Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

Sale weselne - "PORTO FINO" w Lućmierzu

Ewka - Pon Wrz 03, 2007 5:40 pm
Temat postu: "PORTO FINO" w Lućmierzu
Chciałam się zapytać czy ktoś ma jakieś doświadczenia z Restauracją Porto Fino w Lućmierzu - między Zgierzem a Emilią. Nowy lokal, bardzo ładnie zrobiony, ale chętnie usłyszałabym jakieś uwagi 'na żywo' - tzn od kogoś kto organizował, albo uczestniczył w weselu w tym lokalu. Czy wszystko było ok, jak jedzenie i obsługa? Będę wdzięczna za pomoc!!!

edit: zmieniłam tytuł wątku :)
Pusiak

nina82 - Wto Wrz 04, 2007 10:09 am

Byłam tam tydzeń temu ze znajomymi w sobotę ok 19 - ot tak prywatnie. Wiem, ze wolałabys usłyszeć opinię o weselu.
Rzeczywiście lokal i otoczenie dość ładne. Wyszystko świeże ładnie zaplanowane.
Zamówiliśmy sobie jakies makarony i sałatkę grecką. Jedzenie pyszne i syte w poronaniu do cen z łódźkich lokali. Obsługa wzorowa.
Ale najbardziej zadziwiajacy fakt to to, że poza nami w tak dużym lokalu była tylko jakieś starsza para ludzi. A to był sobotni wieczór podkreślam.

Ewka - Wto Wrz 04, 2007 3:45 pm

Dzięki - może faktycznie wolałabym żeby odezwał sie ktoś kto uczestniczył w imprezie weslenej, ale dobre i to! Dzięki. W sumie to, że nie było gości jeszcze nie oznacza niczego złego - to w sumie nie jest knajpa w centrum miasta, a bardziej chyba nastawiona na podróżnych. Pocieszające jest, że smakowało i że obsługa nie zawiodła. Poczekam jeszcze może ktoś coś doda... :)
mysia - Sro Wrz 12, 2007 3:24 pm

Byłam tam na weselu dwa miesiące temu. Faktycznie lokal bardzo ładny,w środku wszystko nowiuteńkie, na terenie restauracji piękny ogród. Jedzenie dobre, minus to to, że odgrzewaja je chyba na parze, wiec np. z kotletów i innych tym podobnych potraw odchodzi panierka i mało apetycznie to wygląda. Goście na sale zajechali ok 21, a obiad podano dopiero o 23.Myśle jednak że te wszystkie"minusy" jesli chodzi o obsługe wyniknęły z faktu że prawdopodobnie było to pierwsze wesele jakie organizowano w tym lokalu i nie mieli jeszcze doswiadczenia w organizowaniu tego typu imprez.
Ewka - Czw Wrz 13, 2007 10:44 am

Dzięki za info - już myślałam, że nikt mi nie będzie mógł pomóc. ALe skoro znalazł się ktoś, kto był w lokalu na weselu - to oczywiście mam kilka pytań :) Właściwie wiele - ale ograniczę sie do kliku... Czy jedzenia było wystarczająco (chodzi mi zarówno o dania ciepłe, jak i przekąski - czy były wydawane porcje, czy wszystko razem na półmiskach, czy jednym z dan był być może grill?), jak podawany był alkohol i czy był schłodzony, czy było wystarczjąco dużo miejsca do tańczenia (na ile osób było w ogóle tamto wesele?), czy obsługa była dobra, jak wyglądała sala, czy była włączona klimatzacja? Czy wiesz może czy Państwo Młodzi byli zadowoleni i jakie mają doświadczenia z tym miejscem?
Dzięki jeszcze raz za pomoc!!! :)

sylwik - Pon Wrz 17, 2007 11:46 am

Ewka napisał/a:
Dzięki za info - już myślałam, że nikt mi nie będzie mógł pomóc. ALe skoro znalazł się ktoś, kto był w lokalu na weselu - to oczywiście mam kilka pytań :) Właściwie wiele - ale ograniczę sie do kliku... Czy jedzenia było wystarczająco (chodzi mi zarówno o dania ciepłe, jak i przekąski - czy były wydawane porcje, czy wszystko razem na półmiskach, czy jednym z dan był być może grill?), jak podawany był alkohol i czy był schłodzony, czy było wystarczjąco dużo miejsca do tańczenia (na ile osób było w ogóle tamto wesele?), czy obsługa była dobra, jak wyglądała sala, czy była włączona klimatzacja? Czy wiesz może czy Państwo Młodzi byli zadowoleni i jakie mają doświadczenia z tym miejscem?
Dzięki jeszcze raz za pomoc!!! :)


Cześć :P Co prawda, nie byłam tam na weselu ale sama mam tam termin już zarezerwowany na przyszły rok, więc może będę mogła Ci w czymś pomóc ;p
Miejsca do tańczenia jest sporo (ja będę miała na min. 120, a nawet 130), tyle że tańczy się w osobnej sali, tej z której przechodzi się na ogród. Grilla można zrobić - jak pewnie widziałaś jest duży grill na zewnątrz i spokojnie można z niego skorzystać. Co do klimy jest cały czas włączona, byłam tam już parę razy na rozmowach i zawsze była - myślę że podczas wesela to podstawa! Co do alkoholu jest jeden minus, jest opłata za obsługę alkoholu, ale oczywiście wtedy jest schładzany, rozlewany przez kelnerów itd.
Co prawda, jak pisała wcześniej koleżanka, było tam może 1 bądź dopiero 2 wesela więc wszystko się na razie rozkręca - podobno wkrótce ma być strona internetowa i będzie można obejrzeć zdjęcia z wesela na tej stronce ;D
Ok, to na razie, jak będziesz miała jakieś pytania to zapraszam! Pozdrawiam! Sylwia

Andrea - Czw Wrz 20, 2007 9:29 pm

Jak zobaczylam watek o Porto Fino to az sie rozesmialam w duchu.Tak naprawde nie powinnam na tym lokalu zostawic suchej nitki.Chodzi o podejscie do klienta.Ciemnowlosy pan w okularach kolo 30 bedacy wystepujacy tam w roli managera jedyne co robi dobrze to rozdaje wizytowki.Stwierdzil ze cena od goscia weselnego to 160 zl,przy czym nie umial podac chocby 1 potrawy jakie bede serwowac a na prosbe udostepnienia przykladowego menu,powiedzial ze mu sie skonczyly.Drugim razem jak przejezdzalismy przez Lucmierz,obiecal ze wysle zestawy menu na maila,ale nie wyslal do dzis mimo ze minely juz 3 miesiace.Teraz to nam juz nie zalezy bo sale mamy zarezerwowana,gdzie podejscie do klienta jest profesjonalne.Po tym jak powiedzial o korkowym od kazdej butelki i o tym,ze wydawanie alkoholi odbywa sie przez obsluge lokalu,oraz o tym ze w cenie 160zl wchodza tylko 3 posilki,to uznalismy ze nie warto inwestowac w wesele w tym miejscu.Kazdy bywalec wesel wie,ze dobra orkiestra i mnostwo zarcia oraz dostatek alkoholu to podstawa,wyglad lokalu jest sprawa drugorzedna,tylko istotna na tzw. "pierwsze wrazenie"/Do tego dopatrzylismy sie kilku wad-np brak parkietu, szerokie fugi miedzy plytkami (moze zagniezdzic sie obcas), kiepska ustawnosc sali,bardzo szerokie i rympołowate stoły oraz ciezkie,zwykle,drewniane i kiepsko wygladajace krzesla.Jednym slowem lokal wizualnie fajny ale ma mankamenty.Ile razy przejezdzam z narzeczonym lub z rodzicami przez Lucmierz (a jest to minimum 3 razy w tyg),tyle razy pekamy ze smiechu z obslugi,a tekst "zestawy menu juz mi sie skonczyly",powoduje glosne salwy smiechu.Moze pan manager mogl pomyslec o odbiciu ich na ksero zeby nie braklo?;)
Ewka - Pią Paź 05, 2007 8:41 pm

No tak. To teraz jestem w małej rozterce, bo lokal w sumie mi się podoba, jest przestronny, ma osobną salę do tańczenia, ogród i pokoje. Ale niestety mam wątpliwości co do jakości i doświadczenia w organizacji-wiem, że teoretycznie mają jeszcze czas do przyszłego roku się rozkręcić, tyle że nie wiem czy chcę żeby rozkręcali sie na moim weselu... Może jeszcze ktoś się znajdzie kto może w tym sezonie uczestniczył w jakimś weselu w Porto Fino? Wrażenia na żywo by na pewno pomogły w podjęciu decyzji :)
Mickel - Sob Paź 06, 2007 2:55 pm

Byłem na weselu w Porto -Fino.
Czytając jedną z ostatnich postów złapałem się za głowe.
I ja zacząłem głośno się śmiać. Dla ludzi, którzy uważają że stoły w tej restauracji są rympołowate, a fugi na podłogach za szerokie, polecam lokal wylożony linoleum i meble za czasów PRL-u. Możecie skorzystać z pobliskiej Emili :) .
"Widocznie nie dla psa kiełbasa."

