Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Wieczory panieńskie/kawalerskie
Autor Wiadomość
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 12:34 pm   

Poprawiłam, działa teraz?
_________________
 
 
Meerkat 


Wiek: 41
Dołączyła: 16 Paź 2007
Posty: 245
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 12:38 pm   

Misiak87, działa i to chyba aż za dobrze... :) nie wiem, czy chciałam to zobaczyć... :wink:
_________________
 
 
vesepia 

Wiek: 38
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 31
Skąd: stąd
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 12:46 pm   

generalnie nie podzielam entuzjazmu co do striptizu na wieczorze panienskim/kawalerskim, ale moja przyjaciolka bardzo się upiera, że chce mieć taką atrakcję...a ja nawet nie bardzo wiem gdzie szukać...

Misiak87...jak dla mnie ten tort to lekka przesada..można zaszaleć ale nie tak bardzo... :?
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 12:58 pm   

vesepia napisał/a:
Misiak87...jak dla mnie ten tort to lekka przesada..można zaszaleć ale nie tak bardzo... :?

Osobiście jakby mi koleżanki sprezentowały taki tort to, hmm... Chyba kazałabym im go zjeść. :smile: Ale jak widać, różni są ludzie. :)
_________________
 
 
temidaaa 
w ciągłym biegu...


Dołączyła: 29 Maj 2008
Posty: 541
Skąd: :)
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 1:01 pm   

różne torty na tą okazję widziałam, ale ten to przegięcie...
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:39 pm   

nie zachęcający do jedzenia... ja siostrze zamówiłam takiego:

tort.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1052 raz(y) 13.35 KB

_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pon Gru 06, 2010 6:13 pm   

Wow śmieszne te torty :D :D :D
 
 
PaulinaS 

Dołączyła: 04 Paź 2010
Posty: 529
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 11:19 pm   

Meerkat napisał/a:
nie wiem, czy chciałam to zobaczyć... :wink:


Ja też :wink: Przesada...
_________________
 
 
mrofka_z 

Wiek: 36
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 416
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:00 pm   

Jestem zaproszona na panienski, nigdy nie bylam, w dodatku to chyba nie bedzie jakas taka rozwojowa impreza jaka np miala Misiak :D I nie wiem czy mam sie jakos przygotowac, nie moge sie dowiedziec czy ktos robi jakies konkursy, czy moze ja mam cos przygotowac na wszelki wypadek... Mam nadzieje ze bedzie fajnie
_________________
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:06 pm   

mrofka_z, najlepiej pogadać z organizatorką- u mnie na panieńskim była to moja świadkowa, role były porozdzielane. Miłej zabawy. :)
_________________
 
 
mrofka_z 

Wiek: 36
Dołączyła: 08 Maj 2009
Posty: 416
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:24 pm   

Własnie sie dopytywalam, jedyne co to niespodzianka jest organizowana a reszta to jakos tak nic nie wiadomo.
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:32 pm   

Moim zdaniem najfajniejsze imprezki są spontaniczne. Jakaś jedna lub dwie niespodzianki, a później to imprezka się kręci :) U mnie tylko wiedziałam, że wyjdziemy na dyskotekę :)
_________________
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 14, 2010 9:41 am   

mrofka_z napisał/a:
jedyne co to niespodzianka jest organizowana

może striptiz ;)

Jeśli się składacie to myślę, że nic nie musisz robić.
A jeśli się nie składacie to trza pomyśleć może o jakimś prezencików.

