Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakich ujęć nie może zabraknąć?
Autor Wiadomość
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:05 pm   

no może jak ładna wieża i latwy do niej dostęp to czemu nie...
u siebie raczej bym tego nie praktykowała no chyba że fotograf byłby Spidermanem :lol:
_________________
 
 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:15 pm   

Hmmm Misia-misia podała dobry przykład... Ktoś jeszcze na przykład może sobie życzyć zdjęcie tego typu:



Zaczerpnięte ze strony www.ireneusz.pl
W tle oczywiście młodzi ;)

I o tego typu zdjęciach trzeba poinformować, bo fotograf sam może na to "nie wpaść" ;)
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:19 pm   

Ta wieża to chyba jeden z ciekawszych sposobów na zdjęcie grupowe gości w ilości powyżej setki ;)

I jeszcze taki OT - szanujmy rozmówców.
Wyrazem tego mogłoby być powstrzymanie się od takich sformułowań:

Cytat:
to głupota...

Cytat:
Parodia i nic więcej.

itp. :roll:
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Pon Lip 10, 2006 11:19 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:35 pm   

Nadal utwierdzam się w przekonaniu że ta lista to raczej żart (zresztą jest jeszcze kilka osób które też tak uważają)...

I nadal uważam fotografowanie młodej jak ją malują czy czeszą za parodię tego waznego dnia ale o gustach ponoc się nie dyskutuje.I niech tak pozostanie...
Dla was być może to coś normalnego...dla mnie przeciwnie :wink:
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:42 pm   

Misiu, chodziło mi o formę, nie treść.
I fakt, że "inni też tak uważają" (Twój ulubiony argument) też niewiele wnosi.

A zdanie mieć możesz przecież jakie Ci się podoba, im różniejsze ;) tym rozmowa ciekawsza :)
I nikt Cię do jego zmiany nie zmusza ;)
_________________
chez alma |
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:46 pm   

Wiem wiem...

ale wracając do tych ujęć na zyczenie to... to grupowe zdjęcie gości z wieży kościoła to zajefajowy pomysł!
Szkoda że u mnie ta "wieża kościelna" taka chusteczkowa i nijak z niej zdjęć się nie da zrobić :niepewny:
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:47 pm   

Uprzedź fotografa, to może drabinę przytacha :lol:
_________________
chez alma |
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:52 pm   

:znudzony:
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 7:35 am   

Alma_ napisał/a:
Ta wieża to chyba jeden z ciekawszych sposobów na zdjęcie grupowe gości w ilości powyżej setki ;)


A u nas wujek zrobił z wysokich schodów przed kościołem... wyszło super :)

p.s.
My fotografa nie mięliśmy, a listy takiej nie uważam za niezbędną. Natomiast jeśli ktoś ma ochotę ją zrobić na pewno nie nazwałabym jej głupotą... Zrezygnowałam z fotografa, ponieważ zdjęcia robili nam kolega i chrzestny - ja w czasie przygotowań zdjęć nie chciałam, ale niektóre ujęcia podczas "ubierania" bardzo mi się podobają.
Nie lubię stwierdzeń tak mocno oceniających i radykalnych, że czyjś pomysł jest głupi. Nie chcesz - nie rób listy. A innym daj spokój :roll:
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kati Wto Lip 11, 2006 7:36 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 9:06 am   

To też jest jakieś rozwiązanie, jeśli ktoś dysponuje wysokimi schodami. Można ewentualnie ustawić gości na schodach i zrobić zdjęcie z dołu - też wszyscy powinni być widoczni. W ogóle podobają mi się bardzo takie grupowe zdjęcia, to chyba jedyna szansa, żeby uwiecznic wszystkich gości ślubnych :)
_________________
chez alma |
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:23 am   

Zdjęcie zrobione ze schodów jest całkiem ok na uwiecznienie wszystkich gości obecnych na ślubie i weselu. Ale równie dobre zdjęcie moze wyjść na odwró robione tzn. i młodzi i goście stoja na schodach a fotograf pod schodami. Widziałam osobiście-zdjęcie wyszło super!

A wracając do sedna głupoty to o co tyle szumu, nie wiem. Nikomu wprost nie powiedziałam ze jest głupi...Listę nazwała głupotą a nie jej autora głupim...
Pomysł listy ze szczegułowymi ujęciami typu nakładanie obrączek, wejście do kościoła nazwałam głupotą. Co innego lista z ujęciami nietypowymi by fotograf je zapamiętał. Ale widac mimo wielokrotnego pisania o co mi chodzi nadal do kogoś to nie dociera...Nierozumiem.
Czy ja piszę az tak zawile i niejasno? Ne wydaje mi się...No cóż
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:32 am   

Misia, po pierwsze - czy ja nie napisałam dokładnie tego samego powyżej? ;)

Po drugie - argument "lista jest głupia" jest rodem z podstawówki (i to wczesnej). Postulowałam o prowadzenie dyskusji na poziomie nieco wyższym i nieco bardziej merytorycznym. Fakt, że uważasz taką listę za niepotrzebną można wyrazić na tysiąc innych, mniej lekceważących sposobów, a samo "jest głupia" nie oznacza nic.
_________________
chez alma |
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:44 am   

Zaraz za warkocze sie zaczna ciagnac 8)

Misiu, forum jest po to by wyrazac wlasne zdanie, kytyke ale w taki sposob by nie urazic nikogo . Jesli cos uwazasy za glupie i beznadziejne mozesz uzyc innzch slow prawda :roll:
A czasem warto sie ugryzc w jezyk-palec :rotfl:
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:48 am   

W palec? :hahaha:
_________________
chez alma |
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:50 am   

Alma przeciez wiesz o co biega :)
Jak ktos ma zamiar cos przkrego wyklikac, to lepiej niech w palucha sie ugryzie.
Taka metafora byla 8)
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:53 am   

To może dlatego ja tak obgryzam skórki... Podświadomie... ? :shock:
_________________
chez alma |
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:53 am   

Więc wporządku...dostosuję się do stylu forum.

Zmienię swój język z poziomu podstawówki na chociaz liceum. I tak nie dorównam pozimowi reszty forumowiczów.
_________________
 
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 11:14 am   

Jako "doświadczona" :wink: mężatka napiszę, że widzę głęboki sens w tworzeniu tego typu listy. A dlaczego?

Dlatego, że nigdy do końca nie wiadomo czy fotograf dokładnie zrozumie (i zapamięta) nasze wymagania co do zdjęć. W sensie ogólnym odnosi się do generalnie do wszystkich tego typu usług - np wideofilmowania też.

Ludzie są różni, odmiennie postrzegają wiele rzeczy. Na pewno każdemu z nas zdarzyła się sytuacja, gdy mówiliśmy coś komuś, co wydawało się nam jasne jak słońce, a odbiorca przekazu zrozumiał go zupełnie inaczej?

Mnie życie nauczyło, że nie zawsze można polegać na domyślności drugiej osoby - chyba, że ją świetnie znamy i jesteśmy pewni na 100% jej gustów.
A taka lista na pewno pomoże w dobrym zrozumieniu się :D

I tak się właśnie przydarzyło z moim filmem z wesela, niedoprecyzowałam panu moich oczekiwań i nie jestem do końca zadowolona z wideorejestracji :(
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 2:41 pm   

a moj fotograf zapytal czy bede miala jakis ciekawy manicure i czy ma go sfotografowac :D

moze dopiszemy do listy :) :) :) :)

smile :mrgreen: dla fotografa
 
 
Ińska 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lip 2006
Posty: 72
Skąd: Rawa Maz./Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 8:21 pm   

Nie może zabraknąć zdjęcie, na którym panna młoda opycha się tortem :)
 
 
Misiamo 

Wiek: 47
Dołączyła: 13 Cze 2005
Posty: 241
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 9:17 am   Zdjęcia ślubne, które koniecznie musisz mieć

Widzicie, nie tylko my mamy taką listę :)
http://www.roze.pl/page/p...ia_slubne_ktor/
 
 
Agas 


Dołączyła: 17 Lip 2006
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 9:42 am   

szkoda że wcześniej nie widziałam takiej listy ujęć jakie mógłby zrobić fotograf młodej parze bo napewno bym skorzystała...brzmią naprawdę fajnie.
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 1:48 pm   

"___ Pana młoda wyglądająca przez okno"

:mrgreen:


a jesli panna mloda nie wyglada przez okno to mam ja tam umiescic, zmusic, czy wkleic - okno oczywiscie?


