Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
ART DECO
Autor Wiadomość
France 

Dołączyła: 27 Sty 2009
Posty: 155
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 11:52 am   

ze zdjec wynika,ze sala jest bardzo Ladna, wiem ,ze wiele osob ma zastrzezenia co do krzeseŁ
_________________
 
 
Mariko 


Dołączyła: 09 Lis 2008
Posty: 22
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 7:10 am   

Krzesła są brązowe, drewniane, tapicerowane - bardzo wygodne. Żadnego obciachu ;)
Nie było ani pół niebieskiego!
 
 
 
sweet_sugar 

Dołączyła: 09 Kwi 2009
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 04, 2009 1:13 pm   

Jeśli chodzi o ART DECO na Żeligowskiego, to mieliśmy tam wesele 4 lipca !! !!(tego roku). Wszystko było super, zaczynając od jedzenia, poprzez kelnerów i tort. Tort był po prostu przepyszny !! Wszyscy goście się zachwycali. Stoły wyglądały cudownie, wszystko tak jak było wcześniej ustalone, więc nie było żadnych niemiłych niespodzianek. Jedynym minusem jest brak klimatyzacji, ale i z tym można sobie jakoś poradzić ( pootwierane okna + wiatraki).
Więc z czystym sumieniem mogę polecić ART DECO na Żeligowskiego !!
Jeśli ktoś ma jakies pytania to służę pomocą :)
 
 
 
Emilcia :) 

Dołączyła: 19 Wrz 2009
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 12:16 pm   Super wesele w "Art-deco" w Łodzi

Restauracja "Art-Deco", Łódź, sala mniejsza, Legionów 81
05.09.2009r. miałam tam wesele na 52 osoby i muszę się podzielić opinią na temat tej restauracji. Otóż było super, niczego nie mogę zarzucić, wszystko dopięte na ostatni guzik. Jedzonko bardzo dobre, dużo rozmaitości poczynając na ciepłych posiłkach, zakąskach, ciastach, owocach, a kończąc na pysznym piętrowym torcie z zimnymi ogniami. Polecam, warto!!!!!! :)

[ Dodano: Pon Wrz 21, 2009 2:01 pm ]
Ja miałam wesele 05.09.2009r. w restauracji "Art-Deco" (sala mniejsza), ulica Legionów 81. Były 52 osoby. Wesele super, kelnerzy super, jedzonko pyszne, fajny tort z fajerwerkami :) , super wystrój. Niczego nie można zarzyrzucić! Polecam :) . Emilcia :)
_________________
Emilcia :) )))
 
 
olja 

Wiek: 37
Dołączyła: 11 Paź 2009
Posty: 8
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 1:13 pm   

Cześć dziewczyny ja zastanawiam się nad salą przy ul. Zeligowskiego. Może macie jakieś fotki ze swoich wesel? Wiem, ze mają tam dobre jedzenie, napoje bez ograniczen, sala też jest schludna tylko nie podobają mi się krzesła :( Proszę umieszczajcie swoje zdjęcia z tego wyjątkowego dnia :)
_________________
Zakochani czasu nie liczą...
 
 
dorotka25 

Wiek: 38
Dołączyła: 21 Sty 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 5:39 pm   

oglądałam właśnie zdjęcia na stronie internetowej art deco....restauracja wygląda ślicznie. Mam pytanko do tych z Was które miały swoje przyjęcie w art deco, ile was to kosztowało :) jaką mają cenę za talerzyk, co jest w cenie itp
 
 
mrozanek 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 15
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 23, 2010 10:05 pm   

Mnie też sala bardzo sie podoba z tym że te krzesła wygladaja fatalnie ale mysle ze nie jest to problemem i że da sie skołowac jakies pokrowce na nie:).. zastanawiam się tylko jak z miejscem do tanczenia i przystrojeniem sali bo na zdjeciach jest dość skromne.. mieszkam dosc blisko tej sali co jest jej kolejnym plusem bo przynajmniej ie trzeba bedzie jechac kilkanascie kilometrów za miasto z koscioła i martwic się wynajeciem autokarów dla gosci.. poza tym z tego co widziałam maja dosc duzo terminów wolnych nawet na rok 2010:).. Czy ktos z Was był tam może na weselu ostatnio? Czy nadal jest takie pyszne jedzonko? jak z obsługa? jutro chyba tam zadzwonie bo cos czuje że w koncu znalazłam sale dla siebie.. :smile: i napisze czego się dowiedziałam, bede jednak wdzieczna za wszystkie opinie :) .. pozdrawiam serdecznie :)

[ Dodano: Sro Lut 24, 2010 3:11 pm ]
no więc dzisiaj tam dzwoniłam :) .. Pan z którym rozmawiałam przesympatyczny, udzielał cierpliwie odpowiedzi na wszytskie pytania nawet te najdziwniejsze jesli chodzi o krzesła to mnie uspokoił i powiedział że własnie sa na nie szyte pokrowce więc nie ma się o co martwic, na ten rok cena od talerzyka wynosi 140-150zł (podobno cena wzrasta średnio o 10-15 zł rocznie wiec trzeba sie liczyc że w przyszłym roku bedzie to ok 160 zł od osoby) menu ustalane jest pod młodych moze byc 5 posiłkow goracych ale moze byc tez mniej i wowczas na stołach pojawia sie wiecej przystawek, tort i szmpan w cenie, jeśli ktoś chce stół wiejski to jak najbardziej jest taka możliwosc koszt 1000 zł, ponadto jesli chodzi o dekoracje sali jest ona mozliwa we własnym zakresie, restauracja niczego nie narzuca. Jesli dodac do tego jeszcze pyszne jedzenie które tak zachwalaja moje poprzedniczki to chyba nie bede się za długo zastanawiała.. Opisze moje wrażenia po wizycie tam :) .. Ale byłabym wdzieczna za również za Wasze opinie..:)

Pozdrawiam serdecznie :)
M. :D
 
 
diana78 

Dołączyła: 14 Lut 2012
Posty: 1
Skąd: Łódź
  Wysłany: Wto Lut 14, 2012 5:54 pm   Totatne dno!!!

Witam wszystkich zastanawiających się nad wyborem tej sali, którą całkowicie odradzam. Niestety moje doświadczenia z właścicielką p. Borowska są tragiczne. Ślub braliśmy w zeszłym roku. Z niemal rocznym wyprzedzeniem - po przeczytaniu m.in. chyba nieprawdziwych pozytywnych opinii - zarezerwowaliśmy salę w hotelu Reymont (wesele na 60 osób). Szefowa sali oznajmiła, że umowy nie spisuje, zapisała tylko naszą rezerwację i zaliczki nie chciała. Po ok miesiąca zadzwonił do mojego obecnego męża kelner i oznajmił , że z uwagi na pomyłkę w papierach "nasza" sala już wcześniej została zarezerwowana dla innej pary, która ponoć wpłaciła zaliczkę (której ponoć p. Borowska nie pobiera). Zaproponowano nam większą salę na ul. Żeligowskiego i dostaliśmy zniżkę na imprezę. Zgodziliśmy się, ale zażądaliśmy spisania umowy, do czego doszło. Nadal nie chciano jednak od nas zaliczki. Pół roku przed weselem okazało się, że z przyczyn rodzinnych na naszym weselu będzie kilka osób mniej niż wcześniej planowano. Zadzwoniłam do ww. właścicielki, żeby poinformować ją o tym fakcie. Spytałam, czy skoro będzie mniej osób czy nadal podejmie się organizacji wesela czy mamy szukać innej sali. Oczywistym wydawało się wówczas dla nas, że będziemy zmuszeni do szukania nowej sali, gdyż mniejsza ilość gości = mniejszy zarobek dla właścicielki. Ku naszemu zaskoczeniu p. Borowska oznajmiła, że zmniejszenie ilości gości nie ma na nic wpływu i warunki umowy pozostają bez zmiany, tj. termin, sala, menu, itp. Umówiliśmy się na spotkanie miesiąc przed weselem, aby ustalić menu i inne szczegóły. Zgodnie z ww. przyjechaliśmy na umówione spotkanie. Podczas ustalania menu p. Borowska nagle zaproponowała zmianę godzin przyjęcia (skróciła o 2h!!!!!) i zaczęła łączyć posiłki np. barszczyk z pieczonymi udkami kurczaka i je zmieniać. Pod koniec rozmowy - kiedy już wychodziliśmy - mimochodem rzuciła, że nie będziemy mieć wesela w sali, na którą mieliśmy umowę, gdyż trafił jej się lepszy klient, który zapłacił więcej oraz zaproponowała nam zrobienie imprezy w dwóch małych salkach, przyległych do "naszej drugiej" sali, które stanowią szatnię i pomieszczenie socjalne przy organizacji imprezy w dużej sali. Nie wyobrażaliśmy sobie aby goście rozbici byli w 2 pokojach przyległych do sali (w których nawet by się przecież nie zmieścili!!!!), gdzie odbywać się ma inne wesele i aby goście z tych 2 imprez korzystali z jednej, słownie jednej, toalety.I tak zostaliśmy bez sali na miesiąc przed weselem, która została zarezerwowana rok przed jej terminem. Jest to totalna kpina i niekompetencja p. Borowskiej, która totalnie nie wywiązuje się z zawieranych umów. Zastanawiamy się jeszcze nad najlepszym sposobem wyciągnięcia konsekwencji na gruncie prawnym. Nie mniej chciano przy jednym koszcie odwalić 3 wesela w tych samych terminach, godzinach i przy tym samym menu. Szczęśliwie udało nam się namierzyć inną salę, gdzie mieliśmy super imprezkę i wszystko było dopięte na ostatni guzik. O p.Borowskiej i jej ART DECO usłyszeliśmy jeszcze u fotografa w dniu ślubu, gdzie dowiedzieliśmy się że nie byliśmy jedyną parą, która została w ten sposób zrobiona na szaro przed samym weselem przez tę osobę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl