Przesunięty przez: Alma_ Wto Sie 01, 2006 3:20 pm |
Kogo wybieracie na świadków? |
Autor |
Wiadomość |
Linka91
Wiek: 33 Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 7:59 pm
|
|
|
u nas świadkami będa przyjaciele Moja najbliższa przyjaciółka od kiedy się poznałyśmy wiedziała że będzie moją świadkową I najlepszy przyjaciel mojego narzeczonego Dowiedział się około rok temu Oboje bardzo się ucieszyli |
_________________
Dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...p=748478#748478 |
|
|
|
|
lovinlizard
Dołączyła: 22 Sty 2014 Posty: 429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 30, 2014 1:28 pm
|
|
|
bracia czyli dwóch Panów |
|
|
|
|
MissCool
Wiek: 37 Dołączyła: 12 Sty 2014 Posty: 83 Skąd: Ldz
|
Wysłany: Sob Lut 15, 2014 2:54 pm
|
|
|
U nas moja przyjaciółka i szwagier mojego K |
_________________
|
|
|
|
|
pilszka
Dołączyła: 17 Lut 2014 Posty: 12 Skąd: uć
|
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 10:30 pm
|
|
|
U nas sie tak złożyło, ze było nasze rodzeństwo |
|
|
|
|
kesuni
Dołączyła: 29 Lip 2010 Posty: 458 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 26, 2014 9:44 am
|
|
|
U mnie będzie jedna z moich przyjaciółek A świadek nadal nie wybrany... Pewnie jednak przyjaciel mojego Narzeczonego |
_________________
|
|
|
|
|
Aniełek
Dołączyła: 18 Lut 2014 Posty: 24 Skąd: Pozań & Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 26, 2014 3:50 pm
|
|
|
rodzeństwo a że mam 4 to mogę wybierać |
_________________ w mojej głowie myszy harcują |
|
|
|
|
NataliaG
Dołączyła: 06 Mar 2014 Posty: 8 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 06, 2014 9:39 pm
|
|
|
u nas świadkowie dowiedzą się o przydzielonej im roli dopiero dwa miesiące przed ślubem ponieważ planujemy ślub niespodziankę:) Wybieraliśmy osoby, które potrafią dobrze się bawić czyli moją siostrę i przyjaciela mojego P. |
_________________ Data ustalona: 26.07.2014,
Sala zamówiona,
Zaproszenia ślubne wybrane: http://www.parka.com.pl/z...lubne-lilly.php
Przygotowania pełną parą |
|
|
|
|
Agawik
Dołączyła: 04 Lis 2013 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 6:22 pm
|
|
|
U mnie właśnie pojawił się problem. Ze świadkiem sprawa jest jasna przyjaciel mojego narzeczonego w sumie teraz to juz nasz. Świadkową miała być jedna z moich przyjaciołek, którą znam jeszcze z podstawówki, ale od lipca zaczyna pracę w Hiszpanii. Zawsze o tym marzyła, w końcu sen się spełnia, ale niestety raczej nie uda jej sie przyjechac do kraju juz w sieprniu. Została druga koleżanka, równiez z podstawówki. Od pczątku miałam do niej wątpliwości bo od jakiegoś czasu miewa różne humorki i raczej nie bardzo można na nią liczyć. Uznałam jednak, ze zaryzykuję w końcu znamy się tyle lat i chyba rozumie, że ślub jest ważniejszy niz jakieś tam spotkanie itd i na nim nie pokaże