"___ Rodzice zasiadający"

ke?
zasiadajacy?
tzn?
podczas siedzenia? czy podczas siadania :D


"___ Panoramiczne zdjęcie panny młodej i pana młodego, mówiących słowa przysięgi małżeńskiej"

ROTFL :)
panoramiczne :) ))

panna mloda jest taka gruba lub taka wysoka ze trzeba robic zdjecie na 2 razy ;)



"Zdjęcia ślubne przed przyjęciem

___ Panna młoda

___ Panna młoda z drużką/świadkową

___ Pan młody z drużką/świadkową

___ Panna młoda z rodzicami

___ Pana młoda i Pan młody

___ Państwo młodzi z rodzicami

___ Państwo młodzi z rodziną

___ Pan młody z rodzicami

___ Pan młody z rodziną

___ Pan młody z drużbą/świadkiem

___ Panna młoda z drużbą/świadkiem"

no... czyli zabijamy jakakolwiek spontanicznosc...
pod krzaczek i jedziemy ;)


przepraszam za moj sarkazm...
musialem sobie ulzyc stres zwiazany z przygotowaniami ;)
_________________
Z.
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 2:01 pm   

Zbychu napisał/a:


"___ Rodzice zasiadający"

ke?
zasiadajacy?
tzn?
podczas siedzenia? czy podczas siadania :D



Fotograf musi uchwycić moment, kiedy część zadnia, już prawie-prawie opiera się o siedzisko krzesła, ale nie do końca - w ten sposób uzyskujemy efekt ruchu, lekkości a także dostojeństwa i elegancji.

Sory - gorączkę mam 8)
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 2:08 pm   

Zbychu napisał/a:
"___ Pana młoda wyglądająca przez okno"

:mrgreen:


a jesli panna mloda nie wyglada przez okno to mam ja tam umiescic, zmusic, czy wkleic - okno oczywiscie?

Jak to panna młoda nie wygląda? :shock:
Wszak wiadomo nie od dziś, że panny młode niczym innym przed przybyciem ukochanego zajmować sie nie mogą (może to nerwy?), jak tylko wypatrywaniem go przez okno... :roll:

Może to jakas zaszłość z czasów księżniczek w wieżach? ;)
_________________
chez alma |
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:23 pm   

no ja tez bym moze na mojego J. wyjrzala ale nie bylo jak za bardzo...

a co ma zrobic panna mloda co ma okna mieszkania na jedna strone a Pan Mlody podjezdza akurat druga?? hehe.. wygladac dla zasady?? smieszne te niektore hasla :D
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:27 pm   

emilka - to ładujesz się do sąsiada, którego okna są po właściwej stronie 8)
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:28 pm   

emilkaa napisał/a:
a co ma zrobic panna mloda co ma okna mieszkania na jedna strone a Pan Mlody podjezdza akurat druga?? hehe.. wygladac dla zasady??

Może wtedy sobie tak czysto teoretycznie powyglądać, popatrzeć metaforycznie w przyszłość świetlaną, która sie na horyzoncie rysuje... :buja w oblokach:
_________________
chez alma |
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:31 pm   

no tak... Wy to macie pomysly... Alma_ trzymam kciuki bys pamietala o wszystkim w dniu slubu :D

teraz nie wiem czy mam miec pretensje do siebie, sasiadki, mamy, psa, kierowcy, meza czy fotografa ze nie mam zdjecia jak wygladam przez okno... hmmm... :hyhy:
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:37 pm   

emilkaa napisał/a:
do siebie, sasiadki, mamy, psa, kierowcy, meza czy fotografa ze nie mam zdjecia jak wygladam przez okno... hmmm... :hyhy:


Zdecydowanie do forum. Pozwij nas :rotfl:
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 3:47 pm   

A listę zrobiłaś?
Bo jeśli nie - to wyłącznie do siebie :P
_________________
chez alma |
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 20, 2006 5:30 pm   

ustalenia byly slowne ale mowy o oknie tam nie bylo... na narzeczonego wygladac nie mialam jak a zeby tak po prostu patrzec w swietlana przyszlosc.. no coz... za duzo innych rzeczy mialam na glowie...

moja wina, moja wina... moja bardzo wielka wina :wstyd:

:rotfl: :rotfl:
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 2:44 am   

widze ze okno to podstawa
dlatego musze zapewnic sobie w umowie dostep do okna - inaczej kaplica ;)



/padniety zbychu po wieczorze kawalerskim/
_________________
Z.
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 7:30 am   

Z racji kolejnej "gorączkowej", "zasmarkanej" i nieprzespanej nocy ....
Znalazłam:
Obowiązkowe ujęcia

Zbychu, widzę, że jeszcze długa nauka fotografii ślubnej przed Tobą :lol:
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 9:56 am   

Chcialbym zaprotestowac...
1. "Fotografie pokazujące układanie fryzury Panny Młodej, wykonywanie makijażu..."
nie bede robil zdjec z pracy fryzjera bo... przeciez fryzjer jest przed makijazem...
To ma byc dokumentacja metamorfozy? Tak jak na filmie ktory niedawno wrzucilem tutaj ;)

2. "Ujęcia pokazujace detale stroju Panny Młodej...piękne buty, podwiązka, to co pożyczone, to co niebieskie..."
Podwiazka... no.. no ;)
jeszcze tydzien bede mogl robic zdjecia podwiazki na apetycznym ... - pozniej mi sie dostanie za takie ;)

3. "Panna Młoda z dumnymi i szczęśliwymi rodzicami"

:D


egzaltacja tych opisow jest boska


/umierajacy Zbychu po ostatniej swej nocy/

[ Dodano: Sob Paź 21, 2006 10:00 am ]
Problem z tym opisem polega na tym, ze niedoswiadczony fotograf moze to na prawde potraktowac na serio... wiec jak taki ambitny amator potraktuje to na serio to bedzie tragedia - powtarzanie scen, ustawianie, komendorowanie...

