"STARY FOLWARK" w Tworzyjankach /k Brzezin |
Autor |
Wiadomość |
Fiona8
Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 7:34 pm
|
|
|
Elisa bardzo prosze napisz ile placiliscie za osobe i co w tym bylo tak mniej wiecej, bede wdzieczna ( na forum lub privi)Fiona |
|
|
|
|
elisa69
Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 191 Skąd: z Bałut
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 8:26 pm
|
|
|
Fionko, placilismy 155 pln/osoba i menu zamiescilam chyba w moim watku przygotowan przeslubnych, zajrzyj do Naszych Dzienniczkow, moj jest juz zamkniety, ale mozna go czytac, w tytule byla data: 21 maja 2008, jest krotki
Do tego placilismy po 500 pln za stol wiejski i 500 za stol slodki, to byly male stoly, bo mielismy tylko 40 osob, normalnie bierze po 1000 pln za stol.
Alkohol nasz i pan Michal zrezygnowal z korkowego.
Tort w cenie stolu slodkiego - czyli gratis od firmy.
Za sale policzyl nam 1500 pln i byla to duza znizka od ceny wywolawczej (3500 pln), podyktowana nietypowym terminem (sroda przed Bozym Cialem).
Za noclegi gosci placilismy po 50 pln od osoby. |
_________________ Pozdrawiam - Ela
|
|
|
|
|
Fiona8
Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 04, 2008 10:00 pm
|
|
|
zwracam sie z pytaniem do osób , ktore mialy wesele w SF przy okragłych stołach : aby obsługa byla sprawna a posilki cieple ilu kelnerow powinno byc i na ile osób. Bede wdzieczna za podpowiedz. 2 pytanko jak obliczaliscie ilosc wodki dla gosci , pozdrawiam fiona. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 04, 2008 10:18 pm
|
|
|
Fiona8 napisał/a: | jak obliczaliscie ilosc wodki dla gosci |
Zapraszam do odpowiedniego wątku: Ile alkoholu? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sie 05, 2008 9:37 pm
|
|
|
Fiona8 napisał/a: | aby obsługa byla sprawna a posilki cieple ilu kelnerow powinno byc i na ile osób. |
Fiona takie rzeczy to chyba najlepiej wie organizator przyjęcia, czy menadżer sali. On ci doradzi najlepiej |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 2:34 pm
|
|
|
Witam odswieze watek bo to byla jedna z sal ktora odwiedzilismy
Nie bede sie rozpisywala o wygladzie bo to juz bylo. Stary Folwark poprostu nas urzekl podobalo nam sie szalenie ale ma duzy minus - bardzo kiepski dojazd, polowa rodziny moglaby sie nam zgubic Pan przez telefon taki sobie natomiast na zywo bardzo sympatyczny Nam proponowali cene 150 +wynajem sali + 10zł odo osoby za stół słodki + 10zł od osoby stół wiejski. Na stole slodkim 4 rodzaje ciast i owoce. Wszystko robia recznie Sala i otoczenie podobalo nam sie wyjatkowo ale ze wzgledu na dojazd i stosunkowo mala liczbe osob musielismy zrezygnowac ( goscie by nam sie rozpełzli ) |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
wronka
Dołączyła: 05 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sro Lis 05, 2008 2:26 pm
|
|
|
Drodzy forumowicze i forumowiczki mam nadzieję że pomożecie rozwiązać moj problem. Mianowicie rozpatruję zorganizowanie wesela w Starym Folwarku przy czym zastanawiam się czy wszyscy się pomieszczą w tej podwójnej sali (bo tak byłoby najlepiej).Ze względu na to ze zarowno ja jak i mój narzeczony mamy dużą rodzinę na weselu ma być ok 180-190 osob i boję się ze może byc za mało miejsca do tańczenia a organizując w tej 3 sali boję się że ludzie nie będą zadowoleni że stoły są tak daleko od miejsca gdzie się tańczy, tak więc proszę kto miał na tej sali wesele , albo kto mial podobną liczbę ludzi...niech napisze czy jest to możliwe aby pomieścić tyle ludzi? z góry dziękuję za w miarę szybką odp bo w ciągu kilku dni muszę się zdecydować... |
_________________ WRONKA |
|
|
|
|
Cathee
Firma
Dołączyła: 19 Sty 2007 Posty: 27 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 05, 2008 6:16 pm
|
|
|
Wronka moim zdaniem sala o której myślisz "ta z kominkiem" jest na max 120-130 osób. Przy waszej liczbie gości może być niewygodnie ciasno zarówno na części tanecznej jak i między stołami.
Wcześniej dziewczyny pisały że nie ma klimatyzacji Mnie się wydaje że już jest zainstalowana.