swoich fochów. Byłyśmy na dziś umówione i nawet miałam jej juz powiedzieć, że chce żeby była moja świadkową, ale oczywiście odwołała. A właściwie zaczęła coś kręcić od wczoraj i już czułam, że ze spotkania nici więc szczególnie sie nie nastawiałam. Miała dać znać konkretnie co i jak dziś, ale do tej pory nie dała znaku życia. I teraz siedzę i myslę jak mogę na świadkową wybrac osobę, która nawet nie jest w stanie konkretnie się określić na zwykłe sobotnie wyjście. Powiedziałaby szczerze, że nie ma ochoty i po sprawie. Gdyby to był odosobniony przypadek to ok, jestem w stanie zrozumieć, żle się poczuła, nie ma nastroju itp. Ale skąd mam mieć pewność, że "coś" jej nie wypadnie w dzień ślubu albo nie obrazi się niewiadomo na co i nie zacznie pokazywać humorków, odwróci się na pięcie i uzna, że musi wracać do domu czy będzie jej sie chciało spać np o 21. Nie mam zbyt wielu bliskich koleżanek, moglabym wybierać w kolegach, ale mój narzeczony nie chce się zgodzić, zeby było dwóch świadków . Jest jeszcze jego siostra, nawet chętnie bym ją poprosiła, ale w dzień ślubu będzie miała dwumiesięczne dziecko chociaż ma zostawić małego u rodziców ojca, ale i martwię, się że coś się wydaży z dzieckiem i albo nie przyjedzie albo bedzie musiala wczesnie wyjść z wesela. Sama nie wiem co robić, dziewczyny, a wy co mi radzicie? |
|
|
|
|
msmika
Dołączyła: 23 Sie 2012 Posty: 2351 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 9:27 pm
|
|
|
Agawik, doskonale Cię rozumiem... bo u nas problem ze świadkową był nie mały... i już myślałam, że nie znajdę nikogo...ale udało się |
_________________ Tosinka
|
|
|
|
|
tymon2122
Dołączyła: 08 Lip 2014 Posty: 2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Lip 08, 2014 1:06 pm
|
|
|
na świadków to najlepiej to znajomych bynajmniej będzie pretekst żeby ich zaprosić |
|
|
|
|
emiiskaa
Dołączyła: 20 Gru 2013 Posty: 459 Skąd: EZG
|
Wysłany: Wto Lip 08, 2014 5:16 pm
|
|
|
Przyjaciolka i przyjaciel |
_________________
|
|
|
|
|
Paolina
Dołączyła: 03 Cze 2012 Posty: 511 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2014 5:46 pm
|
|
|
tymon2122 napisał/a: | na świadków to najlepiej to znajomych bynajmniej będzie pretekst żeby ich zaprosić |
To potrzebny jest pretekst? Sam ślub nie jest wystarczającym "pretekstem"? |
_________________ Pozdrawiam słonecznie Gość!
|
|
|
|
|
tygrysek7773
Żołnierzowa żona
Dołączyła: 05 Lip 2012 Posty: 445 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2014 8:57 pm
|
|
|
Cytat: | To potrzebny jest pretekst? Sam ślub nie jest wystarczającym "pretekstem"? |
Dobre i jeśli już to ,,przynajmniej"...:) |
_________________
|
|
|
|
|
Misia2405
Dołączyła: 18 Lut 2014 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 09, 2014 10:15 pm
|
|
|
Wybraliśmy naszych przyjaciół z racji tego, że jesteśmy jedynakami.