Jedzenie przepyszne, atmosfera fantastyczna, a i otoczenie, wystrój i samo wesele zostaną nam długo w pamięci...
Szkoda, że moje wesele tam się nie odbyło...

Dla niektórych ludzi najlepszym rozwiązaniem pozostaje bar mleczny, lub inne podobne lokale :) .

Pozdrawiam serdecznie,
Mickel.

lmyszka - Sob Paź 06, 2007 3:13 pm

cóż za błyskotliwa wypowiedź, zwłaszcza że jedyna na tym forum
Mickel - Sob Paź 06, 2007 3:47 pm

Oo, dziekuje za uznanie ;) .
Nie wiedziałem, że na forum nie mogą wypowiadać się ludzie błyskotliwi i inteligentni.
Przeglądałem, przeczytałem, odpowiedziałem.

?egnam.

Andrea. - Sob Paź 06, 2007 10:00 pm

Mickel,swoja wypowiedz kieruje specjalnie pod twoja osobe.Otoz bar mleczny jest lokalem dla ciebie gdyz sadzac z twoich wypowiedzi masz mleko pod nosem,a raczej żółć cie zzera.Forum jest po to zeby wyrazac swoja opinie,ja to zrobilam i ty to zrobiles.Wszystko by bylo OK gdyby nie to ze ty to zrobiles w sposob obrazliwy.Ja nie bede znizac sie do twojego poziomu i rzucac **** teksty pod twoj adres.Cos za bardzo przezywasz ta moja negatywna opinie (zwlaszcza ze chyba nie az tak negatywna skoro napisalam ze lokal wizulanie jest ladny?),czyzbys byl pracownikiem Porto-Fino?Zwlaszcza ze znasz tez lokale sasiadujace.Nie sadze tez bys jako gosc weselny zwrocil uwage na weselu na fugi w plytkach,zwlaszcza ze jestes facetem i zagniezdzenie obcasa ci nie grozi.A poza tym najlepszy to tanca jest parkiet.Powiedzialam o szerokich fugach managerowi Porto Fino i nie tylko nie zaprzeczyl ze nie mam racji,ale wrecz dodal ze niestety nie planowali tego lokalu na wesela,jednym slowem zgodzil sie ze nawierzchnia podlogi nie jest przystosowana do tanca.Napisales ze "szkoda, że twoje wesele tam się nie odbyło",ups cos poszlo nie tak ze zalujesz i sie teraz wyzywasz na innych?Wesele jest najpiekniejszym dniem i az mi cie zal ze ty musisz zalowac.Reszta pozostaje milczeniem.
Mickel - Nie Paź 07, 2007 12:41 pm

CIEKAWE DLACZEGO?!
Osoba, która na weselu nie była nie jadła, nie piła i nie tańczyła tak dużo zabiera głosu na forum i ma tak wiele do powiedzenia na temat, którego nie zna. Ze względu na swoje wykształcenie, zwracam uwagę na detale i nie jest dla mnie najważniejsze "żarcie", jak napisałaś, ale gdzie jem, jak jem, i co jem. Tobie to moze być zupełnie obojętne - mnie nie.
Nadmieniam też, że w Zgierzu i okolicy jest niewiele restauracji, a dobrych wcale. Wiec tego lokalu trudno nie zauważyć. Uważam, że tej restauracji nie trzeba reklamować, wystarczy tam pojechać, a ona obroni się sama.

A Ciebie zżera chyba zazdrość, że nie możesz mieć tam wesela...
Pozdrawiam.

Andrea. - Nie Paź 07, 2007 1:48 pm

Czlowieku,ta wymiana zdan zaczyna mnie juz bawic,dostarczasz mi sporo rozrywki wiesz? Napisalam w 1 swoim poscie na temat tego lokalu ze:"Tak naprawde nie powinnam na tym lokalu zostawic suchej nitki.Chodzi o podejscie do klienta".I to jest glownym powodem ze zrezygnowalismy z Porto Fino.Bo to czy komus sie stoly/krzesla/podloga podobaja czy nie to juz jest indywidualna sprawa,to sa detale,bardziej dbam o podejscie do klienta.Oczywiscie ze nie bede oceniala tego lokalu pod wzgledem zabawy weselnej bo nie mialam okazji uczestniczyc,ja tylko wyrazilam swoje zdanie czemu jednak nie ten lokal wg mnie.To jest forum,wiec czemu moja niepochlebna opinia az tak ci zalazla za skore?Ja uznaje twoje odmienne zdanie,nie toleruje tylko obrazliwych uwag i **** w stosunku do mnie.Byc moze z twojego punktu widzenia nie ma dobrych restauracji i OK,ale byc moze ktos uwaza inaczej i tez musisz sie z tym pogodzic,bo co tez bedzieszna kogos naskakiwal ze "nie dla psa kielbasa?".Wyksztalcenie wyksztalceniem a kultura kultura.I chyba brak ci luzu i dystansu skoro czepiasz sie slowkom, w tym przypadku "zarcie",to juz jest naciaganie argumentow na sile Mickel.

[ Dodano: Nie Paź 07, 2007 2:49 pm ]
PS.Zadziwia mnie bardzo twoja znajomosc lokalnego rynku konkurencji,niesamowity z ciebie bywalec lokali.Ale za to na pewno kiepski obserwator-ilosc posilkow na weselu jest istotna.Przy 3 posilkach za 160zl jak to jest w Porto Fino nie spalabym spokojnie.Rowniez spokojniejszy sen zapewni mi podloga na ktorej nikt sie nie potknie (zwlaszcza mam na mysli osoby starsze) jak i rowniez wazna jest wieloletnia praktyka w organizacji wesel,bo przynajmniej wiem ze maja przecwiczone rozwiazanie kazdej awaryjnej sytuacji.Jak widac podejscia do klienta jeszcze sie nie nauczyli w Porto Fino,obawialabym sie (moze bezpodstawnie) wiec rowniez o swoje wesele tam.Lokal moze sie i obroni bo nie kazdemu musi przeszkadzac to co mnie,ale ty Mickel juz sie nie obronisz,twoja kultura osobista pozostawia wiele do zyczenia.Spaliles sie.Ja napisalam negatywnie o lokalu a ty obrazliwie o mnie.Zalogowales sie tylko po to by komus ublizyc.Nie moge tam miec wesela?Chyba wybor nalezy do nas samych,zwlaszcza ze jest sporo wolnych terminow bo to nowy lokal,tak ze nie nie moge tylko nie chce.Poza tym stwierdzilam ze szkoda czasu na sprzeczki nie na temat z kims takim jak ty.Forumowicze chyba nie maja ochoty czytac takich postow.

Juz chyba powiedzialam wszystko w tym temacie,co sie nadaje na forum,wiec wiecej nie zamierzam tu sie produkowac pod tym watkiem.Twoje ewentualne dalsze prowokacje nie beda juz na mnie robic wrazenia.

Madrzejszy ustepuje i ja ustapie.

sylwik - Czw Paź 18, 2007 5:11 pm

Hejka. Nie będę bronić Mickela, ale Andrea, miałabym kilka uwag. Po pierwsze, to, że ktoś zna lokale sąsiadujące nie znaczy że jest pracownikiem Porto Fino. Ja też znam Emilie i inne lokale, także w Zgierzu, bo tam bywam służbowo a ostatnio i prywatnie bo szukałam w Łodzi i okolicach miejsca, gdzie najlepiej byłyby zorganizować własne wesele. A nie jestem pracownikiem żadnego weselnego czy restauracyjnego lokalu.

Po drugie, napisałaś, że każdy wie że na weselu najważniejsza jest kapela, "żarcie" i alkohol. Ja z tym "żarciem" się nie zgadzam... bo coraz bardziej się od tego odchodzi. Trzeba się najeść ale bez przesady. W moim przypadku nie będzie poprawin więc nie potrzebuję takiej ilości jedzenia coby zostało na drugi dzień.
A tak nawiasem mówiąc wolę zainwestować w więcej atrakcji weselnych, niż tone jedzenia.

Co do parkietu, tak najlepszy jest do tańczenia, ale z tego co widziałam niewiele restauracji takowy posiada. A te płytki w porto fino nie mają aż takich fug jak opowiadasz, bo przetestowałam je i spokojnie można tańczyć.

Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako atak na Ciebie ;-)
pozdrawiam

monesssa - Sob Lis 03, 2007 12:39 am

A ja się mogę wypowiedzieć bo miesiąc temu sama miałam tam wesele... Otóż sala faktycznie ładna natomiast ma swoje plusy i minusy niestety też... wesele zaczęło się dosyć wcześnie bo koło 15 i trwało do ok 24 wiec cene udało nam się troszkę wynegocjować. Jedzenie bardzo smaczne, natomiast czy go dużo, to już bym polemizowała. Ja rozumiem że wesele niewielkie (55 osób) ale chyba dwa niewielkie półmiski z ciastem to leka przesada, i pani z obsługi się jeszcze dziwiła, że tak szybko znikło... ciepłe posiłki bardzo ok, nawet nie wiem, czy nie dostalismy jakiejś dodatkowej zupki grzybowej.Dużo sałatek.Niby dużo wszystkiego na stołach, ale ja nie wiele jadłam bo gorset cisnął :) ale ponoć smaczne. Obsługa, jeśli chodzi o kelnerów naprawdę bardzo miła i sprawna, natomast jakaś pani nie wiem skąd troszkę mnie zirytowała.Kilku gości się >>pochorowało<< i zwymiotowało w toalecie i owa pani co chwilę zwracała o to uwagę !!panu młodemu!! Naprawdę mój mąż na swoim weselu chyba nie powinien się zajmować sprzątaniem wymiocin... Nie mieliśmy orkiestry tylko muzykę z kompa.polecałabym sprowadzenie własnego sprzętu, bo my w robiliśmy to w połowie wesela.trochę nie wyrabia nagłośnienie przy głośniejszej muzyczce.Podłogi również się trochę obawiałam ale wbrew pozorom tańczyło sie na niej bardzo dobrze.A byłam naprawdę na wysokachnych szpilkach,więc w niczym gorszym tańczyć już nie można... Z pewnością wielkim minusem jest korkowe(opłata od schłodzenia każdej wypitej buteli- za nienaruszone się nie płaci) Wielkim plusem natomiast jest przepiękny apartament aki dostaje para młoda... ze śniadaniem do łóżka:) Jeśli ktoś będzie miał jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Aggy - Sro Gru 12, 2007 10:38 am
Temat postu: Porto Fino...nie nie nie!
Witam wszystkich!
Odnosnie Porto Fino mialam dobre zdanie,bo jeszcze do wczoraj mialam miec tam wesele,ale jak sie okazalo Pani nasz termin oddala swojej znajomej na POL ROKU przed naszym slubem!!!!!Niewazne,ze dzwonilismy do niej w maju,zeby sie umowic na spotkanie.Niewazne,ze sie umowilismy i dogralismy wszystkie szczegoly w czerwcu.Pani stwierdzila,ze od lipca mu juz ten termin zajety przez dobra znajoma i musial nastapic blad :zly: Zaluje,ze od razu nie spisalismy umowy,ale Pani zapewniala nas,ze spokojnie,umowimy sie w grudniu, ustalimy menu i wplacimy zaliczke,bo niewiadomo czy sie ceny nie zmienia.
No coz...bez epitetow stwierdzam,ze jesli ktos sie uprze na ta restauracje-niech od razu spisuje umowe i wplaca pieniadze,bo z pewnoscia ufac nawet wlascicielce nie wolno!!!A my obudzilismy sie wlasnie z reka w nocniku bez sali na wesele...Zostaly nam juz pewnie sale na dzialkach!!!
Pozdrawiam,
Aggy :zly:

kajki - Pią Lut 08, 2008 4:03 pm

WITAM,
po naszych uroczych zareczynach zaczelismy rozgladac sie za salami na przyjecie weselne i jedna z pierwszych opcji, ktora wchodzila w gre bylo wlasnie PORTO FINO, pojechalismy tam zeby porozmawiac z kims na temat organizacji wesela i co mnie starsznie zbulwersowalo to tzw. BUTELKOWE, pan zaczal tlumaczyc sie,ze jesli chcemy miec swoj alkohol to za kazda zaserowana butelke musimy zaplaic im jakas kwote bo oni musza pokrywac koszta koncesji- BZDURA, moj narzeczony, ktory jest wlascicielem sklepu monopolowego powiedzial panu,ze przeciez koncesje placi sie od zakupionego towaru, zatem skoro oni go nie kupuje to za co maja lacic koncesje-koncesje placi osoba od ktorej my kupimy alkohol,no i panu mina sie niecmo zmienila kiedy dowiedzial sie,ze rozmawia z osoba ktora wie jak to wyglada od podszewki i stwierdzil,ze w takim razie musimy porozmawiac z wlascicielka na ten temat, heheheheh smieszne rozmumowanie, to co ci ludzie chca robic tlumaczac to koncesja jest nielegalne- NIESTETY, zrezta jest to jedyna knajpa, ktora my odwiedzilismy i ktora pobiera tzw butelkowe,dlatego jesli bedziecie chcieli negocjowac warunki umowy to pamietajcie o negojacji butelkowego, nadomiar wszystkiego wczoraj stwierdzilam, ze zebym juz zupelnie byla pewna, to chce tam pojechac i sprobowac jedzenia- po pierwsze zamowilismy dwa rozne dania, napierw danie dostal moj narzeczony i wlasciwie kiedy juz konczyl swoj posilek kelnerka przyniosla mi moje danie- jak dla mnie brak kompetencji, poza tym male porcje(jak dla mnie wystarczajace) ale zeby jedym posilkiem najadla sie facet to troszke ciezko... i mnie szczegolnie nie smakowalo, takie jakies bez wyrazu, ja tylko utwierdzilam sie ,ze jednak nie chce tam wesela, oni chyba dopiero ucza sie jak organizowac takie przedsiewziecia

moherinka - Pon Lut 25, 2008 6:37 pm

no to ładnie mnie teraz przestraszyliście - my mamy tam zarezerwowany termin na przyszły rok i już zaczeliśmy się rozglądać za jakąś inną sala :( proszę jeśli tylko ktoś wie coś jeszcze na temat tej sali proszę odezwijcie się!
WrzesienOna08 - Sob Mar 22, 2008 12:01 pm
Temat postu: Porto Fino
My już od dawna mamy zarezerwowany termin w tej restauracji. To była pierwsza i ostatnia sala jaką oglądaliśmy. Bardzo nam się tam podoba, fajny wystrój, klimat, atmosfera.Co do obsługi to my trafialiśmy do tej pory na sympatycznych i kompetentnych ludzi, w tym problemu nie widzę. Tanio nie jest.....nie powiem. Cenę butelkowego napewno będziemy negocjować, ale tak szczerze mówiąc ten rodzaj zarabiania przez restauracje pieniędzy staje się coraz bardziej popularny. Inaczej jest w domach weselnych.
moherinka - Sob Mar 22, 2008 12:24 pm

no właśnie nam też się tam strasznie spodobało :smile: dzwoniliśmy tam ostatnio i Pani dokładnie wytłumaczyła nam to tzw. "korkowe" ale zawsze można kupić sobie samemu alkohol w hurtowni i wtedy nic się nie dopłaca :smile: a Ty WrzesienOna08 kiedy masz tam wesele?
WrzesienOna08 - Sob Mar 22, 2008 8:42 pm
Temat postu: Porto fino
20 września. Pozdrawiam.
monesssa - Czw Kwi 17, 2008 2:13 pm

moherinka napisał/a:
no właśnie nam też się tam strasznie spodobało :smile: dzwoniliśmy tam ostatnio i Pani dokładnie wytłumaczyła nam to tzw. "korkowe" ale zawsze można kupić sobie samemu alkohol w hurtowni i wtedy nic się nie dopłaca :smile: a Ty WrzesienOna08 kiedy masz tam wesele?


niezupełnie... my też sami kupowaliśmy alkochol a korkowe płacisz i tak (jak to nam pani kierowniczka ładnie powiedziała <od każdej schłodzonej, otwartej butelki> czyli ile napoczniecie butelek za tyle będziecie musieli zapłacić korkowe. :zly:

[ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 2:16 pm ]
poza tym w zupełności zgodzę się z kajki że oni dopiero uczą się organizować takie przyjęcia albo bardzo cwaniakują... nie wiem, czy drugi raz zdecydowałabym się na wesele tam...

moherinka - Czw Kwi 17, 2008 3:42 pm

tzn my własnie tam dzwoniliśmy i pytaliśmy się 100 razy czy na pewno nic się nie dopłaca jak się kupuje swój alkohol i Pani nam cały czas mówiła że na pewno nic a nic więc ja już sama nie wiem - może coś się zmieniło a może nas okłamała :(
a czemu Ty monessa nie zrobiłabyś tam wesela ponownie? coś jeszcze było nie tak? na ile osób miałaś?