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
wronka
Dołączyła: 05 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 10:13 pm
|
|
|
cathe dziękuje za pomoc , fakt bo głębszych przemyśleniach doszliśmy do wniosku że moze byc za malo miejsca wiec albo musimy zredukowac liczbę gości albo rozbic na 2 sale. A co do klimatyzacji to wiem ze juz jest zainstalowana : pytaliśmy a poza tym mój narzeczony bacznie się przypatrzył i dostrzegł. |
_________________ WRONKA |
|
|
|
|
limka999
Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 07, 2008 2:50 pm
|
|
|
byłam raz w Folwarku i część gości siedziała na sali gdzie się tańczy. Ma to na pewno swoje minusy - ale jest jakieś rozwiązanie. O ile dobrze pamiętam na weselu było wtedy 170 osób |
|
|
|
|
wronka
Dołączyła: 05 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią Lis 07, 2008 4:55 pm
|
|
|
no wlasnie my się zastanawiamy aby kilka stołów poszło na tą sale taneczną tylko boję się że zabierze to dużo parkietu limko 999 powiedz mi czy pomimo tych 170 osob był ścisk? i czy ludzie mogli swobodnie tanczyć..noi ogolnie jakie wrażenia byly?bardzo dziękuję za pomoc |
_________________ WRONKA |
|
|
|
|
ancia19
Wiek: 44 Dołączyła: 24 Lip 2006 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 04, 2008 10:01 pm
|
|
|
u nas było na weselu 120m osób i przy okrągłych stołach to był raczej max do zmieszczenia na sali kominkowej, żeby nie było ścisku. Druga sala była do tańczenia, zespół "rozłożył się" za kolumnami (spokojnie mogli między kolumnami) a dalej mieli swój kącik ze stołem itp.
Tak zorganizowane miejsce było idealnym rozwiązaniem przy naszej liczbie gości |
_________________ Nasz najpiękniejszy dzień: 25.08.2007 |
|
|
|
|
Fiona8
Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 10:01 pm
|
|
|
Tak zorganizowane miejsce było idealnym rozwiązaniem przy naszej liczbie gości :)[/quote]
Zgadzam sie u nas było 130 osób w identycznym układzie, przy okrągłych stołach to max.Wesele super, polsko-irlandzkie. Gdy jeden z gości zagranicznych zobaczył kucharza na korytarzu, to bił pokłony i słał modły. Lepszego podziękowania być nie może. Wielu zagranicznych gości i polskich twierdziło, że to najlepsze wesele, na jakim byli.Pewnie kadzili gospodarzom, ale mam nadzieję,że wiele w tym było prawdy. |
|
|
|
|
Nieogolona_Roza
Wiek: 39 Dołączyła: 19 Lis 2008 Posty: 108 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 22, 2008 2:21 pm
|
|
|
Dziewczyny, mam slub w maju w Starym Folwarku i zaczelam sie zastanawiac jak mam udekorowac sale ... niestety nie mam zadnego pomyslu ... chcialabym cos delikatnego. Wesele bedzie na dwoch salach w jednej beda goscie przy okraglych stolach a w drugiej bedziemy sie bawic ... jednego jestem pewna ze nie chce zadnych balonow Moze macie jakies fotki ze swoich wesel ewentualnie jakies zdjecia z ciekawymi pomyslami?? |
|
|
|
|
elisa69
Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 191 Skąd: z Bałut
|
Wysłany: Wto Gru 30, 2008 10:35 pm
|
|
|
Juz te zdjecia gdzies zamieszczalam, chyba w watku o dekoracji sali, ale - prosze bardzo, dla Ciebie zrobie to raz jeszcze
Mialam wesele w maju 2008, a Starym Folwarku
dekoracje robila pani dekoratorka, sluze namiarem, jesli Ci sie spodobaja
tematem przewodnim byl "Wiosenny Ogrodek"
Poza ta draperia za nami (woal), na ktorej upiela girlande z zywych kwiatow (dobor kwiatow i rozmiar girlandy zaleza juz od ceny, nasze nie byly zbyt imponujace, mozna zrobic bardziej okazale), byl jeszcze ten sam material upiety we wstege od slupa do slupa nad czescia jadalna, tak lekko zwieszony i potem po tych slupach opadal w dol, przypiety do slupow malymi elementami zielonymi jakby z tej samej girlandy; poza tym na wszystkich slupach i na tych murowanych z cegly kawalkach sciany byly zawieszone sliczne rozki z zywymi kwiatami oraz na parapetach staly udekorowane doniczki, tez z zywymi kwiatami.
No i dekoracja stolu - te bukiety takich "ogrodkowych" czy tez "polnych" kwiatow (4 szt, mialam tylko 40 gosci).
To sie ladnie komponowalo z moim bukietem slubnym z truskawkami oraz z glownym bukietem na stole - tym przed nami - ktory tez mial truskawki miedzy kwiatami, ale te dwa to juz pochodzily z kwiaciarni.
08_0535.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 1752 raz(y) 47.72 KB |
08_0645.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 1374 raz(y) 77.6 KB |
08_0383.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 1359 raz(y) 66.96 KB |
08_0407.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 1356 raz(y) 56.23 KB |
|
_________________ Pozdrawiam - Ela
|
Ostatnio zmieniony przez elisa69 Wto Gru 30, 2008 10:38 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 1:26 am
|
|
|
Wystrój widzialam juz wczesniej i jest przepiekny - ale teraz dojrzałam te truskawki - sa fantastyczne Normalnie zakochalam sie w tym Twoim bukiecie Nie moge sie napatrzec:) Pomysł bomba |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
Nieogolona_Roza
Wiek: 39 Dołączyła: 19 Lis 2008 Posty: 108 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 5:05 pm
|
|
|
Dzieki wielkie Rzeczywiscie truskawki sa boskie ) Calosc bardzo delikatna co bardzo mi sie podoba Ja myslalam o fioletowych tulipanach w bukiecie i na stolach tak zeby wszystko sie ladnie komponowalo Ile kosztowala Cie taka przyjemnosc dekoratorki jesli moge zapytac?? Zupelnie nie wiem jak cenia sie takie uslugi AAa i jeszcze jedno pytanko do Ciebie Eliso69 czy zespol przy ktorym bawili sie Twoi goscie byl na tej samej sali i bez problemu wszyscy goscie sie bawili? |
|
|
|
|
elisa69
Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 191 Skąd: z Bałut
|
Wysłany: Czw Sty 01, 2009 3:21 pm
|
|
|
Dziekuję za wszystkie pochwały i życzę Szcześliwego Nowego Roku! Wymarzonych ślubów, udanych wesel i wiele milości i radości z Waszymi Połówkami.