Czasem tak panowie video z ktorymi pracuje tak robia... np. 3 razy panna mloda schodzi i wchodzi... bo trzeba jeszcze raz zejscie po schodach zrobic... zaczyna to przypominac sztampe - robi sie pod liste, a nie pod warunki czy chwile...
Rozumiem, ze idac na wylapywanie nie zawsze jestesmy w stanie stworzyc taki zestaw zdjec - lecz bedzie on moim skromnym zdaniem po prostu prawdziwszy...
_________________
Z.
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 10:03 am   

Czyli moich podwiązek już nie sfotografujesz?? :cry: :roll: :wink:


Może kefirek pomoże? ;)
_________________
chez alma |
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 10:11 am   

wiesz jak to jest...
prosba o rozpatrzenie do szanownej malzonki i moze cos sie uda zalatwic ;)



Kupie hurtowo kefir :]
_________________
Z.
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 5:15 pm   

Zawsze możesz fotografować z zamkniętymi oczami 8)
_________________
chez alma |
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 21, 2006 6:34 pm   

Zbychu napisał/a:

Czasem tak panowie video z ktorymi pracuje tak robia... np. 3 razy panna mloda schodzi i wchodzi... bo trzeba jeszcze raz zejscie po schodach zrobic...


no ja wlasnie mialam ta watpliwa przyjemnosc powtarzania rzeczy tylko do kamery - raz na blogoslawienstwie raz przy toascie - zalosne no ale coz... z perspektywy czasu patrzac dzisiaj olalabym kamerzyste bo wersje ostateczne ktore w koncu znajda sie na tasmie to juz czysta improwizacja wyzuta z jakichkolwiek emocji...

jesli chodzi o fotografa.. no coz.. poczulam sie przybita po tym ze nie mam tego nieszczesnego zdjecia w oknie i dzis spotkalam sie raz jeszcze z fotografem i zdjecie mam :D jest fryzura, jest suknia.. jest okno :D nie domowe ale za to.... PALACOWE... hehe.. efekty pleneru juz wkrotce :D
 
 
Amy 


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 245
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:38 pm   

moje propozycje

to zadnych przygotowań
tylko kosciół jesli chodzi o reportaż i nie za duzo bo to nudne, a od czego jest kamera, raczej kilka ale konkretnych wejcie, slubowanie, nałozenie obraczek, wyjscie, ryż, koniec

reportaz z wesela to strata pieniedzy, tu wystarczy kamera, dlatego fotografa biore bez wesela, bo la 10 czy 20 zdjec nie ma to wiekszego sensu !! !!

Wole dołorzyć i miec lepszy plener i studio!!!!
_________________
Emi

 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Nie Paź 22, 2006 11:04 pm   

Amy napisał/a:
tylko kosciół jesli chodzi o reportaż i nie za duzo bo to nudne, a od czego jest kamera(...)

reportaz z wesela to strata pieniedzy, tu wystarczy kamera

Amy, a jeśli ktoś (ja ;) ) na kamerę ma alergię i za nic nie chce jej widzieć na własnym ślubie i weselu? :?

Ech, dziś chyba mam szczęście trafiać na jakieś uproszczenia, uogólnienia, zawężenie horyzontów... Może ktoś prześle mi aktualnie obowiązującą wersję ślubu i wesela, bo chyba coś przeoczyłam? :twisted:
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Nie Paź 22, 2006 11:27 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 22, 2006 11:48 pm   

Alma_ co sie pienisz? przeciez nikt osobiscie Ci nie zwrocil uwagi... Amy napisala swoj poglad, ty masz swoj :D nie ma sie co denerwowac..

ja tez kamery nie lubie :D a mojego "rezysera" juz na samym poczatku chcialam odeslac :D .. hehe.. ale potem bylo ok... a film... wiesz.. teraz nie moge sie doczekac jak go zobacze no bo sila rzeczy wielu rzeczy nie moglam zobaczyc...

najbardziej mnie ciekawi jak wygladalismy jak szlismy do oltarza, mowilismy przysiege i te inne chwile wlasnie z kosciola :D
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 12:02 am   

E, zły dzień mam chyba dziś... Ja rozumiem, że można mieć inne zdanie, ale dlaczego punkt widzenia tak bardzo zależy od punktu siedzenia? Czy naprawdę tak trudno sobie wyobrazić, że ktoś nie chce kamerzysty albo smalcu? Ludzie, czasem przydaje się odrobina perspektywy... :roll:
_________________
chez alma |
 
 
Amy 


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 245
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 6:33 am   

no własnie alma, odrobina perspektywy, rozmawiałam z fotografem który sM STWIERDZIł ZE FOTOGRAFOWANIE WESELA TO STRATA PIENIEDZY, A I Z WESELA MAZ2 GODZINY FILMU
_________________
Emi

 
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 7:33 am   

a ja rozmawialem ze wujkiem Zdziskiem i on STWIERDZIL ZE SLUB TO CALKOWITY BEZSENS...


;)


BTW: Capslock to krzyk w internecie, na kogo krzyczysz Amy?
_________________
Z.
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 8:01 am   

oj dajcie spokoj :D

wrocmy do tematu :)
 
 
Zbychu 
Firma


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 8:54 am   

ok ;)

to proponuje:

slub:
gdy para siedzi w kosciele, a najlepiej gdy siedzi i trzyma sie za rece... mniam ;)
patrzaca na siebie podczas sluchania kazania


tak wogole to pokusze sie o maly wyklad jesli chodzi o zdjecia reportazowe.

Wiekszosc ludzi wykonuje zdjecia pod wplywem chwili, emocji... Czyli - jest impreza, fajna zabawa, smiejemy sie - robimy zdjecie bo jest nam fajnie. Niestety - podczas robienia zdjec trzeba wylaczyc emocje - one przeszkadzaja w ocenie tego co widzimy w kadrze. Dzieki temu jest szansa, ze zaczniemy patrzec na caly kadr - a nie tylko na srodkowa czesc zdjecia.

Druga sprawa to uzmyslowienie sobie, ze kazde zdjecie z osobna moze byc opowiescia. Takie kontekstowe opowiadanie za pomoca zdjecia jest proste - wystarczy pocwiczyc wyobraznie. Najlepiej to pokazac poprzez pokazanie kilku (min 2) planow na zdjeciu. W kazdym planie umieszamy inna czesc opowiesci - ale razem opowiesc nabiera czytelnego przekazu.

Tu byly zdjecia i opis - ale je wykasowalem
_________________
Z.
Ostatnio zmieniony przez Zbychu Wto Gru 05, 2006 12:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
emilkaa 
więcej niż mama


Wiek: 41
Dołączyła: 28 Gru 2005
Posty: 674
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 9:04 am   

fajowe zdjecia... takie jak lubie... :]
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 9:58 am   

Amy, a czy dopuszczasz do siebie myśl, że kamerzysty może nie być w ogóle na ślubie i weselu? Czy też jest video jest obowiązkowe?
Ja nie twierdzę, że wideofilmowanie to bezsens i strata pieniędzy, choć sama się na nie nie decyduję. Bo właśne umiem spojrzeć na sprawę z innej niż własna perspektywa. Ja nie lubię filmu, natmiast kocham dobre zdjęcia. Z Tobą może być dokładnie odwrotnie. Tak trodno to pojąć?

Zbychu, więcej takich zdjęć poproszę... najlepiej z mojego ślubu i wesela :P
PS. Nie wrzuciłbyś czegoś nowego na stronę? ;)
_________________
chez alma |
 
 
Misiamo 

Wiek: 47
Dołączyła: 13 Cze 2005
Posty: 241
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 23, 2006 10:20 am   

U nas nie było kamerzysty. Mamy za to bardzo fajne zdjęcia reportażowe. Wszystkich fotek (błogosławieństwo, ślub, wesele, plener) mamy ponad 400, więc naprawdę jest co oglądać.

Wczoraj byliśmy u znajomych, którzy mieli ślub 16 września. Daliśmy im w prezencie ślubnym fotki zrobione podczas wesela przez mojego męża. To była tak niespodzianka. Radość "Młodych" była tym większa, że jeszcze do tej pory nie dostali kasety z filmem weselnym. Co więcej facet, który kręcił ich wesele nie odbiera telefonów! Teoretycznie więc mieli na swoim ślubie i weselu kamerzystę, a praktycznie nie wiadomo, czy cokolwiek z tego kręcenia wyjdzie... :(
A tak mają przynajmniej zdjęcia od nas.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl