Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Sale weselne - "AMBASADOR"

just_Kate - Sob Sie 21, 2004 11:22 pm
Temat postu: "AMBASADOR"
Ja osobiście z łódzkich sal mogę z czystym sumieniem polecić jedynie AMBASADORa, ponieważ tylko tam się bawiłam :mrgreen:
Jedzonka było baaardzo dużo (choć nie ja je jadłam - gościom smakowało), napojów w brud, jak jedne się kończyły, panowie kelnerzy podawali kolejne..., wszystko ładnie podane, kawa i herbatka podawane obowiązkowo w filiżankach, składzik obok sali do dyspozycji młodych (z lodówką), no i oczywiście basen, oczko wodne z małym wodospadem i piękny ogród...

Jakby były pytania - chętnie odpowiem ;)

szoko - Pon Sie 30, 2004 10:01 am

Właśnie jestem świezo po oglądaniu sal- w zasadzie wybrałam już Ambasadora ale nadal mam niejakie obawy- czy bawiłaś sie na sali mniejszej czy większej?My planujemy wesele na 60 osób i wstępnie zamówiliśmy sale mniejszą- boję się czy przypadkiem nie ma tam za mało miejsca? czy wychodząc potańczyć w sukni typu beza nie będę hmmmm...miała śladów na sukni z każdego wyjścia? Czy kafelki w miejscu do tańczenia nie są za sliskie- wprawdzie próbowalismy tam tańczyć przy sprawdzaniu sali i o ślizganiu nie było mowy- ale moze w czasie wesela jest inaczej?
Bardzo proszę o pomoc.

just_Kate - Pon Sie 30, 2004 8:56 pm

szoko, my bawiliśmy się właśnie w mniejszej sali i u nas było 45 osób, ale to było zdecydowanie za mało. Na 60 osób to ta sala jest chyba w sam raz :D . Poza tym tam jest tak czysto, że ja sama brudny miałam tylko tren, który ciągle się za mną 'ciągał' mimo podpięcia. A jeśli chodzi o kafelki to, hmm... być może i są śliskie, ale ja tego nie zauważyłam. Poza tym gdybyś się obawiała o dostęp do basenu (ja się bałam), to od razu Ci powiem, że jest bardzo proste przejście nad basen i nasi goście nie mieli żadnych problemów ze spacerami przy nim. :D

Jeśli się zdecydujesz i będziesz miała jeszcze jakieś pytania - 'wal' śmiało :mrgreen:

gambi - Pią Sty 07, 2005 6:50 pm

just_Kate

przeczytalam Twoje uwagi o malej sali w Ambasadorze. wlasnie dzis ogladalam ta sale i bardzo mi sie podobala, ale nasunelo mi sie kilka pytan. czy mozesz napisac co sadzisz:

czy wydzielona czesc do tanczenia nie jest za mala? (tez planuje wesele na ok 60 osob)

czy podium dla orkestry nie jest za male? nie wydaje mi sie zeby zmiescila sie tam orkiestra 5 osobowa?

czy przejscia miedzy sciana a stolikami nie byly za ciasne?

pozdrawiam

just_Kate - Pią Sty 07, 2005 7:36 pm

gambi, zadałaś bardzo dobre pytania :spoko:
Mała sala to jest sala na max. 60 osób moim zdaniem. Jeśli chodzi o część do tańczenia, to dla nas była w sam raz (40 osób), na 60 może być ciasno.
A z podestem to jest tak, że na 5 osób to będzie za mały na pewno. Tzn. nie wiem, jakim sprzętem dysponuje twoja orkiestra, ale u nas były 3 osoby z klawiszami, gitarą i perkusją i perkusista miał sprzęt obok podestu. W tańczeniu nie przeszkadzało, ale jak pisałam, u nas było mało gości.

Stół u nas ustawiony był w kształcie litery T więc miejsca z obu stron było dużo. Na więcej osób ustawiają w podkowę i wtedy miejsca będzie z pewnością dużo mniej, ale wydaje mi się, że nie za mało. My oglądaliśmy salę, gdy stoły były w podkowę ustawione i - wg mnie - miejsca było wystarczająco na tyle, aby jedna osoba mogła przejść nie wchodząc na plecy gościom.

:D

Kati - Sob Sty 08, 2005 3:26 pm

Nasz kamerzysta opowiadał, że w Ambasadorze przeszkadzały (tzn. sprawiały spoory problem ) lustra na ścianach - musiał się nieźle nagimnastykować, żeby nie być obecnym na filmie :wink: No i niestety mówił, że musiał filmować z daleka, żeby było ok, bo nie mógł się zmieścić między siedzeniami a lusterkami
just_Kate - Sob Sty 08, 2005 4:53 pm

Kati napisał/a:
Nasz kamerzysta opowiadał, że w Ambasadorze przeszkadzały (tzn. sprawiały spoory problem ) lustra na ścianach - musiał się nieźle nagimnastykować, żeby nie być obecnym na filmie :wink:


Zgadza się, ale tylko jeśli chodzi o część do tańczenia. W części jadalnej jest tylko jedno lustro. :)
Oczywiście profesjonalny kamerzysta spokojnie sobie z tym radzi (nasz nie narzekał) :wink:

Kati napisał/a:
No i niestety mówił, że musiał filmować z daleka, żeby było ok, bo nie mógł się zmieścić między siedzeniami a lusterkami


Tego, powiem szczerze nie rozumiem. :? Staram się to sobie wyobrazić, ale nie wiem, o co chodzi. O jakie siedzenia? :roll:

Kati - Nie Sty 09, 2005 10:16 am

Just kate przy stołach siedzenia 8) Nie wiem czy to była mała sala czy duża ale oglądaliśmy film jak wybieraliśmy kamerzystę. Cóż, na własne oczy widziałam, że raczej ma rację :)
just_Kate - Nie Sty 09, 2005 5:22 pm

Kati napisał/a:
Just kate przy stołach siedzenia 8) Nie wiem czy to była mała sala czy duża ale oglądaliśmy film jak wybieraliśmy kamerzystę. Cóż, na własne oczy widziałam, że raczej ma rację :)


Wciąż nie bardzo wiem, o które siedzenia chodzi - zakładam że na małej sali (była zielona, prawda?) bo na dużej o braku miejsca chyba nie można mówić. Ale nie wiem, gdzie on tam wypatrzył miejsce między siedzeniami i lustrami???
Wzięłam się nawet za oglądanie zdjęć z wesela (bo może coś przegapiłam), ba - wyciągnęłam nawet płytkę, ale nic takiego nie zobaczyłam. W części jadalnej jest jedno lustro za młodymi (my go nie zasłanialiśmy, bo ładnie się odbija stół i goście, ale oczywiście można je zasłonić). W części do tańczenia jest duże lustro naprzeciw kolumn i to może sprawiać trudność kamerzyście, ale jako że więcej luster tam nie ma, to zawsze można stanąć tak, żeby kamery nie było widać w ujęciach.
I wciąż nie wiem, Kati, o czym mówił twój kamerzysta. :smut: :?

Przy okazji - chciałam dodać, że choć wg mnie 45 osób na wesele w Ambasadorze to wystarczająca ilość osób, to warto pamiętać, że managerka w umowie zazwyczaj zawiera liczbę 55 osób - jako minimum, za które płaci się, mimo że np. nie wszyscy się stawią. My mieliśmy szczęście - dostaliśmy termin po parze, która zrezygnowała na 3 m-ce w przód i dlatego pozwolono nam na minium 45 osób ( i tyle było :wink: )
Może zresztą mi sie jedynie wydaje, że ta sala jest mała, jakby nie było parę m-cy już minęło :wink:

Kati - Pon Sty 10, 2005 1:17 pm

Ja tam pamiętam , że na filarach były lustra.... jakoś tak heh Sala na pewno nie była zielona. Raczej w odcieniach bordo :wink:
Dobra, już nie ważne... kamerzysta coś gadał i tyle :wink:

gambi - Pon Sty 10, 2005 5:45 pm

jeszcze sie nie zdecydowalam na te sale, ale raczej na 95% sie zdecyduje, choc wciaz mam watpliwosci to lepszej, spelniajacej moje wyobrazenia nie znalazlam, albo juz nie maja wolnych terminow.

my planujemy 60 osob i zastanawiam sie jak bedzie z miejscem do tanczenia na parkiecie, ale zawsze mozna tanczyc na tej wolnej przestrzeni z wykladzina dywanowa na podlodze.
mam nadzieje ze to sie uda :?:

a co do orkiestry jeszcze jej nie mam, ale juz wiem ze musze sie ograniczyc do 3 osob max.

dzieki za wasze uwagi

:wink:

just_Kate - Pon Sty 10, 2005 9:31 pm

Kati - to mówił o dużej sali, tu się nie wypowiadam, bo nie pamiętam jak tam jest z lustrami (tylko co do "mało miejsca" mi nie pasuje) :wink:

gambi - pamiętaj że zawsze część gości na weselu się nie stawi ( z różnych przyczyn), więc może nie będzie 60 osób. :)

gambi - Pon Sty 10, 2005 10:06 pm

just Kate

do zaproszenia mamy wieksza liczbe gosci, ale znajac moja rodzinke spodziewam sie 60.

zastanawiam sie co zrobie gdy zrobia mi niespodzianke i pojawia sie wszyscy, wtedy chyba kazdy bedzie tanczyl na stojaco

:wink:

just_Kate - Wto Sty 11, 2005 7:14 pm

gambi napisał/a:
just Kate

do zaproszenia mamy wieksza liczbe gosci, ale znajac moja rodzinke spodziewam sie 60.

zastanawiam sie co zrobie gdy zrobia mi niespodzianke i pojawia sie wszyscy, wtedy chyba kazdy bedzie tanczyl na stojaco

:wink:


:graba:
Wiesz gambi, jak szeroko otworzycie drzwi na taras, to tam można również tańczyć, nawet jak pada :wink: :D

PIT - Czw Lut 03, 2005 9:10 pm
Temat postu: AMBASADOR
Mając na uwadze, że jest kilka osób na forum, które miały lub planują swoje wesele w Ambasadorze, a w dziale "Sale weselne" brak jest zbiorczego tematu proponuję takie małe miejsce spotkań

Co Wy na to ?

Mam nadzieję, że Kryszka (Borynianka) przychyli się do mojej incjatywy.

Na dobry początek:
1. Strona Ambasadora
2. JEDZENIE DLA ORKIESTRY - tutaj między innymi kilka wypowiedzi o Ambasdorze

kryszka - Pią Lut 04, 2005 12:11 am

Dlaczego miałabym mieć coś przeciwko? Forum tworzą wszyscy jego uczestnicy i ma być dla wszystkich pomocą, a wiadomo że osobny temat jest bardziej czytelny. :)
A zdrowa konkurencja jest zawsze potrzebna. :wink: :lol:


PIT - fajnie że wkleiłeś te linki. Ja poprzenosiłam tutaj posty z tematu "Sale weselne w Łodzi i okolicach", więc temat teraz wygląda trochę dziwnie, ale mam nadzieję że nadal jest czytelny.


No to Ambasadorowie (chyba tak Was trzeba tytułować :wink: ) dzielcie się uwagami o tej sali.

PIT - Sro Lut 16, 2005 8:04 pm

Pytanie do wszystkich Ambasadorów na której sali mieliście/planujecie wesele
gambi - Sro Lut 16, 2005 10:03 pm

Planujemy wesele na malej sali w pazdzierniku.
skoro pytasz, sam napisz gdzie planujecie wesele :wink:

just_Kate - Sro Lut 16, 2005 11:09 pm

My mieliśmy też na małej sali - zielonej. :graba:
I dołączam się do pytania gambi :)

PIT - Czw Lut 17, 2005 10:02 am

My w sierpniu na dużej sali
Skoro mała sala nazywana jes zieloną to czy dużą można nazwać czerwoną (bordową, burgund) ?

just_Kate - Czw Lut 17, 2005 10:38 am

PIT napisał/a:
My w sierpniu na dużej sali
Skoro mała sala nazywana jes zieloną to czy dużą można nazwać czerwoną (bordową, burgund) ?


Jasne, ale właśnie bordo lub burgund lepiej brzmi niż czerwona. :lol: :graba:

PIT - Czw Lut 17, 2005 11:10 am

just_Kate

Jak w praktyce wygląda zabawa na dwóch salach jednocześnie, czy goście nie mają ciągot, aby zajrzeć do "sąsiadów" - szczególnie, że teren wokół basenu jest chyba wspólny ?

just_Kate - Czw Lut 17, 2005 11:33 am

PIT napisał/a:
just_Kate

Jak w praktyce wygląda zabawa na dwóch salach jednocześnie, czy goście nie mają ciągot, aby zajrzeć do "sąsiadów" - szczególnie, że teren wokół basenu jest chyba wspólny ?


Powiem ci, PIT, że nie bardzo wiem, czy goście mają ciągoty. Mnie się moi nie chwalili. :lol: A goście z wesela obok też do nas nie zaglądali. Mała sala jest w ogóle bardziej odseparowana, duża jest tuż przy basenie, więc w sumie ciężko w ogóle nie widzieć i nie słyszeć tego drugiego wesela jak się spaceruje wokół basenu, bo tak jak napisałeś ten teren jest dla obu wesel wspólny.
Ale zdecydowanie sobie nawzajem nie przeszkadzaliśmy. Muzyki z drugiego wesela na swoim się nie słyszy. Dopiero właśnie przy basenie słychać tą z dużej sali.
Poza tym ja to w ogóle spolegliwa jestem, więc mogłyby być trzy wesela i mnie by to w ogóle nie przeszkadzało. :mrgreen:

PIT - Czw Lut 17, 2005 12:16 pm

Dzięki just_Kate za wspomnienia - postaramy się nie wchodzić "zielonym" na głowę

PIT-burgund :D

joa - Pią Lut 18, 2005 12:12 am

Odzywam sie jakos gosć :) )
Bylam na 2 weselach w Ambasadorze /dawniej Venus/-goscie raczej nie ida ogladac drugiego wesela, chociaz jesli orkiestra cos zagra i ktos poprowadzi tzw. węża lub pociąg w kierunku 2 sali-to sie zdarzyło, ze wesela na chwile sie połaczyły :)

megi - Sob Lut 19, 2005 7:19 pm

Ja osobiście widziałam tę chyba małą salę i jak dla mnie troszke tam za ciasno, ale to rzecz gustu, wole duże przestrzenne sale i aby jedzenie było na tej co tance, tak goście sie nie rozchodzą i jak widzą dobrą zabawę przyłączaja sie. Niepodoba mi się też jak w jednym mejscu odbywają się jednocześnie dwie uroczystosci, mało swobody i dyskrecji.! :?
joa - Sob Lut 19, 2005 11:26 pm

Megi, Ci ludzie zdecydowali sie na Ambasadora, wiec im go nie obrzydzaj!
Jak lubisz duże przestrzenie, to zrób sobie wesele w Hali Sportowej!

just_Kate - Sob Lut 19, 2005 11:27 pm

megi napisał/a:
Ja osobiście widziałam tę chyba małą salę i jak dla mnie troszke tam za ciasno, ale to rzecz gustu, wole duże przestrzenne sale i aby jedzenie było na tej co tance, tak goście sie nie rozchodzą i jak widzą dobrą zabawę przyłączaja sie. Niepodoba mi się też jak w jednym mejscu odbywają się jednocześnie dwie uroczystosci, mało swobody i dyskrecji.! :?


Primo - ciasne - ok, ale na ile - wg ciebie- osób???
Secundo - w Ambasadorze jedzonko jest w tym samym pomieszczeniu co tańce :mrgreen:
Tertio - tak z czystej ciekawości, czy byłaś tam, kiedyś megi na weselu ( bo opalanie się przy basenie wykluczam jako argument)? :mrgreen:

joa - :graba: :mrgreen:

kryszka - Nie Lut 20, 2005 4:21 am

megi napisał/a:
Niepodoba mi się też jak w jednym mejscu odbywają się jednocześnie dwie uroczystosci, mało swobody i dyskrecji.! :?

Dyskrecji? To na weselu ma być striptiz czy jak?

A chyba normalne jest że ktoś z ciekawości może obejrzeć suknie pań i panny młodej z drugiego wesela. Ale przecież nie będzie się w tym celu pakował do sali tylko patrzył z daleka i przy okazji.
Wychodząc z domu czy kościoła też się nie ukrywasz, a pewnie obserwuje cię pół osiedla. :wink:



U nas były dwa wesela jednocześnie i gdybym o tym nie wiedziała nawet by mi do głowy nie przyszło, że obok właśnie trwa druga zabawa.

just_Kate - Nie Lut 20, 2005 1:58 pm

A tak przy okazji dyskrecji, megi, zdecydowałaś się, jak mi się wydaje, na droga suknię, w ogóle zdaje się, że nie bardzo oszczędzasz na weselu - i co, będziesz się chyłkiem z kościoła wymykać, żeby cię zbyt dużo osób z osiedla nie zobaczyło??? :hm:
O co chodzi z tą dyskrecją, to przecież ślub/wesele - normalne, że w tym dniu nie ma mowy o dyskrecji, w końcu panna młoda troszkę rzuca się w oczy w białej sukni i welonie, itp. To nie noc poślubna. :rhmgirl:

ps. sorki za zejście z tematu :wink:

megi - Nie Lut 20, 2005 2:19 pm

Widocznie żle to rozumiecie. Chodzi mi o to że nie na każdym przyjęciu goście są do końca w dobrym stanie, po co ktoś ma potem wytykac jakieś osobiste przypadłości, wiadomo na każdym weselu coś sie dzieje i nie zawsze się to podoba, to była moja sugestia, i wolę jednak salę gimnastyczna jezeli chodzi o złośliwości, każdy może wyrazić tu swoje poglądy i nikomu nie obrzydzam, kwestia gustu!!!!!!!!!!!!!!!!!
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 2:31 pm

megi napisał/a:
Widocznie żle to rozumiecie. Chodzi mi o to że nie na każdym przyjęciu goście są do końca w dobrym stanie, po co ktoś ma potem wytykac jakieś osobiste przypadłości, wiadomo na każdym weselu coś sie dzieje i nie zawsze się to podoba, to była moja sugestia, i wolę jednak salę gimnastyczna jezeli chodzi o złośliwości, każdy może wyrazić tu swoje poglądy i nikomu nie obrzydzam, kwestia gustu!!!!!!!!!!!!!!!!!


U mnie na weselu wszyscy byli w dobrym stanie :hm:
I niech by mi ktoś wytykać moich gości spróbował :dead:
A poglądy są rzecz jasna mile widziane, dobrze byłoby jednak, by były poparte jakimś osobistym doświadczeniem na przykład, prawda? Bo to, megi, serio ludzie czytają, i ktoś twojego posta przeczyta i może mylne wrażenie odnieść. W związku z tym ja wciąż proszę o więcej szczegółów do twojej pierwszej wypowiedzi.

megi - Nie Lut 20, 2005 2:41 pm

Wiesz mam dowody, mam fotki, wiem że tam są dwie sale mi chodzi o tę małą. Mam też znajoma współpracuje tam czasam z dekoracją, a moja najlepsza przyjaciółka była tam 2 tyg temu na weselu, i to jej sie nie podobało!!!!!!!!!!!Więc ile ludzi tyle gustów. A dochodzi napewno tez zabawa każdy ma inną orkiestre, innych gości i to napewno tez ma wpływ na zdanie po weselu tam :lol: Pozadrawiam czuje antypatie, miałaś tam wesele, podobało ci się to jest najwazniejsze o to chodzi. Nigdy wszystkich sie nie zadowoli :graba:
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 2:55 pm

megi napisał/a:
Wiesz mam dowody, mam fotki, wiem że tam są dwie sale mi chodzi o tę małą. Mam też znajoma współpracuje tam czasam z dekoracją, a moja najlepsza przyjaciółka była tam 2 tyg temu na weselu, i to jej sie nie podobało!!!!!!!!!!!Więc ile ludzi tyle gustów. A dochodzi napewno tez zabawa każdy ma inną orkiestre, innych gości i to napewno tez ma wpływ na zdanie po weselu tam :lol: Pozadrawiam czuje antypatie, miałaś tam wesele, podobało ci się to jest najwazniejsze o to chodzi. Nigdy wszystkich sie nie zadowoli :graba:


Megi na co masz fotki i dowody (hehe, fajnie to brzmi), bo nie załapałam, ja głupia szatynka :lol: ?? ? :hmm : -
A - jak pisałyśmy - orkiestry z drugiego wesela nie słychać. :!: :!: :!:
Nie bardzo też zrozumiałam, co się twojej przyjaciółce nie spodobało??? - to że ciasno było? A ile osób było na weselu???
Megi - nie obrażaj się, ale jak ktoś pisze negatywną opinię o jakimś miejscu, to naturalne jest, że jeśli ktoś o tym miejscu myśli dobrze, to będzie się domagał szczegółów. :D

megi - Nie Lut 20, 2005 3:01 pm

I dlatego każdy ma swoje zdanie, sorki! O orkistrze nie wspomniałam, tak si,e bawiła tam moja przyjaciółka, może ogolnie jej sitam nie podobało, i wyg łosiła swoją opini, brałam wczesniej pod uwagę tę sale , bo mam blisko, ale ona jako jedyna tam była i jej posłuchała, nie mówie ze jest żle, tak jak piszesz moze było za dużo gości, ale czytałam tez tu opinie na portalu i też ktoś napisał ze było za ciasno, ze kamerzysta nie mógl zmieścic za stołem?! Prawdopodobnie to o tej sali[/fade]
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 3:16 pm

megi napisał/a:
I dlatego każdy ma swoje zdanie, sorki! O orkistrze nie wspomniałam, tak si,e bawiła tam moja przyjaciółka, może ogolnie jej sitam nie podobało, i wyg łosiła swoją opini, brałam wczesniej pod uwagę tę sale , bo mam blisko, ale ona jako jedyna tam była i jej posłuchała, nie mówie ze jest żle, tak jak piszesz moze było za dużo gości, ale czytałam tez tu opinie na portalu i też ktoś napisał ze było za ciasno, ze kamerzysta nie mógl zmieścic za stołem?! Prawdopodobnie to o tej sali[/fade]


I przez takie właśnie 'lekko' ignoranckie opinie ktoś może sobie wyrobić złe zdanie o miejscu :evil: :evil: :evil:
Kati pisała o kamerzyście za stołami, i to było o dużej sali - może trzeba było doczytać dyskusję do końca???
Poza tym, megi, tłumaczę po raz kolejny, to forum odwiedza sporo osób i ktoś może sobie skrzywić pogląd na ten temat czytając twoje, powiedzmy - mało odpowiedzialne - słowa.
Szczegóły, szczegóły - kobieto, jak wyrażasz zdanie, to bądź za nie odpowiedzialna, albo przyznaj, że nie bardzo wiesz, o czym piszesz. :hm:

megi - Nie Lut 20, 2005 3:24 pm

Moge napisac ze mi sie nie podoba, a która sala nie istote ale chodziło mi własnie o ten Hotel. I z palca sobie tego nie wyssałam, nie poruszyłabym tego tematu, jakby mnie słuchy na tentemat nie dochodziły. Czy rozumiesz ze komus mogło sie tam nie podobać?
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 3:28 pm

megi napisał/a:
Moge napisac ze mi sie nie podoba, a która sala nie istote ale chodziło mi własnie o ten Hotel. I z palca sobie tego nie wyssałam, nie poruszyłabym tego tematu, jakby mnie słuchy na tentemat nie dochodziły. Czy rozumiesz ze komus mogło sie tam nie podobać?


Oczywiście że rozumiem megi. :D Tyle że jak dla mnie to zdecydowanie jest wyssane z palca. :roll: :lol:

megi - Nie Lut 20, 2005 3:31 pm

Ok, każdy ma swoja racje, skończmy ten tema :graba:
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 3:37 pm

PIT albo któraś moderatorka nas zabiją, to pewne :|
Kati - Nie Lut 20, 2005 3:45 pm

Eee ostatecznie dyskusja jest jakby "w obrębie szeroko pojętego tematu" hihi a dopóki toczy sie kulturalnie - możecie się nie zamartwiać :lol:
megi - Nie Lut 20, 2005 3:48 pm

Czy coś się stało .? Czy coś nie jest nie tak? Jak tak mówcie prosze!!!
just_Kate - Nie Lut 20, 2005 3:51 pm

megi napisał/a:
Czy coś się stało .? Czy coś nie jest nie tak? Jak tak mówcie prosze!!!


megi, na tym forum (jak i innych) przyjmuje się, że nie skrzywiamy głównego wątku topicu. Tzn. jeśli mamy jakieś personalne animozje to przenosimy je na dyskusję na prv. Dlatego też miałam obawy co do interpretacji naszej dyskusji przez moderatorów, ale jak widać, Kati nie będzie nas upominać. :mrgreen: :mrgreen:

megi - Nie Lut 20, 2005 3:55 pm

OKIJESTEM NOWA , NIE ZNAM ZASAD! :graba:
Kati - Nie Lut 20, 2005 3:55 pm

Bo to nie mój dział hihihihihih
:twisted:

Asiek - Nie Lut 20, 2005 4:12 pm

Wtrącę swoje 3 grosze do tej dyskusji. 8)
Temat dotyczy sali, tak? Każdy ma prawo wypowiedzieć swoją opinię, tak?
Nie rozumiem, dlaczego naskoczono tu na Megi. :roll: Wyraziła swoją opinię, była tam, byli jej znajomi. To wystarczy. W innych tematach pisałyście opinie o salach, o których często jedynie słyszałyście z drugiej ręki i to było ok? :roll:
Megi napisała co jej się nie podoba w "Ambasadorze" (dwie sale, dwa wesela, za ciasna wg niej sala) - uzasadniła i uważam, że jest to w porządku.
Napisała też, że każdy ma swoje zdanie. :graba:

Pozdrawiam!

Asiek

megi - Nie Lut 20, 2005 4:16 pm

aSIEK DZI?KUJE CI BARDZO, BO AZ GŁUPIO ZACZ?ŁAM SI? CZU? NA TYM FORUM POZDRAWIAM

[ Dodano: Nie Lut 20, 2005 4:17 pm ]
:graba: dla asiek

just_Kate - Nie Lut 20, 2005 4:23 pm

Asiek, staram się, hmm... 'naskakiwać'? - na sposób przedstawiania swojego zdania, nie na osobę.
I jeśli ja gdziekolwiek pisałam cokolwiek na temat jakiejś sali, to tylko bazując na własnych doświadczeniach. Nie wypowiadam się, jeśli czegoś na pewno nie wiem, a jeśli jest to opinia z drugiej ręki, nie przedstawiam jej jako własnej.
I moje dociekania, wg mnie, były słuszne. megi, czy inna forumka, ma prawdo do krytyki, ale konstruktywnej. Tzn. jeśli coś komuś się nie podoba, to powinien to uzasadnić, w końcu każdy post tu ma wnosić coś do dyskusji, prawda?
Opinia typu: mi się nie podoba - nie wnosi nic. Dlatego chciałam, żeby megi podała więcej szczegółów. Nie widzę w tym nic złego. :? :roll:

Asiek - Nie Lut 20, 2005 5:11 pm

just_Kate napisał/a:
jeśli coś komuś się nie podoba, to powinien to uzasadnić, w końcu każdy post tu ma wnosić coś do dyskusji, prawda?
Opinia typu: mi się nie podoba - nie wnosi nic. Dlatego chciałam, żeby megi podała więcej szczegółów.

Just_Kate, ale przecież ona podała własnie te szczegóły (wymieniłam m.in. kilka z nich w moim poście). Nie wiem, czego więc oczekujesz więcej... :?
Napisała konkretnie co jej się nie podobało i juz.

Jak dla mnie dalsze drązenie tej kwestii mija się z sensem.