Świadek jest niziutki a świadkowa bardzo wysoka więc na pewno będzie to wyglądało zabawnie Ale najważniejsze, że będziemy ich mieli blisko siebie w tej ważnej chwili |
|
|
|
|
herbatnik
Wiek: 34 Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 16, 2014 2:08 pm
|
|
|
moja siostra i jej mąż mieli łatwo- ja byłam świadkową siostry, szwagier wziął na świadka swojego brata
mój narzeczony ma dwóch braci ciotecznych, z którymi dobrze się kumplujemy, więc jeden z nich będzie drużbą. ja miałam problem, moja przyjaciółka, której już w liceum obiecałam to stanowisko, zmarła kilka lat temu. dobra znajoma, którą na pewno zaprosimy na wesele bierze ślub przed nami, niby można wziąć mężatkę, ale była już 3 razy druhną i dawała znaki, że niechętnie ale w końcu poprosiłam o świadkowanie moją koleżankę ze studiów, dobrze się rozumiemy no i ma już doświadczenie w tej roli. |
_________________
|
|
|
|
|
Iru
Dołączyła: 11 Cze 2014 Posty: 587 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2014 9:05 am
|
|
|
U mnie będzie przyjaciółka świadkową, już jest poproszona i się zgodziła Generalnie to mam 3 przyjaciółki, nie wiedziałam którą wziąć (żeby te dwie pozostałe się nie obraziły) w końcu zadecydowało to, którą bym najlepiej widziała w tej roli i z którą bym się najlepiej dogadała jeśli chodzi o sprawy ślubne Mój N nadal nie zdecydował się, a też nie wie którego z trójki swoich znajomych wybrać |
_________________ Gość poproszę o wielki uśmiech
Chcesz zagościć u nas? Zapraszam do naszego dzienniczka remontowego
|
|
|
|
|
bambolea
Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 397 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 18, 2014 12:05 pm
|
|
|
My wybraliśmy naszych przyjaciół |
_________________
|
|
|
|
|
ithanielle
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Wrz 2013 Posty: 1947 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2014 6:25 pm
|
|
|
Zacznę od tego, że my z M. chodziliśmy razem do klasy w gimnazjum - i do dzisiaj przyjaźnimy się z dwiema dziewczynami - moją świadkową będzie jedna z nich, a świadkiem Marcina narzeczony drugiej przyjaciołki |
_________________
|
|
|
|
|
Karollka
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Cze 2012 Posty: 1232 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2014 8:30 pm
|
|
|
ithanielle, a ja miałam nadzieję że to będę ja |
_________________
|
|
|
|
|
ithanielle
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Wrz 2013 Posty: 1947 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2014 8:41 pm
|
|
|
Karollka napisał/a: | ithanielle, a ja miałam nadzieję że to będę ja |
bo to miałaś być TY |
_________________
|
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 21, 2014 12:23 pm
|
|
|
U mnie będzie siostra, a u Mojego Przyszłego Męża - brat, także bardzo tradycyjnie. |
|
|
|
|
pannastara
Dołączyła: 27 Lip 2014 Posty: 82 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 22, 2014 10:34 pm
|
|
|
nie chcę zapeszać - bo jeszcze z nimi tego nie ustaliliśmy - ale:
- moją świadkową będzie przyjaciółka, jeszcze z czasów liceum. to dla mnie szczególna osoba - niby nie widujemy się ostatnio zbyt często, mam kumpele, z którymi gadam więcej i częściej się spotykam; ale ona zna mnie od podszewki, była ze mną w różnych parszywych sytuacjach i jest nadal, mimo wszystko. ludzie przychodzą i odchodzą, a ona jest. no to jak mogłabym wybrać kogoś innego? nie ma opcji a przy tym z S. też znają się jak łyse konie. to w zasadzie nasza rodzina, ale z gatunku tych, które się wybiera
- a świadkiem S. będzie mój brat |
_________________ Mój dziennik przygotowań. Zajrzysz? |
|
|
|
|
AgaMi28
Wiek: 37 Dołączyła: 28 Maj 2014 Posty: 106 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 24, 2014 9:39 pm
|
|
|
jeśli chodzi o naszych świadków, to od od strony mojego D. będzie jego najlepszy kumpel, który już się zgodził. mam nadzieję, że wszystko pójdzie ok i nie da plamy na weselu i będzie trzymał fason przynajmniej do oczepin.
natomiast problem jest z mojej strony ze świadkową, bo chciałam moją przyjaciółkę, jednakże mój D. jej nie lubi, a właściwie oni oboje za sobą nie przepadają... a poza tym ona jest wysoka, a świadek raczej sredniego wzrostu
kolejną osobą typowaną jest moja siostra cioteczna - ona się wstępnie zgodziła. do świadka wizualnie pasuje. była świadkową już, nie łączą mnie z nią jakieś super bliskie relacje, poza tym moja przyjaciółka mogłaby się mocno obrazić, bo za nią nie przepada.
