówi że jestem nieobliczalna i że każdy samochód ma strefę kontrolowanego zgniotu na silniku a ja mam silnik z tyłu bo jeźdżę maluszkiem. |
_________________
|
|
|
|
|
gosiaczek
Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2005 8:04 pm
|
|
|
Każdy prowadzi własne auto, czyli częściej ja, bo moje jest mniej awaryjne. I dobrze, tylko za kierownicą czuję się w samochodzie bezpiecznie |
|
|
|
|
juttah
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Paź 2004 Posty: 49 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2005 8:11 pm
|
|
|
Oczywiście, że jaaaa i uwielbiam to :tonguegirl: |
|
|
|
|
Edi
Wiek: 40 Dołączyła: 24 Cze 2005 Posty: 430 Skąd: sprzed komputera
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 9:45 pm
|
|
|
Przeważnie prowadzi P. ale zawsze się pyta czy ja nie chcę a z reguły nie chcę bo czuje się nieswojo za kierownicą. |
|
|
|
|
pinia_pinia
Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 12, 2005 5:35 pm
|
|
|
Po mieście- na zmianę ( choć był okres że byłam do tego zmuszna by po egzaminie nabrać wprawy, to było rok temu), z przewagą dla Miśka
W trasie- tylko Misiek, on jest lepszym, bardzieiej doświadczonym i w ogóle bardzo dobym kierowcą. (Za 6 dni jedziemy do Chorwacji i to będzie powazny sprawdzian jego umiejętności), a poza tym ja i tak bym pewnie pomyliła drogę nawet na autostradzie |
|
|
|
|
monique
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Lut 2005 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 12, 2005 5:41 pm
|
|
|
mój kotek - bo ja nie mam prawka |
_________________ serdecznie pozdrawiam Gość i życzę miłego dnia
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 12, 2005 9:00 pm
|
|
|
Ja - bo mój misiek nie lubi. A ja uwielbiam. Ma to tylko tą wadę, że można sie napić soczku albo herbatki i nic więcej. |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 39 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 9:57 am
|
|
|
My zmężem nie mamy samochodu,ale jeżeli będziemy mieli to na pewno mąż będzie prowadzil!!!!! |
_________________
|
|
|
|
|
dr Dolittle
Wiek: 45 Dołączył: 01 Sie 2005 Posty: 30 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 10:08 am
|
|
|
Moją zielona strzałę (Wartgolfa ) prowadzę zawsze ja. Moje szczęście ma prawko ponad 5 lat ale chyba nie przejechała więcej niż 100 km. Boi się i stresuje kiedy prowadzi więc może to i lepiej że nie jeździ. Tylko gorzej jak jest okazja z kimś wypić piwko i trzeba potem wracać autkiem |
_________________ Tempora mutantur et nos mutamur in illis |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sro Sie 31, 2005 2:50 pm
|
|
|
Odkąd mąż zrobił prawko jest wojna o kluczyki Ostatnio poszliśmy na ugodę. Jak on jedzie w jedną stronę, to ja wracam. ihihih
A co do powrotów z imprez - chętnie poprowadzę... uwielbiam jazdę autkiem |
_________________
|
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 01, 2005 7:55 pm
|
|
|
Jeśli jedziemy razem to zazwyczaj prowadzi mój Misio. |
_________________
|
|
|
|
|
Akacja
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Lut 2004 Posty: 199 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw Wrz 01, 2005 8:15 pm
|
|
|
U nas na zmiane z przewaga mąż. Bardzo lubimy oboje jezdzic, ja wole w dzien on w nocy, chodz różnie bywa- jak wracamy z imprezy to przewaznie ja ,a jest ciemno wiadomo hehe Pozdrawiam |
_________________ Caluje i ściskam gorąco Gość |
|
|
|
|
lvi
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Wrz 2004 Posty: 50 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto Lis 15, 2005 2:11 pm
|
|
|
Akacja napisał/a: | U nas na zmiane z przewaga mąż. Bardzo lubimy oboje jezdzic, ja wole w dzien on w nocy, chodz różnie bywa- jak wracamy z imprezy to przewaznie ja ,a jest ciemno wiadomo hehe Pozdrawiam |
Nic dodać nic ująć U nas dokładnie tak samo Chociaż ostatnio sie buntuje i jak jest jakas impreza to mówie coraz czesciej, ze teraz ja pije a ty prowadzisz |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Wto Lis 15, 2005 2:26 pm
|
|
|
A w naszym przypadku to prawie zawsze jest Ł. - uwielbia prowadzić i trochę boi mi się dać do ręki swój ukochany samochodzik Więc gdy nie jadę sama to raczej nie prowadzę.