Zależy czy bawicie się w domu czy na mieście ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 2:15 am   

mi sie wydaje, ze scenariusz jest wazny - planowanie konkursow, prezentow, co kiedy jest potrzebne. Ale oczywiscie zalezy od pomyslu na panienski:)

A co sadzicie o motywie przewodnim - rock'n'roll i lata 50-te i 60-te, klimat pin up, grochy, shake'i owocowe, muzyka z tamtych lat i zabawa w tym klimacie? Plus wykorzystanie zabawnie motywu, ze wtedy trzeba bylo byc idealna zona/gospodynia:):)
 
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 8:29 am   

Malena napisał/a:
A co sadzicie o motywie przewodnim - rock'n'roll i lata 50-te i 60-te, klimat pin up, grochy, shake'i owocowe, muzyka z tamtych lat i zabawa w tym klimacie? Plus wykorzystanie zabawnie motywu, ze wtedy trzeba bylo byc idealna zona/gospodynia:):)


Dobrze jak motyw nie tylko podoba się młodej ale i gościom panieńskiego... bo gdy jakaś koleżanka młodej nie odnajduje się w latach 50-tych to może czuć się dziwnie na takim panieńskim i siedzieć milcząco cały wieczór ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Frezja1980 


Dołączyła: 10 Wrz 2010
Posty: 492
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 15, 2010 10:50 am   

sloneczkoo napisał/a:
bo gdy jakaś koleżanka młodej nie odnajduje się w latach 50-tych to może czuć się dziwnie na takim panieńskim i siedzieć milcząco cały wieczór ;)

to najwyżej koleżance doleje się coś mocniejszego do sheka owocowego :wink: i się wyluzuje hehe

[ Dodano: Sro Gru 15, 2010 10:57 am ]
a co do wieczoru kawalerskiego znajomy mojego K. zorganizował swojemu koledze taką niespodziankę :smile: :
http://policyjni.gazeta.p...awalerskim.html
_________________

 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pią Gru 17, 2010 11:31 am   

Frezja1980, można się wystraszyć :?
Malena, fajny pomysł z tymi strojami w grochy :lol:
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 11:16 am   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 11:44 am   

dla mnie te torty są koszmarne, na szczęście nic takiego nie pojawiło się na moim wieczorze panieńskim, nie było też striptizera, ale był........... JOSEPH FIENNES :)

najpierw poszłyśmy z dziewczynami na margarity i kolację do Mexicany, później do Kaliskiej na drinki, no i tam oprócz 5 moich kolegów (w tym jeden były narzeczony ;) ) był też Joseph Fiennes. Kręcił chyba coś wtedy w Polsce no i pił w Kaliskiej. Niezupełnie z nami, ale lubię mówić, że był na moim panieńskim :)

[ Dodano: Sob Gru 18, 2010 11:45 am ]
caixa, :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:
_________________
 
 
Frezja1980 


Dołączyła: 10 Wrz 2010
Posty: 492
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 2:52 pm   

caixa, no ładnie ale ta łódź mała :razz: właśnie słyszałam że niezła draka z tego wyszła :smile: nawet myślałam żeby skontaktować się z tym "organizatorem" żeby wykręcił jakiś numer mojemu K. w ramach wieczoru kawalerskiego :lol: ale obawiam się że mój ma zbyt słabe nerwy na takie niespodzianki hehe
_________________

 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 2:55 pm   

Scenariusz mojego panieńskiego był dość typowy...prawie same panienki, klub muzyczny, troszeczkę( :wink: ) alkoholu i zabawa do rana :) Fajnie było :smile:
_________________
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 5:12 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
Ostatnio zmieniony przez caixa Sob Gru 18, 2010 5:12 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
PaulinaS 

Dołączyła: 04 Paź 2010
Posty: 529
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 8:33 pm   

caixa, padłam :smile: Fakt, teraz to jest się z czego śmiać, ale wtedy :o
_________________
 
 
tomcia 


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 320
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 5:28 pm   

caixa, Twoj mąż na pewno miał niezapomiany wieczór :wink: Moj znajomy z byłej pracy złamał sobie nogę na kawalerskim. Okoliczności były owiane tajemnicą... Ja bym takiego zabiła.
_________________
Ostatnio zmieniony przez tomcia Pon Gru 20, 2010 5:29 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 6:48 pm   

tomcia napisał/a:
Moj znajomy z byłej pracy złamał sobie nogę na kawalerskim.

