Maxfilm |
Autor |
Wiadomość |
Kurcia
Dołączyła: 19 Mar 2008 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 6:57 pm Maxfilm
|
|
|
Witam Was!!!
Proszę o kontakt z osobami, które znają lub korzystały z usług firmy MAXFILM - videofilmowanie,fotoreportaż ślubny,zdjęcia plenereowe - dane z ulotki z targów w Łodzi,które odbyły się 25.01.2009 r.!!!!!
Z góry dziękuję,
Ania
Usunęłam numer telefonu do firmy.Tego typu informacje podajemy zainteresowanym na PW. |
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Wto Mar 31, 2009 12:27 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kazuar1984
Wiek: 39 Dołączył: 29 Sty 2009 Posty: 1 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 5:21 pm
|
|
|
rozmawiłem z Tą Panią i jedno co mnie dzziwi to fakt, że chcą dużą zaliczkę mprzed weselem bo aż 50% kwoty bazowej.
Ale poza tym są ok. |
|
|
|
|
kasia24
Dołączyła: 09 Sty 2007 Posty: 39 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 4:14 pm
|
|
|
50% to rzeczywiście sporo jak na zapłatę właściwie w ciemno ale słyszałam, ze kilku innych kamerzystów robi podobnie więc moze teraz taka moda:) |
|
|
|
|
Belluszi
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Wrz 2008 Posty: 50 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 5:38 pm
|
|
|
Myślę, ze to chyba jednak nie jest taka moda na 50% zaliczki, bo ja co prawda nie za usługi kamerzysty, a fotografa zapłaciłam zaliczę w wysokości tylko 10% przewidywanej ogólnej wartości, a zamówiła sporo, bo sesje studyjną i plenerową i duży reportaż z całego dnia, tak że fotograf będzie miał co robić i to nie tylko w dniu ślubu, ale i w umówiony dzień na plener. Kamerzysta czy fotograf - jaka to różnica |
|
|
|
|
yennefer
Dołączyła: 14 Wrz 2008 Posty: 641 Skąd: nowhere
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 6:33 pm
|
|
|
Wszędzie, gdzie pytałam zaliczka była jedynie symboliczna i oscylowała w granicach 200-300 zł, co stanowiło ok 20% należności. Tylko w przypadku kamerzysty mamy zapis w umowie, że w razie rezygnacji po upływie miesiąca od podpisania musimy wypłacić połowę wartości usługi. |
|
|
|
|
michal1908
Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 2 Skąd: ldz
|
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 11:21 pm
|
|
|
Podbijam temat. Wlascicielka i jednoczesnie fotograf, z ktora rozmawialismy na pierwszym spotkaniu byla prze-uprzejma, spedzila z nami ze 2 godz pokazujac nam oferte. Uprzedzila o zaliczce w wys. 500 zl za foto + tyle samo za video + kolejne 500 pare tyg przed impreza. Kiedy w domu zdecydowalismy sie na nich i zadzwonilismy to przez tel podjelismy temat zaliczki. Pani z uprzejmiej stala sie dosc opryskliwa twierdzac ze ona zawsze tyle bierze i jestesmy pierwsi ktorzy maja z tym problem. Kiedy uslyszala ile sie bierze u konkurencji (wlasnie te symboliczne 200-300 zl) to stwierdzila ze tez pierwsze slyszy.
Pytanie czy ktos moze sie podzielic wrazeniami z jakosci ich uslug? Ceny maja dosc atrakcyjne, albumy fajne a filmy tez nam sie podobaly. Kwestia tej zaliczki w wys. 1500 zl w sumie przed calym przedsiewzieciem... |
|
|
|
|
|