Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Sprawy ślubno-weselne - Problemy z salą/ organizacją/ fotografem/ i inne ślubne żale

Gomigo - Wto Lip 05, 2016 7:11 pm
Temat postu: Problemy z salą/ organizacją/ fotografem/ i inne ślubne żale
Dziewczyny, czy któraś z was miała tuż nad miesiąc przed planowanym ślubem problem z salą/miejscem przyjęcia? Bo mam wrażenie że nas organizator miejsca w którym mamy brać ślub olewa. Nie odbieranie telefonów z jego strony mnie nerwowo wykończy, jak mam dogrywać inne rzeczy, jak nie odbiera telefonu? Piszemy maile, na które nie mam odpowiedzi - ale to nie to samo. Rozumiem małe przyjęcie, ale tak się nie postępuje. Zaczynam się przez tą sytuacje bardzo stresować.

Nie wiem czy taki temat jest, ale nie mogłam znaleźć, w razie co proszę o przeniesienie do odpowiedniego wątku.

alekul89 - Sro Lip 06, 2016 1:20 pm

Ja ze swoją salą nie miałam żadnych, nawet najmniejszych problemów. Pani Ania odpowiadała na każdego maila i służyła pomocą w każdej sprawie. Doradzała i pomagała za co jestem jej bardzo wdzięczna. Nawet jak jej nie było kiedy dwa dni przed weselem przywieźliśmy na salę wszystkie rzeczy, to obecna na miejscu inna osoba wszystko jej przekazała i Pani Ania sama do nas zadzwoniła, że ona już wszystko wie i wszystko jej przekazali.
Ustaliliśmy z nią, że ma udostępnić świeczniki kandelabry kiedy przyjedzie kwiaciarka do dekorowania sali. Nie robiła problemów, kiedy okazało się, że kandelabry są zbyt ciężkie do naszych kwiatów i bez problemu dała inne świeczniki.
Nie było tez problemu, kiedy w dniu wesela koło południa narzeczony pojechał na salę zobaczyć czy wszystko gra i okazało się, że odstęp między stołem Pary Młodej a stolami gości jest za duży. Przestawili stoły tak jak chcieliśmy. Sami znaleźli też lawendową wstążeczkę do związania kieliszków (taki był nasz kolor przewodni, a nie pomyśleliśmy o tym, żeby dostarczyć odpowiednią wstążkę).
A największym plusem było to, że Pani Menadżer była obecna przez całą noc i w trakcie poprawin. Kręciła się i doglądała czy wszystko jest w porządku. Byliśmy ostatnio na weselu na innej sali, gdzie menadżera widziałam tylko na początku imprezy a potem kiedy Młodzi mieli jakąś sprawę to już go nie było i się denerwowali.

Gomigo może wybierzcie się na salę i porozmawiaj z organizatorem Waszego przyjęcia. Przecież nie może być tak, że to najważniejszy dzień Waszego życa a nc nie wiadomo i nic nie jest ustalone.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group