monesssa - Pią Kwi 18, 2008 10:27 pm

mój opis w zasadzie znajduje się trochę wyżej:) ale napisze jeszcze raz: wesele mieliśmy chyba na 55 osób. Jeśli dobrze pamiętam to za każdą otwartą butelkę dopłacaliśmy 5 albo 7 zł mimo że alkochol kupowaliśmy w Łodzi a nie u nich w restauracji. Jedzenie w miare dobre było jednak zdaniem wielu osób było go mało. Sprzętu muzycznego nie pozwolono nam wcześniej sprawdzić ze względu na to, że lokal był cały czas czynny, natomiast zapewniano nas że jest super bo nowy, później okazało się, że w połowie imprezy mój brat z kuzynem jechali po nasz sprzęt bo ten trzeszczał przy głośniejszej muzyce. Mieliśmy mieć salę do wyłącznego użytku (chcieliśmy tylko jedną ze względu na małe przyjęcie), druga niby jest oddzielna i mieliśmy być od niej osłonięci jakimiś roletami których nie było, goście restauracyjni (którzy byli przyjmowanie w drugiej sali) kręcili się po naszj i kelnerki też przechodziły do nich przez naszą salę tak więc mało komfortowo bo co chwilę ktoś obcy był na naszym weselu. Jeszcze mi się przypomniało, że jak dojechaliśmy na salę to było o 2 miejsca za mało przygotowane chociaż ostateczną liczbę gości podawaliśmy półtora tygodnia wcześniej. I w torcie który zamawiałam przez restaurację dla wygody (tort przepyszny) miały być race i niestety nie wiem czemu ale ich nie było... w sumie jakbym pomyślała, to pewnie było jeszcze wiele niedociągnięć z ich strony które wtedy bardzo mi się nie podobały... teraz emocje opadły i najważniejsze, że już po wszystkim:)
wypisałam tu tylko minusy PortoFino, plusy są gdzieś wyżej.
w razie jakiś pytaniań chętnie odpowiem:)

WrzesienOna08 - Nie Kwi 20, 2008 4:36 pm

W sprawie "korkowego", mam aktualne wieści. Od właścicielki lokalu wiemy, że zrezygnowali z tej opłaty. I dobrze!!!!! Wczoraj byliśmy tam na kawie. No jest tam prześlicznie, wystrój lokalu jest rewelacyjny.Kilka tygodni temu jedliśmy tam kolacje i zastrzeżeń póki co nie mam...w 15 min. pyszne dania stanęły na stole, chociaż kelnerka mówiła że ich przygotowanie może dłużej potrwać.
Nasze wesele zajmie obie sale, zagra nam orkiestra i myślę, że z nagłośnieniem i niepożądanymi gośćmi problemu nie będzie. Ciekawa jestem jak to wszystko wypadnie. PZDR.

PS: Pyt. do mojej poprzedniczki, skąd alko na wiejskim stole? Od nich czy sami przywieźlście?

moherinka - Nie Kwi 20, 2008 8:05 pm

właśnie dzwoniłam do Porto Fino i babka powiedziała mi że jeśli się kupuje alkohol gdzie indziej to płaci się "korkowe" 200 zł niezależnie od liczny butelek :( nie najgorzej ale w sumie nie mają najtaniej i jeszcze jakieś dopłaty. my chyba jednak zostaniemy przy tym lokalu bo nic ładniejszego nie znajdziemy. a Ty monessa masz może jakieś zdjęcia sali z Twojego wesela? chodzi mi głównie o wystrój sali i stołów. my też mamy mieć ok 55 osób i też nam powiedzieli że w takim wypadku w gre wchodzi tylko ta jedna duża sala ale nie było Wam trochę ciasno? możesz coś napisać na ten temat?
pozdrawiam

monesssa - Wto Kwi 22, 2008 9:38 pm

Ciasno nie było, wydaje mi się, że było akurat. Ludzie się nie rozpraszali za bardzo a miejsca było dosyć chyba że wszyscy chcieli jednocześnie tańczyć:) ale wydaje mi się, że duża sala jest w zupełności wystarczająca.
a co do stołu wiejskiego to wszystko na nim zapewnia restauracja. a Tobie WrzesienOna radzilabym jeszcze dopytać się ile kelnerek przewidują na Twoje wesele bo jak będzie za mało to goście będą długo czekać.
przesyłam pare fotek z PortoFino

to stolik młodych niestety przygotowany był tylko dla nas dwojga i trochę tak głupio ale to na pewno można bez problemu załatwić ;)
[/u
[url=http://fotozrzut.pl/]






[ Dodano: Wto Kwi 22, 2008 9:53 pm ]
a to zdjęcia apartamentu


8)

WrzesienOna08 - Sro Kwi 23, 2008 11:49 pm

Wiesz, byłam w dniu Waszego wesela w PortoFino. Czy zaczeliście o 15? Jeśli tak to napewno byłam tam tego samego dnia, koło 13. Pojechaliśmy zobaczyć jak użądzona jest sala. I co najbardziej nas zdziwiło.....stół przy którym siedzą tylko młodzi. Ja na to nie pójdę.
Fajne te zdjęcia z ogrodu:) Muszę pokazać narzeczonemu, może też tam zrobimy kilka fotek.

moherinka - Czw Kwi 24, 2008 11:53 am

rzeczywiście nie wygląda to źle ale wiem że my mamy mieć salę podzieloną w inny sposób - mamy mieć tą połówkę przy grillu do tańczenia a tą od pieca do drzwi do siedzenia ale zobaczymy jak to będzie :) a zdjęcia sliczne :) )
WrzesienOna08 - Czw Kwi 24, 2008 1:43 pm

U nas będzie około 100 osób. W dużej sali jemy w tej mniejszej przy grillu tańczymy. Jeszcze nie znam planów rozstawienia stołów. Buuuuuu.......usadzenie gości to będzie zadanie.
moherinka - Czw Kwi 24, 2008 3:07 pm

a ile płacicie za obie sale? bo on coś strasznie kręcą z tymi cenami - jak byliśmy rezerwować to mówili że w tym roku jest 160 zł a teraz jak dzwoniłam zapytać o cene na przyszły rok to babka powiedziała że między 170 a 200 zł :kwasny:
monesssa - Czw Kwi 24, 2008 7:21 pm

a my wytargowaliśmy na 150zł/os bo mieliśmy wesele do północy ale potem policzyliśmy to godzinowo wyszło to samo bo zaczęliśmy jeszcze przed 15:) a co do ustawienia stołów to niestety dowiedzielśmy się o nim na miejscu bo wcześniej pani nie potrafiła sprecyzować jak mają zamiar je ustawić, więc z tym naszym stolikiem faktycznie wyszła lipa:(
między innymi przez te rozbierzności w informacjach jakie udzielają(np odnośnie korkowego czy cen) nadal uważam że są zupełnie nie zorganizowani i niestety dziewczyny może was spotkać z ich strony jeszcze wiele niespodzianek, a możecie mi wierzyć, że im bliżej śubu tym bardziej takie niespodzianki psują cały pozytywny nastrój tego wydarzenia... mam nadzieję że przy waszych imprezach będą już mieli więcej wprawy w takich imprezach. a ty moherinka kiedy masz dokładnie ślub?

moherinka - Czw Kwi 24, 2008 7:30 pm

no proszę Cie nie strasz nas :( my mamy 25.07.2009 i mam nadzieję że do tego czasu już się nauczą organizacji wesel i nie będzie takich niespodzianek - chcieliśmy właśnie żeby było tak że najpierw siedzimy sobie w tej dużej sali (wesele zacznie się koło 19) a potem otwierają nam tą druga salę i idziemy sobie do ogrodu i na grila ale facet powiedział że to wypali tylko wtedy jak w tej mniejszej sali nie będzie żadnej imprezy co wydaje się raczej niemożliwe, co prawda mówił też że w tej mniejszej sali imprezy są tylko do 22 więc nawet jeśli będzie tam impreza to nam otworzą koło 23
monesssa - Czw Kwi 24, 2008 11:29 pm

no to Wy sie chyba nie musicie aż tak bardzo martwić, bo do tego czasu powinni się już wiele nauczyć:D tak sobie myślę, że w sumie to nie było tam aż tak strasznie, w końcu to był nasz najpiękniejszy dzień... Na pewno mogli to dużo lepiej zorganizować, my byliśmy stratni bo byliśmy chyba ich drugim weselem, ale myślę, że z czasem dojdą do wprawy i będą mieli coraz mniej wpadek... A spisaliście już jakąś wstępną umowę, żeby wam terminu nikt nie pokupił? bo z doświadczenia wiem, że to u nich możliwe (ktoś wstępnie zarezewował przed nami ten termin, ale pojechaliśmy z kasą, wpłaciliśmy zaliczkę i sala była nasza...) Pełnej umowy pewnie wa nie dadzą ze względu na możliwą zmianę cen, ale coś wstępnego powinni z Wami chyba podpisać dla waszego bezpieczeństwa. Zresztą ktoś tu na forum już pisał, że miał taką sytuację u nich.
moherinka - Pią Kwi 25, 2008 11:34 am

jeszcze nie spisywaliśmy ale skoro tak mówisz to chyba pojedziemy jutro bo rzeczywiście wolelibysmy nie mieć niespodzianki :| kurcze strasznie się martwię tym wszystkim, w końcu to ma być nasz piękny dzień a nie dzień samych problemów :zalamany:
555 - Sob Kwi 26, 2008 12:13 am

mnie to najbardziej dziwi, ze goscie siedzieli do Was tylem.. no ale miejmy nadzieje, ze naucza sie z czasem i takich wpadek nie bedzie..
neferity - Pon Kwi 28, 2008 11:25 pm

Witam,
Ja tez mam zarezerwowany termin na ten rok i jak przeczytałam Wasze komentarze to sie załamałam. Nie mam spisanej umowy mam tylko wpłaconą zaliczkę i jeszcze do tego nie moge wszystkiego dopilnować sama bo mieszkam aktualnie za granicą. Może któraś z Was mi dopomorze i powie na co szczególnie zwrócić uwagę z czym nawalaja najbardziej????
Mam nadzieje tez, ze nie odstawiaj takich numerow, ze pomimo wpłacenia zaliczki oddaja komus termin bo wtedy to sie bardzo zdenerwuje i zła prasa to ich zje.
Pozdrawiam serdecznie

WrzesienOna08 - Sro Kwi 30, 2008 10:59 am

Myślę, że jedynym sposobem na to, żeby nie było nie miłych niespodzianek jest spisanie wszystkiego w umowie, ale nie takiej jaką oni nam podsuną pod nos. My płacimy, my wymagamy. Jak będzie potrzeba to spiszemy takową na zwykłej kartce a nie na ich gotowym duku. Serio, trzeba zawżeć w niej każdy najmniejszy szczegół.
moherinka - Sro Kwi 30, 2008 6:46 pm

a Ty już wpłaciłaś zaliczkę i podpisałaś umowę? ile płacicie za obie sale?
WrzesienOna08 - Czw Maj 01, 2008 10:14 pm

U nas od razu była mowa o 2 salach, nikt z ludzi z lokalu nie zaproponował jednej. A płacimy 160 zł. za talerz. Zaliczka zapłacona, umowy jeszcze nie ma, ale....patrz co pisałam wyżej.Pzdr.
neferity - Pią Maj 02, 2008 9:42 am

U mnie tak samo wyglada sytuacja. Czy masz dwie sale czy jedna to zalezy od ilosci gosci. Koszt mam ten sam co wrzesienona08. Na dokladne spisanie umowy jestem umowiona miesiac przed weselem kiedy goscie potwierdza, ze na pewno beda.
pzdr

moherinka - Sob Maj 03, 2008 11:40 am

a my jednak zmieniliśmy salę, jakoś cały czas coś było nie tak ciagle jakies niepewności - wolimy mieć spokój, ale mam nadzieję że Wam dziewczyny wszystko się ułoży i wszystko będzie super :) )
monesssa - Sob Maj 03, 2008 1:55 pm

a z nami umowe spisali wcześniej, tylko się umówiliśmy, że najpóźniej na tydzień- dwa tygodnie przed weselem podamy ostateczną liczbę gości (jakby ktoś nagle zrezygnował albo doszedł), i my pojechaliśmy tam ponownie osobiście tak na wszelki wypadk i podpisaliśmy. ostatecznie i tak przygotowali nam o dwa miejsca za mało i na szybko były dostawiane na końcu stołu :(
ale jak macie wpłacone zaliczki to już macie swego rodzaju wstępną umowę (i to na papierze) ale tak na wszelki wypadej jakby coś odwalili (czego wam nie życzę) to warto wiedzieć, że prawo konsumenta zapewnia wam, że mają obowiązek oddać wam zaliczkęx2.

neferity - Wto Maj 06, 2008 9:18 am

no coz ja tam mam nadzieje, ze bedzie ok. pewnie bedzie trzeba dopilowac wielu rzeczy osobiscie, ale tak na prawde to numery sie zdarzaja nawet w tych kanjpach slubnych co maja bardzo dobra renome. tak na prawde to nigdy tak do konca nie mozna byc pewnym czy wszystko bedzie ok. Mam nadzieje, ze nasze wesela beda udane :) .
pozdrawiam dziewczyny :)

bruni - Wto Maj 06, 2008 8:04 pm

Rzeczy, o których piszą dziewczyny:
-kajki o oszukiwaniu w żywe oczy nt. koncesji na alkohol
-aggy o odwołaniu wesela na 6mcy przed planowaną datą !! !
-andrea o "profesjonalnym' olewaniu klienta
-....
Dziwię się, że takie sale w dobie takich for (przepływu informacji) mają jeszcze klientów
i że niektóre z Was podchodzą do tematu na zasadzie "wszystko będzie dobrze".
A Panu, który gorliwie próbuje wmówić, że "nie dla psa kiełbasa" przyznaję rację - za zepsutą kiełbasę nie warto ryzykować.

neferity - Wto Maj 06, 2008 9:28 pm

Bruni no cóż, pewnie dlatego tak do tego podchodzę, że mam świadomość, że jednak nic innego mi nie pozostaje jak wierzyć w to, że się uda. Poza tym jak czytałam niektóre opinie tutaj o innych lokalach to żaden perłowy nie jest. Pozostaje jeszcze element konkurencji, która równiez może zamieszczać opinie jako "rzekomy" klient.
Najważniejsze to wszystkiego dopilnować, a nie czekać aż się samo zrobi.
Nie zamierzam panikować tylko dlatego, że parę osób zamieściło opinie, które są nie po mojej myśli bo zeszłabym na zawał w wieku lat 35.
Jestem już w "tej sytuacji" i staram sobie z nią radzić, a nie siać panikę i zamieszanie bo to akurat nie pomaga nikomu.
pzdr

WrzesienOna08 - Sro Maj 07, 2008 2:29 pm

Czy jest w Łodzi i jej okolicach lokal "bez zastrzeżeń"? Który?
W ostatnich tygodniach byłam w Porto... dwukrotnie. Na kolacji i za jakiś czas na kawie. Nie zdradzaliśmy się, że będziemy mięli tu wesele. Obsługa bez zarzutu, dania podane szybciutko a do tego .... tu Was zaskoczę - były bardzo smaczne. Ja już nie mogę się doczekać swojego wesela! A jak babci, cioci lub "znajomej" z forum coś się nie spodoba to ich problem. Sorry!

PS: moja suknia ślubna jest przepiękna!

neferity - Pią Maj 09, 2008 12:28 pm

No coz dopilnowac trzeba kilku rzeczy i tyle. Od czerwca zaczynaja sie wesela w Porto Fino (bo moja mama dzwonila i sie dowiadywala) takze sie tam przejde jak bede w Polsce i zobacze sama jak to wyglada.
Ja tez sie ciesze na moje wesele, a Porto Fino bardzo mi sie podoba jako lokal, uwarzam, ze jest tam pieknie. Monessa pisala, ze bylo kilka wpadek, ale czy to cos zmienilo w tym, ze to byl jej najpieknieszy dzien???.... nie sadze.

Poza tym co do "odwolanego terminu" jak ja pojechalam rezerwowac swoj termin, a bylo to w sierpniu zeszlego roku to Pani nam od razu powiedziala, ze termin przypada osobie, ktora wplaci pierwsza zaliczke, bo ona tez nie chce ryzykowac, ze ktos zarezerwuje termin, inni sie beda o niego pytac a pozniej ten pierwszy zrezygnuje.
pozdrawiam

p.s WrzesienOna08 ja tez mam juz zamowiona suknie tylko nie wiem jak do konca bedzie wygladac bo pomieszalam dwie suknie ze soba :) , tzn model z jednej koronka z drugiej. Teraz z niecierpliwoscia czekam na efekt :) .

