Forum Weselne miasta Łodzi

[Linka]

Wczoraj w tramwaju na specjalnej "półeczce" na reklamy znalazłam "Mój ślub Moje wesele" - bezpłatny informator dla osób zawierających związek małżeński. Jest cieniutki - zaledwie kilka stron, ale sporo reklam i adresów (łódzkich ! ) dla osób zainteresowanych. Pewnie by się przydał gdybym znalazła go rok temu.
Ale zainspirowało mnie to do pytania, czy korzystacie, lub korzystałyście z podobnych przy przygotowaniach? A może z jakichś czasopism...? Jak przeglądałam takie w kioskach to zniechęcała mnie zawsze cena (kilkanaście, lub nawet ponad 20 zł!) mnóstwo reklam nie przydatnych, chociażby dlatego, że ogólnopolskich i dziwne zdjęcia sukien ślubnych czy fryzur... coś jakby z naszego działu Inne "suknia ślubna". Czy naprawdę nie ma na rynku porządnego poradnika - informatora dla narzeczonych ? A może ja na taki nie trafiłam... :how:

[kryszka]

Nie korzystałam z żadnego słowa pisanego o tej tematyce. Ale będąc np. w "Empiku" i czekając aż ówczesny narzeczony coś sobie wybierze przeglądałam te różne gazetki ślubne z ciekawości, koncentrując głównie uwagę na sukniach. Nawet nie wiem o czym innym tam piszą.
Całą wiedzę czerpałam z internetu. :30:

[emi_teufelchen]

Ja będąc w jednym z salonów z sukienkami (na ?wirki, chyba ART MARIAGE) dostałam od Pana obsługującego taką malą książeczkę - broszurkę "?lub w Łodzi i województwie łódzkim". Tylko że treści w niej niewiele kilka krótkich tekstów (min. o klasztorze w Łagiewnikach i Gali ?lubnej w Łodzi), reszta to raczej same reklamy salonów z sukienkami, jubilerów, fotografów, salonów fryzjerskich, restauracji itp. Jest też w niej "?lubnikowa karta rabatowa", która daje 5% zniżki przy korzystaniu z usług firm, które się w niej reklamują. I tak sobie myślę, że może z niej skorzystam przy kupowaniu zaproszeń
A tak trochę nie w temacie - weszłam do tego salonu i bardzo się zdziwiłam - bo jedyną osobą z obsługi był facet ("na oko" mniej niż 30- letni)... Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby pomagał mi założyć sukienkę i np. sznurować gorset. Dlatego nic nie przymierzyłam, chociaż podobała mi się jedna sukienka.

[Agatka_P]

Ja kiedyś oglądałam taką gazetke to same reklamy w niej były na artykuł się nie natknełam. Więcej informacji znajdzie się w necie (np. na naszym kochanym forum )niż w takiej gazetce.

[Alma_]

Ja też zdecydowanie wolę korzystać z informacji znalezionych z w necie, gdzie od razu mogę je zweryfikować, potwierdzić z innymi zainteresowanymi, znaleźć nie tylko kontakt, ale od razu opinię na jego temat (głównie dzięki Wam )

Gazety czasem przeglądam jak jestem w Empiku i mam za dużo czasu, ale jeszcze nie zdarzyło mi się rzeczwyiscie skorzystać ze znalezionej tam informacji.

No i ceny też nie zachęcają do kupna tych gazet...

[vaniliaxxx]

Ja szczerze mówiąc gdy zobaczyłam te gazety, to uznałam, że nie warto ich kupować, bo nie ma w nich nic oprócz adresów ogólnopolskich i nieprzydatnych zdjęć. ale z drugiej strony to ile razy można byłoby pisać o tym jak się przygotowywać do slubu

[karmelcia]

[Kot]

W polskich gazetach poświęconych ematyce ślubnej nie udało mi się znaleźć nic ciekawego. Tekstu w nich niewiele. Dużo więcej informacji i na dodatek bardziej aktualnych znajduje się w necie, że już nie wspomnę o forum Liczyłam bardziej na zdjęcia i tu też rozczarowanie, mało i jak dla mnie nieciekawe.

Natomiast prasa zagraniczna na tym polu wypada o wiele lepiej. Po pierwsze magazyny są większe objętościowo, mają znacznie więcej zdjęć - stąd można czerpać inspirację w tematyce związanej bezpośrednio z wyglądem młodej pary ale też ciekawe pomysły na urozmaicenie całej oprawy wesela... Jeste pewien mankament - koszt

Ale od czego są Empiki

[gosiaczek]

[Gosik8]

zgadzam się, że wszystkie informacie są w necie, szczególnie na Forum Weselnym miasta Łódź kupiłam kiedyś jedną taką gazetę - dość, że nic szczególnego, to wszystkie adresy z Wawy

[kryszka]

Dzisiaj widziałam w kiosku jakiś ślubny magazyn specjalnie dla 3 województw: lubelskiego, łódzkiego i mazowieckiego. Oczywiście teraz nie pamiętam tytułu ani strony www, ale sprawdzę później i dopiszę.

[Oli]

oj ten temat nie jest mi obcy..czytam i zbieram gazetki z salonow slubnych-uff a tu takich za darmo maja sporo(z czego sie ciesze)..a kupuje , ale tylko od czasu do czasu, bo jak domyslam sie, wszedzie tego typu gazetki sporo kosztuja..a po drugie w wiekszosci w nich informacje typu:sale, czy zespoly, podawane sa lokalnie..Najwiecej wycinkow mam o sukniach i przybraniu sal oraz o dodatkach..

[Pusiak]

A jakże, korzystałam, to własnie w magazynie znalazłam reklamę mojej krawcowej i zdjęcie wymarzonej sukni ślubnej Gdzie indziej bym jej nie znalazła Ale kupując magazyny miałam na wzgledzi tylko i wyłącznie suknię, bo z reszta poradziliśmy sobie sami. Poza tym nie miałam wtedy jeszcze dostępu stałego do netu i nie miałam za bardzo możliwości, żeby cos znaleźć gdzie indziej

[Edi]

Ale po co kupować jakieś drogie czasopisma i informatory skoro na forum łódzkim mamy taką skarbnicę wiedzy stworzoną przez nas samych??
Dla mnie w takich gazetach nie ma nic interesującego.

[Alma_]

Edi - 100% poparcia

[Agatka_P]

Ale wiecie w takich sytuacjach jak osoby nie mają netu to może są one pożyteczne

[Alma_]

Jak można nie mieć netu??

?artuję oczywiście

[bajeczka]

[Alma_]

No właśnie - to jest takie cudowne w tym forum, że przez zebranie wielu subiektywnych opinii - jest tak obiektywne

[EwaM]

Czy kupujecie (lub kupowałyście) jakieś czasopisma ślubne albo magazyny?
Jeśli kupujecie to jakie i czy warto. Co mozna w nich znaleźć ciekawego?

[555]

kupilam kilka:
- moda na slub: www.modanaslub.pl
- viva! sluby wiosna/lato 2007
- przyjaciolka z tematem "sluby"
generalnie nie znalazlam w zadnym niczego, czego nie mozna znalezc w internecie..

[*lmyszka]

a ja tylko przeglądałam w empiku stwierdziłam że szkoda kasy na kupowanie gdyż więcej tam reklam ( nie łodzkich firm ) niż zdjęć

[555]

te Vive kupilam w promocji za niecale 8 zlotych, wiec strata niewielka.. :))

[Gabro]

Ja zupełnie tak jak Imyszka. Moim zdaniem szkoda tylu pieniędzy na gazetę, w której więcej jest reklam niż zdjęć i tekstu. Więcej informacji można znaleźć w internecie.