Do Nieogolonej Rozy (ciekawy nick, tak na marginesie ) - nie mielismy zespolu, tylko fantastycznego DJ-a, ktory nam swietnie poprowadzil impreze, tak, ze nawet wlasciciel obiektu, generalnie przeciwny DJ-om, bardzo go pochwalil w rozmowie z nami.
Goscie siedzacy najblizej DJ-a troche narzekali na halas, ktory przeszkadzal im prowadzic rozmowy w trakcie tancow, i tu zabraklo niestety elementu obiecanego przez wlasciciela sali, mianowicie kacika fotelowo-kanapowego w poblizu stolu slodkiego, czyli w najbardziej oddalonej od DJ-a czesci sali - tam tacy goscie, ktorzy akurat nie tanczyli, a siedzieli kolo czesci "parkietowej" mogliby sie przeniesc ze swoimi pogaduszkami.
Namiary na dekoratorke podam na priv, cena w moim przypadku wyniosla 900 pln. |
_________________ Pozdrawiam - Ela
|
|
|
|
|
wronka
Dołączyła: 05 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 12:16 am Opinie o tegorocznym weselu w STARYM FOLWARKU
|
|
|
witajcie dziewczyny, wiem ze pewnie już dużo było mówione o STARYM FOLWARKU lecz pytań wciąż nie dość chciałam się zapytać czy może któraś z panien młodych w tym roku miała w starym folwarku już wesele i podzieli się wrażeniami? Noi jak przedstawiają się ceny menu w tym roku? |
_________________ WRONKA |
|
|
|
|
xmichalx
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 8:38 am
|
|
|
tez jestem ciekaw jak z cenami, bo mam tam slub w tym roku
jak sam juz bede po ustaleniach to napisze jak to wyglada |
|
|
|
|
athra
Dołączyła: 12 Cze 2009 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 05, 2009 12:35 am
|
|
|
Witam. Planujemy wesele w 2011 w kwietniu, obecnie szukamy sali...
Gdy zobaczyłam folwark miałam tylko nadzieję, że będzie w niezbyt wygórowanych cenach. Planujemy mieć 120-130 gości. Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby osoby które miały wesela w takim gronie napisały ile wyniosło ich wesele i jakie w przybliżeniu było menu (w tym roku oczywiście).
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez athra Sro Sie 05, 2009 12:36 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mon
Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 53 Skąd: Lodz/UK
|
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 10:37 pm
|
|
|
Ja jestem swiezo po poszukiwaniach sali. Bylam tez w folwarku. Powiem szczerze ze bardzo sie rozczarowalam- glownie podejsciem wlascicieli. Generalnie umowilam sie na spotkanie juz 2 tygodnie wczesniej, bo wiedzialam ze bede jechac z Wawy i bedzie po drodze (mieszkam w Lodzi) Pan powiedzial ze nie ma problemu i umowilismy sie na 14-14.30. Tak wiec podjerzdzam pod Folwark, ale brama zamknieta, nie ma nawet dzwonka. No to dzwonie do pana i mowie ze sie umawialam na dzisiaj- a pan mi na to ze tak swietnie, to o ktorej chce przyjechac. Ja mowie ze stoje przed brama bo jest 14.15 i tak sie umwialismy. Suma sumarum pana oczywiscie nie bylo na miesjcu, bo zwyczajnie zapomnial, ale oprowadzila nas zona... Generalnie, to sama zachwycala sie miejscem i mowila jak tu pieknie, ach i och. No ok. No wiec pytam jak wygladaja ceny, a ona mi na to ze jak sie zdecydujemy to ustalimy cene..... Nie wiem jak wy, ale ja sie decyduje jak wiem co i za ile. Zupelnie nie chciala dac mi zadnej przyblizonej ceny, nawet za pokoje Nie wiem co miala do ukrycia. Powiedziala, ze jak chce to moge JESZCZE RAZ umowic sie z mezem.... i znow pewnie stac pod brama.
Tak wiec zrazili nas samym podejciem, bo jak taki jest poczatek to nie wiem jak by sie to mialo skonczyc.