WrzesienOna08 - Wto Cze 10, 2008 1:45 pm

Od dłuższego czasu cisza na forum. Zainteresowani....piszcie! Czasu coraz mniej, coraz więcej spraw na głowie. Za 2 miesiące podpisujemy umowę w lokalu, dogadujemy szczegóły.
ginger1980 - Nie Lip 06, 2008 5:41 pm

Witam
Ja nie byłam na weselu w Porto Fino, ale była tam moja koleżanka (jako gość) i zdaje się że nie była zbyt zadowolona. Mówiła coś o tym, że.. brakło dla niej barszczyku :) I generalnie nie było za dużo jedzenia. Ale nie znam szczegółów. A sala jest piękna, byłam tam jak szukałam mojej, ale ostatecznie odstraszyła mnie cena.
Pozdrawiam

neferity - Pon Lip 21, 2008 3:07 pm

szkoda, ze wciaz poza jedna osoba nie ma tu nikogo kto mial tam wlasne wesele. monessa miala je w zeszlym roku i jestem ciekawa czy cos sie zmienilo. powiedzmy, ze pisanie kolezance/koledze sie nie podobalo jakos do mnie nie trafia, a wesele tam sa i to czesto bo mi ludzie mowili.
artur_ase2000 - Nie Wrz 21, 2008 4:30 am

witam... tak sobie czytam Wasze opinie bo wlasnie wrocielm z wesela z tej sali ... i zaciekawilo mnie to poniewaz od prawie 5 lat chodze po weselach (zajmuje sie filmem i fotografia) i mam skale porownawcza bardzo duza nie tylko z terenu lodzi :)

postanowilem napisac poniewaz Mlodzi majacy tam wesele to moi dobrzy znajomi a ja bedac w pracy (w sumie) czulem sie tez znacznie gosciem...

moja ocena... jak przyjechalismy przywital nas duzy parking i naprawde profesionalna obsluga elegancko ubrana (a nie jak czasem widze "Panie w dresach") lokal klimatyczny (zalamalem sie ze wzgledu na oswietlenie ... ale chwila rozmowy z obsluga zapalilismy wszystkie swiatla ktore byly mi potrzbne i bylo naprawde super bo i byl kliamt i na filmi tez jest super obraz :)
kolejna sprawa sala do tanczenia (cala w szybach - dla mnie wrazenie zalamka) ... swiatlo na sali zyrandole z zarowkami (estetyczne lecz klimatyczne i tu znowu obawa ze bedzie zalmaka- pozapalalem kliamt super - efekt super) ... byl wiejski stol ... byl bar... byly ciasta na stole ... jedzenie naprawde bardzo ok nie moge niczego zarzucic !! ...
obsluga bez problemu nawet nam kamerzysta (ktorych zazwyczaj wszsycy maja gleboko) na kazda prosbe spelniala wszsytkie nasze wymysly i zachcianki ... :) )))))))))

najwieksze wrazenie wywarl na mnie apartament mlodych !! WOOW ... inni moga sie uczyc stylu i klasy ktora projektanci tej sali uzyskali !! .... naprawde widzialem juz wiele apartametnow a zdjecia tutaj sa poprostu ... boskie :) )

moj brat bierze slub w maju 2009 roku i zaluje iz nie bylem nigdy wczesniej na tej sali bo napewno bym mu polecil ja...

prawda jest taka ze nie wiem jak to wyglada cenowo i jak tu czytalem korkowe itp... nie pytalem o to ... moge podzielic sie wrazeniami estetyczno smakowymi ... a te sa bardzo wysokie...

naprawde do tej pory spotkalem tylko jedna sale ktora zrobila na mnie wizualnie takie wrazenie i byla sala Margo w Ksawerowie (dosc mala 50-70 osob - mega fajny klimat i super jedzenei i obsluga) oraz EDEN ale jak sie domyslam tu w gre wchodzila gigantyczna praca projektanta/dekoratora ... a tu juz wszystko jest ....

osobiscie na wsele 70-90 osob nr jeden w lodzi...
prawada jest tez taka ze nie bylyem na wszystkich salach weselenych (np. modnych ost. Fabrykantow) wiec moze nie jestem obiektywny do konca... ale naprawde nie warto sie sugerowac czasem opinia innych a sprawdzic samemu...
za kilka dni obrobie fotografie z tej tez sali i pozwole sobie tu dac linka ...

a teraz dobranoc :) )

WrzesienOna08 - Wto Wrz 23, 2008 10:17 pm

Wesele w PortoFino.....nie zamieniłabym tych chwil na żadne inne. Organizacja przyjęcia bez zarzytów, bardzo dużo pysznego jedzenia, suto zastawione stoły wiejski i ze słodyczami, uśmiechnięta i serdeczna obsługa.....czego chcieć więcej. My, nasi rodzice a przede wszystkim goście weselni byli baaaaardzo zadowoleni. Przyjęcie na bardzo wysokim poziomie. Polecamy.

Małżonkowie.

ASE2000 dla Ciebie serdeczne pozdrowienia. M&P.

Pan_Mlody - Wto Wrz 23, 2008 10:49 pm

artur-ase czy mozna nadal liczyc na ten link ze zdięciami. Raz ze bardzo nam zależy na obrazie wesela w porto-fino, dwa że szukamu kamerzysty/fotografa :-)

Ogolnie to zamierzamy wziąść ślub w Porto-fino. Myśleliśmy o Borynie ale chodzą opinie, ze kiepskie jest tam jedzenie a poza tym robimy wesele na max 70 osob....

Osobiscie wybralibyscie ślub w czerwcu czy lipcu?

artur_ase2000 - Sro Wrz 24, 2008 1:44 am

Pan_Mlody napisał/a:
artur-ase czy mozna nadal liczyc na ten link ze zdięciami. Raz ze bardzo nam zależy na obrazie wesela w porto-fino, dwa że szukamu kamerzysty/fotografa :-)
Ogolnie to zamierzamy wziąść ślub w Porto-fino. Myśleliśmy o Borynie ale chodzą opinie, ze kiepskie jest tam jedzenie a poza tym robimy wesele na max 70 osob....
Osobiscie wybralibyscie ślub w czerwcu czy lipcu?


4 fotki z sali ... jesli chcecie zobaczyc wiecej ... lacznie z filmem z tej sali to zapraszam do siebie :)

sala_001.jpg
sala_002.jpg
sala_003.jpg
sala_004.jpg

ps. naprawde wesela do 90 osob warto tam robic :D
a sypialnia mlodych idealnie sie nadaje do zdjec co moze potwierdzic WrzesienOna08 (Marta) :) ))

pozdr

Pan_Mlody - Sro Wrz 24, 2008 6:02 pm

Artur a powiedz mi proszę jak wygląda sprawa z jedzeniem w Porto. Nie jest jego za mało. Szczerze mówiąc to tych ciast tak na pierwszy rzut oka nie jest za wiele...

Czy masz jakieś doświadczenia z Fantazją na ul. Kolumny 296 (mniejsza sala)?

Pozdrawiam!

artur_ase2000 - Sro Wrz 24, 2008 10:34 pm

Pan_Mlody napisał/a:
Artur a powiedz mi proszę jak wygląda sprawa z jedzeniem w Porto. Nie jest jego za mało. Szczerze mówiąc to tych ciast tak na pierwszy rzut oka nie jest za wiele...

Czy masz jakieś doświadczenia z Fantazją na ul. Kolumny 296 (mniejsza sala)?

Pozdrawiam!


jedznie ... uwazam ze bylo naprawde wystarczajaco ...
choc doczepic mozna sie do warzyw do glownego dania ... byly Al dente ale dla mnie za twarde (surowe) ... ale to moje zdanie :P
gotuje sobie sam i wiekszosc mam rozgotowanego jedznie ( kiepski ze mnie kucharz :P )
ciasta nie braklo jak wychodzilem o 2:15 to ejszcze bylo (widzialem bo przechodzi sie obok stolow)

a fantazja bylem na sali grilowej 3 razy.... sorki PortoFino bije na glowie i jesli chodzi o jedzenie i o klimat :)

WrzesienOna08 - Czw Wrz 25, 2008 9:51 am

Ilość jedzenia jest wystarczająca. My uparliśmy się na dodatkowy ciepły posiłek i .... zabraliśmy go ze sobą do domu, do dziś dojadamy a szefowa restauracji mówiła że przesadzamy z ilością - miała racje.
Pan_Mlody - Czw Wrz 25, 2008 11:43 am

Artur przepraszam nie zrozumiałem ostatniego stwierdzenia. Uważasz, że Porto-Fino stoi w cieniu sali grillowej w fantazji? Osobiście Wybrałbyś sale grillową w Fantazji niż Porto-Fino?
Czy masz jakieś zdjęcie z zastawionym już jedzeniem stołem.

Szczerze mówiąc nie wiem czy wybrać Ładne Portofino o którym za dużo nic nie wiem czy Sale grillową w Fantazji o której nasłuchałem się dużo dobrego na temat jedzenia - natomiast wygląd sali jest nieporównywalny do Porto-Fino. :-(

WrzesienOna08 - zadowolona jesteś z wesela w tym miejscu? Mówisz o tej dodatkowej porcji za 20 zł? Boje się, że za mało będzie ciast i że ten stół wiejski jest skromny bardzo.

WrzesienOna08 - Czw Wrz 25, 2008 5:02 pm

Ja jestem bardzo zadowolona. Jedzenia naprawdę jest full, nie wiem o co chodzi z tym dopłacaniem, my mieliśmy możliwość zamiany kilku przystawek ma jeden ciepły posiłek co z przerosło nasze oczekiwania. Smakołyki z wiejskiego stołu są nie do przejedzenia. Ze słodyczami jest to samo.

Widziałam fotki z Fantazji....nie porównujmy tych dwóch lokali do siebie.

Z naszego wesela wszyscy wyszli zadowoleni, do dziś wspominają jak było wspaniale.

artur_ase2000 - Czw Wrz 25, 2008 6:15 pm

Pan_Mlody ... tak jak rozmawialismy na gg... ja sklaniam sie ku PortoFino ... zreszta Ona08 to wlasnie polowka pary u ktorej mielismy przyjemnosc krecic i robic zdjecia... i narpawde podzeilem jej ostatna wypowieddz.... Porto Fino jest na + .... (jedyny minus tej sali to to ze jest troche poza miastem... ale w dzisiejszych czasach to raczej nie poroblem) / pozatym Fantazja tez raczej lezy na peryferiach :) ))


pozdrawiam :) ))
i dziekuje za mila rozmowe na gg... jak cos polecam sie na przyszlosc :)

robustus - Pią Paź 10, 2008 7:50 pm

Wesele w PortoFino mieliśmy miesiąc temu. Obejrzeliśmy wiele sal, ale tylko do tej jednej nie mieliśmy zastrzeżeń. Wyglądem bije na głowę inne. Obawy były po przeczytaniu niektórych wpisów na forum, które teraz tylko wywołują u mnie uśmiech politowania (rzekomo niemiła obsługa, zbyt szerokie fugi, w które wpadają obcasy itp. ciekawostki). W jednej dużej sali zmieściły się stoły dla prawie 50 osób i zostało wystarczająco miejsca do tańca. Jedzenia zostało (dużo zabraliśmy ze sobą). Obsługa bardzo miła i sprawna, a właścicielka zawsze miała dla nas czas, gdy chcieliśmy coś uzgodnić (na etapie przygotowań). Apartament dla nowożeńców (w cenie imprezy) jak z bajki :) . Co do alkoholu czy innych spraw, które budzą wątpliwości, myślę, że można się bez problemu dogadać z gospodarzami. No i nikt z gości weselnych na nic nie narzekał. Nawet odległość od miasta nie była problemem.

No i jeszcze jedna sprawa na którą zwróciliśmy uwagę na początku. Było to pierwsze miejsce, w którym zapytano nas jak to my byśmy chcieli, żeby wesele wyglądało. Nie było sztywnych deklaracji właścicieli: "u nas wesele wygląda tak..."

jassmina - Pią Paź 10, 2008 11:01 pm

Robustus i nie było problemu z tym, że za małe wesele?bo nas też urzekło porto fino, ale pani rzekła, iz takich małych wesel nie organizują, a na naszym przewidujemy ok 55 osób, i w końcu wybralismy Odyseję. w której sali się bawiliscie?w oszklonej?a restauracja była w tym czasie otwarta?bo wcześniej ktoś tu pisał, że w czasie wesela restauracja była czynna i ciągle ktoś obcy kręcił sie po sali.
neferity - Sob Paź 11, 2008 10:48 am

Mi się w Porto Fino jedno bardzo nie podoba, podpisywanie umowy miesiac przed slubem w ten sposób mozna na miesiąc przed ślubem zostać na lodzie bo właścicielom cos się np. zepsuje. Jesli się decydujecie na wesele tam lepiej zadbajcie o umowę od poczatku bo później mozna się zdziwić i zostać z niczym.
pozdrawiam

robustus - Sob Paź 11, 2008 11:04 pm

jassmina napisał/a:
Robustus i nie było problemu z tym, że za małe wesele?bo nas też urzekło porto fino, ale pani rzekła, iz takich małych wesel nie organizują, a na naszym przewidujemy ok 55 osób, i w końcu wybralismy Odyseję. w której sali się bawiliscie?w oszklonej?a restauracja była w tym czasie otwarta?bo wcześniej ktoś tu pisał, że w czasie wesela restauracja była czynna i ciągle ktoś obcy kręcił sie po sali.


Od początku mówiliśmy, że będzie 40-50 osób i problemu nie było. Tak jak pisałem wszystko (stoły + tańce) było w jednej sali - głównej, tej z barem. Restauracja była w tym czasie otwarta (ta część przeszklona), ale raptem było w tym czasie tylko kilku gości (wesele trwało 15:30-24). Zresztą tam w weekendy nie ma tak wielu gości, jak w tygodniu. No i nikt z gości nam się nie kręcił, jedynie obsługa sali przechodziła ich obsłużyć.
Nie ma się co dziwić, że przy małych weselach chcą mieć otwartą pozostałą część lokalu. Trzeba interes utrzymać.

zaleksandra - Wto Gru 02, 2008 2:03 pm

Hej Witam wszystkich :) chciałabym dołączyć do grona zachwyconych sala w Lucmierzu.. nie byla to jedyna sala jaka zobaczylam,ale zdecydowanie wywarla najlepsze wrazenie. Pan ktory mnie przyjal i oprowadzal po obiekcie wygladal na profesjonaliste i mysle ze mozna sie z nim dogac w kazdej sprawie,
Wesele tam bede miala 26 czerwca 2010 na okolo 70-80 osob:) chetnie poslucham Waszych opinii na temat jedzenia obslugi wystroju sali no i wrazen z wesel tam organizowanych:) pozdrawiam gorąco.

WaterZ - Nie Sty 11, 2009 8:03 pm

Witam,

nasz ślub i wesele miały miejsce 25 grudnia 2008 (Boże Narodzenie). Pobraliśmy się w Zgierzu, natomiast wesele odbyło się w restauracji-hotelu Porto Fino w Lućmierzu. Wszystko - zarówno wystrój sali, obsługa jak i menu - było na NAJWY?SZYM poziomie i zapewniło gościom i nam super zabawę do samego rana!

Gorąco polecamy wszystkim organizację wesel w restauracji-hotelu Porto Fino :-)
Jeśli ktoś chciałby dopytać o coś jeszcze, proszę o kontakt mailowy: waterz@o2.pl

Pozdrawiam,
Michał

Korina - Nie Sty 18, 2009 11:30 pm

Witam, zaleksandra mam pytanie, ile placicie od talerzyka na 2010 rok, no i po przeczytaniu tych postow na forum, czy nadal jest to "butelkowe".
Szczerze, to tez

zaleksandra - Nie Lut 22, 2009 7:31 pm

Witam serdecznie..juz spiesze z wyjasnieniami:) jesli chodzi o korkowe to moge zapewnic, zgodnie z tym o czym informowala mnie Pani w Portofino, ze zadnego korkowego nie ma:) co do ceny od talerzyka to niestety jest to sprawa otwarta, gdzyż owa Pani nie znala jeszcze cen na rok 2010, ale jak tylko bede miala jakies świeze informacje to na pewno dam znac. Pozdrawiam gorąco
KUCHARZZZZ - Wto Lut 24, 2009 8:23 pm

Witam,
Powiedzcie prosze czy w tym porto fino jest jeszcze ten smieszny teatrzyk z szabelka i koreczkiem od szampana i czy to jest płatne?

WrzesienOna08 - Czw Mar 05, 2009 8:40 pm

To post dla wszystkich którzy mają wątpliwości...jest już tu kilka moich wpisów. Właśnie oglądałam zdjęcia z naszego wesela (20.09.08) - było fantastycznie. Z tego miejsca mamy wspaniałe wspomnienia.
szlonko83 - Pią Cze 26, 2009 9:39 am

Moje wesele odbyło się w Porto Fino 13.06.09 i z całego serca mogę polecić to miejsce. Cudowne, klimatyczne, eleganckie, pyszne jedzenie w dużych ilościach, wystrój prześliczny, obsługa nienaganna i miła, zarówno goście jak i my byliśmy zachwyceni :)
plina - Czw Lip 16, 2009 11:00 pm

My również wybraliśmy tą sale po obejrzeniu wielu w Łodzi i okolicach.
Urzekła nas obsługa i wnętrza.
Byliśmy również tam na weselu, nie mogliśmy na nic narzekać, obsługa profesjonalna, jedzenie bardzo dobre, barman serwował wyśmienite drinki.
Cena jest adekwatna do jakości i przynajmniej gwarantowana. Umowę podpisywaliśmy w lutym 2009r. i to gwarantuje rezerwacje terminu. Cena jest podawana zawsze we wrześniu na następny rok i nie może ulec zmianie.
Menu jest bardzo bogate i można skomponować według własnego gustu.
Widzieliśmy również przybraną salę na wesela w 3 odsłonach - jest przecudowna z żywych kwiatów i tkanin.
Na pewno napiszę o wrażeniach tuż po.
Pozdrawiam

pestka - Sro Paź 21, 2009 2:27 pm

Byłam niedawno na chrzcinach w Porto fino. Przyjęcie odbyło się w małej sali, do której wchodzi się przez tą główną. Małą sala mnie urzekła, głównie dzięki wieeeelkim oknom i pięknym dekoracjom stołu. Cały zajazd (nie wiem czy to właściwa nazwa?) robi wrażenie, parking z pewnością pomieści wiele samochodów, toalety są przestronne i czyste, mam jednak zastrzeżenia. Duża sala przedzielona (pośrodku kominek - nie zdecydowałabym się na wesele, gdyż nie wszyscy goście widzieliby parę młodą i siebie nawzajem. O wspólnej zabawie raczej nie byłoby mowy)

Jedzenie (choć było go dużo) było niezbyt smaczne. Grillowany kurczak nie był nawet posolony, o przyprawach nie wspomnę, rosół niesmaczny. Jednak wszystko było bardzo ciepłe i szybko podane. Niektóre przystawki sprawiały wrażenie nieświeżych - zwłaszcza sałatki. Najmaczniejsze były ciasta- ale wiem, że były zamawiane u Dybalskiego, a nie w Porto fino.
Kelnerów prawie w ogóle nie było widać, choć podobno mieli być do dyspozycji gości. Choć było tylko 20 osób nie mogli zapamiętać kto chciał kawę a kto herbatę. O czystości paznokci jednego z kelnerów lepiej nie mówić.