[gosc]

ja kupiŁam chyba ze 3 różne w okresie gdy zastanawiaŁam się nad suknią ślubną i aranżacją naszych strojów oraz dodatków florystycznych. Raczej nie znalazŁam w nich inspiracji. Później już nie kupowaŁam ale gazety zostawiŁam - będą na pamiątkę i dla dzieci żeby za 30 lat pośmiaŁy się z tego jakie kreacje byŁy modne kiedy ich rodzice się pobierali

ja kupiŁam chyba ze 3 różne w okresie gdy zastanawiaŁam się nad suknią ślubną i aranżacją naszych strojów oraz dodatków florystycznych. Raczej nie znalazŁam w nich inspiracji. Później już nie kupowaŁam ale gazety zostawiŁam - będą na pamiątkę i dla dzieci żeby za 30 lat pośmiaŁy się z tego jakie kreacje byŁy modne kiedy ich rodzice się pobierali

[Pusiak]

Szczerze mówiąc to macie rację, że więcej tam rekalm, niż treści, ale ja np. bez jednego z magazynów które kupiłam nie znalazłabym swojej wymarzonej kiecki Bo to był projekt własny salonu krawieckiego, a w życiu by mi nie przyszło do głowy jechać do takiego salonu do Sulejówka, skoro w Wawie i Łodzi tego na pęczki A w necie bym nie znalazła, bo choć stronkę mają, to bez zdjęc modeli

[MałaMi1]

ja pozyczyłam od mojego A kuzynki kilka magazynów :Moda na ślub" , sama kupiłam dwie gazetki ślubne,ale jakoś raczej skupiłam się na ich rzejrzeniu...raczej w niczym nadzwyczajnym mi nie pomogły-nie to co forum

[Olala]

reklamy, reklamy reklamy, i daja tylko ogolne pojecie o slubie i przygotowaniach...

kupilam 4 (moda na slub i panna mloda)... Forum zdecydowanie lepsze!

[Gumisia]

Ja tez kupilam kilka (slub)i tak naprawde to nie ma nic ciekawego.duzo informacji z poza granic lodzi Wa-wa i okolce, ogolnikowe informacje i strasznie malo interesujacych mnie informacji.Dlatego wole forum i internet

[SYLWECZKA]

Ja też jestem zdania że forum daje nam sto razy więcej informacji niż można znaleźć w gazetkach!

[zabeczka]

a mi sie nawet spodobala moda na slub tylko za duzo sukienek

[klarysa]

dostalam jeden "nasz slub". mozna poogladac, ale nie zaskakujacego. a w empiku widzialam gazetke "slub w lodzi", w ktorej sa same reklamy. pomocne dla tych, ktorzy nie maja internetu.

[Martysia]

szkoda kasy na takie pisma, przecież w necie jest po prostu wszystko! kiedyś mama mi przyniosła chyba Olivie z dość obszernym ślubnym dodatkiem. lepsze to forum niż taki magazyn:D ale jak coś wpadnie to czytam:-)

[Koalinha]

Nie czytam Jeszcze nigdy nie kupiłam. Forum jest dla mnie wystarczającą inspiracją. Jest tu bardzo dużo opinii i to jest dla mnie bardziej wartościowe niż fajnie napisany artykuł czy eleganckie zdjęcia. Ale może kiedyś coś kupię, z ciekawości

[magdasid]

[Petitka]

Ja tez nie kupuje tych gazet - jakos nie przekonuja mnie - duzo w nich reklam, udziwnien - internet i forum sa zdecydowanie lepszym zrodlem informacji. Poza tym, uwazam, ze ceny tych gazet to przesada. Kiedys na jakims stoisku z gazetami w centralu bylo kilka slubnych magazynow sprzed miesiaca czy dwoch za 6-9 zl, ale i tak szkoda mi bylo kasy

[Emi]

ja dostałam 3 czasopisma od kolegi mojego narzeczonego, który też brał ślub. sama bym nie kupiła - szkoda pieniędzy, a czasopismo i tak można obejrzeć w empiku

[superbuzia]

ja rowniez nie kupuje takich gazet bo szkoda mi pieniedzy, jezeli mam ochote ide wowczas do empiku i przegladam lub siadam w kaciku i czytam to co mnie interesuje

[kryszka]

Połączyłam identyczne wątki.

[France]

a moze ma ktos na zbyciu takie czasopisma?