Ja w "Ambasadorze" nie byłam, więc się udzielać nie będę. :lol:

just_Kate - Nie Lut 20, 2005 5:36 pm

Oki, niech będzie, że argumenty megi są wystarczające (dla mnie nie są). :lol: Będę zatem polemizować. :mrgreen: Bronić swojego zdania, doświadczeń, i.. faktów. :mrgreen:
PIT - Pon Mar 21, 2005 7:11 pm

Wracając do węziej pojętego tematu to drobne pytanie w formie dialogu:

- Na sali jest klimatyzacja
- No jest
- Zarówno zielona jak i burgundowa sala połączone są z tarasami, tak aby goście mogli zakosztować chłodu poranka po gorączce sobotniej nocy
- No są tarasy
- Na tarasy wiedzie droga przez rozwarte drzwi
- No drzwi muszą być otwarte, aby można było swobodnie wychodzić i powracać
- Acha, i tu jest moje właściwe pytanie: skoro drzwi są otwarte praktycznie bez przerwy i w tym samym czasie włączona jest klimatyzacja to czy taka klimatyzacja działa skutecznie ?

just_Kate i megi uprasza się o zwięzłe rozważania :graba: :D

just_Kate - Pon Mar 21, 2005 8:47 pm

PIT - dzięki za serię trafnych pytań/stwierdzeń :D

Jeśli chodzi o te drzwi, to na małej sali to one tak non-stop nie są otwarte. Z tego, co ja pamiętam. Nie bardzo wiem, jak to jest z dużą - ale z racji większej liczby osób bawiących się tam mniemam że tam drzwi mogą być non-stop otwarte.
Co do klimatyzacji, to ona jest, no powiedzmy taka-sobie. Tzn. jest i czuć ją, i mogą nawet podkręcić jak sobie życzymy, ale jak sam na to genialnie wpadłeś :wink: - przy otwartych drzwiach zmniejsza się jej efektywność. No jest po prostu bardziej duszno. Więc u nas właśnie te drzwi były zamknięte i klima działała bez zarzutu. Ale to wszystko o małej sali. O dużej niewiele wiem. :?

PLUTON - Wto Mar 22, 2005 5:23 pm

Ja i moi kamerzyści przez ostatnie kilka lat filmowaliśmy w "Ambasadorze" czy wcześniejszych nazwach tego hoteliku
Największe zastrzeżenia (obok innych -już drobiazgów) to faktycznie mało miejsca na wesele i bardzo mało dla kamerzysty.
Problem wychodzi w czasie, gdy na dworze zimno, lub pada.

Czasem to nie jest kwestia wielkości lokalu lecz rozplanowania miejsca lub czasem obiekt nie nadaje się się na robienie wesel mimo pozornego dostatku terenu do pląsów czy posiłków

Sprawa klimatyzacji to oddzielny problem-albo dziala za słabo albo jest zimno.
I tak jest na wszystkich prawie salach - rozmieszczenie elementów systemu klimatyzacji powinien doradzać praktyk a nie inż. przeliczający ilość metrów sześć. przez ilość ludzi

PIT - Wto Mar 22, 2005 6:23 pm

PLUTON napisał/a:
Ja i moi kamerzyści przez ostatnie kilka lat filmowaliśmy w "Ambasadorze" czy wcześniejszych nazwach tego hoteliku
Największe zastrzeżenia (obok innych -już drobiazgów) to faktycznie mało miejsca na wesele i bardzo mało dla kamerzysty.


czy kolega mówi o dużej, czy małej sali ?

PLUTON - Wto Mar 22, 2005 7:04 pm

Problem nie leży w tym która to z sal (choć ja nazwę je mała i większa -nie duża)
Niewielkim problemem jest brak miejsca do chwili relaksu- w szczególności przy złej pogodzie.

Weselnicy z dwu sal nigdy się nie spotkają, gdy jest wystarczająco miejsca.

A konkretnie -nie jest to zły wybór mała czy większa. Po za tym kwestią jest cena i dopasowanie wielkości sali do ilości gości.
NAJWI?Kszym błędem jest zbyt duża sala- goście zginą w przestrzeni-będzie wyglądać, że połowa nie dotarła-LEPIEJ gdy jest troszkę zbyt ciasno
Nie bęę krytykował -choć wiem dużo o każdej niemal z sal w łodzi jeśli są parę lat w obiegu- jeśli jakiś temat wyjdzie "sam" to wtrącę 3 grosze

PIT - Wto Mar 22, 2005 7:28 pm

PLUTON napisał/a:
Ja i moi kamerzyści przez ostatnie kilka lat filmowaliśmy w "Ambasadorze" czy wcześniejszych nazwach tego hoteliku
Największe zastrzeżenia (obok innych -już drobiazgów) to faktycznie mało miejsca na wesele i bardzo mało dla kamerzysty.


To ja może sprecyzuję pytanie, czy według kolegi na dużej (większej) sali przy ok 90-100 gościach jest mało miejsca dla wskazanych gości i kamerzysty ?

Jako uzupełnienie mojego pytania dodam, że oprócz sali dostępne są pomieszczenia przylegające i zależnie od pory roku (w naszym przypadku połowa sierpnia) zadaszony taras, teren wokół basenu i umownie określany ogród, całość zwana dalej "Salą"

W porównaniu z innymi salami, np. Solaris (którego korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam), Spatif itp. (widziałem ok. 15-20), na Sali jest w moim odczuciu "ciut" więcej miejsca - oczywiście są też sale z większym terenem (por. Prząśniczka, Odyseja)

Mam wrażenie, że podczas wesela goście co do zasady bawią się na sali (opcjonalnie na tarasie), a nie biegają po "terenie". Dodam, że sale które zapewniają ustawienie stołów i miejsce do tańczenia w jednym pomieszczeniu (tak jak np. Ambasador - w przypadku obu sal) dają nie tylko możliwość dobrej zabawy, ale i ułatwiają pracę kamerzyście, czyż nie ułatwiają ?

PLUTON - Sro Mar 23, 2005 2:41 pm

1) oceniam raczej pozytywnie ten hotelik- tak mniejszą jak i większą salę
2) wolę zbyt duży tłok niż zbyt dużo miejsca-ludzie się rozejdą i po weselnej atmosferze
POWIEDZIAŁEM to jeszcze bardziej wyrażnie
Mało jest sal w Łodzi spełniających te i wiele innych warunków sprzyjających zabawie.
Nie mówię, że to żle gdy można pospacerować wokół basenu- pytam czy noc jest na tyle długa, by spacerować ?
A może nic się na weselu nie dzieje "wieje nudą" wtedy chodzi się na spacery by czas zleciał szybciej.

just_Kate - Sro Mar 23, 2005 3:23 pm

A ja tylko dodam, że Ambasador to hotel trzy-gwiazdkowy, w naszym mieście jeden z najlepszych hoteli, o czym świadczy choćby fakt, iż jest - oprócz Grand Hotelu jedynym z trzema gwiazdkami - tak przynajmniej było w zeszłym roku. :D
bajeczka - Sro Mar 23, 2005 9:14 pm

Ja byłam w Ambasadorze i powiem szczerze, że mnie nie zachwyciła ta sala. Młodzi sadzani są pod duzym lustrem, ale w załomie, więc ściana zasłania skutecznie pół parkietu. Reszte sali chronią przed wzrokiem młodych kolumny tworzące szpaler. Nie przekonują mnie też lustra wiszące na tych kolumnach.

Basen w sumie fajny tylko ciekawe ilu gości pod koniec imprezy by się w nim skapało. Może trzebaby też wynająć ratownika. :)

just_Kate - Sro Mar 23, 2005 9:32 pm

bajeczka123 napisał/a:
Ja byłam w Ambasadorze i powiem szczerze, że mnie nie zachwyciła ta sala. Młodzi sadzani są pod duzym lustrem


fakt - lustro, które można zasłonić dekoracją, choć tak właściwie to po co - ładnie to wygląda - wg mnie. :)

bajeczka123 napisał/a:
ale w załomie, więc ściana zasłania skutecznie pół parkietu.


Zasłania większość parkietu. Może to faktycznie przeszkadzać młodym, jeśli chcą widzieć bawiących się gości. Ma to jednak tą zaletę, że muzyka nie przeszkadza w rozmowach. :)


bajeczka123 napisał/a:
Reszte sali chronią przed wzrokiem młodych kolumny tworzące szpaler. Nie przekonują mnie też lustra wiszące na tych kolumnach.


Lustra w dużej sali? - bo w tej małej jest tylko lustro na ścianie naprzeciwko kolumn...

bajeczka123 napisał/a:
Basen w sumie fajny tylko ciekawe ilu gości pod koniec imprezy by się w nim skapało. Może trzebaby też wynająć ratownika. :)


No właśnie nie ma takiej możliwości, żeby się wykąpać. Bo my to chcieliśmy taki numer zrobić ze skakaniem do basenu, ale nam kierowniczka powiedziała, że nie ma ratownika, goście będą pod wpływem alkoholu i jest to surowo zabronione. :roll: :(

kryszka - Sro Mar 23, 2005 11:25 pm

just_Kate napisał/a:
bajeczka123 napisał/a:
Basen w sumie fajny tylko ciekawe ilu gości pod koniec imprezy by się w nim skapało. Może trzebaby też wynająć ratownika. :)


No właśnie nie ma takiej możliwości, żeby się wykąpać. Bo my to chcieliśmy taki numer zrobić ze skakaniem do basenu, ale nam kierowniczka powiedziała, że nie ma ratownika, goście będą pod wpływem alkoholu i jest to surowo zabronione. :roll: :(

Tylko kto wytłumaczy pijanym gościom że coś jest zabronione? :wink: Skoczą i tyle będzie ich ktoś widział. Więc fakt, basen należy zaliczyć do ryzykownej dekoracji. :30:

PIT - Czw Mar 24, 2005 9:34 am

kryszka napisał/a:
just_Kate napisał/a:
bajeczka123 napisał/a:
Basen w sumie fajny tylko ciekawe ilu gości pod koniec imprezy by się w nim skapało. Może trzebaby też wynająć ratownika. :)


No właśnie nie ma takiej możliwości, żeby się wykąpać. Bo my to chcieliśmy taki numer zrobić ze skakaniem do basenu, ale nam kierowniczka powiedziała, że nie ma ratownika, goście będą pod wpływem alkoholu i jest to surowo zabronione. :roll: :(

Tylko kto wytłumaczy pijanym gościom że coś jest zabronione? :wink: Skoczą i tyle będzie ich ktoś widział.


A to już zależy od gości, a nie od ilości alkoholu !

just_Kate - Czw Mar 24, 2005 10:21 am

PIT napisał/a:
kryszka napisał/a:
just_Kate napisał/a:
bajeczka123 napisał/a:
Basen w sumie fajny tylko ciekawe ilu gości pod koniec imprezy by się w nim skapało. Może trzebaby też wynająć ratownika. :)


No właśnie nie ma takiej możliwości, żeby się wykąpać. Bo my to chcieliśmy taki numer zrobić ze skakaniem do basenu, ale nam kierowniczka powiedziała, że nie ma ratownika, goście będą pod wpływem alkoholu i jest to surowo zabronione. :roll: :(

Tylko kto wytłumaczy pijanym gościom że coś jest zabronione? :wink: Skoczą i tyle będzie ich ktoś widział.


A to już zależy od gości, a nie od ilości alkoholu !


Dokładnie 8)
nie słyszałam, żeby mieli kiedyś z gośćmi tego typu problemy (ale z drugiej strony, kto by się tym chwalił...)

gambi - Czw Mar 24, 2005 11:41 am

"moj" kamerzysta powiedzial, ze latem na duzej sali zawsze wesele konczy sie w basenie :wink: :lol:
dziwne bo na malej sali podobno sie tak nie dzieje.

wiec okazuje sie, jak zawsze w Polsce, ze to co zakazane najbardziej kusi i nic dziwnego ze organizatorzy sie tym nie chwala :lol:

just_Kate - Czw Mar 24, 2005 4:00 pm

gambi, to by była tak naprawdę niezła frajda. 'Nasz' kamerzysta opowiadał o tym, jak to w czasie przyjęcia jedna z koleżanek młodego ze stwierdzeniem: "patrz młody co tracisz" w samej tylko bieliźnie wskoczyła do tego basenu. :graba: (chyba już gdzieś pisałam o tym :? ) Niestety w czasie naszego wesela (choć było w lipcu) nic takiego nie miało miejsca (może to kwestia braku odpowiednich kandydatek :lol: ), choć wesele w dużej sali było spore - 120 osób, i sporo młodych ludzi...
PIT - Czw Mar 24, 2005 6:33 pm

just_Kate napisał/a:
w czasie przyjęcia jedna z koleżanek młodego ze stwierdzeniem: "patrz młody co tracisz" w samej tylko bieliźnie wskoczyła do tego basenu.


koleżanka powiadasz ? :D
i czy tu oby o basen chodziło :wink:

just_Kate - Pią Mar 25, 2005 1:28 pm

PIT napisał/a:
just_Kate napisał/a:
w czasie przyjęcia jedna z koleżanek młodego ze stwierdzeniem: "patrz młody co tracisz" w samej tylko bieliźnie wskoczyła do tego basenu.


koleżanka powiadasz ? :D
i czy tu oby o basen chodziło :wink:


PIT, z żalem muszę przyznać, że podobno było to zaaranżowane, tylko nie pamiętam przez kogo... 8) Sam pomysł jest fajny :graba:

Ale z tym basenem, to też - muszę przyznać szczerze :oops: :roll: - nie do końca fair jest. Bo goście, którzy mają wykupiony nocleg, mają też możliwość bezpłatnego korzystania z basenu - tego wew. lub na zew. No i u nas się okazało, że ponieważ ratownik jest jeden i akurat w dzień po naszym ślubie miał dyżur na basenie na zew. to tylko tam można było się kąpać. A niestety nie było na tyle gorąco, żeby faktycznie z niego korzystać. :hm:

PIT - Pią Mar 25, 2005 3:18 pm

Zastanawiałem się kiedy można z basenu korzystać:
- w dniu uroczystości - raczej nie bo gości są już przygotowani do wesela (fryzury, kreacje itp.)
- podczas samego wesela to już omówiliśmy powyżej
- po uroczystości też nie ma za dużo czasu, tzn. śniadanko i w zasadzie kończy się doba hotelowa

Ale dla chcącego nic trudnego ! :D

PLUTON - Pią Mar 25, 2005 7:01 pm

Z moich doświadczeńń-filmowca.
Spróbuje podsumować, to co powiedziałem na początku o Ambasadorze i co dość dobrze większość wychwyciła- jeśli chodzi o weselne uroczystości to TEN HOTELIK średnio się nadaje- moja opinia ( i możliwość kąpieli nie jest na pewno elementem weselnym)
Obojęnie ile ma gwiazdek to jest tylko średniak - ale też z umiarem nie mam większych zastrzeżeń, ale nie będę wychwalał pod niebiosa.

just_Kate - Pią Mar 25, 2005 7:52 pm

PIT napisał/a:
Zastanawiałem się kiedy można z basenu korzystać:
- w dniu uroczystości - raczej nie bo gości są już przygotowani do wesela (fryzury, kreacje itp.)
- podczas samego wesela to już omówiliśmy powyżej
- po uroczystości też nie ma za dużo czasu, tzn. śniadanko i w zasadzie kończy się doba hotelowa

Ale dla chcącego nic trudnego ! :D


PIT - święta racja :graba: Spróbujcie chociaż z jacuzzi skorzystać, a ja będę czekać na realcję :)
A z tą dobą hotelową i śniadankiem - powinniście zdążyć, wiem, że oni tam tak dokładnie co do minuty się tego nie trzymają.