A jesli chodzi o samo miejsce to ladne, przedewszystkim ogrod, ale sala wydawala mi sie dosc ciemna. To juz oczywiscie indywidualna ocena. |
_________________
|
|
|
|
|
iwa26
Dołączyła: 15 Wrz 2009 Posty: 2 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 9:57 pm
|
|
|
tez planujemy wesele w straym folwarku, nurtuje nas temat alkoholu, gdzie jest trzymany i kto sie tym zajmuje i jeedzenie czy jest go wystarczajaco duzo? jesli ktos moze pomoc |
|
|
|
|
xmichalx
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 11:05 am
|
|
|
ALkohol dalismy dzien przed weselem obsludze i oni sie nim zajmowali, alkohol byl trzymany w chlodni, a podczas wesela kelnerzy przynosili do stolow w miare potrzeby kolejne butelki (mielismy okragle stoly)
z Folwarku jestesmy bardzo zadowoleni i z czystym sumieniem polecam kazdemu to miejsce, |
|
|
|
|
sylwia_er
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Lut 2008 Posty: 10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 2:21 pm
|
|
|
Witam,
kiedyś szukając sali na swoje wesele weszlam na tą stronę i gdy wybierałam sale zachwycona byłam tą salą!!! Była w takim klimacie w jakim chciałam żeby wszystko było podczas tego wyjątkowego dnia. Czytałam i czytałam jednak nie potrafiłam się do niej zrazić i ostatecznie pomimo ogromnego wyboru sal zdecydowaliśmy się wlaśnie na nią. Ślub miałam 29 sierpnia 2009 i dopiero teraz doszłam do siebie żeby móc doradzić tym dziewczynom, które myślą o tej sali, ale nie są przekonane...Niestety nie mam Wam nic dobrego do powiedzenia na temat tej sali. Nie jestem żadną konkurencją Folwarku, ale jeżeli ktoś będzie zainteresowany szczegółami jak wyglądało to wielkie nieorozumienie od samego początku to zapraszam na priv.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 2:35 pm
|
|
|
A nie można tutaj? |
Ostatnio zmieniony przez kryszka Czw Mar 18, 2010 2:36 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sylwia_er
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Lut 2008 Posty: 10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 1:52 pm
|
|
|
Wstępne rozmowy organizacyjne sugerowały, że nie będzie żadnych problemów i wszystko będzie ok. Faktycznie Folwark robił ogromnie pozytywne wrażenie na gościach, bardzo się wszystkim podobało. W trakcie wesela z mężem dostrzegaliśmy tylko pojedyńcze "problemy": picia nie było podanego na stołach, podobnie owoców, stół pary młodej i świadków po postawieniu przystawek świecił pustkami. Podczas rozmów z właścicielem twierdził on, że jest to wystarczająca ilość- np. mieliśmy po 100% każdego mięsa, a on proponował żeby było po 50%. Jedzenie faktycznie było smaczne i tutaj nie mogę się doczepić. Jednak za taką sume za osobę- 300zł za osobę(180-wesele, 50zł-poprawiny(po negocjacjach) po 10zł za stół wiejski-który był bardzo bogaty i robił wrażenie i 10zł za stół słodki, który był przeciwieństwem wiejskiego bo moim zdaniem nie było na nim ciasta za 1000zł i u nas mieliśmy ok 100osób wiec 5000zł za wynajem obiektu wyszło po 50zł na osobę) spodziewaliśmy się znacznie więcej. Tymbardziej, że tydzień wcześniej kuzym miał w gracji na brzezińskiej ślub, za który z poprawinami dali 210zł, a stoły im się uginały pod jedzeniem. Do domu dostali wszystkiego tak dużo- bo zostało, (a była ta sama rodzina:)), że nie mogli pomieścić tego wszystkiego do 3 samochodów. A nasze mamy musiały wręcz wyprosić kilka kawałków mięsa- bo bardzo się zdziwiły, że miało być tak dużo a prawie nic nie zostało. Właściciel twierdził, że standardy nie pozwalają na przetrzymanie dań na drugi dzień. Podobnie "standardy nie pozwalają" żeby wino stało na każdym stole po jednym z rodzaju tak jak chcieliśmy, tylko stało na stole słodkim (moim zdaniem był to chwyt żeby zapełnić miejsce, aby było wrażenie, że nadzwyczaj ubogi stół słodki, który podobno kosztował 1000zł był pełniejszy). Teściu musiał negocjować z właścicielem w sprawie odpłatności za dzieci ponieważ mieliśmy ich sporo, na co usłyszeliśmy, że przecież "8 latek zjada tyle samo co dorosły", jednak udalo się uzgodnić 50% stawki do 8 r.ż.
A najgorszym było to, że goście, którzy korzystali z hotelu- 50zł za osobę, w całym skrzydle mieli całą noc i ranek lodowatą wodę- zostało to zgłoszone do właścicielki, co w niczym nie pomogło. Wśród nich były też małe dzieci, więc możecie sobie wyobrazić jak niektórzy byli wściekli. Pragnę nadmienić, że wynajęte były prawie wszystkie pokoje.
Pragnę nadmienić, że moje zdanie, które tutaj zawarłam jest poprzedzone rozmowami z gośćmi, którzy głównie mieli takie same odczucia.
Jeżeli zdecydujecie się na Folwark to mam rade: wszelkie ustalenia nawet na pierwszej rozmowie zapisujcie na umowie lub kartce i niech to co mówi właściciel Wam podpisze:) |
|
|
|
|
elisa69
Wiek: 54 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 191 Skąd: z Bałut
|
Wysłany: Czw Kwi 29, 2010 1:41 am
|
|
|
No, czyli nic sie nie zmienilo w kwestii zimnej wody w pokojach - ja mialam ten sam problem, pisze o tym w mojej relacji z wesela w Folwarku, myslalam, ze sobie to wzieli do serca, ale to nadal ten sam problem.
Ja tez mialam chyba wszystkie mozliwe pokoje wynajete, ale to nie wplynelo na ich (wlascicieli) zachowanie.
I nie wydaje mi sie, zeby zapisanie w umowie takich rzeczy moglo cos zmienic - co z tego, ze nawet wynegocjuje po fakcie jakis zwrot pieniedzy, jesli goscie i tak beda pamietac, ze brali lodowaty prysznic... to wplywa na ogolne wrazenie z wesela. |
_________________ Pozdrawiam - Ela
|
|
|
|
|
Maxi
Dołączyła: 13 Sie 2008 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2010 8:45 pm
|
|
|
Niedawno minął rok od naszego wesela w Folwarku. Muszę przyznać, że zanim wesele się odbyło, jeszcze kiedy poszukiwaliśmy sali, mieliśmy pewne wątpliwości po przeczytaniu niektórych postów na tym forum. Dlatego wraz z umową podpisaliśmy aneks, w którym zostały ustalone wszelkie szczegóły, na którym nam zależało. I co najważniejsze ze wszystkich punktów właściciele się wywiązali. Kilka tygodni przed weselem drogą mailową dogadywaliśmy jeszcze całościowy jego scenariusz z panem, który odpowiada za kwestie organizacyjne w Folwarku. Efekt jest taki, że mieliśmy cudowne wesele, goście byli pod ogromnym wrażeniem zarówno sali, otoczenia obiektu, jak i pięknie serwowanych potraw w ilości nie do przejedzenia i sprawnie i elegancko podanych. Przy okazji rocznicy wspominaliśmy nasz ślub i wesele, a wraz z nami goście w składanym nam życzeniach - było to ogromnie miłe:-) |
Ostatnio zmieniony przez Maxi Sro Sie 04, 2010 8:46 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Fiona8
Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 11:34 am
|
|
|
Jeżeli zdecydujecie się na Folwark to mam rade: wszelkie ustalenia nawet na pierwszej rozmowie zapisujcie na umowie lub kartce i niech to co mówi właściciel Wam podpisze:)
Niestety nie zawsze to działa i skutkuje. Fiona |
|
|
|
|
Adam Derecki
Wiek: 40 Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 11:34 am
|
|
|
Jako szczęśliwy mąż chciałem napisać kilka słów o Starym Folwarku. Jak wszyscy wiemy miejsce jest bardzo urokliwe i klimatyczne. Ogromne, zielone przestrzenie działają na wyobraźnię. Stylowe wnętrze nadaje przyjęciu podniosły i uroczysty charakter. Pierwszy posiłek spożywany przy akompaniamencie kwartetu smyczkowego smakuje jeszcze bardziej. Jedzenie podawane jest w gustownym przybraniu przez wykwalifikowany personel. O walorach smakowych nie wspominam bo do dziś mam w ustach cudowny smak Tworzyjańskiej golonki. Stół słodki i wiejski to jest to co najbardziej przypadło do gustu naszym gościom. W prezencie ślubnym dostaliśmy od Pni Basi i Pana Michała antałek pysznego trunku, pasującego smakiem i mocą do swojskich wędlin serwowanych na wiejskim stole. Co się tyczy stołu słodkiego to zaskoczył nas arbuz. Wydrążony w środku, wypełniony arbuzowymi kuleczkami, genialne! Pokoje gościnne były czyste i przytulne, utrzymane w klimacie obiektu. W każdym pokoju była ciepła woda, ręczniki i pachnąca pościel. Śniadanie zaczęliśmy od ciepłej kawy i świeżego, chrupiącego pieczywa z twarożkiem a zakończyliśmy pozostałościami tortu weselnego. Niesyte wiele go nie zostało z dnia poprzedniego. Tort dostarczył Pan Michał od jednego ze swoich cukierników. Było to pierwsze wesele jakie widziałem na którym goście prosili o dokładkę tortu! Reasumując, gorąco polecamy!! A jeśli chcecie być gośćmi na własnym weselu radzę zaangażować wodzireja. To on za was martwi się o wszystko. Wy się tylko bawicie. Co do cen, nasze menu 190 PLN/os + 10 PLN/os stół słodki + 10 PLN/os stół wiejski. Nocleg ze śniadaniem 60 PLN/os. |
|
|
|
|
Fiona8
Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Paź 03, 2010 9:37 pm
|
|
|
Adam, zgadzam się z Twym postem i potwierdzam go prawie..... całkowicie. Nowością dla mnie są posprzątane pokoje i ciepła woda. Może pan nMichał wziął w końcu pod uwagę poprzednie wypowiedzi Fiona :lol: |
|
|
|
|
dagii
Wiek: 38 Dołączyła: 16 Paź 2009 Posty: 3215 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 16, 2010 3:03 pm
|
|
|
Witam może ktoś już wie jak kształatują się ceny an rok 2012? |
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 12:52 am
|
|
|
Czy jest na forum ktoś kto miał wesele w Folwarku w 2010 roku i może się podzielić wrażeniami? Jak to jest z tą zimną woda w pokojach i z ilością jedzenia? |
_________________
|
|
|
|
|
kamilakaczka
Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 6 Skąd: koluszki
|
Wysłany: Czw Lut 10, 2011 9:49 pm
|
|
|
Chyba nikt nie miał:( ja niestety nasłuchałam się samych złych rzeczy o tym miejscu. Jedzenia mało, właściciel pije, przyprowadza swoich gości, ktoś się już z nim procesuje o niedotrzymanie warunków umowy. Szkoda bo to piękne miejsce. |
|
|
|
|
ania2011
Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 56 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Lut 11, 2011 12:05 pm
|
|
|
ja bylam na weselu w Folwarku jako gosc, a wiec nie wiem jak wygladal kontakt z wlascicielem i czy wywiazal sie z kontraktu. jak dla mnie wiekszosc byla super: samo miejsce, jedzenie, obsluga, girl w dzien poprawin, dodatkowe atrakcje jak jazda bryczka itd.
niestety byly tez minusy. przede wszystkim wesele bylo pod koniec maja i trafil nam sie wyjatkowo zimny weekend. pierwsze rozczarowanie bylo z pokojami. wiekszosc gosci przyjechala ok godz 4, zeby sie umyc, wyszykowac, a dopiero potem pojechac na slub i wrocic na wesele. niestety pokoje byly bardzo zimne i nie bylo cieplej wody (ktora pojawila sie dopiero po nocy). co tu duzo komentowac -ja jako kobieta bylam strasznie zla no i niestety sala tez byla zimna -chyba w maju tam sie juz nie ogrzewa. przez co wiekszosc czasu chodzilam w marynarce mojego faceta.
na weselu byl tez pokoj z wiejskim jedzeniem, ale byl on daleko od sali jadalnej, z tylu za zespolem. w zasadzie nikt nam o tym nie powiedzial i goscie dowiedzieli sie o nim dopiero po polnocy
reszta byla naprawde bardzo fajna |
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 11, 2011 12:27 pm
|
|
|
O wodzie wiem i już o tym była mowa przy podpisaniu umowy. Co do stołu wiejskiego (albo raczej pokoju wiejskiego) - to chyba wina młodych, że nic o tym nie powiedzieli wcześniej. |
_________________
|
|
|
|
|
kamilakaczka
Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 6 Skąd: koluszki
|
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 10:56 am
|
|
|
Ja niestety, pomimo wpłaconej zaliczki szukam innej sali , za dużo złych rzeczy się na słyszałam, od osób które tam były w przeciągu 2 lat... Jeżeli jest ktoś chętny mogę odstąpić swój termin, wpłaciłam zaliczkę w wysokości 2,5 tysiąca chciałabym odzyskać 1500. Naprawdę mi szkoda, bo miejsce jest przepiękne! Uważam jednak , że nie jest warte nerwów przed ślubem w trakcie, chyba nie o to chodzi ,żeby myśleć czy właściciel czegoś nie odwali w czasie najważniejszego dnia w twoim życiu.
Jeżeli jednak komuś bardzo zależy i ma stalowe nerwy, to odstąpię swój termin. 27 sierpnia tego roku. |
|
|
|
|
Dosia
Dołączyła: 17 Mar 2011 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 23, 2011 2:21 pm
|
|
|
kamilakaczka, Szukam sali w tym terminie. Jeśli Twoja oferta jest jeszcze aktualna to proszę o odpowiedź i wyjaśnienie co do kosztów |
|
|
|
|
Nina_Lodz
Dołączyła: 12 Kwi 2011 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 8:15 pm
|
|
|
Witam,
dziwi mnie krytyka w kilku ostatnich postach. Na szczęście tylko w kilku...
No cóż... konkurencja nie śpi a Stary Folwark to jedno z najbardziej urokliwych i najcudowniejszych miejsc w Polsce na zorganizowanie tego najważniejszego dnia w życiu jakim jest ślub.
Miałam tą przyjemność, aby być tam już dwukrotnie na weselu. Organizacja wspaniała, dużo pomocy ze strony właścicieli oraz pracowników, opieka nad uroczystością i wielka życzliwość.
Bardzo Polecam Stary Folwark!!
To nie jest zwykła sala weselna - to magiczne miejsce |
|
|
|
|
Stary Folwark
Firma
Dołączył: 13 Cze 2011 Posty: 1 Skąd: Tworzyjanki
|
Wysłany: Pon Cze 13, 2011 12:42 pm
|
|
|
Witam serdecznie,
Pani Kamilo, Zadziwiła nas informacja, którą Pani tu wpisała i znalezione ogłoszenia w Internecie o odsprzedaży terminu. Jeśli już miała Pani taki plan w lutym to powinna się Pani z nami skontaktować - tak zwykle się to odbywa, tym bardziej że mieliśmy bardzo dużo zapytań o terminy w tym roku w sierpniu. Zapraszam serdecznie do Folwarku by rozwiązać umowę.
Drogie Panny Młode,
Jako że to Wasze forum do tej pory nie zabieraliśmy głosu w dyskusjach, choć jak pewnie większość właścicieli czytamy wpisy. Każdy ma prawo do własnego zdania i nie będziemy polemizować z negatywnymi opiniami. Natomiast ta sytuacja jest wyjątkowa i liczymy na wyrozumiałość.
Folwark działa już 6 lat, co roku dokonujemy ulepszeń aby Wasz dzień był Dniem Wyjątkowym. I już dziś zapraszam Was na naszą nową stronę internetową, która zacznie działać od 1 lipca.
Pozdrawiam Michał Kropidłowski |
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 11:58 pm
|
|
|
Od naszego wesela w Starym Folwarku minął już ponad tydzień (23.06.2011 Boże Ciało) i mogę teraz na spokojnie opisać jak wyglądało wesele i z czystym sumieniem polecić to piękne miejsce.
Przede wszystkim całe wesele odbyło się dokładnie tak jak sobie wymarzyliśmy, zaplanowaliśmy i ustaliliśmy z właścicielem. Było to na pewno wesele bardzo eleganckie, zorganizowane na odpowiednim poziomie na jakim nam zależało.
Co zasługuje na szczególna uwagę:
Pokoje dla gości były przygotowane już od godziny 13.00 tak jak mieliśmy zapisane w umowie i nie było problemów z ciepłą wodą.
Kelnerzy przygotowali piękne powitanie z chlebem, sola i kieliszkami do zbicia, oraz pysznym szampanem z truskawką.
To co było dla nas kluczowe, a więc jedzenie - wszystkie potrawy były przepyszne, zarówno na ciepło jak i zimne przystawki. Stół słodki był tak dobry, że pomimo ilości ciasta (10kg) szybko zniknął. Stół wiejski również cieszył się dużym powodzeniem. Jedzenia było dużo i sporo zostało, bo było nie do przejedzenia. warto podkreślić również, ze wszystkie posiłki były ciepłe albo wręcz gorące i pięknie podane.
Obsługa kelnerska - wyśmienita. Każdy stolik miał chyba swojego kelnera i wszystko było ekspresowo podawane. Talerze były zmieniane gościom wielokrotnie podczas wesela. Obsługa była bardzo sprawna i szybka również podczas krojenia tortu co wzbudziło podziw u gości Oczywiście kelnerzy dbali o to aby na każdym stole była dostawiana wódka i wino.
Klimatyzacja na sali działała, nawet tak dobrze, że w pewnym momencie poprosiliśmy o skręcenie i zostało to natychmiast wykonane.
Obsługa dbała cała noc o czystość toalet.
Zależało nam na tym aby to co jest na stołach było eleganckie i na poziomie i dlatego wybraliśmy Stary Folwark, gdyż nie ma tam błyszczących byle jakich obrusów (dla mnie porządny obrus i materiałowe serwetki to podstawa) i jest bardzo ładna zastawa. Wszystkie dodatki, zimne przystawki i ciasto było podawane na białej porcelanie a nie na metalowych miseczkach - jak to widziałam w niektórych salach.
Inna ważną rzeczą dla nas było to aby zimne zakąski były podawane na stoły dopiero po pierwszym obiedzie i deserze, gdy goście poszli obserwować nasz 1 taniec. Bardzo nie podobało nam się to, że w innych salach zakąski leżą na stołach na długo przed tym jak goście pojawia się na sali. U nas obsługa wniosła wszystkie zakąski w ciągu naszego 1 tańca!
Tort był taki jak chcieliśmy czyli płaski, prostokątny, śmietanowo-truskawkowy wniesiony na wielkim lustrze przez 4 kelnerów niosących pochodnie. Tort był bardzo dobry, a goście brali dokładki. Mama męża zjadła chyba nawet 3 kawałki
Wszystkie napoje (soki i woda z cytryną) stały na stołach w szklanych dzbankach. Kawa i herbata była natychmiast przynoszona przez kelnerów.
W ciągu całego wesela na sali lub w pobliżu był obecny menadżer sali i czuwał aby wszystko było zgodnie z planem. Właściciela sali również spotkałam kilka razy podczas wesela i dopytywał się czy wszystko jest w porządku.
Zimne przekąski które zostały po weselu zostały zapakowane przez obsługę do naszych opakowań.
Podsumowując wszystko było zgodnie z planem a goście byli zachwyceni weselem, samą salą i okolicą. Dodam jeszcze, że w poniedziałek przed weselem przyjechaliśmy do Folwarku zrobić sobie probe tańca, gdyż był on bardzo skomplikowany i musieliśmy wiedzieć czy wystarczy nam miejsca. Nie było z tym żadnego problemu.
Klika fotek:
|
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Hellen Pon Lip 04, 2011 1:18 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Frezja1980
Dołączyła: 10 Wrz 2010 Posty: 492 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 04, 2011 1:46 pm
|
|
|
jak miło czyta się takie opinie na temat sali i wiadomo że jest to prawdziwa opinia a nie kryptoreklama jakich wiele na tym forum... |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 4:32 pm
|
|
|
Hellen, no wiesz... jak zobaczyłam zdjęcie babeczek, to się zrobiłam piekelnie głodna Wyglądają przepysznie |
_________________
|
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2011 10:35 pm
|
|
|
Wszystko było pycha na maxa a ciasto i babeczki poszły tak szybko, że jakbym mogła zrobić raz jeszcze wesele to zamówiłabym jednak podwójna ilość ciasta. Nie robiłam fotek innego jedzenia, a fotki stołów są tylko z gośćmi i nie chce ich tu wklejać. Dla ciastojadów takich jak ja wklejam jeszcze torta - jak to powiedziała moja koleżanka z wesela - "największa elegancja jest w prostocie".
Jak teraz patrzę na ten tort to mi ślinka cieknie. Żałuję, że zjadłam tylko 1 kawałek bo na więcej nie miałam miejsca w brzuchu.
Tu mam jeszcze inne babeczki. Ktoś z gości zrobił później fotkę.
|
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Hellen Wto Lip 05, 2011 10:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hatifnatka
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2007 Posty: 948 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 3:21 pm
|
|
|
Hellen, aż mi ślinka cieknie jak patrzę na te pyszności a ten tort to po prostu bajka... |
_________________
|
|
|
|
|
monika82
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Sie 2011 Posty: 1 Skąd: Koluszki
|
Wysłany: Sro Sie 10, 2011 12:57 pm
|
|
|
Witam wszystkie Panny i Panów Młodych,
2-lipca odbyło się moje wesele. Teraz, po fakcie chciałabym
podzielić się z Wami moimi opiniami. Przed weselem śledziłam Wasze
wpisy i szczerze mówiąc te niepochlebne zdania napawały mnie obawami. Aż
wreszcie nadszedł ten dzień i trzeba było spojrzeć prawdzie w oczy...
Na szczęście żadne z czarnych scenariuszy się nie spełniły. Wszyscy
byliśmy zachwyceni smakiem serwowanych potraw, sposobem ich podania oraz
ilością, która była nie do przejedzenia. Godni pochwały są również
kelnerzy, którzy uwijali się jak mróweczki aby szybko dostarczyć
ciepłe posiłki.
Choć wnętrza Starego Folwarku są urocze, to całej elegancji nadawały
imprezie okrągłe stoły i białe koszulki na krzesłach. Polecamy
wszystkim serdecznie. Elegancja i satysfakcja gwarantowane.
Atrakcyjne były również poprawiny. Dla urozmaicenia... polegały one na
serowaniu dań z grilla.
Jeśli chodzi o kontakt z właścicielami lub menadżerem obiektu, to nie
było żadnych problemów. Zawsze służyli pomocą, zawsze można było
się umówić aby dogadać szczegóły imprezy weselnej.
Cóż pisać więcej... w pełni zgadzamy się z wcześniejszym wpisem
Hellen, która w duzej mierze opisuje również i nasze doswiadczenia.
Jeśli chcecie przeżyć ten piękny dzień w wyjątkowy i magiczny sposób
to Stary Folwark jest dobrym adresem. Z pełną odpowiedzialnością
polecam to miejsce nawet największym maruderom.
Pozdrawiam,
Monika |
|
|
|
|
Zuzi600
Dołączyła: 10 Lis 2011 Posty: 1 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 8:56 pm
|
|
|
ja również miałam okazję poznać to miejsce z perspektywy gościa, ale chyba każda opinia jest dla Was ważna W październiku byłam tam na weselu u znajomych. Bardzo mi się podobało i fajnie, że pogoda dopisała, nie było zimno i można było część wieczoru spędzić na dworze. A widoki cudowne, warto to zobaczyć...
Ciekawy pomysł - wodzirej, który prowadził całe przyjęcie i z tego co wiem współpracuje tylko z SF. Państwo Młodzi nie musieli się o nic martwić, koordynacją ich przyjęcia zajmował się przemiły pan w meloniku
Ja robiłam wesele w innym miejscu, mieszkam w Warszawie i nie brałam pod uwagę miejsc spoza miasta. Teraz żałuję, że wcześniej nie słyszałam o Starym Folwarku, na pewno wybrałabym właśnie to miejsce! Właścicile organizują transport i nocleg dla ok 50 osób.
I jakoś nie kojarzę żeby były uwagi na temat ciepłej wody czy temperatury w pomieszczeniach! Wręcz przeciwnie. - w pokojach było przytulnie a ciepła woda oczywiście była.
No i to jedzenie.... naprawdę pyszne! Nic dodać nic ująć. Szczególnie pasztet z galaretką z borowików..i tworzyjańska golonka!
A posty konkurencji powinny być jakoś usuwane, nie wiem jak można być niezadowolonym, praca jaką włożyli w organizację właściciele i obsługa zasługuje na wszelkie pochwały!
Bierzcie pod uwagę to miejsce dziewczyny bo warto |
|
|
|
|
M_M_1988
Dołączyła: 04 Gru 2011 Posty: 5 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Gru 05, 2011 12:04 am
|
|
|
Przy wyborze sali weselnej brałam ja pod uwage. Ciekawa lokalizacja, ładny teren jednak jak dla mnie za ciemne sale. Nie spodobał sie nam wystrój wewnętrzny. Reszta ok. Ile osób tyle zdań. Każdy ma swoje gusta |
|
|
|
|
lorien
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Cze 2012 Posty: 708 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sro Cze 13, 2012 11:11 pm
|
|
|
Czy ktoś z Was planuje wesele w Starym Folwarku w 2012 lub 13 roku? To jedna z sal, którą oglądaliśmy ostatnio i bardzo ciekawa jestem opinii osób, które ostatnio tam były. |
|
|
|
|
|