A mój kolega wrócił ze swojego kawalerskiego bez przednich zębów 8)
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 40
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 7:09 pm   

tomcia napisał/a:
Moj znajomy z byłej pracy złamał sobie nogę na kawalerskim

A świadek mojego męża złamał na jego (mojego męża) kawalerskim rękę. Ale on to nic, w szpitalu spotkali pannę młodą po panieńskim, która miała złamaną nogę :wink:
_________________

 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 7:16 pm   

Mąż mojej kuzynki na swoim kawalerskim zarobił lajpo :? I tym sposobem makijażystka miała w dniu ślubu podwójną robotę :razz:
_________________
 
 
tomcia 


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 320
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 7:54 pm   

rany te wiezory to jakaś masakra jest! :o Ze złamaną nogą (w porównaniu do złamanej ręki i wybitych zębów) sprawa jest o tyle lepsza, że można normalnie do ołtarza iść i tańczyć na weselu :)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 11:00 pm   

sloneczkoo napisał/a:
Dobrze jak motyw nie tylko podoba się młodej ale i gościom panieńskiego... bo gdy jakaś koleżanka młodej nie odnajduje się w latach 50-tych to może czuć się dziwnie na takim panieńskim i siedzieć milcząco cały wieczór


sorry, ale robilam 2 panienskie i jak dla mnie panienski jest dla przyszlej mlodej i ma byc dla niej niezapomniany...zbieraja sie przyjacoilki i kolezanki, znaja ja i wiedza, co ja uszczesliwi...wszystko pod nia robilysmy, byla gwiazda wieczoru, a poniewaz ja lubimy, to same tez sie dobrze bawilysmy. Trudno by bylo dopasowac wszystko na imprezie pod 15 osob..I co to za laska, ktora na panienskim siedzi z nosem na kwinte, bo jej sie wystroj czy muzyka nie podoba??

ava napisał/a:
A mój kolega wrócił ze swojego kawalerskiego bez przednich zębów

OMG :o :?

caixa, wspolczuje, niezle sie nastresowalas..
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Gru 20, 2010 11:03 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pon Gru 20, 2010 11:37 pm   

Malena napisał/a:
I co to za laska, ktora na panienskim siedzi z nosem na kwinte, bo jej sie wystroj czy muzyka nie podoba??
a niech sobie siedzi :) ja tam żadnych wielkich atrakcji nie miałam, ale wiedziałam że to mój dzień i nikt ani nic nie dało by rady przeszkodzić w moim dniu :) liczyła się dobra zabawa :) i wypiłam sobie baaardzo dużo :)
_________________
 
 
justinaa 


Wiek: 41
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 21, 2010 11:22 am   

tulipan87 napisał/a:
Mąż mojej kuzynki na swoim kawalerskim zarobił lajpo :? I tym sposobem makijażystka miała w dniu ślubu podwójną robotę :razz:


Mąż mojej koleżanki tak samo
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 2:34 pm   

Malena napisał/a:
co to za laska, ktora na panienskim siedzi z nosem na kwinte, bo jej sie wystroj czy muzyka nie podoba??

no niestety takie się zdarzają :) ale to o nich świadczy..

Malena napisał/a:
Trudno by bylo dopasowac wszystko na imprezie pod 15 osob

ale się udaje :D wystarczy ze wszystkimi wcześniej pogadać i zrobić coś fajnego... co się wszystkim spodoba.
Oczywiście przyszła Panna Młoda jest gwiazdą wieczoru o tym chyba nikt nie zapomina :)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 14, 2011 7:31 pm   