A ja zdecydowanie wolę być wożona niż prowadzić, więc wszystko gra |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
magda81
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2005 Posty: 221 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 15, 2005 10:43 pm
|
|
|
prowadzimy na przemian choc jednak ja rzadziej mam kluczyki...co innego gdy jest jakas impreza wtedy to ja w 99% wracam , eh Ci mezczyzni.. |
_________________ jeszcze tylko..
just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 3:58 pm
|
|
|
my tez na przemian.
ja uwielbiam prowadzic samochod, a ze czesciej jezdzimy samochodem, ktory nalezy do moich Rodzicow, to mam karte przetargowa
ale nie mam nic przeciwko byciu wozona. |
_________________
|
|
|
|
|
karmelcia
Wiek: 44 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 177 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 4:12 pm
|
|
|
Alma_ napisał/a: | A w naszym przypadku to prawie zawsze jest Ł. - uwielbia prowadzić i trochę boi mi się dać do ręki swój ukochany samochodzik Więc gdy nie jadę sama to raczej nie prowadzę.
A ja zdecydowanie wolę być wożona niż prowadzić, więc wszystko gra |
U mnie jest dokładnie tak samo.
Moj T. pielegnuje samochodzik i nie da go nikomu dotknac ale co mi tam - kocham byc wożoną hihihi |
_________________
http://www.wizaz.pl |
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 4:27 pm
|
|
|
A ja nie mam prawka więc jestem wożona. Choć ostatnio jeździłam ponad rok temu bo samochodzik stoi w garażu po wypadku i nie ma kasiorki na naprawe. |
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 1:24 pm
|
|
|
a u nas żadne nie prowadzi bo ani samochodu nie mamy ani prawa jazdy
Ale mój mąż ma zamiar prawo jazdy zrobić. Tyle, ze jak na razie tylko po to, zeby móc to do CV wpisać i podnieść "kwalifikacje" bo samochodu na pewno jeszcze długo mieć nie będziemy, a może nigdy - zobaczy sie, na razie jesteśmy na NIE
Ja nie zamierzam robić prawa jazdy z pewnych względów. Chyba zresztą bym nie mogła... |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 11:03 pm
|
|
|
mój chłopak najczęsćiej a czasem ja jak wracamy zi mprezki |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Mar 09, 2006 10:12 am
|
|
|
u nas jest podzial Motocykl prowadzi zawsze moj narzeczony. Ja probowalam 2 razy, raz polecialam na prawa strone raz na lewa. Migacze i lusterka wymienialismy juz 2 razy. Za drugim razem pan w serwisie zaproponowal, zebysmy kupili od razu kilka kompletow na zapas No i sie skonczyla moja "jazda".
A samochod jest moj, wiec jezdze ja, ale kierowca ze mnie sredni, wiec wole byc pasazerem. |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 8:15 pm
|
|
|
Ja jestem kierowcą na zastępstwo tz. gdy mój pan sobie wypije, wtedy jadę ja, może to i lepiej bo on strasznie marudzi gdy ja prowadze choć znajomi twierdzą, że się czepia i mają rację a gdy jest po piwie to siedzi cichutko jak myszka, może dlatego, że pare razy chciałam go wysadzić w srodku drogi do domu Dlatego uwielbiam jeździć sama. Mężczyźni tak mają, że widzą cudze błędy a nie dostrzegają swoich. |
_________________
|
|
|
|
|
Olusia
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 264 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 10:04 pm
|
|
|
A mój ukochany T. jest instruktorem nauki jazdy, to on mnie jeżdzić nauczył. I teraz jak jeżdzimy razem, to on zawsze daje mi prowadzić, ale wiem że to tylko dla tego, że u niego w samochodzie są zamontowane pedały u pasażera. A czasem mnie to wkurza zwłaszcza przy parkowaniu jak chcę wcisnąc sprzęgło, a ono mi ucieka spod nogi. |
_________________
|
|
|
|
|
dorota20w
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Sie 2005 Posty: 144 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 10:06 pm
|
|
|
W długich trasach wole jak moj M prowadzi bo ja sabie robie wtedy zdięcia |
_________________
http://lemontea.blox.pl/html |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 10:08 pm
|
|
|
dorota20w napisał/a: | W długich trasach wole jak moj M prowadzi bo ja sabie robie wtedy zdięcia |
A ja ze względu na manipulowanie radiem - mam wtedy swobode dzialania i decydujacy glos w wyborze muzyki |
|
|
|
|
magda81
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2005 Posty: 221 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 3:00 pm