Podsumowując: lokal piękny, dekoracje zachwycające, wygodny parking, niezbyt smaczne jedzenie i niedopilnowana obsługa.

plina - Sob Kwi 10, 2010 4:02 pm
Temat postu: Zdecydowani
My zdecydowaliśmy się na Porto Fino,
na pewno podzielimy się swoją opinią po 5 czerwca :)
Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Cze 26, 2010 2:54 pm ]
Witam,
my już po weselu w sali Porto-fino :) i naprawdę z całego serca polecam!!
Pięknie udekorowane stoły, full jedzenia, doskonała obsługa i klimat ponad wszystko....
Wszystkie ustalenia poszły gładko i szybko... nawet nasze małe kulinarne kaprysy zostały spełnione...
A do tego wspaniały apartament, który czekał na nas po ślubie (genialny na małą sesyjkę w dniu ślubu)
Przyznaję, mieli parę wpadek, ale w trakcie wesela naprawdę pewne szczegóły jak wszyscy się ŚWIETNIE bawią przestają mieć znaczenie.
Jedynie co trzeba zwrócić szczególną uwagę na bar (brak widocznej, wcześniej ustalonej listy drinków i pytanie się barmana czy zamykamy bar czy nie rodziców a nie nas, co też było ustalone). A druga sprawa, mieliśmy wchodzić wejściem głównym, a okazało się, że wchodzimy przez oranżerię, a rozkład stołów został przy głównym wejściu.
Ale naprawdę Wesele było cudowne. I nie zamieniłabym tej sali na żadną inną. Świetnie spełniła się na 70 osób. Genialna do zdjęć i filmowania.
Polecam rozwiązanie z barem i informuję, że jest również możliwość zamienienia stołu wiejskiego na stół rybny (wędzone, koreczki, owoce morza, i inne przyszności). Kuchnia rewelacyjna, a ciasta genialne. Jedynie co to tort nie jest serwowany przez salę. Ale my wzięliśmy z SZAROTKI i był pyszny :)

POLECAM POLECAM POLECAM!!!!
gdyby pojawiły się jakieś pytania odpowiem :)

MaciejB. - Sob Lip 03, 2010 1:57 am

Witam!

Sprawa wygląda tak że jesteśmy bardzo zainteresowani restauracją Porto-Fino, słyszeliśmy na jej temat same plusy, a jedzenie testowane parę dni temu po prostu pyszne. :)
(Polecam wszystkim Eskalopki ) :) :):)

Wracając, chcieliśmy spytać o jakieś zdjęcia, pewnie macie ich dużo a przydało by się zobaczyć jak by to wyglądało w tak ważnym dniu dla nas.

Proszę podzielcie się!

Pozdrawiamy!
Anna i Maciej :)

calsbergiem - Sob Kwi 02, 2011 7:36 pm

witam,
ja tam bylam na weselu i uważam ze jest całkiem przyjemnie.Nieweim czy bylo pierwsze czy drugie ale uwarzam ze dobrze sobie dawali radę i nie bylo do czego sie przyczepic

chocco - Nie Sie 07, 2011 11:34 am

Witam wszystkich przeszlych i obecnych Małżonków. Z wielka przyjemnością chcielibyśmy podzielić się naszymi wrażeniami z organizacji i samego wesela, które miało miejsce w Restauracji PORTO FINO w lipcu 2011:) minął już miesiąc od tej uroczystości i teraz na świeżo wszystko można ocenić i dla naszej restauracji oceny mogą być tylko celujace! Począwszy od pierwszego wrażenia, po finałowe śniadanie dla Nowożeńców w super pokoju na noc poslubna...
Trzeba przyznać, ze za temety slubno-weselnego zabraliśmy się troszkę późno, bo na 7 miesięcy przed, ale wszystko udało się super ogarnąć.. co do samej restauracji, to od początku spodobało się nam profesjonalne podejście ( choć czasem właścicielka okazała się być twardym partnerem w negocjacjach..) To nie jest sala weselna/balowa ale gustownie, z klasa urządzone restauracja i przede wszystkim z wykwintnym menu i nam to właśnie odpowiadało. Może na pierwszy rzut oka oferta cenowo nie jest niska, ale ostateczny rachunek jest porównywalny do innych ofert... Bez obaw - potraw jest sporo i co ważne - bardzo smaczne! Jako panna młoda nie zdolalam wszystkigo poprobowac, czego żałuje, ale to co rodzice zabrali do, domu było super.. Dużym plusem była rownież obsługa, kelner na 12 osób nie jest spotykane. Sprawdziła się nam również wersja oddzielenia sali tanecznej, która zlokalizowana tuż obok spełniła swoje zadanie a goście przy stołach tez mogli wszystko widzieć i spokojnie porozmawiać..
Generalnie na prawdę warto! Niech nikogo nie odstrasza wiec brak wpisów i komentarzy nt. PORTO FINO, bo to miejsce ma klasę i niech trzyma dalej taki poziom!
Pozdrowienia dla całej załogi :)

Esmeralda - Wto Sie 09, 2011 3:08 pm

my również mieliśmy wesele w Portofino w lipcu br. - ogólnie wszystko się udało i wszystkim podobało, ale oczywiście jest kilka ale, o kt. napiszę: ponieważ płaci się przed weselem, to trochę potem juz im nie zależy; z czasem kelnerzy nie przejmowali się już donoszeniem zimnej wódki i była ciepła- goście sami sobie chodzili po zimną, czerwone wino podali zimne jak cholera, tak schłodzone jak wódka; wynikły też pewne niesnaski wynikające z wielokierownictwa - wszystkie rozmowy i ustalenia prowadziliśmy z menadżerką restauracji, a na weselu była siostra właścicielki, kt. miała odmienne zdanie niż menadżerka i zrobiła wielkie halo w związku z tym, że puszczaliśmy lampiony - gadała, że to niedopuszczalne, że menadżerka się na to zgodziła i że poniesie konsekwencje za to - skoro tyle osób zajmuje się menadżeorwnaiem to powinni mieć jakieś wspólne ustalenia; w każdym razie łaziła ciągle za nasyzmi rodzicami i im truła o tych lampionach - nie była to miła sytuacja, ale w końcu jakoś przycichła; poza tym nie mam w sumie zastrzeżeń, wszystko było pięknie przystrojone, jedzenie pyszne (wzięlismy też grilla zamiast jednego posiłku), klimatyzacja też działała; wadą jest jednak to, że sala do tańca jest za drzwiami; warto zdecydować się też na opcję wynajęcia barmana - kt. jest profesjonalistą i naprawdę super się spisał
monia1989 - Nie Sty 13, 2013 5:20 pm

Byłam na tej sali ostatnio na weselu znajomych. No i wystrój wnętrza zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie klimat i pomysł godny polecenia. Ktoś miał bardzo dobry gust przy projektowaniu wystroju.

Jedzenie też niczego nei można zarzucić, do tego grill na zewnątrz. Niestety podczas tego wesela pogoda nie pozwoliła na grillowanie ale to fajny akcent podczas dobrej pogody.

Przyszłym parom polecam.

lerke - Nie Cze 15, 2014 10:46 am

Hej,

mam pytanie- czy ktoś z Was był lub organizował tam wesele na około 120 osób? Główna sala jest bardzo ładna, ale na aż tyle osób wydaje nam się zbyt mało pojemna...

Pozdrawiam!

Aniś - Nie Kwi 19, 2015 6:23 pm

Dajcie coś o Porto Fino z 2014
miał ktoś tam wesele?
szybko potrzebuję informacji o tym lokalu i kuchni :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group