My stwierdziliśmy,że skoro zdecydowaliśmy się na cywilny to zrobimy taki mały panieński i kawalerski. A zrobi imprezkę w swoich stronach jak będzie wracał z pracy z Niemiec, a ja z dziewczynami na miejscu coś zorganizuję.Ale taka mała imprezka :D
 
 
astrid 


Dołączyła: 24 Sty 2011
Posty: 112
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 3:50 pm   

wieczór panieński jest dla młodej i to ona ma być najważniejsza i wydaje mi się że "panienki" zaproszone powinny uszanować jej gust i upodobania :) to ma być dobra zabawa dla wszystkich
_________________
 
 
 
Sandra1972 

Dołączyła: 23 Mar 2011
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 2:06 pm   

a ja ostatnio organizowałam taki wieczór swojej przyjaciółce i zaprosiłyśmy tancerza. Wierzcie mi, że jest ogromna różnica między striptizem a tańcem erotycznym. Nasze Ciacho nie pokazało wszystkiego czym go Pan Bóg obdarzył, dzięki czemu było tajemniczo, ale i erotycznie....ahhh te ciałko...mmmm.... wziełyśmy tancerza z grupy Dancing Models (nie wiem, czy tu można podać nazwę, ale jak by moderator usunął, to proszę na priv, chętnie podam namiary, bo warto) grupa jest z Warszawy, ale jeżdżą po całej Polsce, no i mają normalne ceny, co nie znaczy, że jakość usługi jest gorsza! Wręcz przeciwnie !! ! Szczerze polecam !! !
 
 
aniajaz 


Wiek: 38
Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 110
Skąd: EZG
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 8:49 pm   

Nie bardzo znam kluby w Łodzi. Lubię muzykę taneczną, raczej starą- lata 60, 70 80. Znajdzie się coś takiego tu, żeby zorganizować tam wieczór?
_________________
Puzzle dwa:D
 
 
martula_87 

Wiek: 36
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 8:54 pm   

aniajaz, no to klub Pewex na ul.Narutowicza przy kinie Bałtyk.
Byłam tam 2 lata temu na panieńskim i bylo super ale jak byłam tam ostatnio to niestety było bardzo dużo ludzi.Więc jeżeli chodzi o taką muzyke to tam ja znajdziesz ale czy moge Ci polecic ten klub to nie wiem.
_________________

 
 
Kamila M 


Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2011 3:40 pm   

aniajaz napisał/a:
Nie bardzo znam kluby w Łodzi. Lubię muzykę taneczną, raczej starą- lata 60, 70 80. Znajdzie się coś takiego tu, żeby zorganizować tam wieczór?


a nie lepiej wynająć profesjonalistę w tym temacie? przecież takie coś organizuje się raz w życiu :o :D wiem, że fajne wieczory organizują chłopaki z[xxx], byłam na jednym i atrakcji było co niemiara. Pamiętam to do dziś.
edit. wyedytowany fragment postu - podejrzenie nieuczciwej reklamy -ppola
_________________
"Czekam na Ciebie i będę czekać, człowiek jest po to by kochać człowieka."
Ostatnio zmieniony przez ppola Pią Maj 18, 2012 11:27 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 07, 2011 12:35 pm   

U nas tak jak pisałam wyżej. A wracał z Niemiec z pracy, to zatrzymał się w swoich stronach i zabalował z kumplami a ja zrobię w domu małą imprezę z dziewczynami. Dziś ustaliłyśmy datę panieńskiego na 26 sierpnia. Musiałam dostosować datę do grafiku dziewczyn :roll:

[ Dodano: Czw Lip 07, 2011 12:36 pm ]
Łącznie oprócz mnie zaproszonych będzie 7 dziewczyn :razz:
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 11:46 am   

Juz mialam panienski, bylo idealnie!
W sumie ze mna bylo 14 dziewczyn, motyw przewodni to lata 20te, 30-te. Polecam - jest elegancko, pieknie wyglada, dziewczyny przebraly sie w male czarne i perly, zakupily kapelusze i boa z pior (dla nich czarne, dla mnie czerwone), poprzyklejaly piorka do kieliszkow do wina. Cale mieszkanie bylo obklejone plakatami z prohibicja, Nowym Jorkiem, Londynem i Warszawa z tamtych lat oraz aktorami, Marlena Detrich itp. Na lampach pozawieszaly piorka na zylkach. Bylo bardzo klimatycznie.

Polecam tez to, co mi zrobily dziewczyny - lekcje burleski. Bardzo sexy, uczylysmy sie krotkiego ukladu do muzyki musicalowej, wszystkie byly zachwycone. W razie czego moge na priv podac kontakt do szkoly, ktore takie lekcje robi.

Oczywiscie byl tez quiz zgodnosci charakterow - czyli na pytania wczesniej odpowiedzial moj narzeczony. Polecam tu zrobic 2 czesci - test wyboru, ale i pytania otwarte, wtedy jest ciekawiej i bardzo duzo smiechu.
Wypuszczalam tez w niebo balony z helem na znak pozegnania z panienskim nazwiskiem, fajna sprawa:)

chlopcy mieli osobna impreze, jednak przyszli do nas o 3 nad ranem - polecam tez takie rozwiazanie, fajnie bylo na koniec pobawic sie razem:)

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Lip 25, 2011 11:57 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
turecik 

Wiek: 37
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 625
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 5:12 pm   

w którym klubie w Łodzi można tanio bądź za free wynająć loże na wieczór panieński :?:
_________________

 
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 9:26 pm   

Malena napisał/a:
chlopcy mieli osobna impreze, jednak przyszli do nas o 3 nad ranem - polecam tez takie rozwiazanie, fajnie bylo na koniec pobawic sie razem:)


Zdecydowanie się nie zgadzam. Panieński wieczór jest tylko dla panienek i żadnych facetów nie powinno na nim być. Wspólnych imprez będzie co niemiara ale panieński ma się raz w życiu :wink: . I nic mnie nie przekona. :smile:

A tak poza tym Malena bardzo fajny pomysł na imprezę w stylu lat...
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 9:31 pm   

caixa napisał/a:

Zdecydowanie się nie zgadzam. Panieński wieczór jest tylko dla panienek i żadnych facetów nie powinno na nim być. Wspólnych imprez będzie co niemiara ale panieński ma się raz w życiu :wink:


amen :razz:
_________________
 
 
kasia_m85 


Wiek: 38
Dołączyła: 29 Paź 2008
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 9:38 pm   

caixa napisał/a:
Panieński wieczór jest tylko dla panienek i żadnych facetów nie powinno na nim być. Wspólnych imprez będzie co niemiara ale panieński ma się raz w życiu :wink: . I nic mnie nie przekona. :smile:

Dobrze gadasz :)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 11:13 pm   

caixa napisał/a:
Zdecydowanie się nie zgadzam. Panieński wieczór jest tylko dla panienek i żadnych facetów nie powinno na nim być. Wspólnych imprez będzie co niemiara ale panieński ma się raz w życiu

ale to nie mialo nic wspolnego ze wspolna impreza...i my i faceci mielismy swoje imprezy od 18, oni do 3 byli na miescie, a ze bylo zimno i padalo, czesc z nich (ok 5-6) wrocila do nas nad ranem dopiero (jednym z nich byl maz mojej swiadkowej, a my u nich w domy bylysmy, wiec gdzie niby mial wrocic z chlopakami?, mieli tylko isc po swoje kobiety i wyjsc, ale jak juz przyszli, to sie jeszcze z nami napili i spontanicznie zrobila sie ostatnia godzina imprezy wspolna. I to bylo bardzo fajne, wszystkim nam sie podobalo. A od 28 do 3 mielismy w brod swoich klimatow, sekretow, zadan itp. Przeciez jestesmy dorosli, a wieczor jest symboliczny.

To troche co innego niz od poczatku wspolna impreza.
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Lip 25, 2011 11:14 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 1:53 am   

Zgadzam się z Maleną - co innego wspólna impreza, albo nawet połączenie obu imprez na mieście, od dajmy na to - północy, a co innego, kiedy spotkanie następuje już na sam koniec.