więc wpadłam na pomysł by ewentualnie wziąć 3 druhny i 3 drużby? ale czy to nie za dużo? ewentualnie kuzynka i świadek od D. i jeszcze moja przyjaciółka z przyszłą szwagierką... dziewczyny pomóżcie... |
_________________ AgaMI28 - zapraszam do siebie
|
|
|
|
|
marla_red
Dołączyła: 21 Sie 2014 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 29, 2014 12:49 pm
|
|
|
My będziemy mieli dwóch świadków. Będą nimi nasi młodsi bracia. Fajnie byłoby mieć u swojego boku jakąś dziewczynę i w sumie miałabym w kim wybierać (siostra, przyjaciółki), ale:
1. z przyjaciółkami byłby problem z decyzją, bo nie chciałabym żadnej urazić
2. w przyszłości, po ślubie pewnie pojawi się dziecko i mój K. ma tylko brata, który będzie chrzestnym, na chrzestną wybierzemy więc moją siostrę. Mam dwje rodzeństwa, z obojgiem jestem bardzo związana i zżyta i chciałabym ich "po równo" uraczyć ważnymi funkcjami, więc skoro siostra będzie chrzestną, to brat świadkiem |
_________________
mój dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...p=799545#799545 |
|
|
|
|
justynka25
Dołączyła: 11 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 2:33 pm
|
|
|
A czy świadkami może być małżeńśtwo, narzeczeństwo albo para? Co uważacie? |
|
|
|
|
alekul89
Wiek: 35 Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 1360 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 2:35 pm
|
|
|
justynka25 a dlaczego nie? |
_________________
|
|
|
|
|
Julia_ja
Dołączyła: 07 Kwi 2013 Posty: 780 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 2:58 pm
|
|
|
Oczywiście, że może, jeśli są Wam najbliżsi, ja nie widzę żadnych przeszkód |
_________________
|
|
|
|
|
justynka25
Dołączyła: 11 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 3:09 pm
|
|
|
CIągle słyszę jakieś głosy związane z przesądami.. że nieszczęście itd nie jestem osobą która w to wierzy ale z czasem nawet ja wariuje;p |
|
|
|
|
annette88888
Wiek: 36 Dołączyła: 26 Maj 2014 Posty: 91 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 3:38 pm
|
|
|
Mój Łukasz bierze na świadka swojego brata , natomiast ja koleżankę, którą znam od przedszkola i w sumie jest moją rodziną |
_________________
Aneta |
|
|
|
|
herbatnik
Wiek: 34 Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 3:51 pm
|
|
|
justynka25, spotkałam się już z tym rozwiązaniem, że świadkowało małżeństwo i było ok(oprócz tego, że całe wesele siedzieli przy stole rozdzieleni parą młodą). Pary natomiast niechętnie świadkują razem, bo jest przesąd
U nas w końcu było tak, że ja poprosiłam na świadkową dobrą koleżankę ze studiów,a mężowi świadkował jego przyjaciel. |
_________________
|
|
|
|
|
kapatka
Wiek: 36 Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 5:04 pm
|
|
|
To ja mały offtop apropo świadków - raz byłam na ślubie gdzie świadkami było dwóch panów w średnim wieku (chyba wujkowie młodego i młodej). Przyznam, że trochę to dziwnie wyglądało tym bardziej, że on ma dwóch braci, a ona siostrę więc to nie było tak, że nie miał im kto świadkować i dlatego tak wybrali.. |
_________________
|
|
|
|
|
justynka25
Dołączyła: 11 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 8:57 pm
|
|
|
herbatnik, ale czy jest sens sugerować się zabobonami ?:P |
|
|
|
|
LinaMiódMalina
Wiek: 36 Dołączyła: 05 Gru 2015 Posty: 239 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 9:00 pm
|
|
|
kapatka, a to ciekawe
U nas będzie w tej roli obsadzona młodsza siostra z jednej, jak i z drugiej strony |
_________________
|
|
|
|
|
herbatnik
Wiek: 34 Dołączyła: 14 Lip 2014 Posty: 651 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 20, 2016 11:13 pm
|
|
|
justynka25, to juz zalezy od osoby. Ja akurat przesadna nie jestem, ale jesli ktos odmawia, bo wierzy w zabobony, to nie ma co sie narzucac
W niedalekim otoczeniu znajomych byla taka sytuacja: byly dwie pary pryjaciol i w niedlugim odstepie czasu mialy byc dwa sluby. Umowili sie wiec, ze beda sobie nawzajem swiadkowac. Niedlugo po uroczstosciach okazalo sie, ze zarowno jedna jak i druga para nie moga miec dzieci...oczywiscie kt bardziej przesadny, zaczal doszukiwac sie przyczyny w tym zabobonie. |
_________________
|
|
|
|
|
justynka25
Dołączyła: 11 Mar 2015 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 21, 2016 11:03 am
|
|
|
Nie no myślę, że bezpłodni nie stali sie od momentu wzajemnego świadkowania u siebie....
Mimo, że człowiek nie wierzy w takie rzeczy to jak się słyszy o czymś takim to jednak z tyłu głowy jakieś światełko sie zapala....
Ale jak też najbliższej osobie odmówić? cięzko podjąć takie decyzje |
|
|
|
|
oleczqa002
Wiek: 33 Dołączyła: 31 Sie 2015 Posty: 166 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2016 12:41 am
|
|
|
U Nas świadkami będzie najprawdopodobniej brat mojego Narzeczonego, natomiast świadkową będzie moja najlepsza przyjaciółka. Zawsze marzyły mi się także druhny, ale gdybym miała wziąć wszystkie moje przyjaciółki to byłoby ich za dużo, a z kolei rozdzielać i wybrać 2-3 z nich, to też mogłabym urazić resztę... dlatego postawię chyba tylko na świadkową.
Natomiast pytanie z innej beczki - kiedy najlepiej prosić świadkową o świadkowanie ? Do ślubu mam 2 lata, myślałam że dobrze by było zrobić to z rok przed planowaną uroczystością, ale moja przyjaciółka (która chyba się domyśla, że to ją właśnie wybiorę? Albo takie rzuca aluzje? - ja osobiście nigdy nic jej nie wspominałam, że to ją właśnie wybiorę, bo chcę żeby to była niespodzianka) już kilka razy napomniała coś o organizacji panieńskiego, o przechadzce po salonach ze mną, albo ogólnie o pomocy w organizacji wesela... Nie chciałabym, żeby to ona uprzedziła mnie z pytaniem ale z drugiej strony, czy jeszcze nie jest za wcześnie Jak to było u Was? |
_________________
Zapraszam do mojego dzienniczka! |
Ostatnio zmieniony przez oleczqa002 Sro Maj 11, 2016 12:43 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kasik91
Dołączyła: 24 Lut 2015 Posty: 92 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2016 11:20 am
|
|
|
oleczqa002, U mnie wyglądało to tak, że od początku wiedzieliśmy, że ja chcę na świadkową moją bratową, a mój narzeczony swojego kuzyna. W momencie kiedy znaliśmy już dokładną datę ślubu to powiedzieliśmy im wprost, że chcielibyśmy, aby zostali naszymi świadkami i czy się na to zgodzą. Nie było to nic oficjalnego tylko raczej przy jakimś luźnym spotkaniu przy piwku. Oby dwoje chetnie się zgodzili, a dopiero niedawno kiedy już zapraszaliśmy ich na ślub i wesele padło raz jeszcze oficjalne poproszenie o świadkowanie
Myślę, że lepiej wcześniej o tym wspomnieć, bo tak jak u mnie to właśnie z bratową chodziłam i szukałam sukienki, rozmawiałam o panieńskim itp... |
_________________
|
|
|
|
|
Larysa
Dołączyła: 02 Maj 2016 Posty: 30 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2016 6:51 pm świadkowie
|
|
|
U mnie będzie moja młodsza siostra świadkową, mamy problem ze świadkiem nr 2 . Mój narzeczony jest jedynakiem, ma bardzo małą rodzinę, praktycznie tylko rodzice i babcia. Wszyscy jego koledzy z podstawówki (przyjaciele) wyjechali do Anglii i nie ma z nimi kontaktu. Ludzie z pracy , tzn. koledzy, z nich żaden się nie nadaje - narzeczony jest ich szefem więc nie da rady. Zresztą sam mówi, że nie chce nikogo z pracy. Ze studiów też nie ma już kontaktów, taki z niego trochę samotnik... No i teraz myślimy kogo tu wykombinować? |
