Forum Weselne miasta Łodzi Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim Sprawy ślubno-weselne - Panna (Pani) Młoda - po ktorej stronie??? Ewa_Ewi - Nie Sie 12, 2012 11:38 pm Temat postu: Panna (Pani) Młoda - po ktorej stronie??? Dziewczyny, na ślubie oczywistym jest, że Panna Młoda zasiada po prawej stronie Pana Młodego, ale czy ta zasada dotyczy też sali? Spotykałam się z tym, że na sali weselnej Młoda siedziała po lewej stronie Młodego. Czy tu obowiązują jakieś sztywne reguły? sheep - Czw Sie 16, 2012 6:07 pm Jestem wokalistką w zespole, więc na weselach bywam dość często. Z reguły Panna Młoda siedzi po prawej stronie swojego męża (czyli tak, jak w kościele). W minioną sobotę graliśmy wesele, na którym jednak Panna Młoda siedziała po lewej stronie i mnie rzuciło się to w oczy, ale myślę, że nie ma obowiązku siedzenia po prawej stronie męża Rusałka_Maja - Nie Sie 19, 2012 8:14 pm Mnie się wydaje (choć mogę się mylić bo znawczynią nie jestem), że Młoda może siadać jak chce Może chodzi o to, że jak siedzi po prawej od męża, to męża ma od strony serca? Tylko wtedy co ma na to powiedzieć biedny mąż jak po lewej świadek? ava - Nie Sie 19, 2012 8:20 pm Z tego co kojarzę, to według zasad savoir vivre miejsce po prawej stronie mężczyzny jest po prostu hmm, bardziej nobilitujące czy coś w tym stylu. Pamiętam jak Wisława Szymborska dostała Nobla i na uroczystym przyjęciu po wręczeniu nagród usadzono ją właśnie po prawej, "ważniejszej" stronie króla Szwecji - niby nieistotny fakt, a w polskich mediach był podkreślany jako wyraz szacunku dla niej. Rusałka_Maja - Nie Sie 19, 2012 8:25 pm A widzisz nie wiedziałam tego, ale już sobie zakodowałam szaraczarownica - Nie Sie 19, 2012 8:33 pm Cytat: Z tego co kojarzę, to według zasad savoir vivre miejsce po prawej stronie mężczyzny jest po prostu hmm, bardziej nobilitujące czy coś w tym stylu Bo jak kobieta była po prawej, to mężczyzna-rycerz mógł w razie zagrożenia bez przeszkód szybko wyciągnąć prawą ręką miecz z pochwy nie ucinając tym samym wybrance głowy Takie miejsce było bezpieczniejsze, a potem się już tak utarło i przeszło to do zasad savoir vivre. madziula13893 - Pon Sie 20, 2012 10:03 am Ja w kościele, w samochodzie i we wszystkich innych sytuacjach tego dnia byłam po prawej stronie swojego męża. Wyjątkiem jest sala gdzie siedziałam po lewej stronie ze względu że tak nam było wygodniej.. Iru - Wto Wrz 23, 2014 7:00 pm Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie żebym mogła być po prawej stronie mojego N Czy jak gdzieś idziemy pod rękę, czy siedzę obok niego czy się przytulamy to zawsze on jest z prawej bo tak mi jest wygodniej brać go pod rękę... Z lewej jest to dla mnie jakieś dziwne Jak myślicie, czy w USC będzie dziwnie wyglądać jak będę po lewej stronie szła i siedziała? alekul89 - Wto Wrz 23, 2014 7:51 pm Ja z kolei odwrotnie. Przyzwyczajona jestem do bycia z prawej strony narzeczonego i z lewej mi jakoś niewygodnie. Iru myślę, że gościom może się to rzucić w oczy bo zwykle Panna Młoda idzie i stoi po prawej, ale chyba nie ma na to żadnej reguły. ithanielle - Wto Wrz 23, 2014 8:19 pm Iru napisał/a: Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie żebym mogła być po prawej stronie mojego N Czy jak gdzieś idziemy pod rękę, czy siedzę obok niego czy się przytulamy to zawsze on jest z prawej bo tak mi jest wygodniej brać go pod rękę... Z lewej jest to dla mnie jakieś dziwne Jak myślicie, czy w USC będzie dziwnie wyglądać jak będę po lewej stronie szła i siedziała? Mam tak samo, Iru I w kościele stałam po prawej stronie M., ale na sali zażyczyłam sobie miejsce po jego lewej stronie. Oczywiście wszyscy na dzień przed weselem (kucharki, dekoratorki, moje kuzynki) byli mocno zdziwieni, że zamierzam siedzieć po lewej stronie męża, ale szczerze? Nie przejęłam się tym wcale. Na weselu już nikt tego nie komentował Dorotka_ - Sro Wrz 24, 2014 7:25 am Arek ma mocniejszy lewy sierpowy, więc mi zawsze mówił, że jak mnie ma bronić to mam iść po prawej stronie i w Kośąciele i na sali siedziałam po prawicy Męża karolina84 - Sro Wrz 24, 2014 8:04 am ithanielle napisał/a: Iru napisał/a: Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie żebym mogła być po prawej stronie mojego N Czy jak gdzieś idziemy pod rękę, czy siedzę obok niego czy się przytulamy to zawsze on jest z prawej bo tak mi jest wygodniej brać go pod rękę... Z lewej jest to dla mnie jakieś dziwne Jak myślicie, czy w USC będzie dziwnie wyglądać jak będę po lewej stronie szła i siedziała? Mam tak samo, Iru I w kościele stałam po prawej stronie M., ale na sali zażyczyłam sobie miejsce po jego lewej stronie. Też tak mam Jedyna różnica to taka,że na sali też siedziałam po prawej stronie-siedzenie w takim układzie aż tak mi nie przeszkadza Iru - Sro Wrz 24, 2014 10:12 am karolina84 napisał/a: Też tak mam Jedyna różnica to taka,że na sali też siedziałam po prawej stronie-siedzenie w takim układzie aż tak mi nie przeszkadza Jeśli chodzi o N to jestem tulaśna... Lubię siedząc obok niego lubię go czasem wziąć pod rękę i się do niego przytulić. Z mojej lewej a jego prawej jest to dla mnie strasznie niewygodnie - nie wiem czemu ithanielle - Sro Wrz 24, 2014 10:13 am Iru, przede wszystkim zrób tak, żeby Tobie było dobrze Nie przejmuj się głupimi przesądami i opiniami Terry - Sro Wrz 24, 2014 12:17 pm Też wolę być po lewo, ale przy stole to nie miało żadnego znaczenia. Przy tych emocjach zapominasz, że nie masz już butów i stopy masz jak sople. Że chce ci się siku od 2h. Że wstążka od sukni poprawinowej cię ciągle smyra po plecach. Iru - Sro Wrz 24, 2014 3:03 pm Terry, ooo o tym że mi się chce siku od 2h to ja na co dzień potrafię zapomnieć herbatnik - Sro Wrz 24, 2014 8:19 pm Ja nie mam problemu-od początku stoję po prawicy mego mężczyzny i tak już będzie Catylyn89 - Sro Wrz 24, 2014 8:32 pm Od dawna wiadomo, że po prawicy Panna Młoda ma być i podczas ceremonii ślubnej i na weselu dorotka0603 - Pon Kwi 27, 2015 9:24 am Dobrze, że trafiłam na ten wątek, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale teraz już będę wiedzieć i muszę zapamiętać, ze mam być po prawej stronie!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group