PIT - Wto Mar 29, 2005 12:35 pm

just_Kate napisał/a:

A z tą dobą hotelową i śniadankiem - powinniście zdążyć, wiem, że oni tam tak dokładnie co do minuty się tego nie trzymają.


Myślisz, że realnie 13 - 14 jest "osiągalna" ?

szoko - Sro Kwi 20, 2005 6:54 pm

gambi napisał/a:
"moj" kamerzysta powiedzial, ze latem na duzej sali zawsze wesele konczy sie w basenie :wink: :lol:
dziwne bo na malej sali podobno sie tak nie dzieje.

wiec okazuje sie, jak zawsze w Polsce, ze to co zakazane najbardziej kusi i nic dziwnego ze organizatorzy sie tym nie chwala :lol:

Z ciekawostek to wam powiem, ze mój kamerzysta opowiadał, iż krecił wesele w Ambasadorze, gdzie na ujęciu końcowym- to młoda para wskakuje do basenu :graba:
Hmmm.... chyba ja sie na to nie zdecyduję.

just_Kate - Sro Kwi 20, 2005 8:36 pm

Szoko - to zależy jak bardzo podoba ci się twoja suknia. :wink: :mrgreen:

PIT - co do godziny 13 czy 14 - wydaje mi się że powinno być wszystko ok, ale mógłbyś jako facet zgrabnie zagadnąć manager'kę czy gdybyście 'zaspali' to nic się nie stanie, jak później opuścicie apartament... :wink: :lol:

gambi - Wto Cze 07, 2005 10:23 pm

czy ktos z organizujacych wesele w Ambasadorze wynajmowal pokoje dla gosci, ale nie tylko w noc weselna ale i np dzien wczesniej??
czy udalo sie wam wynegocjowac taka sama promocyjna cene ze pokoj, jaka oferuja w dniu wesela??

Rozmawiałam ostatnio z pania odpowiedzialana za organizację wesel ( pani Emilia juz nie pracuje) i pani nic na ten temat nie byla w stanie powiedziec - tzn podobno obowiazuje cena normalna.

just_Kate - Sob Cze 11, 2005 4:49 pm

Gambi, chyba niestety się nie da. My mieliśmy troje takich gości na więcej niż jedną noc, i poza nocą weselną płaciliśmy za nich normalne stawki. :?
Alma_ - Sro Paź 26, 2005 11:22 am

Podnoszę wątek, bo właśnie rozpatruję możliwośc organizacji wesela w Ambasadorze (duża sala, ok. 100 - 120 osób w czerwcu 2007).

Jakieś nowe opinie?
Ktoś był tam ostatnio?
Z góry dziękuję! :)

Kasik - Sro Paź 26, 2005 11:51 am

Ja byłam 1 października w Ambasadorze ale na tej mniejszej sali.
Nie wiem co mogła bym Ci opisać - jesli chodzi o jedzenie - to bardzo dobre; obsługa ok.
Miejsce bardzo ładne, szczególnie w pogodny wieczór.

Alma_ - Sro Paź 26, 2005 12:05 pm

Np. - zaproponowano nam serwowanie dwóch pierwszych dań w porcjach na osobę - czy nie jest to zbyt mało jedzenia? Czy goście nie są niezadowoleni?

A co do zimnych zakąsek - była ich wystarczająca ilość?

Czy jedzenie było jakoś wyjątkowo podane? Jak?

Dzięki ;)

Kasik - Sro Paź 26, 2005 12:20 pm

Alma_ napisał/a:
Np. - zaproponowano nam serwowanie dwóch pierwszych dań w porcjach na osobę - czy nie jest to zbyt mało jedzenia? Czy goście nie są niezadowoleni?

Tutaj własnie tak było. Moim zdaniem jedzenia było wystarczajaco - talerzyk z trzema rodzajami surówek stał obok [nomen omen były pyszne :) ], nie pamietam dokładnie co było na pierwsze danie (ale to pewnie można sobie wybrać). W każdym bądź razie ilość (a lubie zjeść sporo) jak i smak oceniam na 5.

A co do zimnych zakąsek - była ich wystarczająca ilość?

Tak uważam, ze wystarczająco - jednak nie bardzo lubie jak prawie wszystko jest jakieś wymyślne i zalane galaretą. Wolę np. normalne wędliny, śledziki itd. (ale to rzecz gustu). Na pewno przepyszny był pstrąg gotowany :)

Czy jedzenie było jakoś wyjątkowo podane? Jak?

Czy wyjątkowo - chyba normalnie - czyli tak jak na weselu byc powinno - elegancko. Pierwszy raz spotkałam sie z takimi podstawkami pod talerze (coś a`la srebrna tacka), która w rzeczywistości mogła by za płaski talerz robić (nawet mój szwagier sie pomylił i wyłożył na niego surówkę :) , a tak na prawdę służy on temu, aby jesli coś spadnie z talerza, nie wylądowało na obrusie i go poplamiło. Wygląda ok.

gambi - Sro Paź 26, 2005 7:23 pm

Zacznę może od sprostowania - okazało się, że można również zapłacić cene weselna za pokoje wynajmowane na np 2 dni, w noc poprzedzajaca i noc weselna.

Alma
chce Cie uspokoic - jedzenia jest naprawde wystarczajaca ilosc. nawet jesli jest ono porcjowane mysle ze wszyscy moga sie najesc. Nasi goscie wychwalali jedzenie, jego ilosc - byly nawet skargi, ze było go za dużo :wink: , obsluge itd. My sami za dużo nie możemy powiedziec o jedzeniu, ale to chyba normalne.

Nie mamy do Ambasadora zadnych zastrzezen, wszystko odbyło sie w pełni profesjonalnie, wszyscy byli bardzo mili i pomocni.
acha kelnerzy byli rewelacyjni

Alma_ - Czw Paź 27, 2005 12:06 pm

Gambi, cieszę się, że słyszę tak pozytywną opinię o tym miejscu :)

A na której sali miałaś wesele? Ile osób było?

I jeszcze jedno - mając to już za sobą, gdybyś mogła coś zmienić - co to by było?

Dziękuję z góry za rady! ;)

gambi - Czw Paź 27, 2005 2:27 pm

Alma
nie ma za co :D

wesele mielismy na malej sali na 70 osob.
jesli chodzi o zmiany to nic nam nie przychodzi narazie do glowy, gdyby jednak cos sie nam przypomnialo to dam znac.

mysle ze ze wszystkim sie mozna dogadac. P. Emilia byla bardzo mila i pomocna, chociazby fakt ze udalo sie nam odwolac 2 osoby w srodku tygodnia przed slubem, mimo ze ostateczna data podania liczby gosci byla tydzien wczesniej.

Alma_ - Czw Paź 27, 2005 7:39 pm

A kim jest Pani Emilia?
gambi - Czw Paź 27, 2005 10:18 pm

Pani Emilia Michniewska lub Michniewicz jest jedna z dwoch pan, ktore zajmuja sie organizacja wesel. Przed samym weselem mielismy kontakt tez z ta druga kobieta, ale zdecydowanie polecam p. Emilie.
Alma_ - Sro Lis 23, 2005 10:25 pm

No, to ja się już prawie na tego Ambasadora zdecydowałam...

I w związku z tym mam do Was prośbę. Napiszcie mi proszę wszystkie minusy tego miejsca, jakie przychodzą Wam do głowy ;) Poważnie. Bo mam tendencję do iealizowania swoich wyborów, a nie chciałabym żałować. Jeśli nie będę w stanie sama przed sobą obronić Ambasadora to znak, że czas szukać czegoś innego :roll:

A więc - do dzieła - marudzenie czas zacząć! :lol:

bajeczka - Czw Lis 24, 2005 9:15 pm

Alma - filary, średnie jedzenie, hotel podczas wesela nie jest zamkniety dla gości hotelowych, "groźba" drugiego wesela obok. UPS duzo wyszło :oops:
Mika - Czw Lis 24, 2005 9:19 pm

Mi oprócz filarów przeszkadzały również lustra i przejście koło recepcji w drodze na salę :|
Alma_ - Czw Lis 24, 2005 9:39 pm

bajeczka napisał/a:
średnie jedzenie

Tzn. co konkretnie? Dlaczego "średnie"?

Filary i lustra przeżyję, recepcja mi zupełnie nie przeszkadza, drugie wesele też nie bardzo (sale nie łączą się).

Ale to jedzenie :? Bajeczko, napisz proszę, dlaczego tak sądzisz??

Mika - Pią Lis 25, 2005 6:24 am

Alma co do jedzenia to ja słyszałam, że jest go dużo i to od kilku osób
Alma_ - Pią Lis 25, 2005 8:48 am

Mika, dużo - ale czy dobre?
Mika - Pią Lis 25, 2005 9:34 am

dużo i dobre słyszałam to z 3 źródeł Gambi też miała w Ambasadorze i też była zadowolona
Alma_ - Pią Lis 25, 2005 10:37 am

No, to trochę mnie uspokoiłaś... Powiem szczerze, że lista potraw wyglądała mi całkiem apetycznie ;)

Ale mimo wszystko - chyba wybierzemy się w niedzielę na obiad do Ambasadora (oczywiście incognito ;) ) i sprawdzimy choć trochę umiejętności tamtejszych kucharzy i obsługi :lol:

Mika - Pią Lis 25, 2005 2:14 pm

Dobry pomysł Alma :D
bajeczka - Pią Lis 25, 2005 9:25 pm

Miałam tam szkolenie i powiem szczerze, że śrdnio mi smakowało, ale może jestem za wybredna :oops:

Na plus dodam im, że jedzenie było bardzo sprawnie podane

Alma_ - Pią Lis 25, 2005 11:46 pm

Bajeczko, przepraszam, że Cię tak męcze - ale co konkretnie Ci nie smakowało?
bajeczka - Sob Lis 26, 2005 9:24 pm

Pamietam, że była zupa pomidorowa z groszkiem ptysiowym, rozmoczonym do granic mozliwości. Co było na drugie to nie pamietam dokładnie.

Ale osoba ustalajaca menu mowiła, że miała kilka zestawów do wyboru i w każdym była zupa pomidorowa. Nadmiar jakis mieli :)

Alma_ - Nie Lis 27, 2005 12:39 am

Bajeczko, zasiałas we mnie wątpliwości, które w połączeniu z urokiem innego miejsca zdecydowały o rezygnacji z wesela w Ambasadorze ;)

Wygląda na to, że dołączę do licznego już grona Borynianek :mrgreen:

bajeczka - Nie Lis 27, 2005 9:03 pm

Bóg mi świadkiem, że nie miałam takiego zamiaru :oops:
Alma_ - Nie Lis 27, 2005 9:05 pm

E tam, będzie, co miało być, więc się nie przejmuj ;)
gambi - Nie Lis 27, 2005 10:18 pm

Jestem w szoku - nam jedzenie bardzo smakowalo. nam osobiscie wtedy gdy bylismy na 'zwiadach' w restauracji i wszystkie cieple posilki podczas wesela. a goscie zachwalali jedzenie ogolnie jako calosc. nie bylo zadnych nieprzychylnych opini na temat tego miejsca i jedzenia tam w szczegolnosci.
Ja bym moze zwrocila uwage na szczegoly, ale takie info na priv.

Acha dodam, ze goscie strawowali sie tam nie tylko w noc slubna, ale i przed i po slubie i byli zadowoleni.

Alma_ - Sro Maj 24, 2006 3:21 pm

Znajoma w ubiegłym tygodniu robiła wesele w Ambasadorze, i z opowiadań wiem, że wszystko było OK - jedzenie, obsługa, itp. Trochę narzekali na to odgrodzenie miejsca tanecznego od stołów, ale taki jest układ sali - to wiadomo było od początku ;)

No, może poza jednym małym epizodem - w trakcie weselea kilku gościom ukradziono komórki :?
Co prawda dzięki kamerom sprawców szybko złapano, ale i tak był to nieprzyjemny zgrzyt, wyobrażam sobie, jak musieli się poczuć Młodzi...
Jednak fakt, że obiekt jest otwarty na ludzi z zewnątrz ma swoje konsekwencje.

fiona83 - Sro Maj 24, 2006 3:27 pm

Kradzież rzeczy na weselu to bardzo niemiła ale i poważna sprawa :|
W tym przypadku udało się złapać złodziei, ale innym razem może nie być tak dobrze.
Trzeba niestety i takie sytuacje brać pod uwagę przy wybieraniu sali .

FifthAvenue - Sro Maj 24, 2006 3:47 pm

No to bomba :-(
Ja w czerwcu w przyszlym roku tam bede miala wesele, w duzej sali :-( Wprawdzie jeszcze mamy czas gdybysmy chcieli zrezygnowac, ale ze wszystkich sal ta wlasnie najbardziej mi sie podoba :-( Tak naprawde zadna z sal nie podoba mi sie w 100%, ale Ambasador z nich wszystkich najbardziej mi przypadl do gustu. Dlaczego u nas nie moze byc normalnie ? Przeciez po lokalu takiej klasy, juz calkiem przyzwoitej przeciez, mozna oczekiwac, ze wszystko bedzie ok ? Musimy wynajac swojego ochroniarza ?? ? Troche jestem tym zalamana...

Alma_ - Sro Maj 24, 2006 3:51 pm

5th, to może się zdarzyć wszedzie. Znam przypadek pary, której ukradziono samochód ślubny z prezentami w bagażniku (!) kiedy pojechali do fotografa :roll:
FifthAvenue - Sro Maj 24, 2006 3:56 pm

No ja wiem, ze teoretycznie moze wszedzie.......... Ale wlasnie o to mi chodzi, jesli placimy duzo kasy to wlasnie dlatego, ze chcemy, aby nasi goscie czuli sie bezpiecznie, zeby smakowalo im jedzenie, zeby ten dzien/ta noc nie tylko dla nas byly wyjatkowe. Wybralismy ten lokal, bo dla nas mial najwiecej "klasy" chociaz do idealu i tak mu brakuje... skoro nawet tam takie rzeczy sie zdarzaja .. bez sensu. Niczego nie mozna byc pewnym. Mozna jedynie poprosic gosci, aby nie przynosili ze soba zadnych kosztownosci, np telefonow komorkowych. Jezu.
Pusiak - Sro Maj 24, 2006 5:57 pm

Fifth, był już taki wątek o kotylionach, w którym pisałam o wstążeczkach rozdawanych gościom - to mogłoby troche pomóc, no bo ktos kto nie miałby wstążeczki (a zarazem był nieznany nikomu) to juz własnie taki potencjalny złodziej wkradający sie na imprezkę... Nie jest to co prawda gwarancja 100% bezpieczeństwa, ale zawsze może coś...
fiona83 - Sro Maj 24, 2006 6:03 pm

Z drugiej strony nie można wprowadzać za dużej "nerwówki" bo przecież wesele to radość i zabawa. Trudno żeby każdy na każdego spoglądał jak na potencjalnego złoczyńcę, bo "padnie" cała atmosfera. Rozumien , że Młodzi czują się odpowiedzialni za całą imprezę, ale nigdy nie można wszystkiego w 100% przewidzieć i dopilnować.
Pomysł z kotylionami jest OK (należy tylko podejść do całego pomysłu z humorem, żeby goście nie czuli się zbyt inwigilowani ;) )

FifthAvenue - Czw Maj 25, 2006 9:06 am

Cos trzeba bedzie wykombinowac. Zobaczymy jak to wszystko widza osoby odpowiedzialne w Ambasadorze. Cos sprobujemy wynegocjowac. Ja chyba bylabym najbardziej za tym, zeby zalatwic ochrone. Zawsze troche pewniej.
Kasiawka - Pon Cze 05, 2006 1:43 pm

Byłam w sobotę w Ambasadorze, na małej sali. Sala sama w sobie ładna, jedzenie dobre, ale jakoś zdało mi się więcej dekoracji niz jedzenia na półmiskach. Trochę dziwna dla mnie byłą ta salka do tańczenia, tak niby oddzielona, a niby nie. Ale wielkim plusem jest taras, akurat w sobotę było ciepło, więc można było wyjść , no i sam basen podświetlony super wygląda.
A na dużej sali było wesele, ale nic nie było słychać.

Pusiak - Sro Cze 21, 2006 11:22 am

Ja sie będe bawić we wrześniu w Ambasadorze :) Wtedy sie wypowiem :)
FifthAvenue - Sro Cze 21, 2006 11:29 am

Pusiak, ja w takim razie czekam na relacje z niecierpliwoscia.... Bo ja tez sie bede tam bawic, ale na swoim weselu ;-)
Strasznie mnie to wszystko stresuje, ale mam nadzieje, ze bedzie ok.
bedziesz na duzej czy malej sali ? (ja na duzej...)

Pusiak - Sro Cze 21, 2006 11:47 am

Nie ma sprawy Fifth :) Pamietaj tylko, że relacja takiej ciężarówki jak ja może miec nieco inną perspektywę :)
sneer - Wto Lip 18, 2006 11:33 am

Witam wszystkich,
Poniewaz 24 czerwca mielismy przyjemnosc bawic sie w Ambasadorze to dorzuce swoje 3 grosze do dyskusji. Generalnie wrazenia mielismy bardzo pozytywne ale po kolei.
1. DUZA sale zarezerwowalismy w styczniu 2005 i byl to ostatni wolny termin w czerwcu 2006. Wszystkie formalnosci i ustalenia dotyczace samej imprezy zalatwialismy z jedna z Pan za to odpowiedzialnych. Niestety nie pamietam jej nazwiska. Zawsze bylismy przjmowani milo ( kawka, herbatka), za kazdym razem moglismy wszystko sobie obejrzec. Milo bylismy tez zaskoczeni tym, ze cena nie zmienila sie przez 1.5 roku (145zl/osoba). Fakt, ze zawsze sie umawialismy na konkretny dzien i mniej wiecej godzine. Ktos z forumowiczow rzucil argument , ze wtedy gospodarz moze sie specjalnie przygotowac, zeby wszystko wygladalo tip-top. Akurat w Ambasadorze nie mialoby to szans powodzenie bo tam caly czas sie cos dzieje. To jest normalny hotel i na ogol gdy go odwiedzalismy to ktos jadl sniadanie/obiad itp.Bylismy nawet tuz przed weselem, ktore sie odbylo tydzien przed naszym i nie bylo problemu z obejrzeniem sali.. Na naszym przyjeciu byla trojka dzieciakow ( okolo 6 lat) i wynegocjowalismy 50% ceny na te osoby. Doszedlem jednak do wniosku, ze to za duzo i w koncu zaplacilismy tylko za 1 dziecko :-)
2. JEDZENIE. Wedlug mnie bylo tego tyle, ze az za duzo. Z zona zjedlismy tylko cieple posilki i nawet nie sprobawalismy zakasek. Gosciom jedzenie smakowalo, a na plus jeszcze dodam, ze nie bylo problemu zeby dla kilku osob zamowic dania wegetarianskie (losos itp). Na minus to chyba tylko frytki do obiadu. Zdecydowanie za tluste. Zarcia po weselu zostalo tyle , ze sprztalismy to z rodzina chyba z godzine. Oczywiscie to co zostanie mozna sobie zabrac. Na miejscu dla Mlodych jest tez do dysypozycji pomieszczenie z zamrazarka i lodowka. W koncu nie moza byc nic gorszego niz ciepla wodka. brrrrr
3. SALA. Powiem szczerze, ze sala + taras z basenem to polaczenie idealne. Naprawde wszyscy byli pod takim wrazeniem, ze dosc czesto mowili nam, ze jeszcze na takim weselu nie byli :) Dla nas ustawienie stolow w podkowe bylo idealne. Kazdy mogl sobie spokojnie odejsc od stolu, nie przeszkadzajac innym. Jak to jest wazne przekonalismy sie bawiac sie u znajomych w Fantazji (chyba, lokal na Kolumny). kompletna porazka, siedzielismy pod sciana i zeby sobie wyjsc musielismy sie przepychac i przepraszac gosci siedzacych kolo nas..
Zupelnie nie rozumiem co moze przeszkadzac w tym, ze Mlodzi widza tylko pol sali do tanczenia. To jakis absurd. Wesele jest po to, zeby sie bawic a nie siedziec za stolem!!!!! Oprocz posilkow to nie wiem, czy w sumie siedzielismy za stolem pol godziny. Przez cala impreze staralismy sie wyciagac ludzi na parkiet i z kazdym choc chwile porozmawiac.
4. TARAS + BASEN + BAREK. Ta czesc przypadla gosciom do gustu chyba najbardziej ;) . Poniewaz sporo gosci odmowilo przyjscia w sumie dosysc pozno to zdecydowalismy sie zainwestowac w drinkbar. i to byl strzal w dziesiatke. Wynajelismy Barmana z Ambasadora, ktory sie okazal pelnym profesjonalista. Dostalismy liste alkoholi i dodatkow 2 tygodnie przed impreza. Pogoda w dniu slubu byla przepiekna wiec barek byl umiejscowiony na tarasie i musze przyznac , ze wygladal imponujaco. Oprocz plusow mialo to niestety 2 minusy. najistotniejszy to ten, ze ludzie nam uciekali z sali na taras i trudno ich bylo z powrotem wciagnac do srodka. Poza tym do barku ciagle byla kolejka.
5. HOTEL. Wynajelismy w sumei 7 pokoi dla gosci i nie bylo zadnych problemow z przedluzeniem doby hotelowej. Rano oczywiscie sniadanko i kapiel w basenie. Mielismy nadzieje, ze podczas imprezy ktos do niego wskoczy bo koledzy to zapowiadali ale w koncu do tego nie doszlo a szkoda.
6. OBSLUGA
Generalnie obsluga byla bardzo sprawna i profesjonalna ( patrz Barman). In minus to zwrocilismy uwage na zniecierpliwienie jednego z mlodych kelnerow. Nasza impreza skonczyla sie po 5 rano a on byl wyraznie zly, ze nie wczesniej.


Ciesze sie, ze nie przeczytalem watku o kradziezach przed impreza bo tylko bysmy sie zdenerwowali. Oczywiscie wszystko bylo ok i zaden nieprzyjemny incydent nie mial miejsca.
Drugie wesele bylo dla nas w 100% niezauwazalne. Gdybysmy o nim nie wiedzieli to nigdy bysmy sie nie domyslili, ze jeszcze gdzies jest Mala Sala z bawiacymi sie goscmi.

Koncze juz ten przydlugi troche post ;) Generalnie bawilismy sie super i kazdemu moge z czystym sercem polecic Duza Sale w Ambasadorze. Jesli ktos ma jakies pytania to chetnie
na nie odpowiemy.
Pozdrawiamy wszystkich

FifthAvenue - Wto Lip 18, 2006 12:43 pm

Ufff... no to troszke sie uspokoilam i ucieszylam :-)
mam nadzieje, ze u mnie tez wszystko bedzie ok :-)

imbrulka - Wto Lip 18, 2006 2:25 pm

5th, ja tylko dodam, ze bylam na weselu w Ambasadorze w zeszlym roku, w lipcu, na malej sali. Bardzo mi sie podobalo, obsluga mila, profesjonalna. Bralam dosc czynny udzial w organizacji, poniewaz bylam swiadkowa przyjaciolki i kazde spotkanie z pania w hotelu faktycznie bylo mile, wszystko przebieglo pieknie.
Aha i faktycznie zupelnie nie zauwaza sie tego drugiego wesela na sali obok, gdybym nie wiedziala to nie zauwazylabym zupelnie.
Mysle, ze mozesz spac spokojnie, Ambasador to chyba jedno z lepszych miejsc na wesele w Lodzi! :D

Amy - Sro Sie 23, 2006 5:49 am

Alma_ napisał/a:

- i na końcu byliśmy w Hotelu Ambasador. To może być to! :D Nie jestem na 100% przekonana, ale jak na razie podoba mi się zdecydowanie najbardziej. Duża sala z oddzielonym, a jednocześniej widocznym zza stołu miejscem do tańca, elegancki wystrój wnętrza (z odrobiną tandety, ale ja jestem przeczulona na tym punkcie), możliwość wyjścia na zewnątrz na ogrodzony teren, parking, możliwość moclegów, bardzo ciekawe menu... Minusy: ta tandeta wystroju :| , basen, do którego goście mogą powpadać ;) i średnio ładna zastawa - albo raczej zwyczajna. Jakieś opinie n/t tego miejsca?


Znajoma miała w Ambasadorze, mnie zraziła ilość jedzenia, podobno wszyscy chodzili i marudzili, że za dużo, a ja nie lubię jak się marnuje, kiedy obok ludzie chodzą głodni, a tutaj nie można ruszyć menu, jest stałe i nic nie można ingerowac w ilośc i rodzaje posiłków. Nie wiem jak duża sala, ale w małej nie ma parkietu tylko są kaferki - to dla mnie niedopuszczalne !!

Pozdrawiam

Alma_ - Sro Sie 23, 2006 8:38 am

Amy, dla Twojej informacji - w dużej sali jest parkiet, a ponadto nam nie robiono problemów, gdy pytaliśmy o możliwość zmiany menu. Ale nie kontynuowaliśmy rozmowy, więc nie wiem nic na 100%.

Do Ambasadora trochę zraził mnie fakt, że jest otwarty dla wszystkich i pewien nieprzyjemny incydent, który z tego wyniknął :?

Amy - Sro Sie 23, 2006 12:08 pm

Przepraszam że tutaj?? Alma, a gdzie jest watek "Panny młode na rok 2007" ?? Chciałm nawet taki załozyć, ale może jest gdzieś więc nie chce tez dublować!!
Kati - Sro Sie 23, 2006 12:15 pm

Tutaj
Amy - Sro Sie 23, 2006 12:41 pm

Kati napisał/a:
Tutaj
sądziłam że to prywatny wątek Almy, bo jalis taki inny jest niż te z poprzednich lat :|
Alma_ - Sro Sie 23, 2006 12:50 pm

Amy napisał/a:
Kati napisał/a:
Tutaj
sądziłam że to prywatny wątek Almy, bo jalis taki inny jest niż te z poprzednich lat :|

Bo ja nie czytałam tych z poprzednich lat - wpadłam na pomysł założenia wątku przekonana, że nic takiego nie było :lol:

kryszka - Sro Sie 23, 2006 12:58 pm

A posty traktujące tylko o "Ambasadorze" przeniosłam we właściwe miejsce, żeby były lepiej widoczne, dlatego znalazły się tutaj, a nie w wątku o roku 2007.
Pusiak - Wto Wrz 12, 2006 10:13 am

W sobotę byłam na weselu w Ambasadorze :)
Powiem tak, jesli chodzi o salę, to bardzo ładna, może ciutek za mała na tę ilość osób (jeśli chodzi o stoły, bo trochę ciasno było), nie wiem, kto robił wystrój, ale też bardzo ładnie to wyglądało, skromnie i bez zbytniej przesady :) Bardzo fajnym rozwiązaniem jest tort na patio basenowym, tyle, że było nieco chłodno, no ale tego sie nie przewidzi. Jedzenia sporo, zwłaszcza na wejściu (i tu pojawiło sie jedno z moich zastrzeżeń - na stołach stało tego tyle, że w zasadzie już nie zmieściła sie zastawa dla gości :) ) i całkiem smaczne :) Obsługa kelnerska niezła, choć dziwnie roznoszą różne potrawy, zdarza im sie kogoś pominąć :? no i czasem trzeba było im o czymś brakującym mówić kilka razy...

Ale generalnie opinia pozytywna :)

Toalety ładne, sprzątnięte, można sobie wyjść do holu, innych wesel, które mogą odbywać sie równolegle, prawie nie widac i nie słychac :) - chyba że na patio :)

kryszka - Pon Wrz 18, 2006 2:23 pm

Byliśmy oglądać dużą salę (do 140 osób). Mi się podobała, choć sala mogłaby być wyższa. Oddzielenie części tanecznej od jadalnej słupami i kwietnikami mi akurat pasowało - zawsze to trochę wyciszy głośny zespół, a i tańczący nie są "na tapecie".

Sala nie wymaga dekoracji, choć lustro za Młodymi faktycznie najlepiej byłoby czymś przesłonić.