|
|
|
|
LinaMiódMalina
Wiek: 36 Dołączyła: 05 Gru 2015 Posty: 239 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 11, 2016 11:50 pm
|
|
|
Larysa, a drugi świadek koniecznie musi być płci męskiej? Skoro wokół Pana Młodego nie ma odpowiednich "kandydatów" może warto wziąć pod uwagę opcję żeńską? Nie wiem czy istnieją w tym kierunku jakies przesądy, ale np. u nas świadkować będą obie siostry - moja i narzeczonego powodzenia |
_________________
|
|
|
|
|
tramplo
Dołączył: 27 Maj 2016 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 27, 2016 12:36 am
|
|
|
Ja mam takiego pecha, że nie mam brata, tylko siostrę, ale na szczęście żona ma brata, więc się zamieniliśmy, ja wziąłem siostrę, a ona brata. |
|
|
|
|
Smerfetkaa
Wiek: 32 Dołączyła: 28 Sie 2015 Posty: 70 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 27, 2016 11:59 am
|
|
|
U nas:
świadkową była moja siostra cioteczna (bardzo dbała, żeby wszystko było ok, ale w pewnym momencie wesela stwierdziła, że jej się chce spać i chce jechać do domu. Pomijam, że nie dostaliśmy od niej ŻADNEGO prezentu Nawet kwiatka)
świadkiem był brat mojego męża (został z nami do samego końca i bardzo sprawdził się w swojej roli. Nawet pomagał mi i mojej świadkowej przy sukni:P) |
_________________
|
|
|
|
|
mspp
Wiek: 33 Dołączyła: 27 Gru 2015 Posty: 165 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Cze 27, 2016 10:28 am
|
|
|
Świadek - nasz najlepszy przyjaciel, zasłużył sobie za to jak nam nie raz pomagał, kochamy go bardzo, nigdy byśmy sobie nie darowali gdybyśmy zamiast niego poprosili o świadkowanie brata Pana Młodego na weselu spisał się rewelacyjnie.
Świadkowa - moja siostra, taka trzpiotka - wariatka, ale dała radę, dużo pomogła, zrobiła mi pięknie włosy |
_________________
Relacja z naszego ślubu 11.06.2016 |
|
|
|
|
Zielonadoniczka
Wiek: 33 Dołączyła: 05 Cze 2018 Posty: 9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 06, 2018 3:55 pm
|
|
|
Zastanawiam się kto powinien dać np wiązankę swiadkowej...przyjedzie do mnie wcześniej jak będę się ubierać...czy powinien wręczyć go jej świadek jak z młodym przyjedzie do mnie czy poprostu dać jej jak już będzie u mnie ? I świadkowi ona wtedy butonierkę przypina czy ma ją mieć wcześniej? |
_________________ Zielonadoniczka |
|
|
|
|
fidzi6
Dołączyła: 14 Cze 2018 Posty: 2 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią Cze 15, 2018 2:21 pm
|
|
|
U nas wybraliśmy naszych dobrych znajomych |
|
|
|
|
Vanilde
Dołączyła: 04 Lip 2018 Posty: 57 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sob Sie 11, 2018 11:50 pm
|
|
|
U nas najprawdopodobniej moja przyjaciółka i brat M. |
|
|
|
|
|