|
|
|
a ja musze skonczyc z prowadzeniem autka po imprezie u znajomych
jakas sprawiedliwosc musi byc!! |
_________________ jeszcze tylko..
just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość |
|
|
|
|
dorota20w
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Sie 2005 Posty: 144 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Maj 08, 2006 7:06 pm
|
|
|
magda81 napisał/a: | a ja musze skonczyc z prowadzeniem autka po imprezie u znajomych
jakas sprawiedliwosc musi byc!! |
u mnie to zawsze ja prowadzę jak jade na jakąś rodzinna imprezę z tatą... |
_________________
http://lemontea.blox.pl/html |
|
|
|
|
katarzynka1
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 08, 2006 7:58 pm
|
|
|
U nas jezdzi moj Robaczek, mimo ze mam prawko to boję się jeżdzić
Jedynie z imprez wracam ja ale wtedy nie ma juz samochodów |
|
|
|
|
magda81
Wiek: 43 Dołączyła: 09 Paź 2005 Posty: 221 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 6:50 pm
|
|
|
dorota20w napisał/a: | magda81 napisał/a: | a ja musze skonczyc z prowadzeniem autka po imprezie u znajomych
jakas sprawiedliwosc musi byc!! |
u mnie to zawsze ja prowadzę jak jade na jakąś rodzinna imprezę z tatą... |
No tez wlasnie tak jest i u mnie
Z tata moze rzadziej ale z miskiem...99% powrotow po imprezie nalezy do mnie......:( |
_________________ jeszcze tylko..
just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 9:46 pm
|
|
|
Ja tam akurat się cieszę, że robię za szofera. Mam wymówkę żeby nie pić. Inna sprawa, że nie cierpię jak ktoś jeździ moim samochodzikiem. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Klaudia22
Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 139 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 10:02 pm
|
|
|
A my rożnie jeżdzimy ... czasami sie zamieniamy i P. jezdzi moim autkiem a ja jego chociaz odkad zmienił auto to moim zadko jezdzi bo nie ma wspomagania buu
P.S. Ja uwielbiam jezdzic autkiem a że jeszcze posiadamy 2 (w przyszłości planujemy jedno autko zostawić) to jestem nieograniczona i moge do woli buszować Na szczeście mój misiek nie ma hopla na punkcie swojego autka i jak tylko chce to moge nim jezdzić ii nawet jak był we wojsku to zostawił mi go bym się Nim opiekowała heh |
_________________ Ślub tuż tuż... |
Ostatnio zmieniony przez Klaudia22 Wto Maj 09, 2006 10:03 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Magda2
Dołączyła: 09 Lut 2006 Posty: 209 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 10:16 pm
|
|
|
Kazdy prowadzi swoje
Na dlugich trasach - tylko A., bo ja podobno za wolno jezdze |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Maj 23, 2006 10:51 am
|
|
|
u nas róznie, jak muszę to prowadzę ja (czyli po imperzie) ale jak tylko moge to oddaje kluczyki P. Na długiuch trasach zmieniamy się żeby nie przemęczać oragnizamu |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
Kamyk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2005 Posty: 142 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 24, 2006 2:39 pm
|
|
|
Ja podobnie, jak hanusia... |
_________________
|
|
|
|
|
idrisi
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Maj 2006 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 21, 2006 7:00 pm
|
|
|
U nas prowadzi mąż i jest ok!!! |
|
|
|
|
|