Bardzo fajne to wyjście na teren zewnętrzny przy basenie. Warunki jedzeniowe i cenowe również dobre. Nie bez znaczenia dla nas był również standard hotelu i miejsca noclegowe.
Gdyby nie "Eden" właśnie na tą salę byśmy się zdecydowali.

Agacia - Sob Lis 18, 2006 11:25 pm

byłam na stronie Ambasadora i troszkę mnie przytknęły te ceny noclegów :shock: Ile Wy płaciliście za pokoje :?:
gambi - Nie Lis 19, 2006 11:46 am

Agacia,

Mysle ze placilismy 120 zl za pokoj dwuosobowy, ale jest to cena z 2005 roku.
Przy czym w zaleznosci od tego ile macie osob, na ile nocy itd, mozna sie z Ambasadorem dogadac. W koncu i tak zostawia sie tam dosc duzo pieniedzy za samo wesele :wink:

Skontaktuj sie z nimi, chocby telefonicznie, to bedziesz miec dokladniejsze info.

Agacia - Pon Lis 20, 2006 12:33 am

dzięki Gambi :)
Będziemy mieć do przenocowania ok. 40-50 osób na jedną noc, więc mam nadzieję, że da się coś wynegocjować ;)
Jak na razie skontaktowałam się z nimi mailowo, czy w ogóle mają wolny termin, który mnie interesuje. Mają, więc pewnie w sobotę się tam wybiorę i zobaczę wszystko na własne oczy :)

FifthAvenue - Pon Lis 20, 2006 10:43 am

Agacia, napisz koniecznie jaką podjęłaś decyzję i co udało ci się wynegocjować :-)
Ja mam już salę zarzerwowaną i pokoje też mi będą potrzebne, nie wiem tylko jeszcze w jakiej liczbie ! Chetnie się dowiem jakie w ogóle jest pole manewru :-)

edys_lu - Sob Lut 10, 2007 2:30 pm

No to ja jestem zalamana...Wybralam Ambasadora, podpisalam umowe i bylam taka szczesliwa..dopoki w innym watku nie przeczytalam ze potrafia na miesiac przed weselem zadzwonic i odwolac impreze i jeszcze te kradzieze... :?
Nie wiem co teraz zrobic zeby nie odwolali tej imprezy, czy isc sie zapytac o to...ale chyba to nie ma sensu bo pewnie powiedza ze nie odwolaja..
A moze poprosic o wyjasnienie tych sytuacji...
Moze wiecie ktorej sali to dotyczylo??
Ja mam wesele na 80 osob na malej sali, niby na stronie internetowej jest napisane ze ta sala jest wlasnie do 80 osob
Poradzcie cos :cry:

Ropuucha - Pon Lut 12, 2007 2:15 pm

Ja byłam w 2006 na weselu przyjaciół w Ambasadorze i żadne niemiłe sytuacje nie miały miejsca, wszystko było w porządku więc nie martw się w waszym przypadku tez na pewno się uda i będzie to cudowny wieczór :)
m.kwiatuszek - Pią Maj 11, 2007 8:18 pm

witam wszystkich forumowiczow, jestem tutaj nowa, a ze 17 maja 2008 nadejdzie Nasz szczesliwy dzien, postanowilams ie wypowiedziec... ogladalismy wiele sal... i Ambasador przypadl nam do gustu bardzo. Slyszelismy wiele pozytynych opinii, ale troche sie zestresowalam tym co przeczytam o 'zagubionych' komorkach...
w sprawie dekoracji sali: Pani nam powiedziala, ze mozemy sami sale udekorowac (duza sala wesele na 100 osob), wiec chyba to lustro nie bedzie nam przeszkadzalo... :)
mam pytanie: czy w umowie jest podana jakas godzina do ktorej wesele powinno sie skonczyc?

Just7 - Sob Maj 12, 2007 10:46 pm

ogladalam dzis sale w ambasadorze, wedlug mnie mala sala jest dobra na ok. 60 osob, przynajmniej do tanczenia, a ze ja mialam na liscie az 80 osob, sala ta okazala sie nieodpowiednia. Jednak przy okazji obejrzalam tez duza sale i bylam nia zachwycona. Niestety ta sala jest na min. 100 osob. Chyba zaprosze wiecej osob i wybiore te sale, o ile beda jeszcze wolne terminy latem 2008 r. Czy mozecie napisac mi o wadach duzej sali, o ile takie istnieja... Chcialabym jak najszybciej podpisac umowe, ale wczesniej wole upewnic sie, ze dokonuje wlasciwego wyboru...
m.kwiatuszek - Nie Maj 13, 2007 10:25 am

Just 7, ja wczoraj bylam podpisac umowe w Ambasadorze... :) jak dla mnie wada duzej sali jest tylko taka, ze pewlo w niej luster, wlasciwie mnie przeszkadza jedno, to za mlodymi, ale wczoraj bylam i widzialam jak ladnie je ozdobili balonami i wogole go nie bylo widac:)
a... pamietaj, ze jak zdecydujesz sie na duza sale, to nawet jak przyjdzie 90 osob to i tak musisz zaplacic za 100. (ale podobno jedzenia daja na tyle za ile zaplacisz, wiec sie goscie najedza wiecej :) )

Just7 - Pon Maj 14, 2007 7:35 pm

No, nareszcie podpisalam umowe w Ambasadorze :D Moje wesele na duzej sali 13 wrzesnia 2008 :) )))) Oby trzynastka okazala sie szcesliwa :D
Equilibrium - Sob Cze 16, 2007 10:28 am

Ja już też po umowie. Czerwiec 2008 ;)

Mam pytanie odnośnie fajerwerków. Czy to fajny pomysł i możliwy do wykonania podczas wesela w Ambasadorze?

myszolek - Pon Cze 25, 2007 10:39 am
Temat postu: cudowny ambasador
a my mamy podpisana umowe na 23 sierpnia 2008 :-) nie ma lepszej sali w Łodzi :-)
kasia_i_wojtek - Czw Sie 02, 2007 1:53 pm

My tam bylismy, sale ogladalismy (mniejsza). Calkiem fajna, minus to zdecydowanie cena (ktora po zmianie VATu moze sie zmienic nawet po podpisaniu umowy!), brak szampana, tortu i dekoracji sali. Fajne otoczenie hotelu (widok na ogrod i basen), duzy taras.
Byla to jedna z sal, ktorych wybor powaznie rozwazalismy.
Pozdrawiam,
Wojtek.

myszolek - Pią Sie 03, 2007 11:16 am

chyba macie stare wiadomości a część jest nieprawdziwa- VAT się nie zmieni na 100%!!! trzeba słuchać wiadomości :P a co do tortu to jest- nie wiem skąd macie informacje że nie ma! a szampana to chyba na żadnej sali nie ma!
kasia_i_wojtek - Pią Sie 03, 2007 1:53 pm

myszolek napisał/a:
chyba macie stare wiadomości a część jest nieprawdziwa- VAT się nie zmieni na 100%!!! trzeba słuchać wiadomości :P a co do tortu to jest- nie wiem skąd macie informacje że nie ma! a szampana to chyba na żadnej sali nie ma!

KE chce przedluzyc 7% VAT do 2010 roku, ale potrzebuje zgody rzadow (wiadomosci z polowy lipca). Informacji, ze takowa jest nie slyszalem. A informacje od Pani z hotelu Ambasador nt VATu slyszelismy kilka tygodni temu, jakos na poczatku lipca o ile pamietam. Tortu Pani nam nie zaproponowala w cenie na 100% (bylismy we trojke, wszyscy slyszelismy dokladnie to samo).
A co do szampana to jestes w bledzie - w wielu salach szampan na powitanie JEST w cenie i my na przyklad go mamy.
Poza tym zauwazylem, ze bardzo wyraznie wychwalasz Ambasadora, idealizujac ta sale i warunki tam panujace :> Zdecydowanie NIE jest to najlepsza sala w Lodzi. Kiedy tam bylismy bylo duszno, nie bylo zadnego przybrania, za wiele miejsca nie bylo rowniez.
Pozdrawiam, Wojtek.

myszolek - Pią Sie 03, 2007 2:20 pm

widocznie na to nie zasłużyliście:P wystarczy zapytać co jest w cenie i wtedy byście się dowiedzieli że tort jest. a jaka sala niby jest lepsza??!!
kasia_i_wojtek - Pią Sie 03, 2007 2:26 pm

myszolek napisał/a:
widocznie na to nie zasłużyliście:P wystarczy zapytać co jest w cenie i wtedy byście się dowiedzieli że tort jest. a jaka sala niby jest lepsza??!!

Widze, ze sie nie zrozumielismy. PYTALISMY o tort i uzyskalismy odpowiedz, ze NIE jest w cenie (okolo 155 zl/osobe). Zreszta - osoby zainteresowane same moga pojechac i sprawdzic.
Wybor sali jest kwestia gustu, niemniej jednak jesli o SAMA jedynie sale (pomijam kwestie obslugi i cen) bardziej podoba mi sie Igraszka, Solaris, Adriatico, czy wybrany przez nas Hades.
Pozdrawiam,
Wojtek

m.kwiatuszek - Sro Sie 15, 2007 12:07 pm

Mam wlasnie przed soba umowe z Ambasadorem i tort jest w cenie... Tort pietrowy z bitej smietany
Szampana faktycznie nie ma, ale zadnych napoi alkoholowych nie ma.
Pozdrawiam serdecznie

Martysia - Czw Sie 23, 2007 1:32 pm

witam wszystkich! AMBASADOR THE BEST! (miejmy nadzieję, hehe) My mamy podpisaną umowę na 26.07.2008.... słyszałam tyle pozytywnych opinii- od znajomych oraz znajomych znajomych, że po obejrzeniu sali od razu ją wzielismy! tak bardzo się nie mogę doczekać! a jasne, ze wybór sali to kwestia gustu- np. osobiście uważam, że Boryna jest kiczowata ale uważam, że wszędzie można bawić się dobrze i najważniejsze to czuć satysfakcję kiedy jest już po wszystkim...powodzenia i wytrwałości 4 @ll !

[ Dodano: Czw Wrz 06, 2007 4:06 pm ]
oglądałam ostatnio film z wesela z ambasadora. sala prezentuje się pięknie! a patio basenowe robi furorę...można tam zrobić drink bar, pierwszy toast i tort też są na zewnątrz....a odgrodzenie części tanecznej od jadalnej ma same plusy, tym bardziej, że zza stołu widać tańcujących a przynajmniej nikt nad talerzami ci nie wiruje....:)

juta79 - Sob Paź 06, 2007 5:48 pm

Witam,
Mam wesele w Ambasadorze 12.07.2008. Sala bardzo nam sie podoba ale ja i moja mama boimy sie o jedno a mianowicie czy na 67 osób będzie wystarczająco dużo miejsca do tańczenia :zalamany: Czy może ktoś z was miał tam wesele na malej sali i wie jak to w praktyce wygląda.

Martysia - Sob Paź 06, 2007 7:11 pm

hej ale pytasz pewnie o małą salę? o małej sali nic nie wiem, ja mam wesele 2 tyg. po Tobie na dużej sali tak na 100 osób lub ponad, jeszcze dokładnie nie wiemy i miejsce jest. znajomi mieli i bawiło się 140 osób i nikt na siebie nie wpadał a wiadomo, że wszyscy przecież NIE tańczą w jednym momencie:) pozdro
juta79 - Sob Paź 06, 2007 11:59 pm

Tak, ja mam na małej sali,jest do 80osob ale wydaje mi sie ze na osiemdziesiąt to lekka przesada ale w 67 może jakoś sie pomieścimy. Masz racje przecież wszyscy na raz nie tańczą.
Lwica - Pią Paź 26, 2007 12:05 pm

Witam!
proszę o pomoc czy macie jakieś zdjęcia małej sali w Ambasadorze?może byłyście na weselu? proszę o pomoc. zastanawiam się czy nie zrobić tam wesela ale nie wiem jak sala sie prezentuje w trakcie i jak ją udekorować ??
dziękuję za wszelkie informacje.jak coś piszcie na maila:
forumowiczka1983@tlen.pl

juta79 - Pią Paź 26, 2007 5:26 pm

Na weselu nie byłam ale mam kilka zdjeć zrobionych przed weselem jak Cię interesują takie zdjęcia to mogę przysłać bo tu wklejać nie umiem.
Za jakiś miesiąc będę wiedziała czy jedzonko jest dobre bo moja koleżanka będzie tam na weselu ale na duzej sali. Na ile osob planujesz Wesele? Bo ja mam cały czas problem czy się pomieścimy ale klamka już zapadła. Zostaje mi chyba tylko wierzyć ze bedzie dobrze.
Pozdrawiam

Lwica - Sob Paź 27, 2007 3:43 pm

jakbyś mogła przesłać zdjęcia to byłabym wdzięczna. mój mail:forumowiczka1983@tlen.pl planujemy wesele na ok 60/70 osób. ale cały czas się zastanawiam bo tam są dwie sale i czy dwa wesela jednego dnia nie beda sobie "przeszkadzać"?
pozdrawiam!!!!

Just7 - Nie Lis 25, 2007 12:02 am

Hej dziewczyny :)

Ostatnio odpoczelam troszke od tych wszystkich przygotowan :) . No ale chyba pora wziąć sie do roboty :) ) Nie mamy jeszcze kamerzysty i ostatnio zaczełam zastanawiac sie nad dekoracja sali ( Ambasador- duza sala). macie moze jakies zdjecia duzej sali udekorowanej do wesela? Pewnie nie trzeba za duzo dekorowac, ale chcialabym bardzo aby byly pokrowce na krzesla biale, moze z bordowa kokarda, no i to lustro zakryc jakims materialem i cos tam powiesic.....
Jezeli macie jakies fotki, prosze przeslijcie.
PS. Wiecie moze skad moge wypozyczyc pokrowce na krzesla?? A moze panie z Ambasadora organizuje takie rzeczy?

kryszka - Wto Lis 27, 2007 10:14 pm

Just7 napisał/a:
PS. Wiecie moze skad moge wypozyczyc pokrowce na krzesla??

Odpowiedź znajdziesz w wątku o pokrowcach: http://forum.wesele-lodz....hlight=pokrowce :)

rusałeczka:) - Nie Gru 30, 2007 5:06 pm

Czy ktos z Was podpisywał juz umowe z Ambasadorem na 2009 r.?
Martysia - Czw Sty 03, 2008 5:39 pm

Just7 ja też chcę zakryć lustro ale o pokrowcach nie myślałam, a nawet muszę powiedzieć, że nie podobają mi się:) a ten kolor bordo akurat mi odpowiada! też jeszcze nie mam całej koncepcji dotyczącej dekoracji tej sali i rzeczywiście nie trzeba tam za dużo robić, pojechałam tam kiedyś chwilę przed jakimś weselem i były w zasadzie tylko złoto-bordowe balony nad parkietem. fajnie się ta salka prezentuje, jest elegancka.
Aniaa - Nie Sty 06, 2008 3:38 pm

My tez sie zdecydowalismy na Ambasadora (mala sala). Na poczatku myslelismy zeby zarezerwowac duza,ale potem stwierdzilismy ze 100 osob raczej nie uzbieramy a bez sensu placic za puste krzesla dlatego wybralismy mala. nie powiem bo stresowalam sie ze bedzie za mala na 70-75 osob, ale pozniej dowiedzialam sie ze znajoma miala tam wesele i bylo okolo 80 gosci i zadnego tloku, bo przeciez zazwyczaj nie tancza wszyscy na raz, zwlaszcza ze mamy wesele w pierwszym tygodniu wrzesnia wiec z pewnoscia czesc gosci spedzi czas na tarasie. A poza tym to musze sie liczyc z tym, ze czesc planowanych osob moze w ogole nie przyjsc- (starsze osoby) wiec moze nie bedzie zle :) mam przynajmniej taka nadzieje:) A slyszalam ze jedzenie SUPER i w ogole wszystko bardzo profesjonalnie.
Malwina_łódź - Nie Sty 13, 2008 8:52 am

ile Ambasador sobie życzy obecnie za osobę?
rusałeczka:) - Nie Sty 13, 2008 10:11 am

155 zł od osoby Pozdrawiam
juta79 - Wto Sty 29, 2008 2:23 pm

Aniaa bardzo mnie pocieszylas, my tez robimy wesele w Ambasadorze na malej sali.
Bedziemy miec tak max 67osob. I tez bardzo sie stresuje ze bedzie troche malo miejsca do tanczenia :? . Ale moze nie bedzie tak zle :D

myszolek - Pon Lut 18, 2008 10:21 am
Temat postu: dekoracja na małej sali-pomożcie
Dziewczyny pomożcie-jak udekorować małą salę w ambasadorze. wklejcie jakieś zdjęcia lub prześlijcie na maila: forumowiczka1983@tlen.pl Może któraś była tam na weselu??
dzięki za wszystko,pozdrowionka!!

edys_lu - Wto Lut 19, 2008 12:45 am

myszolek macie slub w ambasadorze na malej sali tydzien po nas :) super bardzo sie ciesze!!!!!!
Mam pare fotek posciaganych z dekoracjami i tez mam ten dylemat, ale wiesz jak bylam na targach to Pani powiedziala ze jak sie dogadamy z para ktora byla przed nami tydz lub po nas to koszta dekoracji sie rozloza i oni za darmo uzupelnia te balony ktore nie beda sie juz nadawac...nie wiem jakie jest Twoje zdanie na ten temat i co chcecie dekorowac :)
My na pewno bedziemy chcieli jakos zaslonic lustro to za mlodymi i jakas skromna dekoracje na reszte sali (chyba wiecej na tej sali nie trzeba :) )

myszolek - Wto Lut 19, 2008 9:58 am

dzięki za informacje. jeśli możesz to prześlij mi na maila fotki. my też myśleliśmy o dekoracji lustra i czegoś małego na sali, zgadzam sie że więcej nie potrzeba bo sala jest piękna sama w sobie :-) plus oczywiście jakieś kwiaty na stołach. myślisz, że nie będą sobie przeszkadzać dwa wesela?
pozdrawiam!!!

edys_lu - Wto Lut 19, 2008 10:06 pm

wyslalam maila, oczywiscie to sa fotki jakiejs pary ktorej blizej nie znam ale znalazlam je na jakiejs stronce fotografa...mam jeszcze filmik z wesela na malej sali ale na plytce, tak tez jest przykladowa dekoracja :)

A jesli chodzi o dwa wesela to ja sie tym jakos nie przejmuje...tyle osob mowi ze nie slychac wiec im wierze :)
Bedzie dobrze trzeba byc dobrej mysli bo tak to sciagniemy zle fluidy (ostatnio wciaz sobie powtarzam to zdanie zeby sie nie przejmowac tak wszyatkim :D )

Pusiak - Sro Lut 20, 2008 9:55 am

Byłam w Ambasadorze na weselu i było wtedy również drugie wesele :) Mogę Was zapewnic, że nic nie słychac :)
juta79 - Sro Lut 20, 2008 1:45 pm

Dziewczyny musi byc dobrze i inaczej nie bedzie!!! :lol:
Ja mam kupiona belke materialu zielono-zlotego (bedzie chyba pasowac). Chce go polozyc na stole(tak pofaldowac), przykryc to lustro i moze dzwi na taras jakos tym materialem ozdobic, bo chyba tedy bedziemy wchodzic. Na stolach kwiaty i swieczniki i mysle ze starczy.
edys_lu jakbys mogla mi tez przeslac zdjecia z tej sali to bardzo bylabym wdzieczna. Ja mam jakies 4 zrobione przed innym weselem ale lustra na nich nie ma a ja szczerze mowiac nie pamietam go :roll:

Martysia - Sro Lut 20, 2008 3:35 pm

lustro jest na dużej sali;)
juta79 - Sro Lut 20, 2008 3:50 pm

HHmm a w malej nie :o Kurcze no wlasnie tego lustra nie pamietam ale wydawalo mi sie ze w malej tez jest.
edys_lu - Sro Lut 20, 2008 4:06 pm

Na malej sali tez jest lustro :)
Wiele razy jak bylismy to na lustrze wisialo serce z balonow wiec moze jak ty bylas tez tak by;lo i dlatego nie pamietassz... :D
a ten material brzmi super. Chyba sobie podejde tam przed waszym weselem i podpatrze :razz: Akurat jak Wy bedziecie miec wesele my musimy uustalić menu i wplacic druga rate :)

myszki - Wto Lut 26, 2008 3:53 pm

Hej ma pytanko czy któraś z Was rezerwowała równiez noclegi dla gości w Ambasadorze? Jaką miałyście cene np. za pokój 2-osobowy. (mając oczysicie jednocześnie tam wesele)
edys_lu - Wto Lut 26, 2008 10:50 pm

Niestety ja nie rezerwowalam tam noclegow ale planuje zrobic to w dworku zaraz obok ambasadora. W porownaniu do cen w ambasadorze wyjdzie na pewno taniej (domek 2-os z prysznicem kosztuje 95 zl za caly domek)
juta79 - Czw Mar 06, 2008 2:05 pm

Cena za pokoje jest podobno 140 za pokoj, przynajmniej tak bylo jak sala byla rezerwowana w listopadzie. Ale cena za osobe na wesele wzrosla z 155 do 160zl wiec moze cena pokoju tez. Bede wiedziala dzisiaj wieczorem to dam znac.
diwiks - Wto Mar 18, 2008 5:44 pm

Hej

Ja mam w Ambasadorze wesele 30.08 na duzej sali?

Moze ktos ma tydzien przede mna i ma pomysl na dekoracje a w zasadzie zasloniecie tego wielkiego lustra? Ja nie mam pojecia!

Moze macie jakies zdjecia z udekorowanej tej duzej sali?

Co do ceny to nie wiedzialem ze wzrosla !! !

edys_lu - Wto Kwi 08, 2008 1:43 am

O raju ja tez nic nie wiedzialam ze cena wzrosla :?

To oni tak moga sobie zmienic cena jak w umowie jest 155 ??

juta79 - Wto Kwi 08, 2008 1:01 pm

No niestety chyba moga :zly: Jak bylam na swieta w domu to czytalam umowe i jest tam napisane ze cene ustala sie wstepnie na 155zl. Wiec chyba mieli prawo podniesc, tylko jak rozmawialam z Pania z Hotelu przy ogladaniu sali to mowila ze cena moze wzrosnac tylko jak wzrosnie Vat okolo 20zl. Vat pozostal taki sam a oni i tak podniesli cene. Wy tez tak macie w umowie?
Niestety co do pokoji to niewiem czy tez podniesli, a mialo byc chyba 140zl od pokoju???

betty3 - Pią Kwi 11, 2008 11:19 am

juta79 napisał/a:
No niestety chyba moga :zly: Jak bylam na swieta w domu to czytalam umowe i jest tam napisane ze cene ustala sie wstepnie na 155zl. Wiec chyba mieli prawo podniesc, tylko jak rozmawialam z Pania z Hotelu przy ogladaniu sali to mowila ze cena moze wzrosnac tylko jak wzrosnie Vat okolo 20zl. Vat pozostal taki sam a oni i tak podniesli cene. Wy tez tak macie w umowie?
Niestety co do pokoji to niewiem czy tez podniesli, a mialo byc chyba 140zl od pokoju???


Witam,
Ja też tak mam w umowie. Pewnie każdy podpisuje taką samą umowę. Jeżeli chodzi o koszt pokoju to 140 zł.
Czy ma ktoś może namiary na stylistkę która potrafiłaby pięknie udekorować tę duża salę?

Monka1980 - Pon Maj 05, 2008 6:29 pm
Temat postu: sala w ambasadorze
kochani,
mam do Was straszna prośbe... ponieważ jestem na etapie poszukwania sali, a niestety mieszkam w Krakowie.... :)

bylam podczas dlugiego weekendu w Ambasadorze, niestety nikt nie był mi w stanie pokazać sali wtedy... :kwasny:

natomiast moi rodzice dzisiaj odwiedzili jeszcze raz ten hotel i są nim zauroczeni...
ja niestety nie mam mozliwosci narazie przynajmniej obejrzec tej sali... w zwiazku z tym mam prosbe o przeslanie jakichkolwiek zdjec z tej sali...

podaje swojego maila m-jurek@tlen.pl

dziekuje Wam z gory :) :mrgreen:

Martysia - Pon Maj 05, 2008 11:28 pm

zaraz zaraz co z tą ceną? może po prostu od tego roku wzrosła, a my płacimy jeszcze 155 zgodnie z umową?
juta79 - Wto Maj 06, 2008 8:01 am

Martysia - No chyba niestety wzrosła :kwasny:
Monika a o która sale Ci chodzi, mała czy dużą?

rusałeczka:) - Wto Maj 06, 2008 6:58 pm

Dziewczyny, to w koncu jaki jest koszt od osoby??? my podpisując umowe na przyszły rok placimy 155 zl. Tak mamy w umowie, chyba ze wejdzie podatek vat 22% to wtedy cena ulegnie zmianie !! ! przynajmniej tak mowila pani z ktora podpisywalismy umowe.

[ Dodano: Wto Maj 06, 2008 8:03 pm ]
Juta 79 - my tez siedzimy w GB i za 3 tygodnie bedziemy w domciu:) Tak jak napisalas powyzej (teraz dopiero doczytałam :) ) podatek vat nie uległ zmianie to czemu cena wzrosła?! Umowa jest umowa i nie mozna sobie tego od tak zmieniac. Jak tylko bedziemy w Łodzi to musze sie tam przejsc i dopytac wszystkiego.

Monka1980 - Wto Maj 06, 2008 8:15 pm

chodzi mi o małą salę... dokładnie salę C...

a jeżeli chodzi o cenę, to moim rodzicom udzielono informacji, że cena od talerzyka (na dzień dzisiejszy) to 160zł, natomiast cena za pokój dwuosobowy to koszt 140zł (cena ze śniadaniem)

mam nadzieję, że pomogłam :)

betty3 - Czw Maj 08, 2008 8:39 pm

Dziewczyny w umowie jest zapis o tym, ze cena może ulec zmianie. Tak, więc osoby, które podpisały umowę na 155 zł nie mają gwarancji tej ceny. Przy ostatecznym rozliczeniu pewnie okaże się że cena za osobę wynosi 160 zł. Ja mam tylko nadzieję, że już więcej nie wzrośnie.

Pozdrawiam

juta79 - Czw Lip 03, 2008 1:13 pm

Odswierze troche temat :roll:
Dziewczyny jak zamierzacie uprac sale, wejscie i taras. Macie jakies pomysly?
Same bedziecie ubierac czy kogos wynajmujecie?
Chodzi mi o mala sale(zielona).
Jak macie jakies pomysly to piszcie bo mnie ubieranie sali czeka juz za tydzien i bede wdzieczna za wszelkie podpowiedzi. :mrgreen:

myszolek - Sro Lip 23, 2008 10:52 am

mam takie pytania do dzieczyn które są po weselu w A. - czy w Ambasadorze jest wystarczająco dużo jedzonka ? czy radzicie żeby jednak był wiejski stół (oczywiście zorganizowany przez zewnętrzną firmę)? może jakieś porady czego nie wybierać z menu?(w miejscach gdzie jest LUB) :-)
proszę o rady!!
pozdrawiam

habibi - Sob Sie 09, 2008 9:10 pm

dziewczyny, czy w malej sali jest lustro? Jak tak to w ktorym miejscu bo nie odnotowalam?
Martysia - Czw Sie 14, 2008 3:43 pm

myszolek w amb. jest ZA DUZO jedzonka:) co prawda u nas tez byl dodatkowy stol, ale nie wiejski polski tylko WLOSKI hehe i z niego zniknely rarytasy b. szybko prawie wszystkie,bo to pyszne i lekkie no i prosto z Wloch, wiec kazdy probowal, ale jestem pewna, ze z polskiego nikt by kielbach nie ruszyl, jeszcze w dodatku bylo goraco. Az mi sie serce krajalo jak zobaczylam ile na stolach zostalo po weselu, niektore talerze nienaruszone, wiec cos tam sie wzielo do domu, cos dalo gosciom...ale zostalo...
Wrazenia z sali (duza) opisze w wolnej chwili. pzdr

EL4 - Wto Paź 07, 2008 6:15 pm

Witam doświadczone Forumki & Forumowiczów! Czy ma ktoś z Was jakieś doświadczenia z weselami w Ambasodorze w jego "zimowej odsłonie". Czy brak głównej atrakcji - basenu - da sie jakoś zrekompensować?
Martysiu, miej juz tę chwilę wolną i opisz swoje wrażenia - z niecierpliwością czekam na jakieś aktualności związane z salą.
Pozdrawiam.

Martysia - Sro Paź 08, 2008 1:02 pm

EL4 napisał/a:
Martysiu, miej juz tę chwilę wolną i opisz swoje wrażenia - z niecierpliwością czekam na jakieś aktualności związane z salą.


hmm...sorryyyyy, oops rzeczywiście czas szybko leci... :D

a więc: jeżeli chodzi o szatę zimową to Ci nie pomogę, bo u nas było piękne lipcowe lato i ok. 30 stopni :D Ładnie i zielono wokół i basen jako dekoracja, no bo kąpać się nie można podczas imprezy. Goście natomiast w chwilach wytchnienia używali leżaków basenowych do odpoczynku i drzemek :D Poza tym na zewnątrz są stoliczki, przy których pili drinki i siedzieli trochę, aby odpocząć od tańca- super! to zdecydowanie duży plus, w zamkniętej zupełnie sali to zwariować czasem można. Toast powitalny, chleb itd oraz rozbijanie kieliszków odbyły się na basenie a także tort o północy też na basenie! (do zdjęć z wesela link w moim profilu). Poza tym zagraniczni goście spali w Ambasadorze, mają b. ładne pokoje, więc wzięliśmy tę salę też dlatego. Pokój dla Nowożeńców ładny i duży, w cenie.
Cena w tym roku to 160 zł od talerzyka.
Obsługa ok, miła i ładnie ubrani, szybcy i wydajni oraz bardzo fajny barman Tomek od nich (zorganizowaliśmy drinkbar, który obsługiwał). Goście powtarzali, że super barman i dobre drinki :D Przestrzeni dużo, naprawdę sporo miejsca do tańca. No i przede wszystkim parkiet i wykładzina dzięki Bogu (na kafelkach można się zabić). Wystrój może się podobać lub nie, jak dla mnie elegancki i wszystkim się b. podobało. Poza tym dużo jedzenia i dobre, wszystko świeże, ogólnie POLECAM.

Jakie minusy? My dajemy 2, jak dla mnie duże. Zdecydowanie powinni wymienić zastawę, miski, talerze, wszystko, tym bardziej, że nie jest to nowiutka sala. Przed moimi oczami stanął wyszczerbiony i obłupany dzbanek z sokiem, ogólnie naczynia naprawdę średnie. Nie wszyscy zwracają może na to uwagę, ale ja owszem i zagraniczni goście też (a wesele było włosko-polskie).
Poza tym zrobiliśmy winietki (jak ktoś ich nie robi, to nie ma problemu), zależało nam aby usadzić gości tak a nie inaczej, głowiłam się z mężem i z mamą nad rozmieszczeniem Włochów i Polaków tak jak się znają, żeby mogli spokojnie konwersować. No ale nasze winietki NIE ZNALAZŁY się na stole, bo zgubili naszą listę, a dowiedziałam się o tym po przeniesieniu mnie przez męża przez próg....i nie zadzwonili, a taką listę mogliśmy im dowieźć w 5 minut. Zdenerwowałam się na początku, bo burzy ci takie coś twoje plany i przede wszystkim porządek, bo zrobiło się zamieszanie; Włosi nie wiedzieli gdzie mają usiąść a przyzwyczajeni są do oznaczonych stołów, u nich do standard!!! Poza tym to dodatkowy koszt bo kupiliśmy te winietki normalnie w studio (AVANTI), śliczne! Ale wszyscy powiedzieli nam, że wyszło super z tym przemieszaniem (rzeczywiście integracja przebiegła pomyślnie i w krótkim czasie wszyscy pili i bawili się razem), a winietki rozdaliśmy na pamiątkę...

pozdrawiam! ;)

P.S: no i jak tak słyszę i czytam, nawet na tym forum, opinie o innych salach, to ambasador i tak wypada super :D

oczywiście pisałam cały czas o DU?EJ SALI, BORDOWEJ!

EL4 - Sro Paź 08, 2008 1:49 pm

Martusiu,
serdecznie dziękuję za relację. Zasypałam Cię serią pytań na priv - jak znajdziesz czas na odpowiedź - będę wdzięczna.
Nasunęło mi się jescze jedno, czy korzystałaś z usług jakiejś firmy dekoratorskiej. Bo Ambasodor jest "wymagajacą" przestrzenią i dekorator musi wykazać sie chyba dużą dozą smaku & umiaru.
Pozdr all

fat3 - Sro Paź 08, 2008 5:58 pm

Witam wszystkich forumowiczów, przymierzamy sie do wesela w Ambasadorze na małej sali, czy mógłby ktoś podesłać jakieś zdjecia? no i jak to jest z tym miejscem do tańczenia bo wydaje nam sie że nie jest go jakoś przesadnie dużo :) dziękuje z góry za podpowiedzi.
fiona83 - Pią Paź 10, 2008 4:34 pm

Dziś miałam szkolenie firmowe w Ambasadorze.
Obiad podano nam w sali C (przy basenie). Fajna sala, choć filarów trochę dużo.
Jedzenie smaczne, zwłaszcza żurek i pieczeń.

Ogólnie - ok, ale bez rewelacji.

juta79 - Pią Paź 10, 2008 5:31 pm

Miałam wesele w Ambasadorze w lipcu na malej sali. Mogę potwierdzić wszystko co napisała Martysia. Jedzenia dużo (nie miałam żadnych dodatkowych stołów typu wiejski) a i tak zabraliśmy sporo do domu. Naprawdę wszystko b. dobre łącznie z tortem. Obsługa bardzo mila i dosyć sprawna. Sala bez większych dekoracji prezentuje się ładnie.
Tylko jeżeli chodzi o małą sale to moim zdaniem zmieści się tak około 60 osób.
My mieliśmy 57 osób i wydaje mi się ze było na styk miejsca do tańczenia a przy stolach to może było już trochę ciasno.

djgraba - Sro Paź 15, 2008 1:21 pm

na mala sale polecam max 70- osob bo pozniej jest tam na prawde tlok. wiem z doswiadczenia. pozdrawiam
rusałeczka:) - Nie Lut 01, 2009 7:34 pm

Zainteresowani cena na rok 2009 - 170 zł od osoby!! Wczoraj dzwoniłam osobiście dowiedziec sie ile ostatecznie bedziemy płacili. Troszke sobie podniesli cene, na umowie mamy 155 zł jednak cena miała ulec zmianie i uległa :roll: szkoda ze az o 15 zł wiecej :-? ale co zrobić.
Kwiatek81 - Czw Lut 26, 2009 3:15 pm

Jakis czas temu bylam na weselu w Ambasadorze (na duzej sali) i bardzo dobrze sie bawilam. Moim zdaniem sala jest estetyczna i urzadzona z gustem. Dodatkowe dekoracje nie sa potrzebne. Wesele bylo na ok 140 osob wiec nie bylo tloku, moze tylko parkiet do tanca moglby byc nieco wiekszy :) Ale na pewno miejsce warte polecenia.

[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 3:18 pm ]
A i jedzenie rowniez bardzo smaczne. Roznoszone na talerzach, porcje przygotowane dla kazdego. To bardzo wygodne i nie ma zmartwienia, ze dla kogos czegos zabraknie, przy tym nie ma zamieszania z przekazywaniem sobie polmiskow :)

kryszka - Czw Lut 26, 2009 9:28 pm

Kwiatek81 napisał/a:
Roznoszone na talerzach, porcje przygotowane dla kazdego.

Zależy co kto lubi/woli. Mi akurat takie rozwiązanie się nie podoba. Bo ja zjem 1 kawałek mięska, a mój wielki mąż np. 3. A przekładanie sobie z talerza na talerz dopiero jest nieeleganckie.

rusałeczka:) - Pią Lut 27, 2009 9:24 am

Zgadzam sie z Kryszka :)
Martysia - Pią Lut 27, 2009 10:29 am

rusałeczka:) napisał/a:
170 zł od osoby!!


no to ładnie ceny rosną :kwasny: my płaciliśmy 160 zł

rusałeczka:) - Pią Lut 27, 2009 4:17 pm

Niestety Martysiu ceny ida w góre jak szalone ale co zrobic :roll: przy takich wydatkach 1000 zł wiecej nie robi zbyt duzej roznicy :)
calineczka - Sob Maj 23, 2009 8:05 pm

rusałeczka:) napisał/a:
Zainteresowani cena na rok 2009 - 170 zł od osoby!! Wczoraj dzwoniłam osobiście dowiedziec sie ile ostatecznie bedziemy płacili. Troszke sobie podniesli cene, na umowie mamy 155 zł jednak cena miała ulec zmianie i uległa :roll: szkoda ze az o 15 zł wiecej :-? ale co zrobić.


No to pieknie.. :? tez mam wesele w Ambasadorze i na umowie 155zl od osoby. Pani mowila, ze cena moze tylko wzrosnac o 5 zl ze wzgledu na drozejace ceny jedzenia itd. A tu sie okazuje, ze jest 15 zl wiecej... Bede polemizowac.
Co do wystroju, to tez uwazam jak jedna forumka, ze sala (duza) jest tak gustowna, ze nie wymaga dekoracji. Stawiam na "minimalizm". :wink: Wesele mam 8 sierpnia i jak juz bede "po" zdam relacje. Pozdrawiam i zycze milego weekendu. 8)

[ Dodano: Nie Maj 24, 2009 12:29 am ]
A, no i dodam cos jeszcze o tym barku z drinkami, ktory mozna zorganizowac w Ambasadorze. Moj wujek z ciocia byli tam na weselu u kogos i stanowczo odradzaja cos takiego. Pomysl bardzo fajny ale ponoc mlodziez rzucila sie na te drinki, pomieszali to potem z wodka i efekt byl tego taki, ze zanim impreza sie rozkrecila mlodziez juz nie miala sily... :wink: Tak wiec ja rezygnuje z tych drinkow. Bedzie tylko wodka i ewentualnie troche wina ale tez nie duzo. Taka jest w koncu nasza tradycja. :lol:

[ Dodano: Nie Maj 24, 2009 12:47 am ]
Dla zainteresowanych lokalem podaje menu, ktore dostalam jak podpisywalam umowe. Ostatnio musialam wyslac kopie wszystkich dokumentow mojej mamie wiec jak juz mam to w komputerze to pomyslam sobie, ze wkleje tez tutaj. :)

[ Dodano: Nie Maj 24, 2009 12:57 am ]
hmm cos mi nie wyszlo.. sprobuje jeszcze raz.

rusałeczka:) - Pon Maj 25, 2009 8:42 pm

Celineczko weekend zaliczam do udanych :) Takze dziekuje 8)
Niestety cena naszej sali jest jaka jest i trzeba sie z tym pogodzic. Zreszta my braliśmy to pod uwage. Fajnie ze wkleiłas menu, ja zapomniałam zabrac go ze soba zeby w razie czego móc ustalić wszystko z moimi rodzicami drogą internetowo-telefoniczna :D ale dzieki tobie jest to mozliwe :) Zastanawia mnie tylko jeden fakt ze na pierwszy obiad trzeba wybrac jeden rodzaj mięsa??? troche to dziwne a moze ja źle zrozumiałam :?
A jak Ty to odebrałas?

juta79 - Wto Maj 26, 2009 7:59 am

No niestety trzeba wybrać jeden rodzaj, mi tez sie to nie podobało i domówiliśmy jeszcze dodatkowe inne mięso (kurę) 30 sztuk na 60 osób jakby ktoś tego co my wybraliśmy nie lubił.
Ale te porcje na talerzach sa naprawdę duze i chyba większość tych kur została.

rusałeczka:) - Wto Maj 26, 2009 8:26 pm

Dzieki Juta za odpowiedz i podpowiedz :)
Weira - Pią Lis 27, 2009 12:51 pm

Dla mnie sala - taka sobie i pamiętam, że strasznie śmierdziało papierosami, a że ja nie palę to czuła na kilometr.
rusałeczka:) - Nie Lis 29, 2009 1:35 am

Ale jakie pieknę sa tam wesela ;) polecam
koniczynka84 - Czw Wrz 29, 2011 1:33 pm

byłam tam w zeszlym roku na weselu przyjaciółki... sala fajna ale za dużo miejsca... ludzie się porozłazili a parkiet świecił pustkami... co do zapachu dymu tytoniowego - popieram
fuente - Czw Wrz 29, 2011 3:09 pm

Też oglądaliśmy salę w ambasadorze... Sama sala bardzo ładna... Ładne zaplecze ogrodowe... ale mnie osobiście coś nie pasowało, sama nie umiem powiedzieć co. Oboje czuliśmy że to nie "nasze" miejsce. Ostatecznie stanęło na Yuce ;)
Dorotka_ - Sob Cze 02, 2012 1:29 pm

Witam, a czy ktoś się orientuje, jak się prezent5ują ceny obecnie? :)
wwweronika - Czw Sie 23, 2012 9:17 pm

Hej wszystkim :) Ma ktos jakies swieze doswiadczenia z Ambasadora? Co prawda z uwagi na lokalizacje i ilosc pokoi (wiekszosc gosci bedzie przyjezdnych) juz zarezerwowalismy, ale i tak warto wiedziec na co zwracac uwage, czego dopilnowac i poznac opinie innych :)

Pozdrawiam :)

[ Dodano: Wto Sie 28, 2012 11:36 am ]
Dorotka_ ja sie orientuje :) W tym roku 185zl/os i w umowie na przyszly rok mamy zastrzezone, ze cena moze sie zwiekszyc o max 10,00zl. Wiem, ze w stosunku 2011r/2012r cena wzrosla tylko 5zl, wiec wiec do Twojego slubu mozliwe ze nie przebije 200zl :)

W cenie jest 5 cieplych posilkow, tort, przystawki, ciasta. Alkohol kupuje sie samemu, wiejski stol kosztuje dodatkowo 1000,00zl. Zgapilam sie troche, bo nie dopytalam sie jeszcze o butelkowe.. ale nic nie mowli, wiec zakladam, ze nie ma :P Apartament dla Mlodej Pary - gratis.

Ceny pokoi dla gosci weselnych sa promocyjne 145zl/pok (normalnie 240zl)

Jakbys miala wiecej pytan, daj znac :)

Alicjamil - Nie Gru 08, 2013 6:34 pm

Zastanawiamy się nad salą w Ambasadorze, mają dobry Hotel oraz ten basen już widzę jak po imprezie leżymy i odpoczywamy... :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group