Nasi przyjaciele mieli ostatnio panieński/kawalerski - panowie zaczęli bodajże o 14 - prezentem dla Pana Młodego były atrakcje w Wake Parku, potem mieli apartament na Rynku, coś tam pojedli, popili i poszli do klubu. A my spotkałyśmy się też o 18, w mieszkaniu, też pojadłyśmy, popiłyśmy, PM miała sporo zadań do wykonania :D i też udałyśmy się do klubu (innego :razz: !), ale gdzieś o 5 rano, jak już impreza w klubie dobiegała końca spotkałyśmy się z chłopakami na Rynku - i co w tym złego?

Ja się cieszę bardzo, bo miałam moje mega wysokie szpilki i już nie mogłam w nich chodzić ( tym bardziej po bruku na Rynku), mój T. mnie wybawił z opresji - oddał mi swoje buty, a sam niósł moje szpilki i szedł prawie boso - tzn. w skarpetkach :razz: wyglądaliśmy śmiesznie, ale za to jaką poczułam ulgę 8)
_________________


 
 
 
Esmeralda 

Dołączyła: 09 Sie 2011
Posty: 37
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 2:05 pm   grunt to dobra organizacja i dobra organizatorka

wieczór panieński może być super - wiem z własnego doświadczenia, jednak do tego potrzebna jest dobra organizatorka i dobry pomysł; mój wieczór był super dzięki moim przyjaciółkom i pozostałym koleżankom, kt. brały w nim udział - zorganizowały mi stylizowaną sesję zdjęciową, podczas kt. świetnie się bawiłyśmy, a potem kontynujacę wieczoru w stylu włoskim (ale to co kto lubi) - wszystko było zorganizowane w najmniejszym szczególe i zabawa naprawdę przednia, bo było to coś innego, a nie zwykłe i nudne wyjście do klubu - chyba, że ktoś uwielbia kluby; ważne, żeby to było coś innego, wyjątkowego i przemyślanego
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sie 15, 2011 5:02 pm   

Zaprosiłam na swój panieński wieczór 7 dziewczyn. Już jedna z nich powiedziała mi, że nie da rady przyjść. Zobaczymy jak to będzie później,czy jeszcze ktoś zrezygnuje. Jeszcze 11 dnie. Jejku jak to zleciało zaraz panieński, a za 5 tygodni ślub. Dopiero było pół roku :lol: A ja nie stresuję się jak na razie wcale. Nie dociera to do mnie. Czuję się jak by to miała być normalna impreza z koleżankami, a nie mój panieński. I tak patrzę na obrączki i w ogóle nie czuję, że to ma być mój ślub :smile:
 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 4:40 pm   

Dziewczyny macie może namiary na jakiegoś fajnego striptizera? Jeśli tak to baaardzo poproszę na pw :)
_________________
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 10:27 am   

Jestem po panieńskim przyjaciółki, która za dwa tygodnie bierze ślub. To chyba był najfajniejszy panieński na jakim byłam (oprócz mojego, no ale wiadomo ;) ). Nie było typowo "panieńskich" zabaw: pożegnania z nazwiskiem, sprawdzania wiedzy o partnerze itp- było po prostu czyste szaleństwo. :) Tańczyłyśmy w deszczu na tarasie klubu, wariowałyśmy na placu zabaw, wygłupiałyśmy się na nieczynnej karuzeli, biegałyśmy boso po mokrym piasku, szalałyśmy na parkiecie do rana i w ogóle było niesamowicie- impreza nie miała żadnego scenariusza i świetnie było nie wiedzieć co za chwilę się stanie. Jeden wielki spontan. Wieczór był moim zdaniem idealnie dopasowany do przyszłej panny młodej, która jest szalona, a wszystkie dziewczyny obecne na panieńskim świetnie się z tym czuły . :)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl